No w końcu kurde 

https://www.residentevil.com/village/us/topics/25th-cbt/

 

Zapisy do jakiejś bety.

 

Wampirzycza, wczesniej wilkolaki. Kurva jak ja czekam

Podali kiedy jest premiera? Ja tylko mam nadzieję, że nie odwalą lipy, jak z RE3 Remake, mam na myśli czas grania, bo to była tragedia. Tak gdzieś z 12-15 godzin było by spoko.

20 minut temu, Faka napisał:

Podali kiedy jest premiera? Ja tylko mam nadzieję, że nie odwalą lipy, jak z RE3 Remake, mam na myśli czas grania, bo to była tragedia. Tak gdzieś z 12-15 godzin było by spoko.

Ty Faka a Ty coś czaisz z tej serii że tak pytasz?

 

Jeśli nie czaisz to:

 

1. RE3 był krótki bo orginał był krótki oraz pierwotnie RE3 Remake był w produkcji jako część składowa RE2 Remake ale w pewnym momencie został oddzielony i wydany jako standalone + żeby troche złagodzić bój dupy fanów dodano RE Resistance

2. RE8 jest kontynuacją RE7 i spokojnie myśle można się spodziewać podobnego czasu gry - z mały przesunięciami w jedną lub drugą strone

 

Akurat czajenie nie ma tutaj nic do rzeczy. RE3 powinno być znacznie dłuższe, bo ucięto wiele nawet względem oryginału, gdzie w RE2 rozszerzono lokacje. Tłumaczenie, że to większy dodatek za sto procent ceny na premierę to jakiś żart. Gra jest dobra, ale krótka.

 

Wystarczy taki czas jak w RE7, który za pierwszym podejściem zajął mi niecałe 10h. Jaram się. 

O długość bym się nie martwił aż tak bardzo bo ma być najdłuższym RE wydanym na REngine(7,remake 2 i 3)

Zdziwie się jesli bedzie to coś dłuższego niż 8-10h. Ale jeśli będzie to tak dobre jak pierwsza połowa Re7 to liga. 

Podoba mi sie też to eksperymentowanie z klimatem, teraz jakieś wilkołaki wampiry. Miła odskocznia. Tym bardziej że ostatnie dwa rimejki skupiały się na zombiakach, a w produkcji Re4 Remake. 

Myślę ze Village będzie bardzo dobre 

Właśnie mogą z tego settingu zrobić coś, czego dawno nikt nie zrobił. Horror. Bo wilkołaki czy wampiry, wiedźmy od dawna nie straszą. 

37 minut temu, Nemesis napisał:

łumaczenie, że to większy dodatek za sto procent ceny na premierę to jakiś żart.

To nie ja tłumacze. Sami twórcy tak twierdzili kiedyś w jakimś wywiadzie. Dwa zespoły, jeden od re2 drugi od re3 i mieli to w całośc spiąć. Ale w pewnym momencie plany się zmieniły.

 

 

Zwyciężyła chęć łańcucha wydawniczego, więc rozbili. RE3 przyniosło zyki, mniejsze ale w pakiecie z RE2 wyszłoby znacznie drożej dla klientów, więc jest jak jest. 

Nie no, taki pakiet na premierę RE 2+3 Remake za 300 zł jeszcze byłoby ok i nikt by już nie narzekał w sumie, a tak za pełną cenę tej trójki to jednak strzał w stopę. Taki THPS 1+2 miał masę contentu, a kosztował tylko 159 zł. Można? Można. Przede wszystkim pazerność przemówiła za Capcom.

Gdyby jednak RE2 i RE3 wyszło jako całośc i jedna gra to wtedy chyba Capcom by wygrał dekade. Sam czasem sobie przechodze chronologicznie całość i zajmuje to kawał czasu. 

RE2 Remake to w sumie jest długa gierka, jeśli chcemy zaliczyć wszystko, nawet dodatkowe tryby. Oby Village miało też troche popremierowego contentu. 

Moje doświadczenia z Residentami ograniczają się do wersji demo remake'u 2 i 3. Pomimo tego ciągnie mnie do Village. Może to przez klimat - trochę mi zajeżdża Bloodbornem. 

 

A z drugiej strony chętnie bym wskoczył w serię i nadrobił poprzednie części.

Zacznij sobie od 7 bo mimo wszystko bedzie jej najblizej do 8. Chociaz nowa odslona raczej nie bedzie miala tak gestego klimatu jak wiekszosc 7. 

Polecam w takim razie zacząć od Zero i HD Remaster. Są do kupienia za grosze to prawdziwe perełki. 

No to masz co robić. Zazdroszcze

 

Jak będziesz chciał nadrobić to polecam w takiej kolejności:

 

RE 0, RE 1 Remake, Re2 Remake, Re3 Remake, Re4, Re5, Re6 (przy czym 5 i 6 są wg mnie bardzo słabe i jak odpuścisz to przeżyjesz) Re7 i zaraz Re8

Ja nawet nie grałem w Re5 i Re6 skoro są takimi kasztanami, że szkoda mojego czasu. Jeszcze dobre są spin-offy w postaci Revelations 1 i 2, no i znajdą się jeszcze inne, jak Code Veronica, jest tego masa takich gier.

A no tak, w demka 5 i 6 też grałem. To drugie w ogóle było jakimś Michaelem Bayem, tyle się działo na ekranie.

5 nie jest kasztanem, to calkiem solidna gierka ktorej zarzuca sie przede wszystkim to ze gdzies ulecial caly klimat, przez zmiane scenerii i wiekszosc akcji dziejacej sie za dnia. Nadal jest do calkiem fajny shooter.

Piątka w coopie zyskuje bardzo dużo. 

Jedynka i 0 zakupione. Obadam dzisiaj.

Piąta część również szanuje, ze szwagrem co-op na 360tce cymesik.

Mi z oryginalnych tylko jedynka została do przejścia ale próbowałem jakiś czas temu na PS4 no i jakoś nie wciągnęło na dłużej.