Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, Hubert249 napisał:

Mam pytanie czy w tej grze jest moment w którym już nie ma odrotu? I jeśli tak to gdzie, albo czy gra przed tym ostrzega? 

Zasadniczo to mozesz pokonac final bossa i dalej grac - potem teleportujesz sie z powrotem do jego komnaty i odpalasz zakonczenie dotykajac itema.
Jedynie jak jedziesz po platyne/calaka to pamietaj by zebrac w stolicy legendarna bron z wielkiej zlotej wloczni, bo potem po pewnym bossie ta lokacja sie zmieni przed samym koncem i nie bedziesz mogl zebrac tego itema.
Poza ta jedna bronia to calak mozliwy po zabiciu final bossa na lajcie.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
32 minuty temu, Soban napisał:

Zasadniczo to mozesz pokonac final bossa i dalej grac - potem teleportujesz sie z powrotem do jego komnaty i odpalasz zakonczenie dotykajac itema.
Jedynie jak jedziesz po platyne/calaka to pamietaj by zebrac w stolicy legendarna bron z wielkiej zlotej wloczni, bo potem po pewnym bossie ta lokacja sie zmieni przed samym koncem i nie bedziesz mogl zebrac tego itema.
Poza ta jedna bronia to calak mozliwy po zabiciu final bossa na lajcie.

Włócznią to to złote coś przed skamieniałym smokiem? 

Odnośnik do komentarza

Parę wrażeń i pytań na gorąco. 

Od razu powiem, że pomimo tego, że dobrnąłem już do 27-go levelu postaci i sporo terenu zwiedziłem to jakoś ciężko mi się w tej grze odnaleźć. Z soulslajków chyba najmniej przystępna gra ze wszystkich, a trzy palce na sercu - przeszedłem je wszystkie. Poleciłem ją kumplowi noobowi, który przeszedł ostatnio SW Upadły Zakon i prosił mnie o zarekomendowanie podobnej w założeniach gry. Poleciłem mu ER właśnie. Dziś już bym tego nie uczynił, bo sam mam nieliche problemy z rozkminą co i jak. Od razu powiem, że na razie póki co starałem się unikać wszelakiej maści poradników. Parę rzeczy do mnie dotarło przed premierą, ale w sumie niewiele. Biorąc pod uwagę, że to Dark Souls 4 w otwartym świecie to wątpliwość pierwsza: gdzie iść i co robić najpierw. Otóż dotarło do mnie, że to ogniska (miejsca łaski ) wskażą, a raczej podpowiedzą kierunek eksploracji. Sporo już zeksplorowałem, ale słabo to działa, bo po spojrzeniu na mapę bardziej to dezorientuje niż pomaga. Kierunków jest multum i są we wszystkie strony.

Po drugie sterowanie. Też nie kminię wszystkiego. Zadam pierwsze pytanie. Chodzi o "krzyżak" szybkiego wyboru w lewym dolnym rogu HUD-a. Na górze krzyżaka  mam ustawione zaklęcie lub jak kto woli inkantację pt "Szybkie leczenie". Niestety ni chuya nie wiem jak tego szybkiego leczenia użyć. Podpowie ktoś co i jak? Dalej...system walki...Jedyny fajny i przydatny ficzer póki co to kontra. Po wzięciu szlaga na blok tarczą naciskamy RT i idzie błyskawiczna kontra. Dobra na słabsze moby, bo po tym można bez problemu sprzedać pacjentowi back lub frontstaba. Natomiast słabe są popioły wojny, przynajmniej te co się objawiły do tej pory. Niewiele jest to warte. Np odpalenie tego potężnego błękitnego magicznego miecza trwa milion lat, a w tym czasie każdy niemal mob, nie mówiąc o bossie lub minibossie bezpardonowo przerywa mi animację ciosu i uglebia. Zwykłe parry znane z poprzednich części? Jest, ale okienko użycia jest tak mikre i ryzykowne, że poprzestałem na zwykłej kontrze po RT.

Poza tym jakoś mało broni się zdobywa. Np łuku w ogóle nigdzie nie ma ani żaden kupiec nie ma go w ofercie. Zdobyłem tylko chuya wartą kuszę, której i tak nie używam, bo jest wolna jak ketchup i słabo bije.

Idziemy dalej, mało przejrzyście wygląda wytwarzanie przedmiotów. Jedynie parę rzeczy da się bezproblemowo wytworzyć. Do reszty brakuje mi jakiś popękanych garnków, które nie wiem gdzie zdobywać. Kompletnie nie mam pojęcia jak nasączyć miecz ogniem lub trucizną. Da się? Nie bardzo do końca jarzę gdzie i do końca jak przekuwać broń. Jeden stół znalazłem przy tym pierwszym kupcu na samym początku i rozwinąłem mieczyk do +3. dalej nie mogę, bo dostałem o tym info. Kowala spotkałem tylko raz w tej twierdzy okrągłego stołu, ale teraz nie mogę tam z powrotem wejść, nie wiem dlaczego.

Poza tym stare dobre soulsy. Fabuła? Oczywiście nie istnieje, a jeśli jakieś jej strzępki są to typowy soulsowy bełkot ale to w sumie żadne zaskoczenie:D Muszę jednak przyznać mimo wszystko eksploracja wciąga, choć na niemal wszystkich frontach dostaję wpierdol i trudno poczynić mi większe postępy.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

@Czezarepograj dłużej chłopcze. Znajdziesz brońki,łuki i zbroje gwarantuje. U każdego tak początek wygląda. Ja mam 170 h nabite i jeszcze nie skończyłem także tego:kaz:.

27 lvl to jest początunio dopiero. Cierpliwości,masz zwiedzać,błądzić,tym samym nabijać level. Potem jak już zalapiesz reguły tego świata pójdzie z górki obiecuje.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Gdzie iść? Wszędzie gdzie cie nie było, a do bossa danej lokacji do którego drogę wskazują takie maziaje na mapie przy niektórych ogniskach na końcu. Sorceries możesz uzywać jak masz zaekwipowaną różdżkę, incantantations jak amulet, wtedy normalnie ciśniesz trigger od lekkiego ataku. Łuk jest u kupca na plaży po lewej. Jak wejdziesz na mape i przelecisz kursorem w lewy dolny róg to znajdziesz Roundtable.

 

No i na mapce możesz sobie stawiać markery kwadratem (nie wiem jaki jest odpowiednik guziczka na iksboksie), to w sumie podstawa ogarniania co gdzie i jak.

Edytowane przez mugen
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Oj, no trochę jesteś zagubiony, ale generalnie na większość Twoich pytań odpowiedź brzmi: cierpliwe graj dalej. Wszystkiego będzie tylko więcej. Tutaj też początkowo narzekali na małą ilość broni/zbroi, a potem złom zaczął się wysypywać z każdego kąta. Graj, ulepszaj postać, broń, summony, testuj popioły wojny, jak się zatniesz, to spróbuj pójść w drugą czy trzecią stronę, bo nie ma ściśle określonej ścieżki. I więcej eksplorujesz, tym lepiej i więcej możliwości.

 

I tak jak Mugen pisze - do kowala możesz się udać w każdej chwili, bo Roundtable Hold jest w lewym dolnym rogu mapy.

25 minut temu, Czezare napisał:

Fabuła? Oczywiście nie istnieje, a jeśli jakieś jej strzępki są to typowy soulsowy bełkot ale to w sumie żadne zaskoczenie:D

Klasycznie - fabuły jest tyle, na ile jesteś w stanie się zaangażować w jej śledzenie. Ale wielu graczom wystarcza sam gameplay i to też jest ok, że nic nam się nie narzuca. Jednak osobiście nie mogę się już doczekać fabularnych analiz u Vaatiego :ohboy:

Odnośnik do komentarza

Ja proponuje standardowa grafikę game progress route - nic to Ci nie powie poza  informacja gdzie się po kolei kierować i to z grubsza

game_progress_route_map_elden_ring_wiki_


Dlaczego warto na to zerkac? A no np ja polazłem od razu praktycznie do zamku a potem do Caleid i dostałem srogi łomot wiec Lurnia. Tez źle. Ta gra jest tak skonstruowana ze raczej trzeba eksplorować. Pod koniec mobki biją mocno i bez wysokiego levelu jest się na hita. Nie lubię tak grać. 

Edytowane przez mozi
Odnośnik do komentarza

Platyna wbita. Malo sie nie zesralem:facepalm:

Spoiler

Malenia bita 2 dni. To jest chore co ona wyprawia, jest op az szlag. Ostatnich paru bossow jest o wiele lzejszych i do zrobienia, tu przegieli pale z nia. 60 vig i jeden szlag by konczyc zabawe. Podejrzewam, ze nie tylko ja nie jestem Lobosem i mysle, ze duzo ludzi sie odbije pod koniec i da sobie siana. To wcale nie sa latwiejsze soulsy :pawel:

Odnośnik do komentarza

Pisałem wcześniej, że gram po platynie drugi raz od nowa. Zamiast maga tym razem poszedłem w quality (czyli Str + Dex). Jednak wiedząc co i jak pomogłem kolesiowi przebranemu za wilka, zdobyłem jeden z curve greatsword i dałem minimum w str (18) i Dex (17) by nosić ten miecz w jednej łapie. Potem poleciałem do kowala z somber stone 1-4 i podniosłem 5, bo wiedziałem gdzie leży. Reszta leveli idzie w VIG.

 

Niby melee to hard mode, a idę jak przecinak i się zastanawiam co tak łatwo, bo miało być trudniej. No mega mi się gra. 

 

Polecam wyjść poza swój comfort zone i spróbować odwrotny build do swojego. Można się przyjemnie zaskoczyć i odkryć kolejne poziomy miodu płynącego z ekranu. 

Odnośnik do komentarza

A ja chyba coś zjebauem 

Spoiler

Jakieś 20 godz temu w kanałach na samym dnie przyjąłem brzemię trzech palcy, Melania zniknęła. Mówię, kij ci w oko babo i grałem dalej. Ale jestem w zimowej lokacji,dotarłem do kuźni gigantów i nic się nie dzieje jak odpoczywam przy łasce. Przez co chyba nie mam się jak dostać do Farum Azula.

Jutro będę dalej kombinował. 

Pytanie mam, w roundtable był taki czerwony npc, fhuj godzin później mi nawet pomógł przy jakimś bossie. Teraz w roundtable po nim została wiadomość,z której wynika,że przy jakiejś fosie go spotkać powinienem. Gram już ponad 170 h i trochę mi się wszystko miesza.

Ale i tak piękna to gra, dla mnie gra ostatnich lat,a na bank w tym roku już nic lepszego mnie nie spotka na Ps5.

Odnośnik do komentarza

Zniknęła to Melina., no i zablokowałeś sobie wszystkie inne zakończenia :dafuq: Też się z tym wjebałem, doczytałem, zgrałem sejwa z chmury, tylko 4h progresu na śmietnik. Możesz to chyba odkręcić kończąc quest Millicent i ubijajac Malenię, nie wiem do jakiego momentu jest to mozliwe. Ta fosa to jeziorko z krabami przy stolicy.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dzięki chłopaki,jutro będę kontynuował questa Milicent. Muszę tylko dostać się do zachodniej części śnieżnej lokacji. Coś widziałem na yt,że przy użyciu medalionu da się tam zjechać windą i tak też z rana uczynię. Jeśli okaże się,że nie mam tego medalionu(co wątpliwe) to da się tam widziałem zeskoczyć ze skarpy nie opodal szopy ginąc,lecz odradzając się obok posążku Mariki. Ta druga opcja jest dla mnie ostateczną,aczkolwiek zaczynam się ciśnieniować na dobrnięcie do końca. Jak wyżej pisałem,najebauem już 170 h a jeszcze trochę zostało do zrobienia. Czas mnie goni bo od premiery maniaczę po fhui godzin w tą grę jak dzieciak, a kilka ważnych życiowych kwestii odwlekam/zrzucam na barki narzeczonej. Tymi kwestiami są przygotowania do ślubu w sierpniu/wrześniu :notbad:. Jeszcze mi się kobita rozmyśli i zostanę z fi.utem w ręce przez gierkę :yao:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Wpadłem tylko napisać, że nie ma lepszej broni na Melanie niż Blasphemous Blade - jak ktoś wybrał tą broń, to Melania staje się jednym z łatwiejszych bosów w grze.

Nie wiem czy podczas walki wypuszcza swoje motylków czy inne gowno, ale prawie za każdym razem puszczając atak ogniem się leczyłem, do tego jest chyba mało odporna na ogien i za każdym razem jak dostała to leżała na ziemi!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...