Subnautica

[genjuro 71]

Generalnie popychasz fabułę odkrywając wiadomości z logów znajdujących się w zatopionych kapsułach. Ich położenie będzie wymuszać tworzenie sprzętu, który pozwoli na głębsze nurkowanie. Skanuj wszystko co się da. Dzięki temu poznasz świat. 

[devilbot 3 574]

Dobra skończyłem. Grę miałem już długo na wishliscie steam ale jakoś mnie omijała więc uruchomiłem z ciekawości w gamepassie i 30 godzin zleciało.

Ostatnio wciągnął mnie tak Conan Exiles ale w subnautice wszystko jest lepiej zrobione, przejrzyście i intuicyjnie. Rozbudowanie bazy nie jest skomplikowane i nie ma miliarda niepotrzebnych gówien jak w tego typu grach. Polecam też tak jak inni w temacie grać bez głodu i pragnienia.

Poznawanie świata wciąga. Sama eksploracja jest przyjemna ale często bywa przerażająco jak w najlepszych horrorach. Samego settingu i głębin nie powstydziłby się Lovecraft z którego gra czerpie sporo. Sposób prowadzenia fabuły i odkrywanie świata jest zrobione najlepiej jak się tylko dało w tym gatunku. Trochę mi kopara opadała jak schodziłem coraz głębiej.

Pojazdy są świetnie zrobione z modami i customizacją pod siebie i to pływanie w głębinach poniżej 1000 metrów łodzią podwodną, nerwowe wyłączanie silników i świateł żeby "coś" przepłynęło obok nas i nie zainteresowało się naszą łajba. 

Czekam na dwójeczkę czyli Below Zero. Wiem, że jest w early acces na steamie no ale musi wyjść cała. No i czekam z ciekawości sprawdzić obie części na switcha bo mają wyjść 2021. Ciekawe czy na małym ekraniku dostrzegę minerały na dnie...

[Kmiot 12 527]

No, dla mnie Subnautica to mała perełka tego roku i mega pozytywne zaskoczenie, bo potrafiła mnie wciągnąć na wielogodzinne posiedzenia i zapomniałem o bożym świecie. Trochę zepsułem sobie frajdę tym głodem i pragnieniem, ale nie na tyle, by przestać się zachwycać. Jak Below Zero wypłynie na konsole, to tym razem nie będę zwlekał i biorę na start.

 

No i ten OST. Boziu w Głębinach 

[usm35xs 0]

Cześć mam taki problem grając w saubnatice napotykałem bardzo uciążliwy bag to znaczy przy zwiedzaniu aurory nie moge dostac się do dokow prawn żaden sposób naprawy nie działa reinstalacji gry nic nie pomaga czy kyós ma podobnie ii wie jak to rozwiązać

 

[flaczki 63]

Z tego co pamiętam są tam 2 wejścia do doków i przydatne do jednego z nich jest działko antygrawitacyjne i gaśnica, do 2 można się obejść bez działka po prostu skacząc po takich skrzynkach w ciemnym korytarzu ale skoki musza być dobrze wymierzone (wydaje się nie możliwe do przeskoczenia) ale lepiej pozyskaj schemat działka albo zobacz na YT jak wejść do doków jak nie chcesz samemu odkrywać tej wspaniałej gry

[bartiz 1 538]

Gra ktoś na PS5? Ponoć jest jakaś tajna kombinacja że wchodzimy do konsoli gry i mamy odblokowany framerate. Ktoś to testował? Złapałem ochotę na coś innego i padło na to bo zapowiada się fajnie.

[XM. 10 403]

Może to?

 

[bartiz 1 538]

Dzięki, troszkę chujnia że blokuje trofea i tylko w wodzie jest to 60. W maju niby wychodzi update pod nextgeny jakiś, może wtedy będzie normalnie.

[Pupcio 16 863]

A w tej grze nie ma wszędzie wody? 

Ja grałem chwilkę ale nie porwało mnie zbytnio, chociaż odpaliłem sobie ten tryb gdzie nie ma survivalowych głupot żeby popływać po głębinach no i fajnie to czasem wygląda kurcze 

[pawelgr5 1 240]

Ja gram niestety w trybie survival. Mam nadzieje, że później będzie cos do filtrowania wody, zwiedziłem wyspe więc za chwilę będę miał zarcie na miejscu w bazie i skonczy sie to idiotyczne łapanie rybek. Obecnie zwiedzam aurorę. Dwójkę biorę bankowo i mam nadzieję, że będzie trzymac poziom.

[Kmiot 12 527]

3 godziny temu, pawelgr5 napisał:

za chwilę będę miał zarcie na miejscu w bazie i skonczy sie to idiotyczne łapanie rybek.

Nie skończy się. Ryby to główne pożywienie i o ile dobrze pamiętam - jedyne. No, są jeszcze kostki do żarcia, ale te można tylko znaleźć w skrytkach i są w limitowanej ilości. Innego żarcia nawet w fabrykatorze nie zrobisz, albo jest coś ukrytego, czego nie zdołałem odkryć.

 

Ogólnie lepiej grać bez głodu i pragnienia, bo to tylko zawracanie dupy i jest na dłuższą metę uciążliwe. Więc jeśli ktoś planuje dopiero zacząć, to polecam taką opcję.

[pawelgr5 1 240]

11 minut temu, Kmiot napisał:

Nie skończy się. Ryby to główne pożywienie i o ile dobrze pamiętam - jedyne. No, są jeszcze kostki do żarcia, ale te można tylko znaleźć w skrytkach i są w limitowanej ilości. Innego żarcia nawet w fabrykatorze nie zrobisz, albo jest coś ukrytego, czego nie zdołałem odkryć.

 

Ogólnie lepiej grać bez głodu i pragnienia, bo to tylko zawracanie dupy i jest na dłuższą metę uciążliwe. Więc jeśli ktoś planuje dopiero zacząć, to polecam taką opcję.

Panie ale ja na wyspie znalazłem obóz jakichs typów i mięli takie fajne małe farmy domowe do chodowania czegos jak arbuzy, skaner juz mi załatwił blueprinty więc budowa zacznie się jak Aurore zwiedzę i będzie chwila ogarnąć jakies nasiona  Można to budowac w bazie więc odpowiednio zorganizowana mini farma powinna dac oczekiwane rezultaty. Bardziej się martwię o wodę. Niby łatwo sie robi butelki ale szybciej pragnienie wjezdza niz głód więc dużo dłużej to schodzi. No mam te 12h już i nie chce od nowa grąć  

[Kmiot 12 527]

2 minuty temu, pawelgr5 napisał:

Panie ale ja na wyspie znalazłem obóz jakichs typów i mięli takie fajne małe farmy domowe do chodowania czegos jak arbuzy, skaner juz mi załatwił blueprinty więc budowa zacznie się jak Aurore zwiedzę i będzie chwila ogarnąć jakies nasiona  Można to budowac w bazie więc odpowiednio zorganizowana mini farma powinna dac oczekiwane rezultaty.

Nie pamiętam o co tam chodziło z tą hodowlą, ale było rozczarowujące. Coś chyba mało owoców w stosunku do zapotrzebowania na miejsce. No i ich jednorazowość (jednorodność), co i tak wymusza uciążliwe kombinacje i koniec końców sprawniej mi szło już z tymi rybami pieczonymi przy pomocy noża termicznego (ciach i od razu usmażona, gotowa do jedzenia).

No ale popróbuj, bo w sumie tematu hodowli nie drążyłem jakoś namiętnie i mogę się nie znać.

[GSPdibbler 157]

Ale ta gra jest dobra . W nic innego nie mam zamiaru pykać do premiery zestawu Mass Effect-ow. No może w Planescape. 

I takie mam pytanko. Trzeba wybudować bazę w miejscu gdzie wskazują dane z PDA z wyspy? Bo na chwilę obecną nie mam takich możliwości. 

[pawelgr5 1 240]

1 minutę temu, GSPdibbler napisał:

Ale ta gra jest dobra . W nic innego nie mam zamiaru pykać do premiery zestawu Mass Effect-ow. No może w Planescape. 

I takie mam pytanko. Trzeba wybudować bazę w miejscu gdzie wskazują dane z PDA z wyspy? Bo na chwilę obecną nie mam takich możliwości. 

Bazę budujesz gdzie chcesz. Tylko musisz pamiętać, że ona musi być zasilana (panele słoneczne stykną). Polecam bardzo niedalko miejsca rozbicia się bo tam najbezpieczniej. Dodatkowo z tego miejsca jest wszedzie nawet blisko a płycizna sprawia, że możesz budowac prawie na powierzchni (problem powietrza znika). Upewnij się tylko, że masz dojście do budowania calkiem pod wodą (to akurat nie problem) bo są budowle które muszą tak być umiejscowione.

[Farmer 3 238]

Dobra ta subnautica? Mam ściągnięte i myślę czy odpalać. Podobno klimat miejscami wręcz głębinowy? Znajdę tam coś z klimatu Sphere z L. Jacksonem, Schreiberem, Hoffmanem i Stone?

[Sven Froost 400]

O reszcie sie nie wypowiem ale gra jest zdecydowanie conajmniej dobra

[Ryo-San 1 756]

15 godzin temu, Farmer napisał:

Dobra ta subnautica? 

Dobra w chooy. Co prawda pierwsze godziny trochę niemrawe ale jak już sobie zbudujesz pierwszy batyskaf do 200m to zaczyna się petarda 

Edytowane 5 Kwietnia 2021 przez Ryo-San

[pawelgr5 1 240]

A jak zrobisz upgrade żeby to mogło pływać na 900m to odkryjesz przepotężnie klimatyczne lokacje. Ponad 26h u mnie i nadal chcemi się grać mocno. Dorobiłem się cyklopa i jestem w szoku jak uzytecznie mobilna baza z tego jest. Teraz pracuję nad upgradami do niego oraz PRAWN'a i myślę, że będę szedł po fabularny koniec gry (jak tylko jakimś cudem się dowiem gdzie mam płynąć).

[Farmer 3 238]

A to dbanie o żarełko i wodę pitną to serio takie męczące?

[Sven Froost 400]

Z tego co pamietam to niezbyt i da sie wylaczyc na starcie gry

[Dahaka 1 746]

Tez zaczalem grac i gierka banderas, bardzo mi sie podoba survivalowy aspekt. Jedzenie nie jest w sumie zadnym problemem, bo jak juz stworzysz noz termiczny, to wystarczy machnac nim rybe i gotowe, gorzej z woda, bo te trzeba w bazie wytworzyc. Moze potem da sie znalezc latwiejszy sposob, ale poki co nic nie odkrylem. Ogolnie nie zaluje, ze gram z tymi limitami. Trzeba troche planowac do przodu i przygotowac sie na jakies dalsze wyprawy oraz podejmowac ryzykowane decyzje czy sie jeszcze zapuscic kawalek dalej, czy juz wracac.  Chcesz zeby bylo bardziej survivalowo kosztem dodania troche grindu z pozyskiwaniem jedzenia i picia, to graj z nimi, wolisz sobie bardziej na luzie zwiedzac i pchac fabule do przodu, to graj bez.

[pawelgr5 1 240]

3 godziny temu, Farmer napisał:

A to dbanie o żarełko i wodę pitną to serio takie męczące?

Na początku tak, teraz mam maszynę do filtrowania wody, która mi produkuje wystarczająco dużo (a można wybudować więcej niż jedną w bazie) + mam posadzonedrzewa dające sporo żarcia. Na pewno nie jest to wygodne się tym ciągle przejmowac ale sporo więcej w grze zrobiłem dlatego, że musiałem jeść. Dwójkę zagram pewnie bez tego żeby zobaczyć czy mi tej mehcaniki brakuje.

[Farmer 3 238]

Gram bez żarełka i wody. Na razie jest tak se. Coś tam powytwarzam ale głównie spędzam czas na zbieraniu. Miejsca mało w chuj, a dopóki bazy nie zrobię to marnuję czas na skrzyneczki.

Fajnie się pływa, a i ciśnienie w masce podnosi się jak coś dziabnie w łydkę  Tylko te yebane kamikadze-rozdymki w jaskiniach wkurwiają. 

 

[Ryo-San 1 756]

Jak można grać w survival bez żarełka i wody? A dajcie spokój. Kto to słyszał.