Skocz do zawartości

Mięsień Piwny


ping

Rekomendowane odpowiedzi

you

 

na pro diete mnie nie stac/nie mam czasu, ale chce sie odzywiac zdrowo, no i by troche przybrac miesni :>

silka 3x w tyg, jak wczesniej pisalem zatem do zarcia glownie

chleb niestety z jakimis serami/dzemami/szynka/twarogiem/pasztetem,

to najczesciej na sniadanie(w likendy jajecznica/grzanki/tosty) potem w szkole drugie sniadanie

najczesciej tez chleb/buleczki z czyms do tego jakis owoc

obiad, tu jzu roznie, zupa + drugie danie ziemniaki + piers/ ryz z sosem i innym miesem, czasem spaghetii itp

podwieczorek , planuje ajkis jogurt/kefir z czyms motac, badz platki z mlekiem owsiane/musli (takie cos najczesciej po treningu)

na kolacje znowu chleb, badz jajka jakies

 

 

wiem ,za duzo chleba, ale neistety to glowny skladnik mojej diety, poki co :/

co jeszcze moge zdrowego dodac?

 

ograniczylem slodycze, alkoholu nie pije jzu 3 tydzien, nie pale, czipsow nie jem.

 

czego mi brakuje do szczescia?

 

Odnośnik do komentarza

Nie jedz sosów, zupy na wywarze jedynie z warzyw, a nie z mięsa(same sterydy, antybiotyki i hormony wzrostu- chyba, że zależy Ci na masie bardzo). Jak koniecznie chcesz jeść pieczywo to chociaż ciemne, ale bez zaciemniacza i drożdży i nie mieszaj go z mięsem. Z kurczakami uważaj, wiesz co w nich jest. Nie pij mleka(gdzieś jest o tym temat na forum), a jak nie możesz znaleźć to popatrz w internecie - mleko to syf ostateczny. Płatki owsiane mieszaj z wodą. Ogranicz jajka. Pasztety to słabej jakości mięso, dżemy są bardzo konserwowane i mają dużą ilość cukru. Jajecznice rób na wodzie. Ziemniaki w jedz w łupinkach, umyj je jednak wcześniej szczotką do paznokci. Spagetti to po prostu mąka z mięsem i do tego sosem, po takim jedzeniu będziesz się czuł ciężko i będziesz je długo trawić. Musli wsypuj do kefiru(lepszy od jogurtu) Nadal proszę o pomoc w temacie muzyki na siłownię :) Alkohol zostaw, raz dziennie przed snem piędziesiątka np. metaxy, bimbru nie pij jak nie musisz. Nie ograniczaj słodyczy, tylko w ogóle ich nie jedz, a jak już to ciemną czekoladę z dużą ilością % kakao, szybko się przekonasz, że nie były Ci nigdy potrzebne.

Edytowane przez stabik
Odnośnik do komentarza

Wszystko na parze(prawie, np. poza kaszą itp. oczywistościami), a najlepiej surowe, codziennie różne warzywa, trochę owoców(zależy od pory roku, sam to wyczujesz), ryby(też mogą być na surowo) najlepiej morskie, tłuste. Strzeż się przed jedzeniem pang(prawie wszystkie są z Chin, żyją często w hodowlach pod świniarniami odżywiając się świńskim łajnem) Sery(tłuste), codziennie kasze gryczaną, sałatki, surówki, świeże soki z owoców lub warzyw, czasem jajka, raz lub dwa razy na tydzień mięso(najlepiej dzikie, jeśli nie dasz rady sobie takiego załatwić to kupuj to najmniej rafinowane czyli żadne pasztety czy kiełbasy. Możesz się na wsi dogadać z rolnikiem i może Ci ubijać regularnie kury karmione pszenicą i wypasające się swobodnie. Najgorszym mięsem z tych popularnych jest wołowina i kurczaki(fermowe). Wieprzowina i cielęcina jest minimalnie lepsza.) Mięso jak już to gotuj(ryba oczywiście na parze albo surowa), nie smaż go(rakotwórcze substancje i niezdrowy tłuszcz). Podczas grillowania nie dochodzi do wytwarzania rakotwórczych substancji(chyba, że spalisz mięso a nie podgrzejesz) a pył dodatkowo je dezynfekuje. Mięso staraj się mocno przyprawiać by szybciej mogło się strawić, dopuszczalne jest też minimalne popicie alkoholem(najlepiej czerwone wino) Najlepszym rodzajem mięsa są owoce morza(nie ryby), ale nie powinny one stanowić głównego źródła mięsa. Głównym źródłem mięs a powinny być ryby.

Edytowane przez stabik
Odnośnik do komentarza

Stabik ja wole żyć krócej ale coś z tego życia mieć a nie żyć długo i przez całe życie się ograniczać. Przecież wszystko co tam wypisałeś jest pozbawione jakiegokolwiek smaku. :) A gdzie przyjemności ?

187 cm wzrostu i 90kg wagi.

Co mi polecacie ? Tylko bez jaj nie ograniczę, się do wody z płatkami i kefiru z musli.

Powiedzmy, że docelowo do wakacji ( czyli ~pół roku ) chcę schudnąć tak ze 6-8kg.

Odnośnik do komentarza

Zapomniałem o bardzo ważnych orzechach, więc najlepiej włoskie. Najlepiej wymieszaj kilka rodzajów orzechów, wsyp do szczelnie zamkniętego opakowania(coś jak śniadaniówki) i wstaw na biurko, dzięki temu zawsze będziesz pamiętać by zjeść ich trochę dziennie. Weź pod uwagę, że mają dużo energii oraz długo się je trawi. Owoce jedz maksymalnie 30min przed głównym posiłkiem. Ok lekcja nr. 1- Zdrowe i bardzo smaczne danie- Weź ziemniaki, opłucz je wodą jednocześnie szorując szczotką do paznokci, nie obieraj ich!. Wrzuć na parowar na ok. 60min. Weź dwa rodzaje białego sera i wymieszaj je w misce, dodaj trochę koperku, szczypiorku i cebuli, a na koniec wymieszaj. Do tego dogryź ogórki kiszone, albo pokrój pomidora, posyp pieprzem i polej odrobiną oliwy z oliwek. Proste i tanie do bólu(jak na danie główne) i niech ktoś powie szczerze, że bez smaku, a na deser np. sok ze świeżo zmiksowanych jabłek(trzeba jednak minimalnie dodać wody bo wyjdzie mus) Ohyda, powiedz... Zawsze prawie jem takie pyszne jedzenie, więc wymaga to jedynie trochę wyobraźni

Edytowane przez stabik
Odnośnik do komentarza

stabik ty tak na serio?

 

Tu macie przykład jakiejś diety redukcyjnej:

 

I Posiłek

300ml. Maślanki 0,5% tłuszczu z 100g twarogu chudego

bułka grahamka z chudą wędliną + pół lub cała papryka

100ml. Sok marchwiowo - jabłkowy

 

II Posiłek

4x Plaster Szynki z piersi kurczaka (lub innej chudej)

2x kromki Chleb żytni razowy

2x Plaster Pomidor

2x jajka na twardo

 

III Posiłek

pierś z kurczaka (filet z mintaja) 200g (możesz na parze gotować)

ryż brązowy, surówka z marchwi, pomidorów, natki pietruszki, ewentualnie kalafior, brokuły, brukselka

do picia zielona herbata

 

IV Posiłek

tuńczyk z puszki w oleju (spożywany bez oleju)

 

V Posiłek

Kromka ciemnego pieczywa ze 100g twarogu z papryką czerwoną (dużo) bez smarowania pieczywa

 

VI Posiłek

może być jajecznica z 3 jaj, pół kromki razowca

 

Ułóżcie coś podobnego zgodnie z Waszym zapotrzebowaniem kalorycznym i dajcie do oceny na sfd na przykład. Ziemniaki wyszorowane szczotką do paznokci (lol) nie będą konieczne.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
stabik ty tak na serio?

 

Tu macie przykład jakiejś diety redukcyjnej:

 

I Posiłek

300ml. Maślanki 0,5% tłuszczu z 100g twarogu chudego

bułka grahamka z chudą wędliną + pół lub cała papryka

100ml. Sok marchwiowo - jabłkowy

 

II Posiłek

4x Plaster Szynki z piersi kurczaka (lub innej chudej)

2x kromki Chleb żytni razowy

2x Plaster Pomidor

2x jajka na twardo

 

III Posiłek

pierś z kurczaka (filet z mintaja) 200g (możesz na parze gotować)

ryż brązowy, surówka z marchwi, pomidorów, natki pietruszki, ewentualnie kalafior, brokuły, brukselka

do picia zielona herbata

 

IV Posiłek

tuńczyk z puszki w oleju (spożywany bez oleju)

 

V Posiłek

Kromka ciemnego pieczywa ze 100g twarogu z papryką czerwoną (dużo) bez smarowania pieczywa

 

VI Posiłek

może być jajecznica z 3 jaj, pół kromki razowca

 

Ułóżcie coś podobnego zgodnie z Waszym zapotrzebowaniem kalorycznym i dajcie do oceny na sfd na przykład. Ziemniaki wyszorowane szczotką do paznokci (lol) nie będą konieczne.

 

Dlaczego 6 posiłków? Prawidłowa dieta powinna składać się od 3 do 5 posiłków.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

nadal walcze ;p

 

aktualnie waze 88 kg. czyli od sierpnia zrzucilem ok. 12 kg. aktualnie jem wiecej niz ostatnio, jakis miesiac, dwa temu zwiekszylem ilosc kalorii bo wtedy przesadzalem. jem ok. 2 tysiace dziennie do tego codziennie ok godzine, 1,5 godziny cwiczen. bieganie, rower, pompki, basen - roznie.

 

teraz planuje zwiekszyc ilosc cwiczen bo od prawie miesiaca waga sie nie zmienia :P nie chce obnizac kalorii wiec po prostu dorzuce kilkanascie, kilkadziesiat minut cwiczen dziennie i zobacze jakie beda efekty.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o zrzucenie tłuszczu z brzucha, to tutaj jedyne co moim zdaniem daje radę to bieganie + dieta. Jasne, można trzaskać brzuszki, ale jeżeli chodzi o chudnięcie to pomaga niewiele(kaloryfer to co innego). Wiem po sobie - tak z półtora roku temu zapuściłem się lekko jeśli chodzi o bebzok(niby nic wielkiego, żadna nadwaga czy cuś) i brzuszki to było o dupę roztłuc. Potrafiłem trzaskać i kilkaset, systematycznie, w różnych pozycjach i faktycznie był efekt - mięsień sobie wyrobiłem, tyle że pod tłuszczem. Dopiero lekka dieta(dosłownie, jak się ma zapier.dol wystarczy sobie śmieci w stylu fast foody i słodycze ograniczyć, a zamiast tego wrzucić więcej soków, surówek, owoców, itp.) i bieganie(najlepszy patent sprawdzony przez mojego kumpla - zafundować sobie bluzę, czarny ortalion i czarne dresy przy upałach w lecie i tak pomykać) faktycznie pomogły mi zbędny balast zrzucić.

 

A, no i jeszcze jedno - jeżeli chodzi o brzuch to waga ma mniej do rzeczy niż się wydaje, dużo zależy od ćwiczeń. Ja byłem niezadowolony z sylwetki przy 188 cm/76 kg, a teraz ważę chyba ze 2 czy 3 kg więcej i jest tip top.

 

Jeśli chodzi o dietę, to tu nie jestem ekspertem i raczej kieruję się zdrowym rozsądkiem i wyrzeczeniami. Osobiście nie ćwiczę na jakieś tam siłowe rekordy, tylko po prostu żeby wyrobić sobie sylwetkę i takim właśnie osobom mogę polecić picie białka serwatkowego i wrzucenie sobie l-karnityny. Naprawdę dobre suplementy diety.

Edytowane przez Khadgar
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...