Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja podobnie jak kolega @Shago nie umiem w Hadesa. Dead Cells na normalu spokojnie sobie rozpykam nawet jak mi słabe bronie losuje do runa a tutaj jakos nie umiem. Może za mało gram bo raczej z doskoku i nie wiecej niz godzine dziennie (raz na kilka dni) ale ewidentnie coś robie nie tak. Na razie się nie poddaje ale chyba pora poczytać coś więcej o tym jak grać.

Odnośnik do komentarza

Jak gram chaotycznie włócznią i to chyba najlepszy sposób na grę. Chociaż i tak nie jest taka trudna. Jak trafisz na dobry loot to jedzie się z koksem równo. Na razie się zatrzymałem na duecie. Na PC mieczem grę " ukończyłem " tylko raz i olałem temat. Teraz odkrywam, że gra ma baaaardzo dużo do zaoferowania i każdy run to coraz ciekawiej. Bardzo dobra gra. Ważne, że szybka to żadna śmierć nie boli.

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, łom napisał:

Spokojnie, da się szybciej xd

hadesss.thumb.jpg.2ffe1fa6d5c5e20c5044c685e08d23fc.jpg

 

O, właśnie, do tej pory tego nie wiem, więc zapytam: co oznaczają te żółte znaczniki, które można ustawić na niektórych umiejętnościach? Osobiście nie zauważyłem jakiś większych różnic z oznaczeniem bądź bez. Może tutaj tkwi klucz moich porażek.. :ermm:

Odnośnik do komentarza

@ShagoTe które są w tabelce po lewej, w lewym górnym rogu ikonki? To tylko pokazuje które boony masz wybrane żeby wyświetlały się na środku. Tak szczerze nie mam pojęcia czemu idzie Ci ta gra jak krew z nosa, przeciwnicy mają dosłownie po 1-2 ataki, bossowie trochę więcej więc przy tylu podejściach powinieneś na pamięć już znać patterny. Może weź rękawice albo miecz i zacznij grać agresywnie, prawie non stop dashując za plecy przeciwnika. Czyli idzie atak>atak>dash i tak w kółko. No i dorwij Deflect (od Ateny) albo Tidal Dash (od Poseidona).

Odnośnik do komentarza

W hadesie za dużo się błyska podczas ataków i możesz nie widzieć co boss robi, ale każdy atak telegrafują, więc nie powinna ciebie złapać z zaskoczenia. Imo najlepsza rada w tego typu grach, to jak dojdziesz pierwszy raz do bossa to nie staraj się go zabić tylko patrz jakie ma ataki i jak długo nic nie robi po wykonaniu jednego. Tutaj jest o tyle dobrze, że mają ~3, wiec dużo do zapamiętania nie ma.

Odnośnik do komentarza

Ja wlasnie lubie ten rozpierdol jak jest duzo mobkow i nie wiesz praktycznie gdzie jestes :)

 

Jaka mila niespodzianka na koniec 10 przejscia. Akurat mialem wszystkie najgorsze dary z lustra ktore mi do trofika brakowaly 

 

Ja pierwszy raz przeszedlem wlocznia. Ale tak to mi sie wydaje ze umiejetna gra lukiem jest najprostsza

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Shago napisał:

Non stop walę dash, bez tego się nie da. Nawet kilka runów próbowałem ładując w piorun Zeusa, który spada z nieba przy dashu :D. Ogólnie dużo życia tracę na pierwszym bosie (wariant teleportująca, zielona babka) i Hydra jak zaczyna walić w ostatniej fazie.

Ziom to bierz wsparcie artemidy albo jeszcze lepiej afrodyty. Po naladowaniu calego paska jak strzelisz to ostatnia faza hydry jest praktycznie na strzał

Tylko oczywiscie nie strzelaj w nią jak jest niesmiertelna jeszcze :reggie:

Odnośnik do komentarza

Dla mnie GOTY, rzadko robie platynę, ale tu już mi niewiele brakuje. Trochę grindu i będzie;)

 

Utwór na koniec fabuły- in the blood- majstersztyk. Szkoda, że jak go się kupi i puści to leci tylko instrumental.

 

Trochę długo się farmi krew na ulepszanie aspektów broni - na szczęście ta gra się nie nudzi a już około 100 runów mam i nadal jest dla mnie świeża. GENIALNA.

 

 

 

 

Edytowane przez michu86-
Odnośnik do komentarza

Zamierzenie Hadesa jest dość oczywiste dla fanów Pyre. Pyre było w sumie arcydziełem, ale ambitnie pomyślany pacing był bardzo dziwny. Pyre jest jedną z tych gier, które warto jest przejść wiele razy, by sprawdzać różne wybory, kombinacje i jak się rozwinie historia. Jednak inne elementy gry nagle stają się repetytywne. Twórcy zauważyli, że ogromna większość "graczy" nie chce przechodzić żadnej gry wiele razy. Widzą "koniec" i ciśnienie opada jak po orgazmie i gra leci z dysku. Cała praca nad wieloma wariantami i rozgałęzieniami była więc jakby zmarnowana. Jakość gry nie zmienia faktu, że jeśli zakończenie pojawia się po kilku godzinach, to gracz również zdeinstaluje po kilku godzinach, napisze dobrą recenzję ale gra za chu'j sukcesu nie odniesie. Hades powstał więc nie tyle jako zżyna z popularnego gatunku roguelite'owego, co jako adaptacja gry narracyjnej na coś, co więcej graczy faktycznie będzie "przechodzić" w sposób, który pozwoli im doświadczyć tego co w grze jest fajne

 

Hades jest naprawdę dobrze zbalansowany po roku early accessu. Jeśli coś wydaje się wam zbyt mocne albo zbyt słabe, to jest to dobry sygnał do zastanowienia się, co inni z tym mogą robić, że osiągają tak odmienne efekty. Hades jest naprawdę wyjątkowo dobrze zbalansowanym rogalikiem. Jak dla mnie jest absurdalnie dobrze zbalansowany jak na to, jak przejrzystą jest grą. Nie kojarzę naprawdę innej takiej gry, że praktycznie każdy run jest "równy", choć jednocześnie grałem prawie w każdym runie inaczej, bo boony są supermocne i decydują o tym, jak faktycznie atakuję i bronię. A serio grałem w tego sporo.

 

To nie ma być jakiś lootfest jak w Dead Cells, tylko jakość w prostocie. Jest 6 broni, ale wszystkimi gra się naprawdę fajnie. Albo nie... ale jak dla mnie to wolę postokroć 6 broni takich jak w Hadesie, niż 600 takich jak w Dead Cells, gdzie nigdy nie widziałem czegoś, co było faktycznie warte różnicy. Trudno byłoby tego oczekiwać jak jest 600 broni.

Dead Cells zaczęło swój early access 4,5 roku temu, a jeszcze dwa miesiące temu pojawił się kolejny (setny?) update mający poprawić balans, który wzmocnił 70 broni i osłabił 20. Ale nastawiony na masowe klikanie cyferek design siły i wyzwania w Dead Cells sprawia, że ta gra będzie zawsze skłaniała graczy do chodzenia po linii najmniejszego oporu.

Ogólnie Dead Cells mnie wciągnął, ale w bardzo inny sposób, dla mnie DC to gra, która wciąga tylko chęcią osiągnięcia celu. Jakby to zabrać, to samo eksplorowanie miejsc, skakanie, walka itd. nie były jak dla mnie ani trochę dobre same w sobie. 

 

 

Gra jest wyjątkowo przejrzysta, to że skille w lustrze mają "drugą stronę" to jedyna rzecz, która nie jest dosłownie w każdym detalu co do milimetra opisana graczowi. I nie wiem, jak to lustro przeszło rok early accessu, bo ja też się kapnąłem o nim po kilkudziesięciu godzinach heh.

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, kanabis napisał:

Ziom to bierz wsparcie artemidy albo jeszcze lepiej afrodyty. Po naladowaniu calego paska jak strzelisz to ostatnia faza hydry jest praktycznie na strzał

Tylko oczywiscie nie strzelaj w nią jak jest niesmiertelna jeszcze :reggie:

Albo lasery od Demeter. Na większość Bossów są nie do zastąpienia, a Hydra to już w ogóle wymięka. 

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, ogqozo napisał:

Gra jest wyjątkowo przejrzysta, to że skille w lustrze mają "drugą stronę" to jedyna rzecz, która nie jest dosłownie w każdym detalu co do milimetra opisana graczowi. I nie wiem, jak to lustro przeszło rok early accessu, bo ja też się kapnąłem o nim po kilkudziesięciu godzinach heh.

 

Bez kitu. Hades ubity z 20 razy razem z jego ulepszoną wersją i do lustra już nie podchodziłem. Nawet nie wiem czy był jakiś dialog mówiący o tym że jest 2x tyle upgradeów do wymaxowania.

Odnośnik do komentarza

Jeśli ktoś ma problem z 1 przejściem to polecam dary Aresa: zagładę na ataku normalnym/specjalnym + większy % obrażeń od zagłady w zamian za czas nałożenia statusu. 

Na odskok najlepiej Atenę. I tylko latać w bezpieczne strefy nakładając zagładę.

Jak już raz się przejdzie to potem idzie łatwo, gra nie jest jakaś wybitnie trudna - ale mam wrażenie, że czasami łakomstwo na zadawanie obrażeń przewyższa zdrowy rozsądek;).

 

Osobiście najłatwiej mi się gra łukiem, szczególnie jak złapie grad strzał, moje ulubione ulepszenie. Palce odpoczywają:).

 

Różnorodność darów/broni ich modyfikacji jest ogromna - świetnie można kombinować. Ostatnio najbardziej podoba mi się build na full Zeusa, normalnie pioruny są wszędzie. A tak na prawdę jak sie dobrze trafi z darami od Zeusa to można samym odskokiem przejść grę beż atakowania. 

Odnośnik do komentarza

Dobra zostal tylko patokles do platyny. W sumie jakos nie odczulem jakiegos wkurwu jak wspominal inch. Jak sie od poczatku wszystkim nektary rozdaje to spoko to idzie.

 

Jak sie zrobilo gre na 16 poziomie  ciepla a potem wrocilo do zera to jaka ta gra sie wydaje prosta :obama:  

 

Swietnie sie bawilem. 9/10 daje na luzie

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...