Teraz pora na uratowanie świata Freddiem Mercurym:

Hektolitry cringe'u cie nie odstraszają?

Taki właśnie urok tej produkcji - krindżowy i kloaczny humor. Ale samo poruszanie się cymesik. Zobaczymy co potem.

Co to jest za gra, nie zapomne jej nigdy 

Krindż i to często większy występuje w grach, które chcą być poważne, ale im to nie wychodzi. Tutaj przynajmniej nikt nie udaje.

 

Polecam oba dodatki również, czasem można je wyrwać za grosze.

Sunseta grałem u kolegi @Mantis przez 10 minut i od tego czasu jestem absolutnie zakochany w tej grze. To będzie pierwsza gra, jaką włączę na Xbox One.

Dwie troche niszowe na tym forum gierki:

 

Zastanawialiście się kiedyś kto wygrałby w starciu Wikingowie kontra Piraci, albo Mamuty kontra Ninja? Jeśli tak odpowiedzi znajdziecie w gierce o nazwie TABS ( Totally Accurate Battle Simulator)

 

i Untitled Goose Game czyli gra w której sterujemy Gęsią i terrorryzujemy urocze miasteczko

Nowy update skutecznie zachęcił mnie do ponownego odwiedzenia włości...

 

I wreszcie po 6 latach w grze (ponad 170 godz.) udało mi się uzupełnić kolekcję w muzeum chociaż nie bez nerwów

Do tej pory myślałem, że brakuje mi tylko skamieliny z palmy. Wpierw radość, a potem wtf, gdzie moje stardrop, itd. Już myślałem, że zbugowane coś ale po podliczeniu jak się okazało nie było w kolekcji jeszcze jednego minerału. Minerału dostępnego tylko z geody. No to heja do kopalni i farmienie kamyków. No i się udało (również ostatnia gwiazdka wpadła). Chyba poprawili dropy artefaktów.

Jednak minigierka w barze dalej przesrana i raczej nie dam rady się z nią uporać.

A tak to sprawdzam nowe obiekty, rzeczy, eventy z ludzikami, itd. Moja kobita nawet

Spoiler

ubiła potworka i kazała zakopać truchło.

Zuch dziewczyna. W sumie niedziwne skoro

Spoiler

sklepikarz to podobno nie jej stary (duh, jakby po kolorze włosów się nie dało zorientować), a Dr Strange ostatnio wyjawił mi, że we wsi pałęta się jego bękart. No gruby twist Normalnie jak w którymśtam odcinku Esmeraldy.

 

ehh szkoda że nie ma cross sejwów w stardew

mam na xbonku, ale aż się prosi o cross z PC/mobilkami  

Świetna gierka, muszę wrócić w święta. 

Zacząłem wreszcie klimatyczne Hellblade i muszę przyznać, że gierka oferuje przepiękne widoki:

 

No i wciąż prowadzę mój klan "pudełkowców" (ja nazwałem ich "Wrednowce") przez miliony lat ewolucji w uzależniającym survivalowym indyku - Ancestors The Humankind Odyssey:

Co z tego, że Hellblade oszałamia widokami jak gra jest przeraźliwie nudna bo twórcy zapomnieli zaimplementować gameplay.  

Teraz, suteq napisał:

Co z tego, że Hellblade oszałamia widokami jak gra jest przeraźliwie nudna bo twórcy zapomnieli zaimplementować gameplay.  

Ciężko się nie zgodzić, ale to nie miejsce na takie dyskusje, więc odniosłem się tylko do tego, jak wygląda na screenach
Wrażenia opiszę w stosownym temacie, ale fakt - symulator chodzenia, okazjonalnie przerywany prostackimi walkami i łamigłówkami (te z iluzjami nawet spoko).

Nie wiem czy gra będzie hoiowa czy nie, ale po godzinie w nic tak tajemniczego i hipnotyzujacego nie grałem nigdy. I za to już kudosy

Metal Gear Rising

 

DS3

 

Sekiro

 

Kratosik nadal robi 

W dniu 26.12.2019 o 22:28, Wredny napisał:

Ciężko się nie zgodzić, ale to nie miejsce na takie dyskusje, więc odniosłem się tylko do tego, jak wygląda na screenach
Wrażenia opiszę w stosownym temacie, ale fakt - symulator chodzenia, okazjonalnie przerywany prostackimi walkami i łamigłówkami (te z iluzjami nawet spoko).

ja sie pociłem nie ze względu na poziom trudności, tylko głosów ze słuchawek. Ta gra wprowadza dziwny niepokój w twojej głowie 

 

2 godziny temu, II KoBik II napisał:

 

Kratosik nadal robi 

 

aj jeszcze tam nie doszedłem, ale już widzę, że będzie cudownie  

ostatnio dużo mówi się o WIedźminie więc i mnie znowu przygnało do Białego Sadu

 

sterowanie wciąż ssie pauke, a grafika się mocno postarzała, ale mimo to pierwsze kilka godzin były całkiem przyjemne. Gra ma okropnie wyglądający i nieintuicyjny UI

Ale i tak fabularnie mną zamiotla bo wczesniej nie gralem. A teraz prawie 5 lat po premierze gram jakby gra weszła wczoraj do sklepów. 

 

Do tego te misje poboczne ♥️kozak gierka. 

Ale bym zagrał w takiego wiejska 4k/60fps na konsolach nowej generacji

1 godzinę temu, ASX napisał:

ostatnio dużo mówi się o WIedźminie więc i mnie znowu przygnało do Białego Sadu

 

sterowanie wciąż ssie pauke, a grafika się mocno postarzała, ale mimo to pierwsze kilka godzin były całkiem przyjemne. Gra ma okropnie wyglądający i nieintuicyjny UI

Ależ będzie odpalane na ULTRA za tydzień.  

W sumie ja też mam nowego kompa, może by to ograł drugi raz. 

Veneno jest najpiękniejszy:

 

 

Czas zacząć przygodę ze Stardew Valley! Kiedyś grałem w HM ale kiedy to było.. dlatego uczę się podstaw w SV