Skocz do zawartości

Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40


_Red_

Rekomendowane odpowiedzi

@WisnieR Trafiłeś na najgorszy przykład sąsiada kurwy. Osobiście NIGDY tak nie trafiłem w kamienicy, bloku a teraz w bliźniaku. Sąsiad za ścianą nie ma dzieci ale na razie nic nie gada ani nie stuka w ścianę. :) Zresztą tu jest wieś więc w razie czego zwyczajnie mu nagadam albo uprzykrzę życie bo ja się już w bitki nie pcham, hehe. Tobie zalecam... Ignorować bo jak się wam konflikt zaogni to coraz głupsze kroki będą podejmowane i w końcu ktoś komuś po mordzie da. Czasem to jedyny sposób na buca ale później po sądach się ciągać to lipa jak się w amoku za mocno uderzy. 

Odnośnik do komentarza

Współczuję, bo trafiłeś na niesamowitych chujków. U nas w bloku jest w sumie niezła izolacja akustyczna. Jest sporo dzieciaków, ale jedyne co czasem słyszę to stłumiony płacz przez wentylację w łazience, jak kąpią swojego gówniaka. A tak to najwyżej czasem tylko jakaś muzyka jak ktoś robi domówkę, bez szaleństw. Nigdy jeszcze nikt mi nie pukał w sufit czy podłogę, masakra. 

 

I co takim zrobisz, nic, a będziesz się tylko nerwowo wykańczał, szukając sposobów na zemstę.

@Jotrazydwa to prawda, że w bliżniakach ogólnie ściany pomiędzy sąsiadami są grubsze, niż ściany nośne w blokach i jest dobre wyciszenie? Spodziewałbym się solidnej izolacji, a nie, że potem załamię się hałasami wydając majątek na tego typu budynek :(

Odnośnik do komentarza

Ja w bloku też miałem cicho tylko pies sąsiadów mnie doprowadzał do gorączki. Mieli yorka czy inne małe, szczekające psisko co jak wyszli do pracy to ujadał cały dzień przy drzwiach. Niosło się po całej klatce. No i sąsiadka co chyba miała kapcie nawet na obcasach bo tup tup cały czas ale później przywykłem. Ale co tu porównywać z pojebami co im dziecko płacze specjalnie i pukają w sufit?

Odnośnik do komentarza
25 minut temu, WisnieR napisał:

weź tu kup np. bliźniaka i na takich traf...

No ale w bliźniaku nikt mieszka pod, ani nad Tobą. Oddzielają Was dwie ściany 24 cm i dyletacja (nie żadne działowe czy blokowe 12 cm), czyli łącznie 48 cm z dylatacją.
 

Co do twoje sytuacji to szczerze współczuje :/

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Trochę mnie przeraża, że tak można trafić. Jestem na ostatnim etapie wykańczania mieszkania i możliwe, że za jakis miesiąc będę na swoim. Nie wiem co zrobię jak bym miał takich sąsiadów. Cała nadzieja w tym, że materiały używane w budowie były zdecydowanie w stronę wyciszenia (jakies specjalne styropiany + inne tego typu pierdoły + moja wyciszająca odrobinę podłoga). Jak bym tak miał to nie wiem, chyba hajs od providenta dla sebków w dresach żeby wpadli na chwile z informacją że sąsiedzi nie lubią kurestwa. 

 

Moja siostra ma bliźniaka i pojebanych religijnie sąsiadów (+ jakies disco polo i inne takie gówna) ale ściana, która ich dzieli wycisza niesamowicie dobrze więc tutaj raczej nie powinno być problemu. Jak ktos nie ma kasy na wolnostojący to bliźniak i tak lepszą opcją niz blok (zwłaszcza stary z lat 80-90).

Odnośnik do komentarza

Nie no w bliźniaku podobno nic przez ścianę nie słychać. Przez ścianę... A jak trafisz na amatorów codziennego grillowania i imprezowania w ogrodzie KAŻDEGO wieczoru? Albo pojebów lubiących puszczać disco polo cały dzień przez otwarte okna? Też nie fajnie, kupisz sobie chałupę a okna nie otworzysz w lato bo Zenek będzie ci śpiewał oczy zielone....

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, pawelgr5 napisał:

Jak ktos nie ma kasy na wolnostojący to bliźniak i tak lepszą opcją niz blok (zwłaszcza stary z lat 80-90).

No lepsza zdecydowanie, ale to deko inny poziom cenowy, szczególnie w dobrych miejskich lokalizacjach, gdzie są te używki.  

1 minutę temu, WisnieR napisał:

 

Nie no w bliźniaku podobno nic przez ścianę nie słychać. Przez ścianę... A jak trafisz na amatorów codziennego grillowania i imprezowania w ogrodzie KAŻDEGO wieczoru?

 

No ale w wolnostojącym też tak możesz trafić. No chyba, że będziesz miał działkę 5 tys m2 czy/i totalny brak sąsiadów obok. Na działkach 700-1000 m2 grill, czy impreza na zewnątrz jest upierdliwa.

Dlatego ważne jest aby nie kupować ziemi w najtańszych lokalizacjach, bo można natknąć się na takich asów. Jednak cena robię wstępna selekcję. 
 

 

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, WisnieR napisał:

Nie no w bliźniaku podobno nic przez ścianę nie słychać. Przez ścianę... A jak trafisz na amatorów codziennego grillowania i imprezowania w ogrodzie KAŻDEGO wieczoru? Albo pojebów lubiących puszczać disco polo cały dzień przez otwarte okna? Też nie fajnie, kupisz sobie chałupę a okna nie otworzysz w lato bo Zenek będzie ci śpiewał oczy zielone....

Jak trafisz na amatorów grilla i disco polo w ogrodzie to nie specjalnie pomoze Ci to, że masz wolnostojący dom i oddziela Cię od takich ludzi co najwyżej ogrodzenie i jakies tuje czy inny żywopłot. Żeby nie mieć czegoś takiego to serio trzeba celowac w srodek lasu itd. Może się mylę ale na szczęscie coraz mniej ludzi tak żyje (tzn w sposób który opisałeś) i obecnie w moich okolicach nie ma nawet połowy tego typu zachowań niż jak byłem dzieciakiem. Życze powodzenia WiśnieR. 

Odnośnik do komentarza

o i jeszcze jak mnie wc0rviali parę lat temu sąsiedzi 3 piętra niżej (tak nakurwiali muzyką że słyszałem...) to za każdym razem jak zaczynali odpyerdalać, to dzwoniłem na policję i mówiłem że słysze krzyki dzieci i kobiety i że chyba tam jest przemoc domowa

 

 

no i musieli się dobijać do drzwi do skutku, zamiast machnąć ręką po 3 nieśmiałych pukpuk :shieeet:

Odnośnik do komentarza

ale skurwysyństwo;] No niestety, ale tacy idioci są wszędzie i kasa na koncie nie zmienia nic. Ludzie to w większości po prostu zapatrzone w sobie koorvy i widać to na drodze, w sklepach - stanie ci taka pizda na środku i zacznie przez telefon napierdalać a ty się baw w Tokjo Drift wózkiem z ziemniakami 30 kg i staraj się ją ominąć. W mieszkaniach/domach to się jeszcze bardziej uwydatnia, bo te zwierzęta są na swoim terytorium i czują się pewniej. 

 

Mieszkałem chyba wszędzie - kamienica z patolą, dom jednorodzinny na wsi, dom w mieście, bliźniak, mieszkanie w bloku PRL i teraz niby apartamentowiec i zawsze jakaś menda somsiad się znajdzie - czy to świadomie czy nie.

- Z partolą w kamienicy to zarzygane drzwi i muzyka do 4 tano co noc, a policja miała w pipie

- Na wsi w domu to pojebana sąsiadka ojcu pod brame kurzą gnojówe przynosiła, bo on za głośno autem jeździ xD

- W bloku PRL to mieliśmy zyeba alkusa, który mieszkał nad nami i co noc po 1 puste butle po winiaczach do zsypu ładował. A pił ich z kilakanaście. Niesamowita wrażenia, prawie jak na koncercie Gojira. Tylko co noc o 2:00 jak do pracy na 7:00.

- Teraz mam najlepiej, ale  i tak mnie durna sąsiadka wnerwia, która ma TRZY NAJGŁUPSZE YORKI świata. Zawsze wyprowadza je o 6 rano bez kurła kagańca i smyczy, a te psie kurwy drą niesamowicie ryj. 

 

Zawsze coś. Jestem pewien, że jakbym budował się na odludziu pod jeziorem ( mam taką działkę i zamiar) to i tak jakaś menda somsiad się przypierdoli i będzie mnie wkurwiał 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Zazdro. Ja też może trochę przesadzam, bo mieszkając od roku widziałem dwie osoby w budynku xD A kundle? Coś czuję, że kiedyś przypadkiem ktoś zostawi otwarte drzwi do garaży pod budynkiem, gdzie są porozstawiane wabiki na szczury i będzie po problemie. Oby się tak nie stało.

 

 

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, _Red_ napisał:

To z sąsiadami chyba trafilem los na loterii. Z najbliższymi się kumplujemy, kluczami możemy się wymienić by każdy każdemu kwiaty podlał. Inni są jak duchy, ledwie spotykam.

 

To samo. Może dlatego, że jestem miły dla ludzi, pierwszy się kłaniam nawet jak kogoś nie lubię. Ja tam staram się być w porządku i to procentuje. Nie mówię, że WisnieR czy gekon to buraki bo można zwyczajnie pechowo trafić.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...