Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014

Featured Replies

  • Odpowiedzi 3,4 tys.
  • Wyświetleń 190,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • z racji zech wygrol typera i zech jest richtich najlepszy chlop co sie zno na fusbalu tukej ,godom i glosza byscie nie siali fermentu i nie asili sie, ze ten gorol z argentyny wygrol slusznie jakos na

  • Tak jak myślałem. Kolumbia grała tak se, a Brazylii udało się strzelić dwa niezłe gole ze stałych fragmentów. Trochę ich optymizm porwał po tych kilku wygranych z łatwymi przeciwnikami, ale Brazylia n

  • na każdym z meczów Argentyny zasnąłem na pół godziny... ja nie chcę jej w finale   już na poprzednich mundialach jakoś lepiej mi się ich oglądało, tak bardziej radośnie grali, nawet za Maradony. tut

Opublikowano

Ja się pytam co (pipi)a stało za zmianą Lavezziego na Kuna z(pipi)una je/banego nugasa złamasa cwaniaczka chuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuujimwdupeeeeeeeeee

Opublikowano

Nie no ale już mam dość grającej na jana Argentyny, poza tym cieszę się że ludki w pubie pode mną nie będą się darły i śpiewały z powodu porażki Niemców. Niemcy grają dokładnie, precyzyjnie, kombinacyjnie. Obiektywnie są lepsi w tym meczu. Argentyna gra dobrze tylko do linii obrony, Niemcy ze swoimi trzema SS-ami (second scorerami) to coś niezwykłego w tym turnieju... :)

Opublikowano

Dobra, zakopać karła żywcem.

Opublikowano

Co ten argentynski trener sobie myslal?? Zaplacili mu za debilne zmiany????

Opublikowano

(pipi)a mac, jak mozna sie cieszyc z wygranej Niemiec. Wiedzialem, ze jak wejdzie ten maly (pipi)elec to cos zmajstruje. No, ale tak to jest jak sie wymienia najlepszego gracza na boisku (Lavezzi) na takiego wiesniaka jak Kun:/.

Opublikowano

(pipi)a, szkoda mi Messiego, ciągnął tę drużynę w ciężkich chwilach i w taki frajerski sposób przegrali. Karne miały być, pokazałyby, kto ma stalowe jaja i zasługuje na mistrza.

Opublikowano

beka z podolskiego polaczka cwaniaczka który nawet nie zagrał w finale a cieszy się jakby co najmniej strzelił gola

Opublikowano

Szkoda, ale jak się ma w ataku takich pozorantów jak najgorszy piłkarz turnieju Aguero (w każdym meczu absolutnie beznadziejny) i Palacios, który widzi tylko czubek swojego nosa, to trudno coś strzelić. Szkoda mi Leo, bo facet po zejściu Lavezziego (mam nadzieję, że to było wymuszone kontuzją, bo inaczej zwyczajnie tego nie rozumiem) był zupełnie osamotniony w ataku i momentami człowieka cholera brała, jak te matoły wdawały się dryblingi, które zawsze kończyły się stratą, zamiast podać do lepiej ustawionego partner. Niemcy grali jak zespół w ataku i wygrali. Dobry mecz, dobrze prowadzony przez sędziego i do tego piłkarze myśleli o piłce zamiast tarzać się po boisku.

Opublikowano

Prawicowe polaki zapewne bul dupky bo Niemcy wygrali. Tak mi przykro :(

Opublikowano

Zamiast jednego karła wygrał drugi, na mnie wrażenia nie zrobili ani ci, ani ci. Mecz nawet ciekawy, ale już przysypiałem pod koniec. Dla mnie finał był wczoraj, dzisiaj to już tylko popłuczyny.

Opublikowano

Ja (pipi)e szkoda :(

Pewnie jutro w każdych polskich mediach będą się podniecać tym że to Niemcy wygrali, bo przecież nasze media wchodzą w du.pe Niemcom non stop.

Opublikowano

Niemcy grali z glowa, konsekwentnie i dlatego turniej nalezy do nich. Zasluzyli.

Mam tylko nadzieje, ze Muller swoj medal albo zepsuje, albo zgubi. I niech mu puchar na stope spadnie.

Opublikowano

Argentyna GOTY zmiany, prawie jak w 2006. Lavezzi w 1. połowie był najlepszy na boisku - jeśli zmiana była niewymuszona, to lulz. Poza tym Higuain na zawsze ogórek, a Palacio jezcze gorszy. No cóż, nie da się wygrać mundialu wystawiając w ataku jasia melę.

 

Spoko mecz, ucziwy wynik.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.