Skocz do zawartości

Ghost of Tsushima


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, messer88 napisał:

Ubiraki od sony mają fajną walkę - czy tutaj, czy z maszynami w Horizonie. A ubiraki ubi mają słaby system. 

Ubi-raki są grami na 100h i wymięka się już w połowie. Open worldy od Sony to gry na 30h (może z wyjątkiem Horizon), gdzie ten content wcina się aż miło - tu tkwi diametralna różnica.

Edytowane przez Lukas_AT
Odnośnik do komentarza

Ja w HZ mam 23-27h a nabiłem tylko wątek główny bo reszta aktywności mi kompletnie nie siadła. w Ubi gierkach to cię zmuszają do tego szajsu. Dlatego ubiraki od Sony pod tym względem bardziej przyjazne bo możesz grać w gierkę jak w typowy korytarzyk jak cię reszta nie interesuje. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 18.10.2021 o 14:03, Rozi napisał:

Ghost of Tsushima >>> wszystko >>> Nier Automata >>> HZD >>> Days Gone

 

Odwrócić znaki i w sumie akurat będzie się można zgodzić.

 

Porównywanie GoT do Days Gone w kontekście ubirakowości jest ogólnie trochę przestrzelone. Jasne, open world, milion znaczników, odkrywanie mapy, obozy. Ale samo oparcie gameplay'u na szermierce i podróżowaniu konno to już zasadnicza różnica w stosunku do jazdy motorkiem i strzelaniu i tutaj zawsze grom takim, jak GoT będzie bliżej do AC. Dla mnie Cuszima to typowa gra na 7, ma świetny system walki, ale grzechy typowego open worlda są tu znacznie bardziej widoczne, niż w DG. Tyle, że zasłania je imponująca warstwa A/V, no i dla wielu ciekawszy setting.

 

W Infamousy grałem dosłownie chwilę i nigdy mnie nie wciągnęły, a Slyto w moim rankingu druga liga platformówek na PS2 (zresztą tam stricte platformerstwa jest coraz mniej z części na część, już widać inklinacje twórców do dużych poziomów i wolności wyboru w sposobie przechodzenia gry), więc reasumując, w mojej opinii (mówiąc o jakości a nie o sprzedaży, ocenach w prasie itd.) SP to nadal nie jest pierwsza liga devów.

Odnośnik do komentarza

No niestety pomimo różnych deklaracji przestaliście grać, więc muszę się zadowolić lataniem z randomami. Wczoraj mieliśmy spoko team (3x Hunter, 1x Ronin) i drugi rozdział raidu padł w 44 minuty, więc sporo szybciej niż dotychczasowy rekord 1h2m. Bardzo fajnie taki speedrun zrobić, gdzie lecisz do przodu bez zastanawiania się.

 

Spoiler

Raid_p1.jpg Raid_p2.jpg

 

Jeszcze 6 tygodni i będzie 100% w każdej kategorii, może wtedy zrobię sobie przerwę jak dalej nie będzie chętnych.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ghost of Tsushima to chyba najprzyjemniejszy open world w jaki grałem. Nic nie jest nachalne, wszystkie znajdźki można znaleźć samemu. Idealnie zaprojektowana gierka. Mega mnie kusi żeby wrócić, mam już coś koło 20h a chyba nawet nie jestem w 1/3 gierki. Jednak muszę czekać do 25 listopada bo mam kolejne egzaminy zawodowe. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Yep, bardzo przyjemny open world. Naszło mnie ostatnio, by w coś takiego zagrać, skłaniałem się ku Valhalli, ale obawiałem się, że znowu świat mnie przytłoczy i po 15h będę miał dosyć. Na szczęście skusiłem się na Cuszime i jestem zadowolony z wyboru. Ogólnie dobry mix różnych gier. Są elementy z Tomb Raider, Uncharted, Assassina, Wieśka, a styl walki przywodzi na myśl Mitsurugiego z Soul Calibur. Ogólnie ciekawa mieszanka. Bardzo ładne widoczki, oraz miejscówki. Trochę to wszystko schematyczne, mogłaby być większa różnorodność zadań, ale pomimo, że jestem w 3-iej krainie dalej wszystko robię z przyjemnością, także jak na pierwszą część jest bardzo dobrze. Rzeczy, które mnie wkurzają to lockowanie. Jest mało intuicyjne. Jak jest zadyma to często zdarza się, że zamiast lockować się na najbliższym przeciwniku to skupia się na jakimś "2km" dalej. Niby jestem na końcówce, a dalej wkrada się czasem chaos. Czasem też detekcja kolizji jest jakaś dziwna. Polecam tym, którzy mają chęć na jakiegoś nowego open world's, ale rzygają już przerośnietymi Assassinami. Tutaj wszystko wydaje się wyważone i w sam raz na tyle, że człowiek nie zdarzy się tym wszystkim zmęczyć. W moich oczach jest to pierwsza gra Sucker Punch, która się naprawdę udała od początku do końca. Wcześniej wszystko co tworzyli to raczej dobre średniaki i tyle. Tutaj jest naprawdę bardzo dobrze. Obok Spidera, najlepsze IP od Sony z poprzedniej generacji z którym trzeba się zapoznać. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Zgadzam się, jakby ktoś pytał jak zrobić open world który nie trąci ubisofciakiem to warto spojrzeć na dzieło Sucker Punch. Aż dziwne, że to ci sami goście co zrobili Infamousy, które ze Spider-manem dzielą ten fatalny podział świata na dzielnice i jeszcze zapycha to nudnymi znajdźkami. 

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, Ukukuki napisał:

Nic nie jest nachalne, wszystkie znajdźki można znaleźć samemu.

Przy użyciu wiatru to można, bo każda kategoria jest osobno, ale w pewnym momencie już mnie to wkurzało i wolałem po prostu mieć to zaznaczone na mapce, bo znajdziek jest zdecydowanie za dużo.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Square napisał:

Przy użyciu wiatru to można, bo każda kategoria jest osobno, ale w pewnym momencie już mnie to wkurzało i wolałem po prostu mieć to zaznaczone na mapce, bo znajdziek jest zdecydowanie za dużo.

Również się z tym zgadzam, że trochę za dużo nasrali tych znajdziek. Praktycznie nie ma co na konia wsiadać, bo co 100m na coś się trafia. 

Odnośnik do komentarza

To nie wiem ile czasu byś musiał spędzić w grze jak wszędzie byś z buta latał. Rozumiem niechęć do korzystania z fast travel, bo przy pierwszym przejściu sam staram się je ograniczyć do minimum, ale koń w GoT to jest mus. Teraz przechodzę grę na NG+ to fast travel jest bardziej uskuteczniany, bo też jest błyskawiczny na PS5.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, SebaSan1981 napisał:

Takie gry jak Tsushima czy Wiedźmin trzeci to się wyłacznie z buta eksploruje, żadne konie i inne mounty nie są potrzebne :)

Tak jak w Wiedźminie poruszałem się tylko z buta, tak Tsushima  jest ewidentnie zaprojektowana tak by poruszać się na koniu. Zbyt dużo pustych przestrzeni pomiędzy lokacjami i zbyt wolno poruszająca się postać.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Czy 3D audio w wersji DC na PS5 w ogóle "działa" ? Tzn., słyszeliście jakąś róznicę? Poza zwykłym bineuralnym stereo nie słyszę żadnego pozycjonowania góra/dół a tym się różni Tempest 3D od zwykłego VSS, które mają każde słcuhawki gamingowe. W Returnalu, Astro czy DS było to zaimplementowanie dobrze i było słychać też pozycjonowanie horyzontalne ale w GoT odnosznie takie samo wrażenie jak w SspiderMan Remastered - napisali, że jest byle napisać, a de facto nie ma tego "3D Audio".

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...