Skocz do zawartości

Subnautica


Kinoji

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dopiero zszedłem na +-450m Zdobyłem seamotha i moge nim na 300 zejść. sam zanurkowałem dalej szukając diamentów itp i wracam w panice na styk do seamotha bo powietrze sie konczy a tam kurna lewiatan się zainteresował... 

 

Wspaniała gra, uczucie odkrywania nieznanego jak nigdzie indziej. Coś jest w głębinach że tak działają.

Odnośnik do komentarza

Ściągnąłem to z Plusa, odpaliłem i nie wiem za bardzo co mam robić. Powietrza starcza na kilka sekund i zaczyna mnie to wkurwiać, że nie da się normalnie popływać tylko trzeba co chwilę wypływać na powierzchnię. W NMS też początki były strasznie toporne i tam też miałem ochotę rzucić tym po 10 minutach. Ale czuję że też należy dać grze szansę bo pewnie po czasie się otwiera.

Odnośnik do komentarza

Na dzień dobry zrób sobie schematy skanera, narzędzia naprawczego, palnika, ewentualnie latarki. Potem szperaj, szukaj, skanuj i wyrób sobie lepsze butle, płetwy, kombinezon, motorek ręczny (zapomniałem jak to się nazywa).

 

Tuż przed end game zrobiłem sobie obchód po bazie Numero Uno (druga znajduje się 1000m głębiej ale nie chciało mi się tam płynąć). Spoilery są głównie z elementów bazy ale i z "ostatecznego pojazdu" więc jak ktoś dopiero zaczyna to może niech nie ogląda.

Spoiler

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wczoraj sobie włączyłem na "15 minut" żeby obczaić.... Grałem prawie dwie godziny xd.

Trochę mnie wpipi to zdobywanie wody, polowanie na ryby jest mało efektywne. Jest jakiś wydajniejszy sposób?  

Mam już część podstawowego ekwipunku jak nôż, latarka, płetwy, butla z tlenem, skafander chroniący przed promieniowaniem oraz skaner.

Dopłynąłem do Aurory ale zdaje się nie mam jeszcze dostępu więc pozwiedzam okolice i wracam dalej ciułać zasoby. 

Naprawdę przyjemna gierka, nie spodziewałem się że przykuje moją uwagę.

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Dalhi napisał:

Trochę mnie wpipi to zdobywanie wody, polowanie na ryby jest mało efektywne. Jest jakiś wydajniejszy sposób?  

 

Wiem, że to niepopularna opinia, ale można jedzenie i picie... wyłączyć :notbad:

I tak jak innych survivali bez tego sobie nie wyobrażam, tak tutaj bardzo poprawiło to moje doznania z nurkowania (podczas którego przecież trzeba troszczyć się o tlen, a to już wystarczająca upierdliwość, jak dla mnie).

Odnośnik do komentarza

Szczerze przyznam że chwilę się wahałem na starcie nad wyborem trybu i gdybym teraz zaczynał to zdecydowanie bym skreślił z listy uzupełnianie pożywienia i wody. 

Sporo czasu na to poświęciłem przy pierwszym posiedzeniu w grze a frajdy z tego elementu nie mam. Sama eksploracja głębin jest przyjemna w połączeniu z niezłą dopasowaną muzyką.

Może faktycznie zacznę od nowa.

Edytowane przez Dalhi
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Dalhi napisał:

Szczerze przyznam że chwilę się wahałem na starcie nad wyborem trybu i gdybym teraz zaczynał to zdecydowanie bym skreślił z listy uzupełnianie pożywienia i wody. 

Sporo czasu na to poświęciłem przy pierwszym posiedzeniu w grze a frajdy z tego elementu nie mam. Sama eksploracja głębin jest przyjemna w połączeniu z niezłą dopasowaną muzyką.

Może faktycznie zacznę od nowa.

Później (nie tak długo później) skanujesz sobie przedmiot w którym możesz hodować roslinki do jedzenia i picia (tak woda też się żarciem uzupełnia). To CI załatwia sprawę do konca gry bo nie ma takiego miejsca z ktorego nie możesz wrócic na czas jak rozpocząłes wycieczkę z pełnymi wskaźnikami. Do tego możesz tak samo sobie hodować na mobilnej bazie i jestes ustawiony. Można zbudowac oczyszczalnię wody ktora na dodatek daje nieskonczone pokłady soli (w liczbie dwie sztuki na pare minut). Ja obecnie się cieszę, że grałem na survivalu. Jak tak o tym myślę to dwójke pewnie też tak zagram.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Dalhi napisał:

Wczoraj sobie włączyłem na "15 minut" żeby obczaić.... Grałem prawie dwie godziny xd.

Trochę mnie wpipi to zdobywanie wody, polowanie na ryby jest mało efektywne. Jest jakiś wydajniejszy sposób?  

Mam już część podstawowego ekwipunku jak nôż, latarka, płetwy, butla z tlenem, skafander chroniący przed promieniowaniem oraz skaner.


W zasadzie jestem nadal żółtodziobem z kilkoma godzinami gry ale bardzo w tym momencie fajnym patentem jest pułapka grawitacyjna: postawiłem ja w miejscu z przepływającymi rybami obok boja sygnałowa (bym nie zgubił pułapki) i teraz gdy jestem głodny płynę do pułapki i zbieram ryby. 

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Dalhi napisał:

Wczoraj sobie włączyłem na "15 minut" żeby obczaić.... Grałem prawie dwie godziny xd.

Trochę mnie wpipi to zdobywanie wody, polowanie na ryby jest mało efektywne. Jest jakiś wydajniejszy sposób?  

Mam już część podstawowego ekwipunku jak nôż, latarka, płetwy, butla z tlenem, skafander chroniący przed promieniowaniem oraz skaner.

Dopłynąłem do Aurory ale zdaje się nie mam jeszcze dostępu więc pozwiedzam okolice i wracam dalej ciułać zasoby. 

Naprawdę przyjemna gierka, nie spodziewałem się że przykuje moją uwagę.

Na Aurorę masz dostęp praktycznie od razu tylko musisz mieć odpowiedni sprzęt.

Spoiler

By w ogóle wejść na pokład musisz mieć działko grawitacyjne by skrzynki usunąć, które blokują drogę. Na podróż warto też zabrać palnik, sprzęt naprawczy, latarkę i obowiązkowo skaner. Na Aurorze znajdziesz sporo planów. Skaner to twój przyjaciel. Noś go ZAWSZE i skanuj wszystko (ikonka w rogu zakomunikuje ci, że można coś zeskanować w pobliżu). Jak już dobierzesz się do pojazdów obowiązkowo zrób ulepszenia do głębokości.

 

Odnośnik do komentarza

Tym, co boją się Lewiatana przypominam, że będąc w Seamoth w trakcie "ugryzienia" przez wyżej wspomnianego stwora, można go dziabnąć prądem. Po takim zabiegu monstrum nas puszcza i można spokojnie sobie odpłynąć ;)

 

Co do samej gry - tylko survival, bez tego traci się jednak element zaszczucia przez obcą planetę.

 

I mała ciekawostka: ci, co kupili cyfrową Subnauticę na XO mogą ją pobrać na Win10, niestety nie wspiera modów, ale jak ktoś ma ciut lepszego PC nie ma nawet sensu odpalać na konsoli. Podobnie jest z grą Ori: Will of the Wisps, kupiłem na klocka, córka zaczęła grać na konsoli, a skończyła na PC :).

 

 

Odnośnik do komentarza

Chwilę wczoraj wieczorkiem pograłem, doszło kolejne źródło wody z destylacji utleniacza. Nie róbcie tego w domu...

Dotarłem znowu do Aurory, ale miałem mało zdrowia i załatwił mnie jakiś skaczący krab xd.

Chwilami ta gra mnie kompletnie rozbraja, ale powoli brnę do przodu.

Edytowane przez Dalhi
Odnośnik do komentarza

Ja się ciesze, ze grałem na survivalu, bo po prostu stopniowe ułatwianie sobie procesu nawadniania i jedzenia jest satysfakcjonujące. A olewając to ucina się kawałek gry i sens tworzenia tych ułatwiających rzeczy. No i jednak wtedy bardziej czujesz, ze walczysz o przetrwanie na obcej planecie, a nie jesteś na wakacjach.

 

Skończyłem gierke wczoraj no i banderas, strasznie mi się podobało. Brakowało mi trochę większej ilości biomów na najgłębszych poziomach, bo od pewnej głębokości to już na dobrą sprawą idziemy po sznurku w dół. Fajnie by było jakby były jeszcze w kompletnie innych miejscach jakieś biomy na poziomach 1000m+.  Z minusów to też bezużyteczność cyclopsa - na dobra sprawe to nie trzeba go w ogole budowac, bo samym seamothem i prawnem mozna gre skonczyc bez problemow. Zabrakło w tej grze jeszcze kilkuset metrów w dół, miejsc takich, do których dostanie się i wyjście z życiem wymaga wszystkich zasobów jakie mamy do dyspozycji i dobrego planu. Przytuliłbym taki endgamowy, bonusowy biom tylko dla najwytrwalszych.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ok. Ja chyba doszedłem do ściany. Byłem już na "samym dole" ale nie mogę wejść. Doczytałem jak to zrobić i jakoś nie mam ochoty na tyle popierdzialania w tą i z powrotem. Części do cyklopa też mi się nie chce szukac.
No i już killa razy mi grę wywaliło jak wracalem z głębin do bazy i powtarzałem wszystko.
No widziałem już chyba wszystko co było do zobaczenia. Czuje ze czas odpuścić bo mnie to męczy.

Super gierka i przygoda ale coś pomysłu na końcówkę gry zabrakło że trzeba tyle latać w te in we w te

Odnośnik do komentarza

@friedrich 

Spoiler

 

w tej lokacji jest jeden stwór na którego trzeba uważać - Crabsquid (wielka ośmiornica z odnóżami kraba i czteroma oczu). Typ ma mocne ciosy i wysyła sygnał EMP, który wyłącza wszystko na kilka chwil. Można go załatwić bądź zwabić wabikiem w inne miejsce albo zignorować i cisnąć od razu do bazy tylko trzeba pamiętać, że lubi męczyć seamouth'a nawet jak jesteśmy poza nim. A warto pozwiedzać bo w bazie jest sporo planów do zeskanowania i chyba ulepszenie do kombinezonu/sprzętu.

Jedyną rybą, która "komunikuje" się z graczem telepatycznie (oprócz tej z fabuły) jest ta. Za pierwszym razem jest to mocno dezorientujące zwłaszcza, że ryba jest stosunkowo mała i nie wiadomo co się dzieje/kto atakuje. 

 

 

9 godzin temu, qraq_pk napisał:

Ok. Ja chyba doszedłem do ściany. Byłem już na "samym dole" ale nie mogę wejść. Doczytałem jak to zrobić i jakoś nie mam ochoty na tyle popierdzialania w tą i z powrotem. Części do cyklopa też mi się nie chce szukac.
No i już killa razy mi grę wywaliło jak wracalem z głębin do bazy i powtarzałem wszystko.
No widziałem już chyba wszystko co było do zobaczenia. Czuje ze czas odpuścić bo mnie to męczy.

Super gierka i przygoda ale coś pomysłu na końcówkę gry zabrakło że trzeba tyle latać w te in we w te
 

Spoiler

Potrzebujesz dwóch tabliczek niebieskich. jedną znajdziesz ale drugą trzeba zrobić. Warto mieć w pobliżu Cyklopa z najważniejszymi urządzeniami na pokładzie (Na cylkopie można budować wszystko to co w bazach). Ułatwia to trochę eksplorację. Po prostu zrób z niej mobilną bazę.

Pomocne są teleporty ale troszkę słabo rozmieszczone.

Spoiler

Wszystkie są w tym ostatnim ośrodku obcych ale wyjścia dziwnie rozmieszczone. No i najbliższy kapsuły jest jakieś 600-800m od niej w lesie grzybkowym (na szczęście nie jest głęboko).

 

 

Odnośnik do komentarza

dobra zrobiłem tego cyklopa. No to jest bajer sprzęt. Szkoda że części tak pochowane.
Ale ok, pozostało poszukać tych roślinek i skończyć budowę. Musze skończyć zanim mi się gra wykrzaczy całkiem. Bo im dalej w last tym gorzej to wszystko działa

Edit: I cyk platynka. Fajna giera. Pod koniec troszkę słabiej ale pozostałe 90% wypas

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...