6 godzin temu, Chewie napisał(a):

Przecież oblivion się świetnie sprzedał, na to co się odjebuje w tej branży już brak słów. Za parę lat już będziemy grać tylko w indyki bo zostaną gry usługi

Dokładnie. W sumie jakby nie liczyć BG3 i obu części DeathStranding (bo to jednak top liga gierkowa) to już TERAZ praktycznie ogrywam same indyki i gry od mniejszych niezależnych studiów mając wyjebane w krawaciarskie korpognidy niszczące rynek gier.

Godzinę temu, Shen napisał(a):

Nawet visa i matercard się wpierdala w cenzure, zaczyna się od jakiegoś chorego gówno, ale daj im palec...

https://www.thegamer.com/steam-publisher-guidelines-update-card-networks-visa-mastercard-block-adult-content/

Już coś wcześniej było o nich, chyba jak się wpierdalali w anime i twórcy musieli przez nich cenzurować dla zachodniej audiencji

The Censorship of Anime: A Deep...

The Censorship of Anime: A Deep Dive into Visa and Master...

Visa and MasterCard's recent decision to restrict payment processing for certain Japanese anime and manga websites raises significant concerns about censorship and the power of corporations to infl...

https://www.gamesradar.com/games/ubisoft-claims-microtransactions-help-players-experience-more-fun/

It's all-seasons entertainment, right? Paying more money for a game you thought you already paid for? Rainbow Six and Assassin's Creed developer Ubisoft seems to think so, telling investors in its most recent annual financial report that monetization "within premium games makes the player experience more fun."

"This is always optional," Ubisoft stresses, but players like to pay to "personalize their avatars or progress more quickly."

Oni tam już są chyba na totalnej odklejce.

Podejrzewam, że większość inwestorów na oczy nie widziała (współczesnej) gry wideo i dlatego im można wciskać takie rzeczy.

Nooooo nie byłbym taki pewny, że to odklejka. Oni mają jednak swoje statystyki i wiedzą ile mają z tego kasy. Pamiętam wywiad z jakimś gościem z Blizzarda, powiedział w nim, że na jakiejś gównoskórce do WoWa zarobili więcej niż na całym Starcrafcie 2. Sądze więc, że Ubi ma rację w tym co mówi. Liczy się tylko jedno: głosowanie portfelem. Nic innego

kolejny sygnał tego jak zmienia się branża i jak rośnie popularność kilku popularnych GAASów

Roblox jest większy niż cały Steam

W dniu 17.07.2025 o 21:51, Chewie napisał(a):

Już coś wcześniej było o nich, chyba jak się wpierdalali w anime i twórcy musieli przez nich cenzurować dla zachodniej audiencji

The Censorship of Anime: A Deep...

The Censorship of Anime: A Deep Dive into Visa and Master...

Visa and MasterCard's recent decision to restrict payment processing for certain Japanese anime and manga websites raises significant concerns about censorship and the power of corporations to infl...

Kolejna strona ocenzurowana, wymierające pudełka, odchodzenie od papierowego pieniądza, a duopol visy i mastercarda będzie decydował co możesz kupić a co nie. Kto wie co się panom pod krawatem nie spodoba w przyszłosci

W dziale xboxa przeczytalem, ze kto sie nie przystosuje ten zgnie, wiec chyba sa tacy ktorych to nie rusza.

Zderzenie dwoch roznych filozofii.

Edytowane 26 lipca26 lip przez Lukas_AT

Oglądałem właśnie. Te 18sto miesięczne kontrakty w 343 to jest parodia zarządzania. Jest tak jak pisałem w innym temacie: tam rządzi excel, a zysk ma być rok do roku, żadnego planu długoterminowego. Byle się zgadzała tabelka i można sobie było wypłacić soczystą premię

To z jakiego powodów Microsoft zwalnia to patologia.

Ale problem jest o wiele głębszy niż 18 miesieczne kontrakty developerów, bo czytałem wypowiedź jednego z developerów że w ten sam sposób powstaje wiele innych gier jak np. Call od Duty czyli najlepiej sprzedająca się gra każdego roku.

Czyli można efektywnie zarządzac dużym studiem nawet przy takiej rotacji pracowników. Problem jest więc również, a może przede wszystkim, w zarządzaniu przez średni i wyzszy szczebel.

Nastepne gry, filmy i seriale?

Dobrze, że muzyka na CD i konsole retro nie wspierają takich cudow. Będzie pięknie odkrywać Xboxa OG w 2030.

Wszystko w temacie likerów i innych insajderów*. Ziomek puścił kompletnie wyssaną z palca plotkę w obieg i obserwował, co się dzieje. Polecam obejrzeć i następnym razem zastanowić się nad tymi artykułami z REWELACYJNYMI NEWSAMI prosto od przeciekierów

*nie dotyczy billibill-kun i The Snitch. A, no i nasz forumkowy insajder k0ntra też się nie łapie!

Ludzie lykaja kazde go.no z internetu? Niesamowite, ze do udowodnienia tego byl potrzebny eksperyment.

Trochę wyrozumiałości jak ktoś dopiero odkrywa internety to może nie wiedzieć takich rzeczy

3 godziny temu, Mejm napisał(a):

Ludzie lykaja kazde go.no z internetu? Niesamowite, ze do udowodnienia tego byl potrzebny eksperyment.

To akurat nie jest sednem tego filmiku, a bardziej pokazanie tego, jak mniejsze i większe media gierkowe przekręcają pierwotny przekaz, w jaki sposób go podają i jak łatwo jest w dzisiejszych czasach z gówna ukręcić bicz.

Zajebisty filmik. Wiemy, że nic się nie stanie, ale fajnie jakby coś się jednak zmieniło w tej kwestii.

PS. Jebać leakerów i wszelkich insiderów i całe obecne "dziennikarstwo" growe. Za wyjątkiem tych wyżej wymienionych przez Bzdurasa.

Jest jeszcze kilku wartych względnego zaufania, ale zdecydowana większość to attention whore, która częściej pierdoli dla pierdolenia niż faktycznie coś wie.

Dzisiaj też jest tak że z jednej w dobie internetu jest mnóstwo fejkow, ale z drugiej strony weryfikacja źródła jest prostsza i szybsza niż kiedykolwiek, więc jak ktoś chce może w kilka sekund sprawdzić źródło, co naprawdę zostało powiedziane i czy osoba która to mówi jest wiarygodna.

Brzmi jak zajebisty kanał

Ale se fajnie chłop musi zarabiać na joshach, też chce

Dexerto

Nintendo forces major speedrun charity event to remove it...

Nintendo issued a warning to a speedrunning charity event, which led to the organizers pulling its games from their lineup.

Ja pierd*lę, jakie Nintendo potrafi być zyebane.

Istnieje spora scena speedrunnerska. Jest w zasadzie czysto sportową rywalizacją. Jednak istnieją też maratony speedrunnerskie, gdzie speedrunnerzy na żywo pokazują swoje umiejętności, nierzadko przy ekstremalnych wyzwaniach, np. przechodzenie etapów z zasłoniętymi oczami, przechodzenie gry jedną ręką, czy we dwóch trzymających jeden kontroler, itd. Maratony te pełnią rolę zbiótek charytatywnych. Zbierają często dziesiątki tysięcy dolarów, a GDQ zbiera już miliony. Największe to (wspomniane przed chwilą) Games Done Quick, European Speedrunner Assembly i Real Time Attack.

I właśnie fo tego ostatniego, kompletnie chyba z dupy doyebało się Nintendo. Teraz trzeba prosić Nintendo o zgodę by ich gierki były speedrunnowane :/

Speedrunnerzy trenują do tego maratonu często na długo przed, czasem nie mają pewności czy się uda, a teraz zabrano im pewność czy Nintendo łaskawie wyrazi zgodę na pokaz gry, którą ćwiczą.

Ps. Polska też ma swój maraton - Gramy Szybko Pomagamy Skutecznie. Z roku na rok większy i z większą ilością ciekawych wyzwań. Na ostatnim GSPS-ie udało im się odtworzyć sterowanie klawiaturą telefonu stacjonarnego w grze Hugo i przechodzili go tak jak w programie telewizyjnym ;)

Nintendo? Rak branży. Jest jakaś firma która bardziej nienawidzi graczy?

Słyszałem, że niektórzy ich wspierają kupując ich konsole i gry