Nie wiem Pupcio, ja bym się w to pedo-anime nie ładował. Przed chwilą grałem w jedynkę z 2h, bo w końcu trzeba by to skończyć. Mam 50h i zacząłem chapter 15, a w tej grze pod względem fabuły NIC się nie dzieje. Nie wiem skąd te zachwyty. Serio. Żadnych twistow, wciąż nic nie wiadomo, co prawda coś tam się w tle szykuje, ale ludzie ja już 50h gram w tę grę i jak się trzeba przemęczyć tyle czasu dla 5 minut fajnego twistu fabularnego, to ja dziękuję... Skończę to już ale za dwójkę się nie zabieram, a o 3 nawet nie myślę.

No bo na dzisiejsze standardy jedynka nie zachwyca, ma swoj kościół od 2011 i tyle. Ci co mówią że to najlepszy jRPG wszechczasów grali tylko w to bo nic innego wtedy nie bylo a sami nie znali sztosow ze SNESa. Gameplayowo na dzisiaj jest tak sobie + eksploracja nie wynagradza niczym w zasadzie, a chodzenia (biegania) jest sporo. Mi tam się podobało, ale grałem ze wzgledu na XC2, chciałem poznać uniwersumuniwersum i historie. 

@Pupciojak faktycznie sie przymierzasz do Xenoblade to najlepiej pokolei od XC1 (ale od definitive edition ze Switcha), tylko miej na uwadze ze ma mechaniki z 2011 (no i dwójka lepsza). 

 

@Dave Czezkyserio nie będzie kolekcjonerek w sklepach? Czy to tylko dla USA info? Swoją drogą uboga ta kolekcjonerka, ale i tak ją chce. 

Edytowane 19 kwietnia 20223 l przez voi tekku

Obrażano mnie na tym forum przez te 20 lat na wszystkie możliwe sposoby, sensowne i bezsensowne, ale "człowiek który nie zna jRPG-ów ze SNES-a" to naprawdę niesamowita próba.

Nie sądziłem że wpisujesz siebie w tą "większość" która ma XC1 za najlepszy jRPG wszechczasow. W takim razie chyba mało w tego Chrono Triggera grales (o FF VI nawet nie mówię). 

7 godzin temu, WisnieR napisał:

Nie wiem Pupcio, ja bym się w to pedo-anime nie ładował. Przed chwilą grałem w jedynkę z 2h, bo w końcu trzeba by to skończyć. Mam 50h i zacząłem chapter 15, a w tej grze pod względem fabuły NIC się nie dzieje. Nie wiem skąd te zachwyty. Serio. Żadnych twistow, wciąż nic nie wiadomo, co prawda coś tam się w tle szykuje, ale ludzie ja już 50h gram w tę grę i jak się trzeba przemęczyć tyle czasu dla 5 minut fajnego twistu fabularnego, to ja dziękuję... Skończę to już ale za dwójkę się nie zabieram, a o 3 nawet nie myślę.
 

50h? To i tak niezle dales rade. Ja zacząłem i skończyłem przygodę z Xeno po 10h dwójki i nie byłem w stanie w to grać. Uwielbiam Finale, a teraz z wypiekami na twarzy przechodzę CC ale takiego poziomu infantylnośći i najgorszej możliwej japońszczyzny nie byłem w stanie zdzierżyć. Jeszcze Ci bohaterowie non stop drący japę podczas walk, chyba żadna gra nigdy mnie tak nie irytowała. Fabularnie nie zapadło mi w pamięci kompletnie nic.

A ja na fali trailerka wróciłem do gry, bo zostały mi dwa chaptery do końca (gdzieś zagubiło mi się granie w XC2 w nawale tych zeszłorocznych gierek) i jak w walce z 

Spoiler

Jinem

siadł mi Full Burst to banderasom nie było końca  Ten system walki jest boski. Trójka bankowo wejdzie, może zdążę ogarnąć podstawkę dwójki i Tornę do tego czasu

Kurde ja jedynke jeszcze nie skończyłem. 

 

A trailer mega. Te fuzje trochę za brzydkie, ale ten z morda z ząbkami wróg fajny. No i tak wczas. Nice. 

 

Tylko ta kolekcjonerka... Kurła kupiłbym. Ale nikt pewnie nie sprowadzi.

8 godzin temu, WisnieR napisał:

Mam 50h i zacząłem chapter 15, a w tej grze pod względem fabuły NIC się nie dzieje.

Co to za brednie

Jakie to pięknę, że w dzisiejszych czasach można nie tylko zrobić reveal na dosłownie pare miesięcy przed premierą co jeszcze na dodatek przyśpieszyć wypuszczenie gierki na rynek  Czekam mocno i będzie brane day 1. Dwójka to jedna z topek zycia. W jedynke nie grałem na premierę a dziś to już tak nie robi niestety (co nie zmienia faktu, że to jedna z lepszych gier w gatunku). 

i co kurde.... znowu switcha kupiłem przez to xeno xD Oledzik zamówiony na amazon pl. Do tego 13 sentinels, triangle strategy i się żyje w 2022 roku dla fana jrpg switch to znowu must have. 

Nie wiem jak wy możecie chwalić 2 i jednocześnie pisać, że 1 jest przestarzała. Obie gry są prawie takie same, a różnica jest głównie w tonie fabuły (w 1 wszystko jest poważne i tyko riki to comic relieve, a 2 wciska komedię gdzie się da) i systemie walki, którego core jest tak na prawdę identyczny.

 

8 godzin temu, voi tekku napisał:

eksploracja nie wynagradza niczym w zasadzie, a chodzenia (biegania) jest sporo.

a czym wynagradza w 2? W 1 są chociaż ładne widoki, a nie wąskie kichy jak w 2.

Dwojeczka jest typowo pod mangozjebów zrobiona z tą infantylną fabuła i szczuciem cycem. Widać to nawet po tych co tu bronią tej gry.

Auć, zabolało, Shen.

 

Nie no, mi po prostu chyba bardziej podpasował trochę lżejszy klimacik i więcej wybuchów w dwójce (i te "epickie" akcje jak w animu, faktycznie), aniżeli tzytzki czy jakieś inne mangozjebskie fetysze. No i sam system z blade'ami. Jaram się jak cholera na trójeczkę i czekam. W międzyczasie będzie trzeba dokończyć (w sumie to przejść od nowa, bo nie grałem z rok, a skończyłem w połowie) jedynkę i lekko odświeżyć dwójkę.

Mam nadzieję, że tym razem przyłożą się do voice actingu, bo w 2 to była tragedia, szczególnie, że lipsync też był skopany. Taka Nia ani razu nie brzmiała przekonująco i miałem wrażenie, że znudzona czytała z kartki. 

Od razu slychac, ze bedzie zjebany. Tylko jap audio.

Ja tam w rasowych jrpgach chyba tylko w Finalach i Personach tolerowalem ang VA. To charakterystyczny gatunek i nie potrzebuje by mi ktoś tam po brytyjsku szprechał.

 

Guernica

Po spędzeniu z Xeno 2 ponad 200 godzin, jestem pewien jednego: ludzie którzy gadają że ta gra jest dla fanów cycków, sami mają jakąś obsesję na tym punkcie. To jest tak śmiesznie marginalny element grania w Xeno 2. Można by wymienić 15 000 sensowniejszych wad, więc coś to mówi że ciągle niektórzy powtarzają o cyckach i mandze (gdzie gra ma swój polotny klimat, no nie jest to Call of Duty, ale jak na jRPG-a to jednym z bardziej przyziemnych).

Kurde, mam nadzieje ze dodadza chociaz swimsuit dlc, bo na razie nienajlepiej to wyglada

Eunie jakis tam potencjal ma, ale tak to slabiutko

Ogólnie to cycki są spoko, ale przez nie mamy takie scenki jak w setkach innych anime, które są co roku tworzone

Spoiler

 

 

Nie rozumiem tego czepiania się cycków. Gdzie niby gracze maja je oglądac jak nie w grach video  

3 godziny temu, 20inchDT napisał:

a czym wynagradza w 2? W 1 są chociaż ładne widoki, a nie wąskie kichy jak w 2.

a) w 2 tez sa ladne widoki (Uraya<3) 

b) na kazdym tytanie jest jakas sekretna miejscowka do której nie tak łatwo się dostać, z ładnym widoczkiem i co najmniej z białą skrzynką z często wartosciowym przedmiotem

c) unikalni przeciwnicy są nierzadko poukrywani, tego na 120 lvlu bez szczegółowej eksploracji nie znajdziesz

d) jak liżesz ściany to znajdziesz przynajmniej jakąś skrzynkę

 

+ tereny są mniejsze i bardziej wypełnione zawartością, w jedynce brakuje jakiegoś mini skarbu choćby niepotrzebnego który byłby nagrodą za zagladanie w każdy kąt

 

4 godziny temu, 20inchDT napisał:

Nie wiem jak wy możecie chwalić 2 i jednocześnie pisać, że 1 jest przestarzała. Obie gry są prawie takie same, a różnica jest głównie w tonie fabuły

W dwojce jest wszystkiego wiecej i lepiej. Jak grasz w kolejnosci 2->1 to od raz czuć że walka jakas taka koślawa i jest mało side contentu (nie mówię o tych gowno side questach). Mówiąc że trzeba brać poprawke na mechaniki/rozwiazania z 2011, mam na myśli kiepskie animacje, koślawą walke i wielkie puste tereny, masz iść z punktu A do B i po drodze raczej nic ciekawego nie będzie.

 

 

Wracając, fajnie by było gdyby w trójce dali możliwość do przyłączenia się do którejś ze stron konfliktu, ale pewnie bedziemy jako Ci którzy chcą wszystkich pogodzić. Po ekscytacji pierwszym trailerem, teraz podchodzę bardziej z dystansem. Sam design bohaterow jest taki bezpieczny, momentami nijaki, na razie Mio do mnie trafia najbardziej, z resztą zobaczymy jak wyjdzie już w grze. No i VA... taki blee, pewnie też zacznę z JP. Boje sie też trochę czy nie bedzie zbytniego chaosu w walce przy 7 postaciach, ale Monolith pod tym względem dowoził wiec jest nadzieja. Plus liczę na sporo opcji customizacji. 

 

 

 

 

 

rex ma chyba najgorszy design jaki widzialem w grach

Podobaja mi sie te postacie z trojeczki, wierze, że dorówna jedynce

 

trailer tez był w powazniejszym tonie.