Kontrowersyjny temat o grach wideo

[Schranz1985 652]

Chłopie nie ośmieszaj sie już.
Na easy jak cie "otoczy" 3/4 przeciwnikow to możesz iść herbatę zaparzyć bo drepczą w miejscu i wyprowadzają cios raz na 20 sec gdzie na hard są bardzo agresywni i moment mogą cię dojechać.

Jak odbiorę grę od szwagra to ci zrobię filmik easy vs normal porównanie walki.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Paolo de Vesir 8 789]

Zrobisz też filmik jak easy wpływa na fabułę, klimat, eksplorację oraz ogólną bajeczność całego doświadczenia? Wg. recenzji to najważniejsze atuty tej gry, chciałbym zobaczyć ile stracę na izi.  

[Donatello1991 1 176]

30 minut temu, Schranz1985 napisał:

Chłopie nie ośmieszaj sie już.
Na easy jak cie "otoczy" 3/4 przeciwnikow to możesz iść herbatę zaparzyć bo drepczą w miejscu i wyprowadzają cios raz na 20 sec gdzie na hard są bardzo agresywni i moment mogą cię dojechać.

Jak odbiorę grę od szwagra to ci zrobię filmik easy vs normal porównanie walki.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka
 

Nie rozśmieszaj mnie. 

21 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Zrobisz też filmik jak easy wpływa na fabułę, klimat, eksplorację oraz ogólną bajeczność całego doświadczenia? Wg. recenzji to najważniejsze atuty tej gry, chciałbym zobaczyć ile stracę na izi.  

Za szybko wszystkiego w grze doznasz bez przygotowania mentalnego. 

[balon 5 256]

45 minut temu, Schranz1985 napisał:

Chłopie nie ośmieszaj sie już.
Na easy jak cie "otoczy" 3/4 przeciwnikow to możesz iść herbatę zaparzyć bo drepczą w miejscu i wyprowadzają cios raz na 20 sec

Tak jest. Zresztą nawet @suteq o tym wspominał. 

36 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Zrobisz też filmik jak easy wpływa na fabułę, klimat, eksplorację oraz ogólną bajeczność całego doświadczenia?

No ej, to przed wszystkim wpływa na ROZGRYWKĘ , przypominam że to GRA.

Naprawdę jest dużo lepszych baśni w TV.  No i nie trzeba tam nic zmieniać. Oglądasz jak chciał twórca.

[Paolo de Vesir 8 789]

2 minuty temu, balon napisał:

No ej, to wpływa na rozgrywkę, przypominam że to gra.

 

No, ale kolego, gry z fantastycznym gameplayem mają to do siebie, że nawet na easy sprawiają fun - nieskrępowana masakra w DOOMie czy Residencie 4 gdzie jednym strzałem rozrywasz zastępy wrogów to definicja funu i odstresowania się przy konsoli. 

[balon 5 256]

Zagraj, przejdź, zobaczysz jak w to się grało m i wróćmy do tematu

[ASX 14 027]

Moim zdaniem, nie ma niczego złego w graniu na prostych poziomach, nie zapominajmy, że gry mają przede wszystkim dawać frajdę więc jeśli ktoś nie chcę żeby gra stanowiła wyzwanie to dlaczego go zmuszać do wybierania wyższego poziomu trudności.

 

Sam Kene skończyłem na normalu, w inne gry gram na easye a w jeszcze innych wybieram wyższe poziomy, w zależności od moich umiejętności i preferencji. Ale to nieprawda, że grając na niższych poziomach omija nas jakiś content bo w większości gier jedyne co ulega zmianie to obrażenia zadawane przez przeciwników i ich agresja, co raczej ciężko nazwać zawartością.

 

Między bajki też należy włożyć teksty, że granie na łatwym poziomie to "granie wbrew zamysłowi twórcy" bo skoro deweloperzy przygotowali taki tryb to widocznie taki był ich zamysł i dlaczego ktoś nie mógłby z niego skorzystać? Idąc tym tropem zaraz może się okazać że jakakolwiek zmiana ustawień (na przykład sterowania) inna niż domyślne to coś złego bo "gramy wbrew zamysłowi twórcy".

 

 

[ProstyHeker 1 565]

Nic nikomu nie muszę udowadniać, więc czasem sobie odpalam easy, żeby po prostu popykać i czerpać bezstresową p r z y j e m n o ś ć. To tylko gry w telewizor, come on 

[łom 1 717]

Developerzy robią różne poziomy trudności po to właśnie żeby dopasować wyzwanie do poziomu zaawansowania gracza (robi się specjalnie testy pod tym względem), tak samo z ustawieniami, ktoś przez całe życie gra na odwróconych osiach to sobie je przestawia w opcjach. A duża część frajdy z rozgrywki to jest właśnie pokonywanie wyzwania i co innego rozpocząć grę na normalu i zmienić po czasie na easy bo komuś nie idzie, a co innego od początku odpalić na easy i przejść przez całą grę bez żadnego problemu. A jeśli dla kogoś nie ma różnicy czy rozwali bossa mashując jeden przycisk na easy czy korzystając ze wszystkich umiejętności postaci, kombinując i wygrywając z żyletką energii na normalu no to spoko ale dla mnie to jest kompletne spłycanie rozgrywki.

[Donatello1991 1 176]

To dobrze ze dla ciebie, bo ogólnie to żadne spłycanie. 

[Paolo de Vesir 8 789]

Sorry, ale czy jak nie ogarłeś Keny na macie do tańczenia to czy w ogóle możemy rozmawiać o tym czy gra jest dobra czy nie?

[dee 8 795]

Całą tę dyskusję dawno temu podsumowano pastą o chodzeniu po bułki. Odświeżcie ją sobie zamiast bić bez sensu pianę.

[messer88 5 884]

Dobra kto jest tym graczem ekstremalnym od grania w Kena na easy? 

[Paolo de Vesir 8 789]

donatello

[messer88 5 884]

obstawiałem Kamilka ale w sumie to też nie szokuje xD 

[Gość suteq]

5 godzin temu, balon napisał:

I to się chyba nazywa heroizm:) Tak kocham Wieśka, ale ta walka/movement ma tyle wad, że nie chciałoby mi się męczyć 100h. Z drugiej strony nigdy bym na easy nie obniżył, bo jednak chciałem używać eliksiry czy smary, no i miałbym wyrzuty, że papieża gejmingu na łatwym ograłem.

Skończyłem Wieśka na najwyższym i na pewno nie użyłem ani jednego eliksiru, smarów może kilka. xD

[balon 5 256]

8 minut temu, suteq napisał:

na pewno nie użyłem ani jednego eliksiru

Podczas żadnej walki nie musiałeś energii odnowić albo się przed nią wzmocnić/lub i lepiej widzieć w ciemności? 

26 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Sorry, ale czy jak nie ogarłeś Keny na macie do tańczenia to czy w ogóle możemy rozmawiać o tym czy gra jest dobra czy nie?

No ale ty przecież się wypowiadasz o systemie walki czy czerpaniu funu z jej poszczególnych elementów. No ciężko to naprawdę wyczuć przez YT.  Mocno bronisz swojego stanowiska co do odbioru gry, a może zmieni ci się optyka po zagraniu. 

[Gość suteq]

W trójce? Nie przypominam sobie abym użył jakiegokolwiek eliksiru wzmacniającego wiedźmińskie moce/umiejętności. W jedynce za to jak najbardziej, jeszcze jak.  

[Paolo de Vesir 8 789]

Pytanie czy możesz teraz oceniać Wieśka skoro umknął Ci tak ważny element gry jak warzenie eliksirów i przygotowania do walki?  

[balon 5 256]

1 minutę temu, suteq napisał:

W trójce? Nie przypominam sobie abym użył jakiegokolwiek eliksiru wzmacniającego wiedźmińskie moce/umiejętności. W jedynce za to jak najbardziej, jeszcze jak.  

Nie odmawiałeś sobie energii podczas żadnej walki? Robiło się to z tego co pamiętam eliksirem. Jak nie to kozak jesteś. 

[krzysiek923 1 344]

2 razy skończyłem CoD World at War na Veteranie, więc wiem co to hardkor i wkurw dziffko.

 

Ostatnio znowu chciałem sobie przejść, no ale nie jestem już w gimnazjum i moja tolerancja dla sztucznie zawyżonych poziomów trudności spadła, a że HONOR GRACZA nie pozwalał mi przejść na niższym, to sobie odpuściłem i nakurwiałem online.

 

Owszem, zdarza się, że pogram na normalu, bo często jest to optymalny poziom przygotowany przez twórców i niewiele się traci, ale @easye? No proszę was, nie po to gram, żeby oglądać interaktywne filmy press x to pay respect czy press x to see ooosom. Przecież to jak oglądanie gier na jutubie.

[balon 5 256]

1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:

Pytanie czy możesz teraz oceniać Wieśka skoro umknął Ci tak ważny element gry jak warzenie eliksirów i przygotowania do walki?  

Teraz to trolujusz ziom fest. Chodzi o to aby zagrać, zanim zacznie człowiek walczyć tak jak ty o swoje racje odnośnie mechanik danej gry. No ja nie grając w daną grę mogę wyczuć czy mi się podoba czy nie, ale za uj bym się nie wypowiadał o jej składowych czy wpływie poziomu trudności na rozgrywkę, co ty usilnie czynisz od kliku dni…

 

No i sutek nie pisał, że nie ważył, a że nie stosował  

[Gość suteq]

2 minuty temu, balon napisał:

Nie odmawiałeś sobie energii podczas żadnej walki? Robiło się to z tego co pamiętam eliksirem. Jak nie to kozak jesteś. 

Życie sobie odnawiałem udźcem z kurczaka albo chlebkiem.  I to tyle.

[Paolo de Vesir 8 789]

11 minut temu, balon napisał:

No ale ty przecież się wypowiadasz o systemie walki czy czerpaniu funu z jej poszczególnych elementów. No ciężko to naprawdę wyczuć przez YT.  Mocno bronisz swojego stanowiska co do odbioru gry, a może zmieni ci się optyka po zagraniu. 

 

Dla mnie rozbijało się tylko o to, że zbesztaliście donatello jak dziwkę za to, że nie ograł Keny tak jak powinien (czyt. tak jak forumowe gremium uznaje za stosowne), a przecież doświadczył praktycznie kompletnej gry w formie jaką zaproponowali mu twórcy.  O takie zachowania zawsze będę podnosił larum.

[balon 5 256]

3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Dla mnie rozbijało się tylko o to, że zbesztaliście donatello jak dziwkę za to, że nie ograł gry tak jak powinien (czyt. tak jak forumowe gremium uznaje za stosowne), a przecież doświadczył praktycznie kompletnej gry w formie jaką zaproponowali mu twórcy.  O takie zachowania zawsze będę podnosił larum.

Daj cytat gdzie zbeształem kogoś? Napisałem jedynie, że na easy zmienia się mocno odbiór TEJ gry i tego się trzymam sprawdzając to w praktyce. Zresztą jak chyba każdy nie licząc Dona i Ciebie. Nawet suteq który „bronił” grania na easy, stwierdził że easy w Kenie jest banalny i dla no gamerów.