Mi się gra podoba ale z tym gubieniem się na mapach to nie wiem jak w sumie. Dla mnie właśnie te plansze są zbyt proste i małe. Nic tam ciekawego nie ma oprócz schowanych bossów.

Jestem raczej lamus w mocno zręcznościowe aspekty a tutaj na normalnym poziomie potrzebuję maksymalnie 2-3 podejść do bossa żeby go rozwalić i to tylko dlatego żeby się nauczyć jego ataków. Chociaż jednego z ostatnich bossów udało mi się przejść bez powtarzania. Nie grzebię specjalnie w postaciach, wale tym co daje najwięcej obrażeń. Wiec jak z takim podejściem da się bez problemu grać na normalu to story mode musi być samograjem.

Gierkę skończę, jestem już na samym końcu ale przypomniała mi dlaczego jrpg nie są dla mnie :) tutaj trzyma mnie jednak mega ciekawa historia. Do tego zawsze siadają mi europejskie gry fabularne, ciężko mi powiedzieć dlaczego.

1 hour ago, iluck85 said:

@Homelander Grasz na Decku w to?

Nie jest to sprzęt dla takich gier imo. Tu trzeba wygodną kanapę, duży TV i klimat wchodzi inaczej.

A jak Ty to odpalasz za kierownica w kwadrans, to nie.... nie tędy droga.

Grałem normalnie na wyrku w bardzo dobrych słuchawkach na głowie. Wiedziałem od początku, że to nie moja bajka dlatego chciałem do gry podejść jak najlepiej. Nie w aucie za kierownicą

Na Decku jest super, ale ten automatyczny preset trzeba natychmiast wywalić, bo wygląda KOSZMARNIE. SteamDeck=0 i po sprawie.

Gram na Medium z XeSS i czasem trzyma 30 kl. Z parowaniem/unikami nie mam większych problemów, więc chyba jest ok. Wygląda spoko.

U mnie dopiero akt 2 skończony. Jak ten utwór wjechał na głośnik przy walce

Spoiler

to tylko jęknąłem z zachwytu i nie ruszałem pada przez pięć minut. Matko bosko kochano, jakie to jest dobrodziejstwo

Pytanie do tych co ukończyli grę, grali w endgame i potem w NG+

Kusi mnie ten NG+ aby jeszcze raz przejść fabułę i poznać kilka fabularnych smaczków znając historię końcową.

Jakiego poziomu wrogów można się tam spodziewać? Mój build to obecnie postacie 90+ i 4-5mln DMG na rundę czyli bez żadnych rekordów, pytanie czy będę szedł jak przecinak czy będzie okazja się pomęczyć?

Inny sposób o którym myślę to po prostu New Game na nowym save i granie od zerowych poziomów.

Też wczoraj skończyłem Akt II i mamy kolejny nokaut. Nawet jeśli pewnych rzeczy się domyślałem, i tak, poezja jak oni to napisali i poskładali do kupy.

Pany, ile h zajmuje plus minus już sam Akt III?

1 minutę temu, Uzytnik30 napisał(a):

Pany, ile h zajmuje plus minus już sam Akt III?

To jest tylko jedna lokacja, godzina-dwie zależnie od drużyny i umiejętności.

Jak będzie trzeba dobić poziomy to oczywiście dolicz więcej.

Czyli trzeba będzie to odciągać najdłużej jak się da i zająć się czyszczeń mapki

Pytanie do tych co ukończyli grę, grali w endgame i potem w NG+
Kusi mnie ten NG+ aby jeszcze raz przejść fabułę i poznać kilka fabularnych smaczków znając historię końcową.
Jakiego poziomu wrogów można się tam spodziewać? Mój build to obecnie postacie 90+ i 4-5mln DMG na rundę czyli bez żadnych rekordów, pytanie czy będę szedł jak przecinak czy będzie okazja się pomęczyć?

Inny sposób o którym myślę to po prostu New Game na nowym save i granie od zerowych poziomów.

Co prawda nie powiem Ci jakie lvl mają mobki na ng+ ale ja powoli kończę I akt na ng+, gram na hardzie, moje postacie mają lvl ok 95 w tym jedna ma 99 i póki co wszystko ginie w pierwszej turze walki, dla mnie jest prosto.

Godzinę temu, Uzytnik30 napisał(a):

Czyli trzeba będzie to odciągać najdłużej jak się da i zająć się czyszczeń mapki

Tylko weź pod uwagę, że konstrukcja gry zakłada, że na tę ostatnią lokację idziesz praktycznie od razu, bo tam są przeciwnicy i bossowie na 50-55 poziomie (na oko) i jak będziesz dużo powyżej, to wyzwania nie będzie. Ja trochę spóźniłem, poszedłem na okolicach 62 poziomu i było generalnie za łatwo. Może zostać niedosyt.

Godzinę temu, Uzytnik30 napisał(a):

Też wczoraj skończyłem Akt II i mamy kolejny nokaut. Nawet jeśli pewnych rzeczy się domyślałem, i tak, poezja jak oni to napisali i poskładali do kupy.

Pany, ile h zajmuje plus minus już sam Akt III?

Wczoraj poszedłem tam na 90 poziomie poszło jak pomyślę, wszytsko schodziło na hita xD nie polecam tak robić

Mi został jeden gruby boss do ubicia (tak myślę) Pan na S i wieża, pytanie ile ma tierow?

Pytanie do tych, co skończyli: czy po napisach końcowych można sobie dalej czyścić lokacje i robić jakieś poboczne rzeczy czy gra wywala nas do menu głównego z "Thank you for playing"? Chciałbym docisnąć historię do końca ale jednocześnie nie chcę kończyć przygody z tą grą :)

Teraz, Kmiot napisał(a):

Tylko weź pod uwagę, że konstrukcja gry zakłada, że na tę ostatnią lokację idziesz praktycznie od razu, bo tam są przeciwnicy i bossowie na 50-55 poziomie (na oko) i jak będziesz dużo powyżej, to wyzwania nie będzie. Ja trochę spóźniłem, poszedłem na okolicach 62 poziomu i było generalnie za łatwo. Może zostać niedosyt.

Ja tam lubię, kiedy po zainwestowaniu wielu godzin w czyszczenie mapki, szukaniu lepszych broni i levelowaniu postaci idę do ostatniego bossa jak totalny Chad i załatwiam go dwoma bitchslapami

To w ogóle jedna z fajniejszych rzeczy w erpegach, kiedy czuć że włożony czas i wysiłek procentuje podczas kolejnych walk. W przypadku Clair Obscur minus jest taki, że walka z finałowym bossem wygląda tak świetnie, że szkoda ją szybko kończyć.

6 minut temu, Kmiot napisał(a):

Tylko weź pod uwagę, że konstrukcja gry zakłada, że na tę ostatnią lokację idziesz praktycznie od razu, bo tam są przeciwnicy i bossowie na 50-55 poziomie (na oko) i jak będziesz dużo powyżej, to wyzwania nie będzie. Ja trochę spóźniłem, poszedłem na okolicach 62 poziomu i było generalnie za łatwo. Może zostać niedosyt.

Ciężki temat, bo nie ukrywam, że finał drugiego aktu poskładał mnie tak, że zasnąć nie mogłem, myśląc cały czas o tym co będzie dalej xd

Wypadałoby to skończyć jak najszybciej, bo ciekawość silniejsza, a z drugiej strony jednak nie chcę, żeby ta gra się kończyła. Jak żyć?

5 minut temu, Bzduras napisał(a):

Pytanie do tych, co skończyli: czy po napisach końcowych można sobie dalej czyścić lokacje i robić jakieś poboczne rzeczy czy gra wywala nas do menu głównego z "Thank you for playing"? Chciałbym docisnąć historię do końca ale jednocześnie nie chcę kończyć przygody z tą grą :)

mozna, nic sie nie blokuje

shiet, nie ten temat, do kasacji

Edytowane piątek o 08:584 dni przez Josh

19 minut temu, Kmiot napisał(a):

Tylko weź pod uwagę, że konstrukcja gry zakłada, że na tę ostatnią lokację idziesz praktycznie od razu, bo tam są przeciwnicy i bossowie na 50-55 poziomie (na oko) i jak będziesz dużo powyżej, to wyzwania nie będzie. Ja trochę spóźniłem, poszedłem na okolicach 62 poziomu i było generalnie za łatwo. Może zostać niedosyt.

Kurczę, to ja mam 80+ i jeszcze tam nie dotarłem:(

Ja kończyłem na 90+. No niestety ale masa side contentu i gdzie bym nie poszedł wszystko zajebiste było, wychodzi na to że endgame to miałem na powiedzmy to 40-50lvl bijąc rzeczy których nie powinno się wtedy ruszać xD

2 godziny temu, Soul napisał(a):

Wczoraj poszedłem tam na 90 poziomie poszło jak pomyślę, wszytsko schodziło na hita xD nie polecam tak robić

Mi został jeden gruby boss do ubicia (tak myślę) Pan na S i wieża, pytanie ile ma tierow?

Spoiler

11-3

Warto walczyć z "dobrymi" nevronami? Jakieś dobre nagrody są za ich pokonanie? Żadnego jeszcze nie zabiłem

Edytowane piątek o 12:254 dni przez Lochu

27 minutes ago, Lochu said:

Warto walczyć z "dobrymi" nevronami? Jakieś dobre nagrody są za ich pokonanie? Żadnego jeszcze nie zabiłem

nie warto, jest przyzwoita nagroda jak pomozesz wszystkim bez zabijania ich

Jestem w the monolith i koorwa, jaka ta lokacja jest dluga. Ogram druga polowe jutro, po pracy ciezko.

Dajcie jakiś dobry build na tę wieżę i na wszystkie gównobijce w świecie, bo biją mnie niemiłosiernie jak chuj. Tak żeby było bez problemu dojść do ostatniej babki. Bo już używanie tych uników mnie szlag trafia, refleks nie ten i chuj.

Build GIT GUD OR DIE TRYING całkiem nieźle sobie radzi