Top chips? XD Ze szkołą średnią mi się to kojarzy jak kogoś nie bylo stać na laysy żeby wódkę zagryźć na najbie. 

dziś dżemy Łowicz 100% 1+1 gratis  moje ulubione tylko tak to schowane na półce pomiędzy tym biedronkowym brandem że parę minut grzebałem

Jedzenie dżemu w 21 wieku od czego są proteinowe kremy bez cukru?

a te kremy są z owoców?

Łowicz 100% i Biedronkowe 100% nie mają dodatku cukru, tylko ten pochodzący z owoców. Owoce same w sobie mają cukier, więc całkowicie bez cukru z prawdziwymi owocami raczej nie da się zrobić. 

 

SFD ma też coś podobnego:

 

https://sklep.sfd.pl/Dzemy,_fruzeliny_i_przetwory-k965.html

No, te mam. Co ciekawe mega długo leżały po otwarciu w szafce i nic się z nimi nie działo. Nie wiem, czy to dobrze w sumie. 

A o biedronkowych cudach z fruktozą only nie wiedziałem, myślałem, że tradycyjne wysokosłodzone. 

Biedronkowego nie jadłem ale ten Łowicz truskawka albo brzoskwinia są zajebiste. 

2 minuty temu, Crazy Horse napisał:

No, te mam. Co ciekawe mega długo leżały po otwarciu w szafce i nic się z nimi nie działo. Nie wiem, czy to dobrze w sumie. 

A o biedronkowych cudach z fruktozą only nie wiedziałem, myślałem, że tradycyjne wysokosłodzone. 

Od dawna są dzęmy niskosłodzone, albo 100% owoców. Smakują lepiej niż zwykłe z marną ilością owoców.

Te z SFD pewnie ci długo leżą, bo mają konserwanty, te 100% z Łowicza i Biedry chyba tylko pektyny i faktycznie kilka dni i już pleśń się robi.

100% rapsodie są zajebiste. Jak raz spróbowałen jakiegoś pseudo kremu fit to myślałem, że porzygam się dalej niż widzę xd

 

O to chyba to https://m.ceneo.pl/55163945

 

 

 

7 minut temu, krupek napisał:

te 100% z Łowicza i Biedry chyba tylko pektyny i faktycznie kilka dni i już pleśń się robi.

Tez potrafia dlugo polezec. Tydzien przynajmniej jak nie wiecej.

Te kremy sfd są słabe jak dla mnie, po orzechowym myślałem, że zagazuję chałupę, w ogóle są słodkie mocno. Dzisiaj kupiłem w bierze te ich fit ciastka bez cukru, zobaczymy. 

Nie wiem o co chodzi, ale zjebali imho tym razem to zbieranie naklejek na ś w i e ż a k i. Kiedyś po prostu się kupowało i wpadały mimowolnie. Teraz niby trzeba brać konkretne produkty i za każde "oszczędzone" (w sensie chyba patrząc na kwotę rabatu na produkt?) 6 zł ma wpaść naklejka.

Robię normalne zakupy, na pewno wpadły jakieś promkowe rabatowe produkty a naklejek nichuja. 

Pewnie na końcu znowu zostanie im mnóstwo maskotek i będą dodawać do paczki czipsów, jak po ostatniej kampanii xd

Ty Redzik nie mazgaj się tylko podpisz z biedrą umowę i produkuj im  w oryginalnym kształcie. 

6 hours ago, _Red_ said:

Nie wiem o co chodzi, ale zjebali imho tym razem to zbieranie naklejek na ś w i e ż a k i. Kiedyś po prostu się kupowało i wpadały mimowolnie. Teraz niby trzeba brać konkretne produkty i za każde "oszczędzone" (w sensie chyba patrząc na kwotę rabatu na produkt?) 6 zł ma wpaść naklejka.

Robię normalne zakupy, na pewno wpadły jakieś promkowe rabatowe produkty a naklejek nichuja. 

Pewnie na końcu znowu zostanie im mnóstwo maskotek i będą dodawać do paczki czipsów, jak po ostatniej kampanii xd

 

Tak, jeśli oszczędzisz na wybranych produktach promocyjnych 6 zł lub wielokrotność w ramach pojedynczych zakupów, dostajesz naklejki, które potem chyba fizycznie można odebrać. Weźmy za przykład parówy.

 

 

Kupisz jednocześnie 3 opakowania = 1 naklejka

2 opakowania = 0 naklejek

5 opakowań = 1 naklejka

6 opakowań = 2 naklejki

 

I do tego trzeba potwierdzić, że się uczestniczy w akcji, żeby te punkty wpadły.

 

Thx. Czyli pewnie za każdym razem miałem niedobór tych punktów, a tak jak piszesz, nie kumulują się z kilku zakupów tylko trzeba w jednej transakcji uzbierać. Średnio wygodne, bo trzeba brać pod dyktando te produkty, które są w ofercie, a kiedyś wystarczyla kwota bodajże 50+ zł i chyba dodatkowo jakiś owoc/warzywo. 

Oglądałem ostatnio gazetkę Biedry to tam były oznaczone produkty co biorą udział w akcji tych nowych maskotek, a ta świnia to wygląda jak morawiecki beka. 

Ten cały shakeomat to dostosowuje jakoś produkty pod klienta?

 

Bo autentycznie co 2-3 dni wypada mi zniżka na piwo, i nie wiem, co o tym myśleć... Dziś np. Pilsner Urquell 2+2 gratis.

 

Nie podoba mi się ta cała akcja z wirtualnym portfelem na zakupy w sobotę. Akurat sobota to dzień, kiedy unikam wszelkich sklepów i galerii, a sieci nachalnie próbują wrzucić jakieś promocje akurat wtedy.

 

2 godziny temu, Suavek napisał:

Akurat sobota to dzień, kiedy unikam wszelkich sklepów i galerii, a sieci nachalnie próbują wrzucić jakieś promocje akurat wtedy.

 

Oni o tym wiedzą i dlatego tak robią, żeby przyciągnąć klienta w jeszcze w dzien w którym zazwyczaj nei robi zakupów. Tak samo jak często promki w sklepach online wjeżdżają pare dni przed wypłatami, bo po wypłacie żaden problem wyciągnać kase od klienta, trudniej wyciagnąć jak już mu sie ta kasa na pierdoły konczy i czeka na wypłate, a tutaj specjalne okazje sie pojawiają.

 

Up. Kuszą Cię jak mogą. U mnie dzisiaj duża rolka recznika kuchennego.

Ten wirtualny portfel tak jak mówicie, niby zużywa się w sobotę, a babka dziś pyta mnie przy kasie czy chce użyć skumulowany rabat. No niech mnie - nie miałem nic jeszcze niedawno, nawet naklejki a tu rabat w poniedziałek do wykorzystania. Tegoroczna akcja promocyjna jest dla mnie totalnie niezrozumiała.

3 godziny temu, Suavek napisał:

Ten cały shakeomat to dostosowuje jakoś produkty pod klienta?

Z tego co chlopaki pisali to raczej jest odwrotnie. I mialoby to sens bo po co maja ci sprzedawac cos co lubisz taniej, jak moga cie zwabic do sklepu czyms nowym, tanszym a to co lubisz kupisz za regularna cene przy okazji.

Godzinę temu, Mejm napisał:

Z tego co chlopaki pisali to raczej jest odwrotnie. I mialoby to sens bo po co maja ci sprzedawac cos co lubisz taniej, jak moga cie zwabic do sklepu czyms nowym, tanszym a to co lubisz kupisz za regularna cene przy okazji.

Akurat alkohole wynoszę z biedronki stosunkowo często. Może nie zawsze te gatunki, co wyskakują mi w aplikacji, ale jednak. Głównie dlatego zastanawiałem się, czy celowo mi nie podrzucają tych ofert.

 

W przeciwnym wypadku takie wciskanie 1-2 ofert na alkohole w tygodniu też wygląda dziwnie. Biedronka rozpija społeczeństwo?

 

Za to ZAWSZE będąc w Biedronce kupuję mleko i akurat na to nigdy nie miałem zniżki, więc kto ich tam wie.

Mysle, ze w tej apce zaszyte jest takie profilowanie, ze google adsy by sie nie powstydzily.

trzepacze działa Wam apka biedry? 

wczytuje i wczytuje i błąd. Ale dziś miałem dziwne powiadomienia, z napisami typu "2", albo "push".