Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

4 minutes ago, BRY@N said:

Dużo opinie na forum Toyoty było o wypalaniu się zaworów w tych silnikach przez LGP.

 

Regulacja luzu jest hydrauliczna to nie przez to, może kwestia odpowiedniego serwisu i jakości samego LPG, większość tych aut na LPG to taxi/ubery, więc przy tych przebiegach zapewne jakościowy serwis nie jest na pierwszym miejscu.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, BRY@N napisał:

Dużo opinie na forum Toyoty było o wypalaniu się zaworów w tych silnikach przez LGP.

 

jak dbasz tak masz, jak będziesz robił przeglądy na czas a nawet szybciej to nic nie powinno się dziać, te silniki powinny być pancerne przy odpowiedniej eskploatacji. ale ja bym się obawiał kupna takiego auta na LPG, regułą oczywiście to nie jest ale bardzo często ktoś montuje LPG żeby przejechać jak najtańszym kosztem ileś tam lat a potem niech się martwi następny właściciel...

   

Godzinę temu, BRY@N napisał:

No ja jakoś nie jestem do tego przekonany, trochę boję się co się stanie z tą skórą po jakimś czasie.

u mnie jest takie rozwiązanie tylko w Kia, prawie 70kkm i nie widać żadnych śladów zużycia, a jestem ciężki kloc, eksploatacja bardzo często na krótki dystansach więc wsiadania i wysiadania sporo, a też nie zabezpieczałem tego jak do tej pory (no chyba że jak daję auto na czyszczenie wnętrza to mi to jakoś zabezpieczają, nie dopytywałem tak szczerze)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Mustang napisał:

A jeździsz tak dużo, że opłaca się w ogóle gazować tak oszczędne auto? 

jak sobie policzysz to często taka instalacja zwraca się po 20kkm. do tego dodaj kwestie psychologiczną - kupujesz samochód to godzisz się z większym wydatkiem więc założenie gazu tak nie boli, a potem jeździsz mega tanio. jakbym miał auto które się do tego nadaje i ni miał bym garażu podziemnego gdzie nie mogę wjeżdżać z LPG to pewnie bym rozważył założenie mimo że robię teraz 12-15kkm rocznie...

Odnośnik do komentarza
30 minutes ago, BRY@N said:

Rocznie obecnie robię w granicach 20 tyś km. Przy obecnych cenach paliwa i instalacji zwrot kosztów miałbym dopiero po ok 1,5 roku.

 

Kwestia tego ile zamierzasz jeździć tym autem, zwłaszcza, że benzyna ma dalej drożeć. Fakt że same instalację zdrożały mocno, ja do 5 cylindrów na wtrysku pośrednim płaciłem prawie 5000zł.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
42 minuty temu, puszkin napisał:

Pytanie do osób z autami w leasingu: Ile procentowo, w stosunku do ustalonej wartości samochodu, wynosi was cały koszt leasingu? (opłata na start + raty + wykup) 

Jestem blisko podpisania umowy na  używaną furke z 2019r., ale całościowo wychodzi 128%, trochę kosmos ;/

 

IMO mega dużo, ale kwestia jak sobie leasing rozkładasz - ilość rat, % wpłata pierwsza i wykup. Czynników jest sporo. Jak brałem dla żony X2 miesiąc temu, to wyszło 107,8% w leasingu na 2 lata.

Jak coś podbij na priv, dam Ci namiary na babeczkę która mi robiła ostatni leasing.

 

Odnośnik do komentarza
4 hours ago, puszkin said:

Pytanie do osób z autami w leasingu: Ile procentowo, w stosunku do ustalonej wartości samochodu, wynosi was cały koszt leasingu? (opłata na start + raty + wykup) 

Jestem blisko podpisania umowy na  używaną furke z 2019r., ale całościowo wychodzi 128%, trochę kosmos ;/

Nie jestem przekonany czy leasing ma sens jeśli z góry zakładać wykup, a całość miałaby wyjść drożej niż kredyt. 

Odnośnik do komentarza

Dzięki Koledzy za odzew.

 

9 godzin temu, Mustang napisał:

Nie jestem przekonany czy leasing ma sens jeśli z góry zakładać wykup, a całość miałaby wyjść drożej niż kredyt. 

 

Dokładnie. Z takimi warunkami dużo bardziej opłaca mi się juz dołożyc więcej gotówki na start, resztę sobie pożyczyć. Całościowo taniej wyjdzie, a auto od razu moje.

 

A warunki tego nieszczęsnego leasingu takie:

Cena netto: 48000

raty: 36 x 643

na start: 20% ceny netto

wykup: 60%  ceny netto

Odnośnik do komentarza
26 minutes ago, puszkin said:

Dzięki Koledzy za odzew.

 

 

Dokładnie. Z takimi warunkami dużo bardziej opłaca mi się juz dołożyc więcej gotówki na start, resztę sobie pożyczyć. Całościowo taniej wyjdzie, a auto od razu moje.

 

A warunki tego nieszczęsnego leasingu takie:

Cena netto: 48000

raty: 36 x 643

na start: 20% ceny netto

wykup: 60%  ceny netto

Drogo, same raty to połowa wartości auta. 
 

Generalnie leasing powinien być narzędziem pozwalającym cieszyć się nowym i w pełni sprawnym autem przez okres gwarancji.
Jego koszt nie powinien teoretycznie być dużo większy od utraty wartości pojazdu w tym czasie, co pozwala sfinansować przykładowo droższe marki premium lub modele mniej tracące na wartości, niekoniecznie koszt będzie więc ściśle związany z ceną zakupu.
Z punktu widzenia leasingobiorcy zalety są związane z podatkami lub zachowaniem oszczędności na inwestycje, zamiast wydawania ich na dobro konsumpcyjne jakim jest samochód. Docelowo w większości sytuacji klient powinien planować oddanie samochodu i wzięcie nowego, nie wykup.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...