Pomoc przy kupnie auta

[milan 7 021]

Tam popierdółka ;] Ja jeżdze Picanto i nie chciałbym większego do codziennego uzytkowania.

A jazz trochę wiekszy i chyba zadnych wad nie stwierdzono. A im nowszy tym ładniejszy.

[mcp 1 908]

Picanto masz dla siebie tylko ale już rodzinkę wozisz przecież większym autem. Nie wiem czy 2+1 (2?) + wózki i inne toboły wcisnę do Jazza

[milan 7 021]

No raczej bez trumny nie przejdzie,  ale do jeżdzenia bez większych bagaży powinno być super.

Mało rodzinek na codzien jeździ fabiami, Note'ami, czy innymi Cliówkami?

 

[smoo 2 221]

W jazzie bagaznik sam w sobie nie jest jakis szczegolnie wielki, ale jak zlozysz tylne siedzenia to robi sie z auta maly dostawczak.

 

Jeszcze co do miejsca w srodku - ja mam 190cm wzrostu i zarowno za kolkiem jak i na tylnej kanapie mam mase miejsca.

[milan 7 021]

2 minuty temu, smoo napisał:

W jazzie bagaznik sam w sobie nie jest jakis szczegolnie wielki, ale jak zlozysz tylne siedzenia to robi sie z auta maly dostawczak.

 

Jeszcze co do miejsca w srodku - ja mam 190cm wzrostu i zarowno za kolkiem jak i na tylnej kanapie mam mase miejsca.

Czyli Maciek stanie przed wyborem: jedziemy na wakacje z dziecmi  bez wózka, albo  jedziemy  z wozkami nawet trzema, ale bez dzieci

[mcp 1 908]

Szykuj obiad, będę jutro koło trzeciej u ciebie. I focusa mam też jednego do obejrzenia, bardziej mi się podoba foka ale obawiam się, że Jazz będzie praktyczniejszy.

[Pajda 2 282]

No dobra Tipo odpada, spalanie to jakaś masakra, ten sam silnik co w Bravo, ale słabszy i spalanie na poziomie 9l w 1.4 i 10l w 1.4 T-jet w cyklu miejskim to jakieś kalectwo. Ja rozumiem, że to wtrysk pośredni, ale taka Elantra z 1.6 ( też pośredni wtrysk) pali o 30% mniej, przy większej dynamice i elastyczności. Szejm on ju Makaroni. Aczkolwiek dalej Tipo > fabia&rapid

 

Tak więc w wakacje planuję zakup auta dla taksówkarzy, w tym przedziale ciężko o coś lepszego ( podstawa 64, wypas 72 tyś złotych)

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez Pajda

[_Red_ 11 558]

Trzej taksiarze z jakimi gadalem odradzali tipo. Jeden mial awarie silnika po 1000km, drugi mowi ze to żółw nie auto. Trzeci nie pamietam, tez mówił ze ogolnie szajs xd

 

Tipo > Rapid to bluznierstwo. A chyba teraz rapida zastepuje Scala, moze to warto obadac?

[mcp 1 908]

Może plastiki będą chociaż lepsze niż w rapidzie

 

Fajny ten Jazz ale egzemplarz, który sprawdzałem był jednak zmęczony mocno, kierownica powycierana, to samo tapicerka z przodu, dźwignia biegów też połatana taśmą, lampy już zachodzą. Do tego gość mówi, że po deszczu trzeba od czasu do czasu wycierać bagażnik w środku po zacieka xd podobno w tych autach to norma, że woda dostaje się z tyłu do środka, fabryczny błąd. Tyle, że z tego co czytałem to było w drugiej generacji ale widocznie do trzeciej tego nie poprawili. I standardowo klapa bagażnika była robiona. No jednak nie.

[mozi 1 942]

51 minut temu, _Red_ napisał:

Trzej taksiarze z jakimi gadalem odradzali tipo. Jeden mial awarie silnika po 1000km, drugi mowi ze to żółw nie auto. Trzeci nie pamietam, tez mówił ze ogolnie szajs xd

 

Tipo > Rapid to bluznierstwo. A chyba teraz rapida zastepuje Scala, moze to warto obadac?

Fiat zawsze bedzie mi sie kojarzył z zimą i zmiotką uderzającą w bendiks rozrusznika. 

[Mani 623]

Godzinę temu, _Red_ napisał:

Trzej taksiarze z jakimi gadalem odradzali tipo. Jeden mial awarie silnika po 1000km, drugi mowi ze to żółw nie auto. Trzeci nie pamietam, tez mówił ze ogolnie szajs xd

 

Tipo > Rapid to bluznierstwo. A chyba teraz rapida zastepuje Scala, moze to warto obadac?

 

Scale zabija to samo co nową Mazde3 i nową Corolle. Cennik. 

[Shago 2 990]

A u mnie ciąg dalszy poszukiwań, bo już bardzo blisko terminu zakupu. Skoda Fabia bardzo spoko, fajnie mi się tym jeździło, chociaż kierownica chodziła tak lekko z tymi wspomagaczami, że nawet niemowlę by dało radę kręcić. dziwne uczucie, prawie w ogóle nie czuć, że coś się prowadzi.. Pojemność bagażnika na plus w tym segmencie.

Natomiast wczoraj oglądałem zdecydowanie najlepszy samochód moim zdaniem pod kątem wykonania ze wszystkich, jakie oglądałem w sektorze B: Forda Fiestę . Pokochałem to auto w środku, w przyszłym tygodniu jazda próbna. Na stole oferta od dealera 75 tys. za MEGA dopasioną wersję z automatem, adaptacyjnym tempomatem i innymi bajerami. Rozsądek mówi, że coś mi chyba na głowę padło rozważać sektor B za taką cenę, ale jak sobie pomyślę w co to auto jest wyposażone i jak wygląda w środku... Nie wiem, jazda próbna zadecyduje. Tak, wiem @Mani, że często mówiłeś o tym samochodzie

[balon 5 230]

A jaki silnik? Mam nadzieje, że coś fajnego jak tyle kasy chcesz dać za segment B.

[Shago 2 990]

Z automatem dostępny jest tylko Ecoboost 1.0 100 km.

[Mani 623]

@Shago

 

Dla mnie fiesta w środku bardzo ciasna w porownaniu z moim focusem. Ale przyznam, że fiesta STline jest ok. Ale zakochany jestem w wersji Active. I tą polecam Tobie sie zainteresować, żadną inną.

 

 

Ten kolor, ten wygląd nadwozia. W 80 tys powinieneś się zmieścić ze wszystkim co chcesz (do tego jakieś spoko upusty się trafią bo teraz jest martwy okres w branży jeżeli chodzi o sprzedaż), plus jakieś spoko finansowanie w Fordzie i stary masz spoczko bryke dla całej rodziny do jazdy po mieście a i w trasie daje również rade. Niewiem jak benzyniak bo miałem przez 3 dni fieste w dizlu ale nie podoba mi sie kultura pracy i diesel z miejsca u mnie jest skreślany.

 

Tu cennik

https://www.ford.pl/content/dam/guxeu/pl/pl_pl/documents/price-list/cars/PL-ford-new-fiesta-active-2019.pdf

 

i decyduj się prędko bo w seg B niedługo wjedzie nowe Clio i 208 (ale tu licze, że ceny za wypasy będą grubo powyżej 80 tys).

Edytowane 1 Maja 2019 przez Mani

[Mustang 1 611]

2 godziny temu, balon napisał:

A jaki silnik? Mam nadzieje, że coś fajnego jak tyle kasy chcesz dać za segment B.

Niby tak, ale z kolei segment wyżej żeby mieć aktywny tempomat i automat, wyjdzie i tak sporo drożej.

 

100 doładowana powinna być spoko. Jeździłem ostatnio z ciekawości Focusem 1.0 125 (wolałbym zobaczyć jak jeździ 1.5, ale nie mieli) i był w porządku. Mniejszy moment niż w moim dieslu był zauważalnie odczuwalny, dlatego do Foki warto IMO dopłacić do 1.5, ale do normalnej jazdy wystarczy.

[Mani 623]

Ja mam 1.5 bo @Mustang ten 1.0 125km to za słaby do tak dużego auta IMO (szczególnie ze wcześniej tego samego dnia miałem jazde CEEDem 1.4 140 km). 1.0 Ecoboost do focusa niby ok jeżeli jeździsz jak emeryt bo dynamizmu nie uświadczysz. A i różnica w spalaniu tak naprawde jest nikła.

[Mustang 1 611]

No bo moment jest sporo słabszy niż w tym 1.5. 1.0 125 ma 170 Nm, 1.5 150 - 240. Np. w Astrze jest inaczej, zarówno 125 jak i 150 to 1.4 i oba mają koło 240. Dlatego w Focusie warto dopłacić do 150, w Astrze niekoniecznie.

 

Natomiast tak czy siak te ecoboosty 1.0 jeżdżą bez porównania lepiej niż wszystkie silniki do 100 koni bez doładowania.

[Mani 623]

z tego co czytam to 1.0 100km w fiescie tez ma moment 170. Myślę, ze kolega będzie zadowolony jak już się zdecyduje na auto. Tydzień temu byłem rozmowie w hyundai'u. Z rozmowy wyszła w sumie lipa ale znowu posiedziałem sobie w tych autach i teraz juz mam obraz porównania i no niestety do jakości Forda to dużo jeszcze i30 brakuje. A Elantra to już wogóle porażkowy samochód jeżeli chodzi o odczucia po zamknięciu drzwi.

 

@Mustang

 

Ojciec już kupił auto? Bo teraz nie pamiętam ale chyba na Astre się skusił ale nic nie pisałeś co później

Edytowane 1 Maja 2019 przez Mani

[Mustang 1 611]

Odebrał miesiąc temu, jest zadowolony. Bez szczególnego jarania, nie licząc świetnych świateł, bardziej w kontekście udanego zastąpienia kilkuletniego Passata z dużym przebiegiem nowym samochodem z niższej klasy. Na razie ocenia przydatność różnych gadżetów z topowej wersji, podobno włączał już sobie kilka razy podgrzewanie kierownicy, z kolei narzeka na powolne elektryczne zamykanie tylnej klapy.

[Shago 2 990]

Zacząłem przeglądać sobie samochody nowe z 2018 r. i coś takiego bardzo mnie zachęciło: https://www.otomoto.pl/oferta/peugeot-208-allure-1-2-110-km-automat-najbogatsza-wersja-wyprzedaz-2018-ID6BHMdv.html#b174e83a83

. Tak, wiem, że za pasem zupełnie nowy model, ale ten wygląda bardzo ciekawie, dostępny od ręki i za fajne pieniądze. Szkoda tylko, że nie ma Front Assist, bo w sumie zależało mi na tym. Ech, kupno samochodu jest dużo gorsze, jak mieszkania

[milan 7 021]

Mocno kobiecy tyl.

[Mustang 1 611]

Tak BTW jak automat, to poczytaj trochę opinii, bo zależnie od modelu masz różne technologie, a co za tym idzie zachowanie i awaryjność. 

[Mani 623]

Zacząłem przeglądać sobie samochody nowe z 2018 r. i coś takiego bardzo mnie zachęciło: https://www.otomoto.pl/oferta/peugeot-208-allure-1-2-110-km-automat-najbogatsza-wersja-wyprzedaz-2018-ID6BHMdv.html#b174e83a83
. Tak, wiem, że za pasem zupełnie nowy model, ale ten wygląda bardzo ciekawie, dostępny od ręki i za fajne pieniądze. Szkoda tylko, że nie ma Front Assist, bo w sumie zależało mi na tym. Ech, kupno samochodu jest dużo gorsze, jak mieszkania

To bliźniak cytryny c3.

[Shago 2 990]

W Warszawie od ręki dostępna jest Honda Jazz Elegance 1.3 z automatem i nawigacją w takim kolorze:

 

Rocznik 2018, przebieg 5km. Z tego co mi gość mówił, to auto niedawno zarejestrowane i gwarancja leci od 1 maja tego roku. Chcą za nią 74 tys. Na piątek jestem umówiony na jazdę próbną Hondą Jazz z tym silnikiem i innym samochodem z automatem CVT. Jak mi się spodoba, to chyba kupuję już teraz, będzie czym jeździć na wakacje. 

Nie mniej rozum mówi, żeby brać Hondę, bo od ręki i praktyczniejsza, a serce jest za Fiestą