Z ciekawości odpaliłem żeby zobaczyć ten magiczny RT. Oprócz lekkiego spadku klatek nie widzę żadnej różnicy w jakości grafiki, wszystko na ultra, DLAA. Różnica to jest mniej więcej 90 vs. 144 klatek, bez znaczenia dla rozgrywki.

Z tego co widzę to tu są tylko cienie i odbicia RT, co w grze z izometrycznym rzutem raczej wielkiej różnicy nie zrobi, musisz iść do ciemnej jaskini oświetlonej pochodniami z kałużami i naparzać czarami stojąc w wodzie, wtedy zobaczysz full efekt

Na bagnach jest fajna różnica.

Dziś gra ląduje w GP. Chyba grałem w betę jakoś 30 minut. Poza tym nigdy nie miałem do czynienia z żadnym Diablo. Która klasa po tych wszystkich patchach będzie najlepsza dla nooba, żebym się nie odbił, po kilkunastu minutach? 

Dowolna, tutaj zepsuć postać jest dosyć trudno. Ja śmigam nekro ze szkieletami i golemem i może ze dwa razy zginąłem na bossie jak akurat po kubek z kawą sięgałem.

Jednym po prostu gra się trochę łatwiej innyn trochę trudniej, jednemu idzie bardzo szybko levelowac innemu trochę dłużej. Ja na razie grałem nekromanta pod włócznie i wybuch zwłok oraz druidem pod spustoszenie. Oby dwoma grało się bardzo dobrze, ale jednak nekromanta lepszy. Ogólnie obydwiema postaci na początku idzie opornie, ale w pewnym momencie jest spike mocy i wtedy idzie już bez problemu. 

Wiadomo, do tego też RNG robi swoje - jak będą wypadać śmieci to gra będzie trudniejsza. Ale jako laik zaczynając od World Tier 2 (czyli niby tym trudniejszym dostępnym na początku) z żadnym zadaniem fabularnym ani pobocznym nie było większego problemu, a jak jeszcze napatoczył się jakiś random co chciał ewidentnie trzymać się blisko to już w ogóle legancko wszystko było koszone. Plus jeśli pamięć mnie nie myli to w dowolnym momencie można sobie zrobić respec na postaci i poprowadzić ją inaczej. Obok Last Epoch to jeden z najprzystępniejszych aRPG dla nowicjuszy z jakimi miałem do czynienia w swojej skromnej karierze z tym gatunkiem.

W jaki sposób odzyskać Harcowników grając Nekromantą?Złożyłem ich  w ofierze-czy to oznacza,że już do końca gry nie będę mógł ich użyć?

W księdze umarłych możesz wybrać czy ich poświęcasz czy inny typ.

Na czym leci exp najszybciej w tym podstawowym świecie bez sezonów?

Mam mieszane odczucia co do gry. Niby fajnie się gra, klimat fajny mroczny, ale czuję jakbym grał w mobilkę na tv. 

Kurde jak Lilit wchodzi to czuć niepokój. Te wiochy i klimat niekiedy to jak z tego filmu The Witch z 2015.

Pogralem na chwile na PTR i zmiany naprawde spoko - jesli chodzi o itemizacje to dalej nie jest to to ale idzie w dobrym kierunku. Pytanie tylko czy beda to zmiany ktory dadza nam dluzszy kontent bo dla mnie jednak endgame wymaga rozbudowy ale pamiatajac vanilia destiny i co potem dostalismy jesli beda to rozbudowywac i nie zatrzymaja sie ze zmianami to jest sens powrotu. Ja juz czekam do maja.

Widziałem kilka opinii i również pozytywnie się wypowiadali. Ja bankowo startuję z nowym sezonem Czarodziejem i zobaczymy jak będzie. A do tego czasu nomen omen w Destiny gram

Sezonowe postacie przechodzą później w normalne, jak to było w przypadku D3? 

Tak, przechodzą.

Ktoś laikowi wyjaśni co to te PTR?

Kurde wciąga to diabelstwo. Byłem pewny, że wywalę po 2h a tu już 15 zleciało.

Public test realm. Można tam ograć najnowsze patche zanim trafia do gry

Itemizacja w tej grze nie istnieje, ja jebie, jak można było to tak spierdolić, a pomyśleć, że to wszystko przez aspekty, które z miejsca powinny zostać wyjebane. Co za sztuka teraz z rzadkiej broni zrobić legendę. Diablo 3 pod tym względem stoi w chuj klas wyżej. 

1 hour ago, Faka said:

Itemizacja w tej grze nie istnieje, ja jebie, jak można było to tak spierdolić, a pomyśleć, że to wszystko przez aspekty, które z miejsca powinny zostać wyjebane. Co za sztuka teraz z rzadkiej broni zrobić legendę. Diablo 3 pod tym względem stoi w chuj klas wyżej. 

Tak ale jesli grales w ptr to widac w koncu sa zmiany z tym ze teraz zolte sluza tylko jako poczatkowe przedmioty a pozniej od w3/w4 tylko jako surowiec do robienia lepszych. Z tym beda musieli cos zrobic w przyszlosci ale zmiany zdecydowanie na lepsze

O to już lepiej. W Diablo 3 z aspektami było tak, że na legendę można było tylko założyć, a w D4 to pojechali po bandzie. 

Dziś w nocy skończyłem kampanię, trochę też pobawiłem się aktywnościami pobocznymi więc 40h zleciało sam nie wiem kiedy. 

 

Teraz wbije na range swiata3, porobie sezonowe questy z tym pająkiem, trochę pobiegam jeszcze po mapie i wrócę pewnie dopiero na 4 sezon.

 

Ogółem to bardzo mi się gierka podobała ale ja jestem laik w arpg i absolutnie nie nastawiam się że chce tu spędzać 200+ godzin

A jak sterowanie na konsolach? Da radę grać na ps5?

1 minutę temu, rodi84 napisał:

jak sterowanie na konsolach? Da radę grać na ps5?

Zajebiście. Niektórymi buildami lepiej się gra na padzie nawet. Druidem pod bulwark bardzo dobrze się grało i wygodnie. Musisz przypisac umiejętności pod przyciski które tobie będą najlepiej pasować. 

Wszystkimi klasami walczącymi atakami "wręcz" gra się zdecydowanie lepiej. Klasy atakujące z daleka to już kwestia dyskusyjna, bo wiadomo na myszce możesz precyzyjnie wskazać miejsce ataku czy ruchu, ale ja grałem nekromantą pod włócznie i również grało mi się bardzo dobrze na padzie, więc polecam.