Skocz do zawartości

Assassin’s Creed: Origins


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Taka mała rada, róbcie po kilka questów pobocznych w aktualnej lokacji - unikniecie w ten sposób konieczności grindu w późniejszych etapach gry. Gram na normalu, jestem 3 level poniżej zalecanego dla aktualnego zadania i niestety muszę farmić. :/ 

Plus jest taki, że nawet jak masz za niski lvl to praktycznie w ogóle tego nie czujesz.

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, PanKamil napisał:

Plus jest taki, że nawet jak masz za niski lvl to praktycznie w ogóle tego nie czujesz.

 

Przy różnicy 3 poziomów wrogowie mają przy levelu duże tarcze sygnalizujące, że obskok będzie szybki. :/ 

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Dotarłem jakoś do 18 levelu i chyba nie dam rady dalej. Niektóre miejscówki pustynne są przepiękne, ale ogólnie sama gra to jedna wielka makieta, bezsensowne i nic nie znaczące sidequesty. Jedyne co daje mi przyjemność to zabijanie całego campu w trybie stealth. Bezpłciowa gra w chuj, na plus niezła mimika twarzy. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

GoWik w Egipcie? Bardzo proszę. :sonkassie:Zaś AC:Origins super gierka, niesamowite widoczki i przyjemna eksploracja. Jakby ten grind wyyebać to już w ogóle 10/10, a herterzy d00pa cicho.

 

Po zagraniu w Valhallę uważam, że w Origins nie ma żadnego grindu. :sonkassie:

A Egipt w tej grze to majstersztyk.

2 minuty temu, Figuś napisał:

Również się zgadzam że Origins to bardzo spoko AC zwłaszcza w porównaniu z osraną Valhallą XD

 

Wystarczy samo słowo Valhalla.

 

AnguishedCoarseFlamingo-size_restricted.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Il Brutto napisał:

to tak zle bylo z ta valhalla? juz mialem sciagac z plusa, obiecali niby ze nie bedzie grindu

 

Dla własnego zdrowia nie graj w to. Spędzisz 80 godzin wykonując fatalnie napisane, nudne misje i zdobywając sojusze. Potem pomyślisz że to już koniec męczarni, ale nie, fabuła wchodzi na kolejny bieg i biegaj po Anglii przez kolejne kilkadziesiąt godzin robiąc to samo. 

 

Figuś do dziś się nie otrząsnął. A ostrzegałem.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...