Skocz do zawartości

Halo: The Master Chief Collection


MaZZeo

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ostatnio przechodziłem dwójkę, trójkę i Reach, i pomimo włączonych w ustawieniach napisów, to ich po prostu nie miałem. Aha, grałem na PC jakby co - nie wiem, czy to coś zmienia, chyba nie powinno, ale może. 

 

Co do samej fabuły - na tyle ile się przez lata nasluchalem, jaka to nie jest niesamowita i nie jest jedną z największych zalet tej serii, to sobie po prostu, eee, byla? Grałem, bo mi sie bardzo podoba gameplay w Halo, ale żeby była ona jakimś pretekstem, by grać, żeby dowiedzieć się, co się zaraz wydarzy, to nie za bardzo. Jest okej, ale nie oczekiwałbym cudów na twoim miejscu. 

 

Język jest ok. 

Odnośnik do komentarza

Nie musi być wybitna, lubię rzeczy klasy B i C, lubię space opery, podoba mi się lore w nowym DOOM-ie, więc pytam tylko, czy da się to ogarnąć, bo ja z kolei tyle się nasłuchałem, jaka jest rozbudowana + nie ma napisów angielskich nawet w grze, że boję się, że nie ogarnę ze słuchu o co cho. Zależy mi, żeby wiedzieć z kim się walczy, po co, co robią wszystkie frakcje i tyle, a nie żeby czuć, że nie wiem co sięodpierdala w danej misji. Na fabuły w grach mam głównie wy(pipi)ane, ale no chcę spróbować z ciekawości.

Odnośnik do komentarza
49 minut temu, Nyu napisał:

Nie musi być wybitna, lubię rzeczy klasy B i C, lubię space opery, podoba mi się lore w nowym DOOM-ie, więc pytam tylko, czy da się to ogarnąć, bo ja z kolei tyle się nasłuchałem, jaka jest rozbudowana + nie ma napisów angielskich nawet w grze, że boję się, że nie ogarnę ze słuchu o co cho. Zależy mi, żeby wiedzieć z kim się walczy, po co, co robią wszystkie frakcje i tyle, a nie żeby czuć, że nie wiem co sięodpierdala w danej misji. Na fabuły w grach mam głównie wy(pipi)ane, ale no chcę spróbować z ciekawości.

Jest do ogarnięcia. 

Odnośnik do komentarza

Lore w Halo jest za(pipi)iste, a fabuła podczas rozgrywki podawana lekko i przyjemnie. Lore można sobie poszerzyć czytając różne artykuły na wiki czy książkę mitologię halo jak kogoś zainteresuje ale ogólnie gra stoi i broni się gameplayem.

W ogóle spoko, że dużo ludzi gra jeszcze playlisty z halo 2 i 3 z BR na start. To jest multi w halo jakie znam i lubię.

Edytowane przez devilbot
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Od piątki totalnie bez sensu wg mnie no i piątka to jedyna bez możliwości gry na podzielonym ekranie.

Wszystkie Halo się łączą i należy grac po kolei ale można je podzielić tak:

 

Reach - osobna Historia, wg wielu najlepsza część, szczyt możliwości studia Bungie

 

ODST - spinoff podczas wydarzeń z 2 i 3, gramy "zwykłym" żołnierzem

 

H1 - można uznać za kompletną historię, wg mnie trzyma się nieźle ale można się zgubić i występuje backtracking

H2 i H3 - 2 ma chamski clifhanger i całość tworzy tylko razem z 3

 

H4 i 5 - to nowe podejście do tematu nowego studia 343i które podzieliło fanów, jak najbardziej must play tak jak i reszta, dużo akcji i flashy power rangersów

 

Edytowane przez devilbot
  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
10 minutes ago, devilbot said:

Dzieje się przed wydarzeniami z halo 1 i łączy się bezpośrednio z halo 1. Jednak imo lepiej wchodzi jak się już jest trochę obeznanym w uniwersum.

Ok. Dzięki za pomoc. Ogram jak napisałeś. Tym bardziej, że docenie skok jakościowy, bo w drugą stronę może być ciężej jak np. mam teraz w gearsach

Edytowane przez SetoPL
Odnośnik do komentarza

Jprdl, panowie. Co zrobic, zeby dalo sie ukonczyc coopa? Bo jakims cudem jak kogos wywala, to obu, nie da sie wiec ponownie zaproaic, a nie ma checkpointow, wiec trzeba co chwilowe zachwianie sieci po czyjejs stronie zaczynac od nowa. Nigdy z takim dziadostwem sie jeszcze nie spotkalem. Any ideas?

Odnośnik do komentarza

Ja z kumplem właśnie lecę serię od początku na heroicu. Jesteśmy już w 1/3 kampanii H2 i ani razu nas nie wywaliło. Chujowego neta ma któryś z was po prostu. 

No ale z tymi checkpointami w coopie online masz racje. Jest to szczególnie upierdliwe w H1, gdzie masz czasami bardzo długie misje(Assault on the Control Room), a żeby się zapisało musisz koniecznie złoić lvl na jednym posiedzeniu.

Edytowane przez sprite
Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Zacząłem swoją przygodę z Halo. Jak na prawie dwudziestoletnią grę, to jest nieźle. Nawet miło sobie przypomnieć jak, to kiedyś wyglądało. Bałem się, że nie będę w stanie grać, ale jest przyjemnie. Chociaż... Chyba trzeci raz będę powtarzał misję 3.

Za pierwszym razem miałem zero amunicji -> filmik -> start z licznymi atakami przeciwników :reggie:

Gram na hard i jeśli teraz niektóre sekwencje powtarzam po kilka razy, to dalej chyba nie będzie lepiej? Chciałem zmienić poziom trudności, ale z tego co widzę nie ma takiej możliwości w trakcji misji? 

Odnośnik do komentarza

@AleksSpoko też dostałem srogiego łupnia w trzeciej na Heroic. Potem będzie różnie raz łatwiej, raz trudniej. Powiem tylko, że pomimo licznych frustracji warto na tym poziomie grę zaliczyć bo między tym a normalnym jest ogromna przepaść. Grałem kiedyś w CE na pc i pomimo, że grę skończyłem była dla mnie nudna i w chuy łatwa. Heroic natomiast stawia wyzwanie i pomimo, że potrafi rzucić w głęboką wodę jest satysfakcja jak ogarniemy strategie używania różnych broni. Zgaduje, że jesteś w sekcji na statku kiedy atakują ufoki z wszystkich stron + sangheili w niewidzialnym camo. H1 potrafi być brutalne, bo przeciwnicy to niezłe gąbki na pociski. Trzeba ściągnąć osłonę  najlepiej naładowanym plasma pistol a potem headshot spluwą. Cokolwiek używasz wywal karabin jest bezużyteczny.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Za pierwszym razem z niewidzialnymi przeciwnikami wylądowałem bez amunicji. Pięć sekund i zgon... I tak kilkanaście razy. Zacząłem misję od początku. Teraz jestem trochę dalej. 

 

Odnośnie karabinu. Myślałem, że ten super żołnierz przyszłości ma najlepszy arsenał. :facepalm:

Edytowane przez Aleks
Odnośnik do komentarza

Nie wyobrażam sobie lecieć solo misji "Assault on the Control Room" w Halo CE na heroicu/legendarnym(chyba że speedrun do mety). We dwóch już to była katorga i męczenie buły(niekończące i powtarzające się killroomy), a co mówić samemu. To w ogóle chyba najdłuższa misja w całej serii Halo, więc szykuj się już:lapka:

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

W Halo 3 assault rifle jest trochę lepszy ale tamta gra ogólnie miała lepszy balans broni wg mnie. Szykuj się, że każda odsłona ma trochę inne zestawienie lepszych/gorszych pukawek. Grunt to odnaleźć co nam pasuje i co działa do danej sytuacji osłony ściągamy zawsze bronią ufoków a na nich samych broń balistyczna. Pewnie zauważyłeś jak ogromną siłę rażenia mają granaty, w Heroic nieraz ratują szefa kuchni.

 

Mapa? To gra z 2001 design miała, jaki miała trzeba słuchać i czytać co mówią do open worlda tym lokacjom daleko. Jedynka miała dosyć monotonny design, strzałki na podłodze w pomieszczeniach pokazują dokąd się udać.

 

Ja na Heroic daje rade póki co, wczoraj skończyłem H3 ale nie ukrywam średnia zgonów na grę to prawdziwe Dark Souls około 200 jak nie więcej:xboss:. W każdej części musi być chociaż jedna przyjebana sekcja i checkpoint oddalony o kilometr.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...