Skocz do zawartości

Xenoblade Chronicles 3


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

Marzy mi się żeby nie było w ogóle znaczników, czysta mapa, bez wykrzykników, pytajnikow czy innych drogowskazów, no może jedynie znacznik głównego quest, ale wszystko co poboczne/opcjonalne mogloby nie być oznaczone a wspomniane jedynie w dialogach/tekstach. Tyczy się to również informacji ilu jest dodatkowych bohaterów, spisu przedmiotów itp. Jak znalazłeś/odkryłeś coś po drodze to spoko, bonus dla ciebie że chcialo ci się eksplorować, jak nie to żaden problem, można skończyć grę bez tego. Ale nie, gracze są dziś wygodni i chcą mieć wszystko na tacy, a deweloperzy się temu poddaja i potem gry wyglądają jak checklisty, idź tu zrób to, zero przygody, ale 100% zrobione, jedziemy z następną... 

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Akurat w Xeno 3 zdarzają się questy, gdzie nie ma żadnej nawigacji i trzeba się domyśleć do jakich npc zagadać/gdzie iść. Bez poradników to wymaga zaznajomienia się z postaciami i gdzie się znajdują w całej grze. To nie jest tak, że kompletnie myślenie jest wyłączone i nic nie trzeba czytać.

 

Questy poboczne jeżeli są beznadziejne i nie mam ochoty to nie tykam, proste ale przecież trzeba było wpierw się sparzyć.

 

Akurat te w trójce są na nienajgorszym poziomie. W porównaniu do poprzedniczek wręcz przyjemnie się je robi, bo nie ma ich chyba nawet w połowie tak dużo jak w poprzedniczkach (w Xeno 1 nawet nie udało mi się znaleźć wszystkich ze względu na points of no return).

Odnośnik do komentarza

Wczoraj doszedłem do ostatecznej walki w końcu po 2 tygodniach przerwy i... co tu się dzieje xD Spoilery mechaniczne, nie fabularne, jakby co:

Spoiler

Dlaczego nagle gra uznała, że fajnie będzie robić totalny game over i wyrzucenie do głównego menu po przegranej? Przez 80h nie było ani jednego przypadku, a tu nie dość, że nie można szybko kliknąć powtórzenia bitwy, to jeszcze trzeba wszystkie cutscenki oglądać od nowa XD Z pół godziny wczoraj straciłem, bo podejrzewam, że padłem gdzieś pod koniec, tylko dlatego, że dałem dwóch healerów do drużyny wywodzących się z jednej pary, więc jak zamieniali się w Ouroborosa, to nie było komu leczyć.

 

Odnośnik do komentarza

Ja w sumie też bym wziął, bo nigdy żadnego nie kupowałem. Całe życie na walizkach nie sprzyja kupowaniu szpeju, ale ostatnio zacząłem trochę gromadzić takich rzeczy.

 

Btw, czy ktoś już wie, do czego są te mocniej błyszczące w overworldzie kawałki metalu? Zbieram je od początku gry, zazwyczaj są ukryte, albo przy bossie, albo w trudniej dostępnych/mniej widocznych miejscach, mam tego tonę i do teraz do niczego ich nie wykorzystałem. Chyba.

Odnośnik do komentarza
W dniu 2.09.2022 o 09:25, Szwed napisał:

Btw, czy ktoś już wie, do czego są te mocniej błyszczące w overworldzie kawałki metalu? Zbieram je od początku gry, zazwyczaj są ukryte, albo przy bossie, albo w trudniej dostępnych/mniej widocznych miejscach, mam tego tonę i do teraz do niczego ich nie wykorzystałem. Chyba.

 

 

To jedna właśnie z tych rzeczy, które się robi dla czystej satysfakcji kompletowania, nagroda jest z punktu widzenia siły ekipy kompletnie nieznacząca.

ALE jeśli chcesz zrobić tego questa, to warto go zrobić, bo... wymagane jest więcej tych części, niż wynosi maksimum. Tak, nie wiem czemu. Ale jak dobijesz do bodaj 15, to zaczną się autosprzedawać, nie możesz mieć więcej... a do kompletnego wykonania tego questa potrzeba ich trochę więcej niż ta liczba.

Tych części jest bardzo dużo po całym świecie, ale jeśli ktoś naprawdę wyliże wszystko w grze i zbierze je wszystkie zanim zacznie ich używać, to chyba nie będzie mógł nigdy zakończyć tego questa.

Nie zdziwiłbym się, bo jest kilka takich pomniejszych zacinek w grze, włącznie z faktem że hehe jednego przedmiotu nadal dosłownie nie da się zdobyć. Ja nie mogę skończyć jednego questa, bo zabiłem tirkiny, a nawet nie chciałem, ot szedłem sobie i były to wyrżnąłem.

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Chociaż nie, mój ulubiony bug w tej grze to i tak co innego. Mianowicie zarąbiste jest to uczucie, jak przygotowałeś ekipę do walki z bossem na 90, 100 czy którymś tam levelu, klepiesz go przez 10 czy 20 minut, już zbliżasz się do rozwiązania nareszcie, i... walka się kończy bez rozwiązania i przeciwnik znika, bo wyszedł ze swojej strefy komfortu. Akurat dużo takich najmocniejszych przeciwników ma wielki rozmiar i lata albo pływa, więc dzieje się to całkiem często. No kurna...

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, XM. napisał:

Takie amibo to jest wydatek ilu PLN na premierę?

Chyba ceny tych zabawek poszły w górę, bo coś mi w głowie świta, że kilka lat temu były po ~50zł. Ja się zastanawiam czy oni wyceniają różnie w zależności od złożoności figurki, bo taki kirby nie wymaga tyle pracy co Pyra, która ma więcej detali. Ja bym chciał takie amiibo z jedynki, ale mogę zapomnieć :smutas:

Yaldabaoth.webp.7fea72cd5898a628f3b82685c07b0164.webp

mech.thumb.webp.2b17d03d0edcc28c27b998f994aff895.webp

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...