O kur.wa :(

https://naekranie.pl/aktualnosci/brat-pablo-escobara-roznosi-narcos-na-strzepy-chce-miliarda-dolarow-od-netflixa-2380488

 

 

Musisz wyeliminować wszystkie zagrożenia. Jeśli masz intelekt, nie musisz używać broni. Jeśli nie masz – musisz. Sądzę, że w tym przypadku Netflix powinien zatrudnić płatnych zabójców po to, by chronili ekipę serialową.

Netflix jest przerażony. Wysłali nam długi list, by nas zastraszyć. Aktualnie prowadzimy z nimi rozmowy poprzez naszą kancelarię, aby zapłacili nam miliard dolarów. Jeśli ich nie otrzymamy, skasujemy ten ich malutki serialik. (…) Widzicie, posiadamy wszelkie prawa do naszych nazwisk i wszystkiego, co związane z tym biznesem. Nie zadaję się z ludźmi z Doliny Krzemowej. Oni mają swoje telefony i inne produkty. Ale nigdy nie przeżyliby w kolumbijskiej dżungli. Ich matki powinny pozostawić ich w swoich łonach.

Brat Escobara pozwał Netflixa do sądu i domaga się miliarda dolarów odszkodowania.

Co ten facet tekstami wali xD

Edytowane 21 września 20177 l przez Kymel

Nie pierdoli się

 

 

1 lutego 2016 roku wysłał list do Netflix z żądaniem 1,1 miliarda dolarów jako zapłaty za nieautoryzowane wykorzystanie historii w serialu Narcos.

 

To już chyba półtora roku temu to zrobił.

Sezon trzeci zaczął się niemrawo, ale jak już panowie z Cali się rozkręcili to oglądało się świetnie. Największym minusem było obsadzenie Danielamagicala w roli Salcedo, co spowodowało, że ciężko było mi się wczuć w tę postać. Bałem się, że zaraz powie "kochani robimy kociołek", albo pojawi się głos Peni czytającego "go ha go ha 3 pesos". Wybijało mnie to strasznie z rytmu, ale i tak uważam, że trzeci sezon dorównał poziomem do poprzednich i nie mogę się już doczekać akcji w Meksyku. 

 

 

 

 

 

uff dobrze, że ja nie oglądam tych streamów i wcale mi się to z tym nie kojarzyło

goha 3 peso

od razu to samo skojarzenie miałem

O ile człowiek jest szczęśliwszy nie będąc pokoleniem YT.

wystarczy być pokoleniem forumka żeby znać tego typa

Kto to jest?

http://lmgtfy.com/?q=daniel+magical

Nie dzięki

Tak troche pod temat 

 

http://www.imdb.com/title/tt7334894/

Nie chciałem się za ten serial zabierać, bo czasu nie miałem i podejrzewałem, że mnie wciągnie. W końcu miałem trochę luzu i 3 sezony wleciały w tydzień. 3 sezon trochę słabszy (ale i tak bomba) i mam nadzieję, że 4 sezon powstanie.

 

A nie dawało mi spokoju skąd kojarzę aktora grającego Corillo (super postać) i w końcu wpadłem, że to Gaff z Breaking Bad. I jego kultowe "negocjacje" z Gusem: "Es que si o que no?" :D

Przecież 4 sezon już dawno zapowiedziany. Będzie w 

 

Meksyku

 

Gdzieś czytałem, że z powodu tego zabójstwa pracownika studia, rozważają czy nie wstrzymać kolejnego sezonu. Dzięki za info w takim razie!

Tutaj masz więcej info wokół czego będzie się kręcić fabuła w 4 sezonie:

 

https://www.christianpost.com/news/narcos-season-4-plot-news-focus-shifts-to-juarez-cartel-in-mexico-204342/

3-ci sezon najlepszy. O ile nie wyobrażałem sobie wcześniej tego serialu bez Pabla, tak teraz widzę, że to co się działo w pierwszych dwóch sezonach, to pomimo swojej za(pipi)istości, to był dopiero przedsmak tego, co się działo wokół kartelu Cali.

Gdyby tylko Pacho i Chepe dostali więce minut, ale by to było dobre.

Niby oczywista sprawa, ale cieszy

 

 

 

 

 

 

Trochę jednak szkoda, że Pascal nie będzie miał pierwszoplanowej roli (i nie jest pewne czy w ogóle się pojawi).

Reverse Flash dołącza do obsady 4 sezonu

 

Dla mnie 2>1>3. Chyba z pół nowego sezonu musiało minąć, żebym się jako tako wciągnął. Wątek Jorge najciekawszy, natomiast sam karter z Cali jak dla mnie lepiej działał jako postaci epizodyczne (w S03 najlepszy, ale niestety najkrócej obecny, był Chepe). Plusem natomiast jest brak tego białasa z DEA, Pena zawsze spoko. Czwarty sezon chyba już sobie daruję, zero zajawki na ten moment. 

No i skończyłem wszystkie trzy sezony. Ależ to było dobre, naprawdę. Pierwszy i drugi sezon z Pablo były świetne i bałem się, że bez niego to nie będzie to samo, ale panowie z Cali dostarczyli równie dobrze. Nawet pomimo znajomości historii i wiedzy na temat pewnych ważniejszych wydarzeń wciąż to wszystko oglądałem pełen napięcia. Trzeci sezon już w ogóle był tak stresujący, że musiałem sobie dawkować odcinki i robić przerwy, bo za dużo na raz by było. Coś wspaniałego, czekam na kolejny sezon jak cholera.

BTW. gdyby kogoś interesowało jak dzisiaj wyglądają prawdziwi Pena i Murphy: