Pewnie będzie jak to u capcomu

Nie widze tej gry. A mówiąc bardziej dosadniej zapowiada się chujowo

Musze sam zagrać i sprawdzić czy ten gameplay ma jakąś racje bytu

Zapowiada się na hit w stylu Exoprimal. Nie rozumiem Capcomu, mogli zrobić remake Dino Crisis a oni przepalają hajs na takie gówna.

Mało co mnie tak odrzuca jak to sterylne plastikowe japońskie sci-fi w grach. Ja odpuszczam na 100%.

Ten gameplay z hackowaniem w trakcie walki z każdym przeciwnikiem może być męczący na dłuższą metę. I jeśli przez całą grę będziemy chodzić po takiej sterylnej bazie to rzeczywiście troszkę lipa.

Jedyne co może uratuje rozgrywkę to bardziej dynamiczni przeciwnicy, bo potrafię sobie wyobrazić jakieś emocje jak trzeba szybko zrobić hack tuż po uniku w ostatniej sekundzie, ale nie przy blaszakach łażących spacerkiem.

Takie hakowanie w postaci łamigłówki bardziej by mi pasowało jako opcja na silniejszych przeciwników niż wymagany element przy każdym starciu. Na razie to sobie domysły możemy snuć. Może tak będzie, a może walki jest bardzo mało?

btw cały czas myślałem, że to jest ex na PS5, wydawało mi się, że pierwszy raz tę grę widziałem na jakimś pokazie Sony

Straszne gówno i gra ewidentnie jest trzymana przy życiu tylko dlatego żeby udowodnić, że ja dowiozą, a nie jak DD.

Nie wierzę że z tak fajnego pierwszego trailera wyszła gra gdzie przeciwników będzie się niszczyć przy pomocy najbardziej przejedzonych w historii gier puzzli "puść wodę przez rurki".

Ja tam wciąż wierzę, że może być dobrze, ale ten gameplay nie nastraja jakoś pozytwnie.

A można było zrobić coś w rodzaju Niera Automaty, gdzie hakowanie przenosiło gracza w całkiem inny wymiar. Przy pomocy SSD w obecnej generacji Diana mogłaby "wskakiwać" w ciało przeciwnika, tam odbywałaby się jakaś fajna, platformówkowa gierka z przeskakiwaniem lub unikaniem przeszkód, na końcu której znajdowałoby się dźwignię otwierającą krytyczne punkty przeciwnika, po czym odpalałaby się animacja, w której Diana spada na plecy bohatera. Gdyby gracz pokonał ten platformowy poziom w szybkim czasie, mógłby w czasie animacji spadania wybrać innego przeciwnika i jego też od razu załatwić.

A gdyby nie miał cierpliwości do tych minigierek, to mógłby naparzać w przeciwnika pięściami, co również skutkowałoby otwarciem tych wrażliwych miejsc. Trwałoby to dłużej, ale byłby wybór.

Edytowane piątek o 12:125 dni przez Wojtq