STARFIELD

[SnoD 1 786]

Czyli dla MS start większy nawet od Forza Horizon 5:

 

 

[Dr.Czekolada 4 243]

https://www.ign.com/articles/starfield-xbox-players-are-using-cross-platform-saves-to-gain-access-to-pc-console-commands

 

Można użyć cheatów, zapisać grę i wrócić z nim do grania na konsoli 

[ASX 14 114]

 

[KOMARZYSKO 362]

Pytam się na zaś - te duże złoża na planetach, np. wody czy argenu, to rozumiem, że będą później do eksploatacji za pośrednictwem outpostów lub jakiegoś specjalistycznego sprzętu (bo laserem ich rozbić nie mogłem)?

Od razu je możesz eksploatować, stawiasz "nadajnik bazy" i budujesz swoją fabrykę.

[Bielik 714]

Stateczki można budować od zera czy tylko modyfikować już istniejące ? Powyższa Normandia piękna jest.

[Soul 1 241]

A te stacje badawcze, to od razu się ma? Czy trzeba coś konkretnego zrobić?

[ASX 14 114]

19 minut temu, Bielik napisał:

Stateczki można budować od zera czy tylko modyfikować już istniejące ? Powyższa Normandia piękna jest.

Można budować od zera (trzeba tylko wcześniej skasować cały istniejący statek), modyfikować już posiadane i kupować gotowe

[Dalhi 166]

Tak apropo statków, muszę przyznać że Walter Stroud ma gest. Warto mu pomóc w badaniach, nagroda jest zacna.

 

[KrYcHu_89 1 697]

Zmieniam zdanie - questy Frakcji znowu są lepsze niż wątek główny, jednakże nieznacznie :). 

[Soban 3 924]

Pograłem w końcu wczoraj i potrzebowałem z 2-3h by kliknęło, bo te 30fps to oczy wypalało zanim się oswoiłem.
No jest to gra bethesdy ze wszystkimi wadami i zaletami w nowym settingu. Koła Todd na nowo nie wymyślił i w morzu zalet jest standardowa wywrotka gruzu jak to zawsze u nich.
Taka gra love it or hate it.

[Sebas 1 533]

Ja na razie pcham wątek główny bo nie wiem czy mi się gierka nie znudzi zanim skończę. Nie mam doświadczenia z bethesdą za bardzo, ale jednak nie ma "tego czegoś" co było przy ME1 i ME2

[KrYcHu_89 1 697]

17 minut temu, Soban napisał:

Pograłem w końcu wczoraj i potrzebowałem z 2-3h by kliknęło, bo te 30fps to oczy wypalało zanim się oswoiłem.
No jest to gra bethesdy ze wszystkimi wadami i zaletami w nowym settingu. Koła Todd na nowo nie wymyślił i w morzu zalet jest standardowa wywrotka gruzu jak to zawsze u nich.
Taka gra love it or hate it.

Prawda, co do gruzu w sensie zbieractwa, udźwig na max to podstawa tej gry i pierwszy skill do wykupienia.

[Elitesse 374]

Też pograłem wczoraj trochę dłużej i dostałem się na drugą planetę do drugiej lokacji. Po drodze było latanie statkiem i walka - straszna lipa. Jakoś nie mogłem tego opanować. Tu do mnie strzelają, tu komputer coś mówi, a tam mam patrzeć na zegary i jeszcze czytać tekst. Kiepsko to wyszło. Miałem zwiększać jakąś moc, coś przestawiać ale w praktyce nic takiego nie udało mi się zrobić a poszedł komunikat, że już umiem latać. Rozumiem, że tak jak w innych grach tego typu można zmniejszyć np. moc laserów aby zwiększyć moc czegoś innego. Brakuje mi tutaj dokładnej rozpiski co jest czym, bo części można się domyślić, a części nie. Komputer coś mówił o poziomie energii statku (hp) widocznej na zegarach ale nie wiem czy chodziło o zegary, czy o to co wyświetlało mi się po prawej stronie. Zresztą zegary były zasłonięte przez tekst i nie wiadomo było gdzie patrzeć kiedy jeszcze miałem sterować statkiem i się bronić. Bardzo negatywne wrażenie to na mnie wywarło ale zobaczymy co będzie dalej. Póki co pobiegałem trochę po dwóch planetach, trochę poskanowałem teren i szału nie ma. Zbieram zasoby ale z tego co widzę, to więcej warte póki co są różne fanty. Rozumiem, że pewnie w dalszych etapach będzie można zrobić z ich pożytek. Nazbierałem tego i owego pod korek, a teraz musiałem rozrzucić to wszystko na podłogę swojego statku bo ekwipunek już jest pełny i szafka też. To skanowanie bardziej podobało mi się w ME, zwiedzanie planet też było bardziej dynamiczne ale tutaj może być kwestia tego, że biegałem przeciążony na piechotę i musiałem co chwila stawać. Taka zabawa w eksploracje akurat aby sobie włączyć podcast w tel i czegoś poszukać, bo tak krążyć bez celu aby wejść do pustej jaskini czy jakiegoś krateru, to chyba szkoda czasu. Już nawet nie wiem czy będę te wszystkie śmieci zbierać, bo potem jest problem z przeciążeniem i finalnie trzeba coś wyrzucać aby zebrać lepsze fanty. Dodatkowo aby wszystko wyłapać z itemów, to muszę włączać skaner aby się podświetliło. Przydałby się taki tryb włączony na stałe z możliwością korzystania z normalnych broni.

[BieŃ 920]

10/10 xD

 

Edytowane 8 Września 2023 przez BieŃ

[Daddy 4 135]

ale muzyka wspaniale buduje klimat, jak ten kawałek wjechał na lodowym księżycu Jowisza  

 

[SnoD 1 786]

Jak sprzedajecie fanty w kiosku przy lądowisku na New Atlantis, to zwróćcie uwagę, że w prawym górnym rogu jest wskazana kwota jaka została im do wydania - jak będziecie sprzedawać dalej pomimo tego, że w kiosku nie ma już kasy, to pozbędziecie się fantów za darmo 

 

20 minut kminiłem i kombinowałem z zapisami gry bo myślałem, że trafiłem na jakiegoś buga, że stan konta nie rósł mi przy dalszej sprzedaży.

[dee 8 799]

Ograniczone fundusze vendorów to akurat jedna z charakterystycznych cech gier od Beth

[KrYcHu_89 1 697]

29 minut temu, SnoD napisał:

Jak sprzedajecie fanty w kiosku przy lądowisku na New Atlantis, to zwróćcie uwagę, że w prawym górnym rogu jest wskazana kwota jaka została im do wydania - jak będziecie sprzedawać dalej pomimo tego, że w kiosku nie ma już kasy, to pozbędziecie się fantów za darmo 

 

20 minut kminiłem i kombinowałem z zapisami gry bo myślałem, że trafiłem na jakiegoś buga, że stan konta nie rósł mi przy dalszej sprzedaży.

 

4 minuty temu, dee napisał:

Ograniczone fundusze vendorów to akurat jedna z charakterystycznych cech gier od Beth

https://www.nexusmods.com/starfield/mods/1143

[SnoD 1 786]

To moja pierwsza gra Bethesdy

[KrYcHu_89 1 697]

1 minutę temu, SnoD napisał:

To moja pierwsza gra Bethesdy

Jak grasz na konsoli to chyba spanie 24h zostaje, albo podróże po świecie by sprzedać rzeczy :). 

 

Co 24h jest odnowienie zasobów u Vendora. 

Edytowane 8 Września 2023 przez KrYcHu_89

[devilbot 3 612]

Zrobiłem wszystkie frakcje. Niesamowity klimat mają niektóre. Czyli frakcje, wątek główny i dosłownie kilka questów pobocznych zajęło mi 46h, a mój lvl to 42. W grze jest jeszcze tona kontentu.

Niestety w new game plus nie ma możliwości zresetowania perków, gdyby nie to to pewnie zaczął bym z innymi specjalizacjami.

Najlepsza gra bethesdy obok Morrowind i Skyrim. Nie ma szans, że ktoś zbliży się do takiego poziomu robiąc grę o kosmosie.

Każda lądowanie na nieznanej planecie i eksploracja to super zabawa ale chyba każdy się tego spodziewał.

Eksploracja i systemy jak się ogarnie co zajmuje trochę czasu to jest jednak bardzo przemyślana sprawa, a Todd to prawdziwy wizjoner. Pozdro

[Wredny 8 929]

Tak jeszcze wracając do mojej wczorajszej opowieści to już nie dziwię się, że gra chodzi w 30fps (choć nie za bardzo widzę tu jakiekolwiek usprawiedliwienie, mimo że jest nawet ładnie). Jak spierdzielałem przed kilkoma tymi jaszczurami, a do tego jeszcze pojawiły się obłoki gazu, to nagle poczułem się jak w bethesdowym domu, kiedy ścięło mi performance do stabilnych 10-12 klatek 

[Michał102 870]

Czyli jednak pierdolą głupoty że jest stabilnie 

[Wredny 8 929]

Ogólnie jest, ale jak sprowokujesz taką większą zadymę to może nie być 

[Michał102 870]

Cytując klasyka "panie oberlojtnant, oni hymn znają, ale nie umieją" xD

 

To tutaj gra jest stabilna, ale w miastach i podczas zadymy nie jest