Opublikowano 4 lipca 20222 l Przy przejeżdżaniu w nawałnicy przez głęboką kałuże zerwało mi osłonę silnika w podwoziu. Warto przepłacać 4 krotnie za oryginał? Ceny ok. 150zł za zamiennik, ok. 600zł za oryginał
Opublikowano 4 lipca 20222 l Kwestia montażu, zamiennik na pewno nie pasuje 1:1, przez co montaż może być irytujący, lepiej używany oryginał.
Opublikowano 4 lipca 20222 l 26 minut temu, Dud.ek napisał: Kwestia montażu, zamiennik na pewno nie pasuje 1:1, przez co montaż może być irytujący, lepiej używany oryginał. Nie ja to będę montował tylko mechanik
Opublikowano 4 lipca 20222 l Najczęściej z gownolitu sa robione, wyginają się po czasie od ciepła. Połapałem w dodatkowych miejscach i było ok.
Opublikowano 16 lipca 20222 l Poszło 400zl na osłony i 600 na łożyska, rolkę prowadząca i pasek niech jasny chuy strzeli tamtą wodę
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l Za 2 tygodnie mam wyjazd na urlop i w planie zrobić z 2000 km. Dziś zupełnym przypadkiem po uchyleniu okna pasażera usłyszałem w czasie jazdy równomierne "cykanie". Nie stukanie, nie dudnienie. Ot takie cykcykcyk jak w korbie od roweru. Podpowiedzi mam po znajomości, że to może być: - coś przyklejone do hamulców (kumpel parę razy mocniej zahamował i przestało) - łożysko do wymiany Ktoś przerabiał temat? Da radę jeszcze pojeździć, czy odstawiać do diagnozy?
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l Nie wiem co to, ale po wpisaniu do googla pokazało mi piosenkę której nie zapomnę do końca życia. Edytowane 2 sierpnia 20222 l przez Rtooj
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l No dokładnie coś takiego. Okazało się, że to piosenka w radio leciała, a myślałem, że to coś z autem uff. 1 minutę temu, gtfan napisał: kamyk w oponie? Obadam czy opona czysta, dzięki za cynk. Dopiero co w tylnym śrubę miałem, oby z tym nic nie było.
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l 9 minut temu, _Red_ napisał: Za 2 tygodnie mam wyjazd na urlop i w planie zrobić z 2000 km. Dziś zupełnym przypadkiem po uchyleniu okna pasażera usłyszałem w czasie jazdy równomierne "cykanie". Nie stukanie, nie dudnienie. Ot takie cykcykcyk jak w korbie od roweru. Podpowiedzi mam po znajomości, że to może być: - coś przyklejone do hamulców (kumpel parę razy mocniej zahamował i przestało) - łożysko do wymiany Ktoś przerabiał temat? Da radę jeszcze pojeździć, czy odstawiać do diagnozy? Przed takim tripem dla świętego spokoju ja bym oddał na serwis. Zalezy też, to nowsze auto w leasingu czy coś bardziej dojrzałego? Jeśli to drugie, to nawet bym się nie zastanawiał. Przy 2000 km do przejechania chciałbym by samochód był 101% pewny.
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l Czteroletnie, wykupione właśnie z leasingu więc oczywiście, że musi coś się dziać xD Ale za to już nie jestem uwiązany do ASO.
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l Teraz, _Red_ napisał: A w co muszę wjechac by auto robiło riki-tiki? Ukryj zawartość W wujaszka W plame rozpuszczonej smoły ...
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l 1 godzinę temu, gtfan napisał: kamyk w oponie? No patrz, był kamień faktycznie. Zakleszczył się w bieżniku. Wydlubalem, przejechałem po okolicy i wydaje się cicho. Dzienkuwa
Opublikowano 2 sierpnia 20222 l Niesety ale jest to zmora użytkowników opon AT (all terrain). Czasem zakleszczy sie po kilka sztuk w jednej oponie, potem jak wyebie takiego na autostradzie to wydaje sie, że coś odpadło z samochodu
Opublikowano 27 sierpnia 20222 l Niezniszczlne Mondeo musiało ulec po 260kkm. Do wymiany prawy amortyzator. To tyle. Czołg, nie samochód.
Opublikowano 27 sierpnia 20222 l 250-300k to chyba taki standardowy przebieg przy który pada amortyzator, bo w Outlanderze tez coś kolo tego miałem jak 2 wymieniałem.
Opublikowano 18 września 20222 l Dzis byla pierwsza regeneracja filtra czastek stalych w aucie zony (civic). Jakies 5 miesiecy po kupnie. Glownie jezdzi po miescie, krotkie dystanse. Ja mam w swoim suvie ten sam silnik i jezdze juz rok i bez szwanku. Takze pewnie to jest przyczyna tego zapchania sie filtra. Dobrze ze sobie samemu mozna zrobic przes apke w domu. 20 min i po regeneracji. Teraz czas na zaplate
Opublikowano 15 listopada 20222 l Hejka hej. Sprawa z autem zakończona. W czwartek odbieram auto po szkodzie. Od ubezpieczyciela mam dostać 3,5k ale zrobił szkodę całkowitą. Chodzi o naprawę / wymianę drzwi kierowcy i pasażera. Teraz jak to niby wygląda? Odbieram auto i DR jest zatrzymane do czasu naprawy auta? Znalazłem komplet drzwi przód tył za 200 zeta. Rozumiem, że wstawiam, jadę do diagnosty, jak przejdzie przegląd to ok i oddają dowód? Nigdy nie miałem takiej sytuacji to chciałem zapytać. No i jak mam odebrać auto a dowód chyba będzie zatrzymany(?) to przez ileś dni mogę z niego korzystać, np. żeby pojechać po drzwi i oddać do mechanika? Sorry ale nie znam się na tym a może ktoś z Was wie jak postępować w takiej sytuacji.
Opublikowano 15 listopada 20222 l Pytasz ubezpieczyciela na ile wycenił ci wartość auta skoro liczy całkowitą i masz prawo do tej kwoty sam na własną rękę znaleźć blacharza, który Ci to zrobi i oni to muszą zatwierdzić, a na pewno jakiś się znajdzie. Chyba, że chcesz te 3.5k i sam się w to bawić to wtedy tak. Z zatrzymanym DR nie możesz jeździć, bo niby jak skoro nie jest pojazd dopuszczony do ruchu.
Opublikowano 15 listopada 20222 l Powinieneś przewozić na lawecie, jak sie nie boisz, to wymieniasz co trzeba i jedziesz na przegląd powypadkowy ( chyba 170zł) dopiero z tym odbierzesz dowód.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.