a mialem nadzieje na poprzedniej generacji, ze cos z tego ea bedzie bo mieli fajna passa nawet z kreowaniem fajnych nowych ip, jednak przeblysk trwal krociutko, zayebali moje kochane criterion, teraz to, niech zdychaja

Fatalne zarządzanie EA i marnotrawienie licencji 

 

a cierpią gracze   no i zwolnienie pracownicy 

 

IMO Disney lepiej wyjdzie jak w przyszłości nie będzie sprzedawać licencji jednemu wydawcy, a zamiast tego w stylu Marvela odda licencje na pojedyncze gry różnym developerom. 

I to by było najrozsądniejsze rozwiązanie. Taki cinematic tpp od naughty dog w świecie sw Openworlda może zrobi np ubi, a fpp dalej może ea robić, ale tylko aby nie z(pipi)ali sprawy z micro jak to teraz wyszło. 

37 minut temu, _Be_ napisał:

jakiś slasher ala Jedi Outcast/Academy od nie wiem Ninja Theory?

 

dygnał mi, cudowne marzenie, uwielbialem te gry. Multiplayer w JA, klany, treningi, aaah  

27 minut temu, ASX napisał:

IMO Disney lepiej wyjdzie jak w przyszłości nie będzie sprzedawać licencji jednemu wydawcy, a zamiast tego w stylu Marvela odda licencje na pojedyncze gry różnym developerom. 

To własnie napisałem wczesniej, nie zgapiaj  

6 minut temu, creatinfreak napisał:

Taki cinematic tpp od naughty dog w świecie sw

6 minut temu, creatinfreak napisał:

Openworlda może zrobi np ubi

7 minut temu, creatinfreak napisał:

a fpp dalej może ea robić

tylko rpg w stylu obsidianu a nie jakieś cinematic gala do przodu, kamp w trawie, duś od tyłu, zagwiżdż i rzuc kamieniem, ogladaj widoczki, a teraz 20 min skryptu, nieeeeeee!11111

 

Filmik o facecie, który narysował niektóre z najbardziej ikonicznych okładek dawnych lat. 

 

 

Czy w internetach byla juz go.wnoburza o grafiki z FarCry New Dawn gdzie dwie czarnoskore kobiety (na bank lesbijki) jako tarcze strzelnicza obieraja sobie bialego mezczyne? Nie slyszalem, ale potrafie sobie wyobrazic co by sie dzialo gdyby bylo odwrotnie.

 

Biały więc o rasizmie nie może być mowy

A czy Tobie by przeszkadzało,  gdyby było w drugą stronę?

15 minut temu, nobody napisał:

Biały więc o rasizmie nie może być mowy

No to chyba logiczne

tylko u osób dotkniętych bluberozą

dwoch bialych vs murzynka? to chyba bylo mejm w jakichs filmach musisz dobrze poszukać

32 minuty temu, Mejm napisał:

(na bank lesbijki)

Mickey and Lou to są bliźniaczki i w dodatku chyba córki Josepha Seeda, wiec teoria błędna.

 

Co bedzie nastepne, Tomb Rider?

40 minut temu, Mejm napisał:

Nie slyszalem, ale potrafie sobie wyobrazic co by sie dzialo gdyby bylo odwrotnie.

 

Ja potrafię. Konsolomaniaki na forach internetowych by rozpaczały, że dlaczego to biali mężczyźni/ludzie jak zwykle są jako ci źli, a czarny jak zawsze uciśniony

19 minut temu, _Be_ napisał:

No to chyba logiczne

Logiczne, chyba jak z powodów idealogicznych, zignoruje się słownikową definicję. 

 

Polecam dla odmiany, od tkwienia w swoim efekcie potwierdzenia:

 

 

Filmik na yt jako wyjaśnienie. Podziękuję

Szkoda się rozpisywać, bo efekt byłby ten sam. W każdym razie definicja słownikowa wymaga chyba aktualizacji.

No przydałoby się

27 minut temu, _Be_ napisał:

No przydałoby się

Wg tej niesamowitej logiki, jeśli pewnego dnia społeczność czarnych, stanie się większością w USA, oraz zdobędzie instytucjonalną siłę, dyskryminowani biali, używając słowa "czarnuch", nie będą mogli zostać określeni rasistami.

 

No coś tu nie bangla. Tym bardziej gdy obecnie termin "białas" brzmi tak samo dla Johna z dwoma samochodami i białym płotem, jak i dla typowego Mirka, imigranta z bloku wschodniego. 

bladzi polacy wymądrzają się o rasizmie w konsolowej tęczy, wspaniała sobota

2 godziny temu, chmurqab napisał:

A czy Tobie by przeszkadzało,  gdyby było w drugą stronę?

Mi? Nie. Ale dam sobie reke uciac, ze gdyby bylo odwrotnie i nawet wynikalo to z fabuly/zartu/czegokolwiek to polygony czy inne kotaku podnioslyby larum.

Kupiłem DSa, powinien być za parę dni. Jestem najarany mocno bo z handheldów miałem jak dotąd tylko GBA i PSP. Na pierwszy ogień pójdzie Front Mission DS albo The Dark Spire a potem zobaczę. Z tego co widziałem na tę konsolę jest dużo za(pipi)istych sRPGów, lochopełzaczy i przygodówek, czyli gatunków z którymi miałem dość ograniczony kontakt. Fajnie, będę miał grania na 2 lata pewnie.