Skocz do zawartości

Małe smaczki/mechaniki które tarmoszą siusiaka


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, krupek napisał:

Walenie budynków to dopiero było w Bad Company. Myślałem wtedy, że to zapoczątkuje jakiś standard w FPSach, ale gdzie tam, na co to komu. Ta gra miała bardzo fajne mechaniki, bo jeszcze spoko była opcja z tym respawnem i leczeniem się strzykawą.

Byli pracownicy Dice pichcą The Finals, gdzie możesz rozwalać całe piętro z podłogą.

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dużo czasu minie zanim jakiś open world pobije RDR2. Chyba RDR3. W innych open worldach ta żyjąca fauna i flora bardzo szybko zaczyna walić schematami. Ot w taki sam sposób odlatuje ptak gdy się do niego zbliżymy (co mocno daje się we znaki w Zeldzie) czy znów znikąd pojawia się dzik 3 metry od nas. W RDR2 nigdy takiego wrażenia nie miałem. Wszystko jest po prostu takie naturalne.

Edytowane przez Lukas_AT
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
W dniu 19.03.2023 o 13:08, GearsUp napisał:

Chmury rzucające cień na otoczenie to nie jest smaczek. To ma co druga gra.

Co druga gra korzysta z lepszych lub gorszych sztuczek które próbują naśladować ten efekt, ale tytułów w których faktycznie są wolumetryczne chmury i do tego rzucają  one cień na otoczenia jest bardzo mało. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...