Psychoza i nieobliczalność. Taki Lazaveric będzie pitolił monologi i idee aż nie zaśniesz a Vaas to typ Jokera, jest po prostu (pipi)nięty na łeb nie chciałbym trafić na takiego typa w realu.

 

o gurwa ale bym sie obesrał gdyby taki ziomek zaszedl mnie w pustej alejce

A chwilę później? Taki z doopy wyjęty fragment ma dowodzić czego?
No i w takim razie zarzuć mi tu przykładami lepszych czarnych charakterów z gierek video.

Edgar Ross z RDR, Glados z Portala, Shodan z System Shocka 2 ok? 

Nieźle, ale Edgar Ross? Serio? Zwykły stary dziad, no i ciężko go tak jednoznacznie nazwać złym, skoro to stróż prawa, a John jest kryminalistą - to że dziada nie lubimy, nie znaczy, że jest czarnym charakterem tej opowieści. Vaas jest charakterystyczny, ekspresyjny, ebnięty, no i świetnie zagrany, więc dla mnie nadal jest w czołówce. A to z jakim uporem UBI stara się go sklonować w kolejnych odsłonach, pokazuje że nie tylko ja tak uważam.

Co? Przecież typ był skorumpowany, użył żony i dziecka Johna do własnych celów (kto nie grał w RDR niech nie otwiera spoilera) 

 

a potem zrobił z nim to co zrobił, jak już synem Johna przyjechałem do niego i zakończyłem jego połów ryb - dawno zabicie przeciwnika w grze nie wywolalo u mnie takiej satysfakcji

 

A Vaas? No super śmieszny koleś, coś tam pogadał potem zginął w jakiś durnych okolicznościach tyle pamietam. 

Edytowane 5 lutego 20187 l przez _Be_

Komputerów się boisz? Format dysku i po bólu.

Vaas mega przehajpowany boss. Czy w ogóle mozna go bossem nazwać? Przejechałem po nim jak po szmacie, a całe jego gadki przez grę sprawiały wrażenie, że walka będzie trudna i w ogóle wymagajaca.

2 godziny temu, Rozi napisał:

Ezio to najlepszy protagonista w grach ever.

Ezio Auditore da Firenze to ty szanuj!

 

 

 

 

Wszyscy bohaterowie innych gier ubi nawet nie dorastają mu do pięt. 

Edytowane 5 lutego 20187 l przez blantman

24 minuty temu, blantman napisał:

Ezio Auditore da Firenze to ty szanuj!

Wszyscy bohaterowie innych gier ubi nawet nie dorastają mu do pięt. 

Ja tam wolałem altaira.

Edytowane 5 lutego 20187 l przez bloody_gipsy

Fakt, Altair ciekawszy, przynajmniej do czasu Brotherhood, bo jak w dwójce dali mi jakiegoś młodzieńczego lovelasa, to lekko mnie zirytowali. Dopiero w Brotherhood zacząłem go lubić (jak i całą serię AC), a Revelations było takim stemplem jakości na zayebistości Ezio.

Heh... Swoją drogą ostatnie dwie strony tego tematu pokazują, jak bardzo mamy wyebane w FC5, mimo że to temat akurat odnośnie tego tytułu

No mnie do zagrania przekonuje klimat rednecków i możliwość przejścia w co-opie całej gry. Może skusze się na jakąś używke, żeby nie dać zarobić ubi  

U mnie dokładnie taka sama sytuacja, grą zacząłem się interesować dopiero bardziej w momencie gdy się okazało, że całą będę mógł przejść w coopie, a do tego jeszcze 2 moich dobrych kumpli jest zainteresowanych wspólnym graniem. 

 

Szkoda trochę, że nie postarali się trochę bardziej i nie wprowadzili do serii jakiś większych zmian tak, jak to zrobili w ac origins, który jest tak wychwalany. No, ale będziemy mogli ocenić dopiero po premierze

No redneckie klimaty zawsze na propsie, podobnie jak co-op'owanie całej gierki, ale jeśli historyjka ma mnie wciągnąć to wyklucza granie z kumplami. A na pewno nie będzie aż tak fajna, by chciało się przechodzić drugi raz
 

13 godzin temu, _Be_ napisał:

No mnie do zagrania przekonuje klimat rednecków i możliwość przejścia w co-opie całej gry. Może skusze się na jakąś używke, żeby nie dać zarobić ubi  

Już nie mogę się doczekać twoich wpisów jaką to gównianą grę Ubi zrobiło.  

 

A Vaas bardzo spoko postać. Ubi wcześniej nie miało tak wyrazistego czarnego charakteru w swoich grach aż do czasu FC3. Szkoda tylko, że jednocześnie jest to niewykorzystany potencjał i postać szybko znika z gry. 

Edytowane 6 lutego 20187 l przez suteq

Pagan Min też dał radę. Ubi dobrze kreują bohaterów w swoich flagowych tasiemcach, to trzeba przyznać. Ciekawe jak ten nowy watażka się sprawdzi.

 

 

8 minut temu, Nemesis napisał:

Pagan Min też dał radę. Ubi dobrze kreują bohaterów w swoich flagowych tasiemcach, to trzeba przyznać. Ciekawe jak ten nowy watażka się sprawdzi.

 

Spoiler

No raczysz Pan teraz żartować. Powiem więcej - ta wypowiedź zahacza o trolling 
Pagan to taki cartoon character, że to aż niewiarygodne, że kogoś tak słabo napisanego i tak... tandetnego, wrzucili jako głównego antagonistę.
Widać było, że na siłę chcą mieć jakiegoś socjopatę, który by zapełnił lukę po zeszłym Vaasie, ale wyszła z tego parodia - ten nowy ma zadatki na kolejnego Pagana właśnie i to jest kolejny powód do zmartwień.

umówmy sie że Vaas był spoko jak na mało wyszukane standardy fabularne marki FC. ponoc ludzie chwalili pozniej Pagana z 4 ale to juz nie wiem bo 3 mi stykła za calą przygode z serią [*]

 

 

Troche tego jest  

Nieźle, czyżby GTA Online w końcu miało jakąś konkurencję?

31 minut temu, chris85 napisał:

Nieźle, czyżby GTA Online w końcu miało jakąś konkurencję?

Tak na pewno.