February 12Feb 12 Jednak będziemy grać Miyamoto Musashim i nie wiem czy to jest dobra informacja, oby nie próbowali tego połączyć z tym kiepskim serialem na Netflixie. Walka póki co wygląda... ślamazarnie? Klimatu z poprzednich części jakoś tu nie czuję. Kurde, trochę Maciuś mi opadł. Edited February 13Feb 13 by Josh
February 12Feb 12 W ogóle chowanie się za stół czy narzucanie szmaty na ryja przeciwnikowi. Kurwa, kto wpadł na pomysł przepalać hajs i czas na taką głupotę w tego typu grze.
February 12Feb 12 A czy każda gra tego typu musi być super szybka? W zasadzie tutaj tempo jest o wiele bardziej realistyczne. Albo zwolnili rozgrywkę dla trailera, jak to robią dla Dooma.
February 12Feb 12 Wygląda to strasznie tanio z dziwnymi animacjami jak w... Wanted: Dead? Przyklejająca się szmata w 1:09 też słabo wygląda a w dodatku biedne i słabo oświetlone otoczenie... No gdyby nie nazwa to bym strzelał że to jakiś mniejszy projekt Team Ninja na silniku od Ronina.
February 13Feb 13 7 godzin temu, Figaro napisał(a): A czy każda gra tego typu musi być super szybka? W zasadzie tutaj tempo jest o wiele bardziej realistyczne. Albo zwolnili rozgrywkę dla trailera, jak to robią dla Dooma. To nie jest tylko kwestia dynamiki, dla mnie też nie każda gra musi zasuwać jak Bayonetta. Ale kurde, niektóre animacje wydają się być przeciągnięte aż do przesady np finishery, to na pewno będzie irytować w trakcie grania jeżeli będziesz wykonywał je w kółko, a one zawsze będą tyle trwać. I przeciwnicy atakujący pojedynczo: główny bohater kroi jednego z gracją 200 kilogramowej baletnicy, a reszta sobie stoi obok i się głupio gapi - daje to mega sztuczny efekt przez który cały ten gameplay wygląda jakby aktorzy w teatrze ćwiczyli choreografię, a nie jakbyś grał w faktyczną siekankę. To nie lepiej wrzucić mniej wrogów w takim razie, skoro i tak wszyscy ustawiają się w kolejce po wpierdol? Ten motyw z zasłanianiem się blatem może i wygląda ciekawie, ale nie widzę dla niego żadnego zastosowania w tego typu grze, przecież to nie jest tak że wrogowie będą w ciebie strzelać machine-gunem. No i w końcu sam Musashi: jakoś bardziej liczyłem na powrót Samanosuke, ewentualnie pociagnięcie wątków z Dawn of Dreams, które dawałyby szansę na cameo znanych bohaterów, a zamiast tego dostaniemy kompletnie nowe story w innym przedziale czasowym, z totalnym przygłupem (bo takie wrażenie zrobił na mnie ten legendarny samuraj na trailerze). Grafika ani trochę mi się nie podoba, wszystko wygląda dokładnie tak samo smutno, srakowato i szaro jak w serialu. Ja wiem, że to tylko trailer i jeszcze dużo może się zmienić, no ale na ten moment nie czuję się przekonany. Do wczoraj ta gra była dla mnie numerem 1, na który czekałem w 2026 roku, teraz już mi podjarka opadła.
February 13Feb 13 Może za bardzo oczekujesz, że to będzie dynamiczny slasher, a Onimusha taka nie była. Np w czwórce ładowanie ataków specjalnych spowalniało czas. To nie miał być kolejny DMC.
February 13Feb 13 To nigdy nie był slasher, tylko powolny, dziwaczny miszmasz. Ta interaktywność jest dla mnie spoko z tym stołem, czy szmatą, coś się dzieje zamiast przyspawanych makiet. Jedynie ten wesołek mi nie pasuje do tej gry, i lokacje mogą być zlewającym się w jedno - syfem - jak w ostatnim DMC, ale oby nie.
February 13Feb 13 35 minut temu, Zwyrodnialec napisał(a): Może za bardzo oczekujesz, że to będzie dynamiczny slasher, a Onimusha taka nie była. Np w czwórce ładowanie ataków specjalnych spowalniało czas. To nie miał być kolejny DMC. Dosłownie post nad Twoim napisałem, że nie zależy mi na jakiejś wielkiej prędkości. W poprzednie Onimushe grałem dwa miesiące temu, więc wiem jak tam wygląda walka. Oczekuję jednak, że w 2026 roku starcia bronią białą nie będą przypominały gier z wczesnych lat 2000 i że przeciwnicy spawnujący się na ekranie jakoś mi zagrożą, a nie że będą pełnić funkcję dekoracji bo tak się to na ten moment prezentuje. Jak chcą zrobić spokojniejszego slashera to niech będą konsekwentni i ograniczą ilość demonów, a nie że ładują ich 10 na lokację, z czego 8 stoi nieruchomo, 1 drapie się po dupie, a ostatni rzeczywiście próbuje posiekać głównego bohatera. Nawet w pierwszej części to nie wyglądało aż tak komicznie i nawet tam dynamika starć była większa, że o Dawn of Dreams nie wspomnę. Póki co wygląda na to, że nie jest to celowo obrany kierunek, a po prostu Capcom mocno przyżydził na budżecie (sorry, grafa to też nie jest poziom, do którego przyzwyczaił nas ten deweloper). Dokładnie tak wyglądają walki w grach AA. Edited February 13Feb 13 by Josh
March 20Mar 20 Wygląda na to, że nie będzie to zwykły, leniwy remasterek. Hell mode? Trochę krwi napłynęło mi do członka.
March 20Mar 20 Typowy chujowo zrobiony wyższy poziom trudności dzisiejszych czasów - wielkie mi postaranko.
June 7Jun 7 Czekam na jakiś czysty gameplay a najlepiej demko bo musze poczuć tę bitke na własnej skórze, ale sam trailer spoko i mam pozytywniejsze wrażenia niż po poprzednim
June 7Jun 7 Wygląda super, ale po Monster Hunter Wilds obawiam się kwestii technicznych. Na PC jak dotąd nie wyszła żadna łatka, która znacznie poprawiłaby wydajność.
June 28Jun 28 Jakoś te lokacje i walka zalatują mi Soulsami, nie czuję zupełnie klimatu poprzednich części :/
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.