Jedynka mnie jakoś nie porwała, ale na forum są fani

Remedy co część swojej gry bawi się gatunkami z tego co widać. Tu przedstawiają coś w rodzaju slashera chyba. Jedynka mi się bardzo podobała, jak dla mnie ich najlepszy szpil, ale to trochę nie wiem.

Ja mocno liczyłem na kontynuacje przygód Pani Dyrektor. Jedynka siadła potężnie a ten trailer wzbudził lekkie obawy. Klimat na pewno będzie poteżny ale co do reszty to czekam na więcej info.

Nieźle ryzykują z tym gameplayem

Jednak właśnie za to mam dużo szacunku do Remedy, ziomki robią gry po swojemu nie oglądając się na żadne trendy. Już Alan Wake 2 był ostro abstrakcyjnym doświadczeniem, a coś mi mówi że tu pójdą jeszcze krok dalej i chociażby z tego powodu warto mieć gierkę na uwadze

Czekam, zwłaszcza, że do jedynki mam spory sentyment, bo to była pierwsza gra odpalona na nowym (wtedy) kompie i przesiadce z PS4, więc robiła wrażenie tym bardziej.

Jedynka mnie nie zachwyciła, ale ten trailer wzbudził zainteresowanie. Dobrze że miejscówki będą inne, a nie tylko powierzchnie biurowe.

Devil May Control. Chylę czoła za odwagę i kreatywność, ale po tym jak mieli problem żeby zarobić na Alan Wake 2 i porażce FBC: Firebreak to mogą tym ruchem kopać sobie grób. Jedynka była bardzo przyjemna, mimo wtórnych lokacji ukończyłem z dodatkami i uśmiechem. Trzymam kciuki.

Fhooy szanuję za nie odcinanie kuponów, tylko pójście w zupełnie inny gatunek.
W sumie już pierwsze Control miało soulsowe naleciałości, więc tak naprawdę zmiana dotyczy jedynie dystansu, na jakim będziemy toczyć walkę.
Mega się jaram, obok nowej Lary (ale tej na 2026, nie tej na 2027) to najlepsza zapowiedź tego show.

To może być czarny koń w przyszłym roku, jaram się.

Podobno nie będzie polskich napisów nawet więc niech spadają. W tych czasach napisy to powinien być standard.

Gra na pewno będzie świetna, ale niestety to będzie kolejna produkcja na której nie zarobią. Pierwszej części udało się wyjść trochę poza ich betonowy fandom, natomiast mocna zmiana koncepcji wróci ich do ustawień fabrycznych.

Szacunek natomiast, że nie odcinają kuponów i robią kolejną pokręconą grę :)

Wiem, że akolitów jedynki jest na forum na kopy. Mnie ona totalnie znudziła, znużyła i przez swój chorobliwy i nieciekawy backtracking ostatecznie pokonała. O ile dwójka skończy z BT i zaproponuje różnorodniejsze miejscówki to wówczas trafi na moją wishlistę.

1 godzinę temu, SnoD napisał(a):

Gra na pewno będzie świetna, ale niestety to będzie kolejna produkcja na której nie zarobią. Pierwszej części udało się wyjść trochę poza ich betonowy fandom, natomiast mocna zmiana koncepcji wróci ich do ustawień fabrycznych.

Szacunek natomiast, że nie odcinają kuponów i robią kolejną pokręconą grę :)

Wychodzi na Steam, więc na pewno to już będzie spory boost do sprzedaży.

Godzinę temu, Czezare napisał(a):

Wiem, że akolitów jedynki jest na forum na kopy. Mnie ona totalnie znudziła, znużyła i przez swój chorobliwy i nieciekawy backtracking ostatecznie pokonała. O ile dwójka skończy z BT i zaproponuje różnorodniejsze miejscówki to wówczas trafi na moją wishlistę.

Czemu akurat backtracking nie wszedł? Fajna strukturka metroidvanii była w jedynce, nie nazwałbym tego okropnym.

Jedyne co było męczące w jedynce, to te losowe ataki na biuro, szczególnie w tych samych miejscach.

Tutaj widać, że klimat będzie srogi, ale kurwa już nie podoba mi się zmiana broni na białą zamiast strzeleckiej, ale czekam żeby zobaczyć co będzie.

8 godzin temu, Qbon napisał(a):

Podobno nie będzie polskich napisów nawet więc niech spadają. W tych czasach napisy to powinien być standard.

W tych czasach znajomość angielskiego to powinien być standard.

Dla kogo?

2 godziny temu, LukeSpidey napisał(a):

W tych czasach znajomość angielskiego to powinien być standard.

Ale co to ma do rzeczy? Angielski znam na takim poziomie żeby zrozumieć treść w tego typu grze. Tu chodzi o zasadę, gra jest wydawana w Polsce, kosztuje nie mało i powinna mieć chociaż polskie napisy, mieszkam w Polsce, tutaj kupuje grę i jeśli tego nie ma to dla mnie taki producent może się bujać ze swoim produktem. Szanujcie się trochę ludzie.

11 godzin temu, Czezare napisał(a):

Wiem, że akolitów jedynki jest na forum na kopy. Mnie ona totalnie znudziła, znużyła i przez swój chorobliwy i nieciekawy backtracking ostatecznie pokonała. O ile dwójka skończy z BT i zaproponuje różnorodniejsze miejscówki to wówczas trafi na moją wishlistę.

Brak PL? Gra wylatuje z mojej wishlisty szybciej niż się na niej znalazła.

Więcej info:

Spoko. Pozbawić się szansy zagrania w potencjalnie jedną z najlepszych gier w przyszłym roku tylko dlatego, że brakuje w niej PL. Szanuję.

W imię.zasad, chuye z Remedy.

Tymczasem Nintendo.

2 godziny temu, Czezare napisał(a):

Brak PL? Gra wylatuje z mojej wishlisty szybciej niż się na niej znalazła.

Chyba, że nazywa się Ninja Gaiden bo wtedy to tam angielski nie przeszkadza?

Z jednej strony rozumiem, bo skoro pakują ruski wszędzie pomijając polski to można się wkurwić, z drugiej strony swoją dzisiejszą znajomość angielskiego zawdzięczam w 99,9% gierkom ogrywanym za gnoja ze słownikiem w ręku.

28 minut temu, elvis004 napisał(a):

Więcej info:

Trochę mnie martwi, że znowu wszędzie zaczyna się pojawiać słowo bigger, Control i AW2 już miały zajebiście długi czas rozgrywki, jak na ten typ gier. Oby nie przesadzili.

10 minut temu, Bzduras napisał(a):

Chyba, że nazywa się Ninja Gaiden bo wtedy to tam angielski nie przeszkadza?

Nie przeszkadza, ponieważ fabuła w NG jest mniej więcej tak samo ważna jak nie przymierzając w pornolu.

Żeby nie było, Yakuzę 3, a zwłaszcza genialną pod względem fabularnym Yakuzę 4 też przechodziłem ze słownikiem w ręku, ale po pierwsze zadanie ułatwiały sekcje czytane, które można było je sobie skipować i tłumaczyć, a po drugie poziom angielskiego w tych grach był co najwyżej Intermediate, natomiast gry Remedy to pod względem poziomu złożoności angielskiego wyższe studia w porównaniu z wczesną podstawówką pierwszych Yakuz, także tego.

Nie rozumiem bronienia na siłę braku napisów pl. W kinie też ich powinno nie być? Osobiście to i tak preferuję angielski, bo często jakość tłumaczenia jest słaba. Ale opcja powinna być i już.

No obrona braku napisów i kazanie nauczenia sie angielskiego jest na tym samym poziomie zabawności co niezagranie w dobrą gre z tego powodu no ale niech sobie ludzie walczą z wiatrakami jak lubią