W dniu 18.11.2022 o 19:34, Adam GlapJńskJ napisał:

To ty nie masz tego w leasingu a benzyna nie firmowa? 

 

Niee, nie mam w leasingu a bena za swoje 

Złodziej, pewnie nakradł. 

W dniu 28.11.2022 o 17:50, Adam GlapJńskJ napisał:

Złodziej, pewnie nakradł. 

 

Jak się nie ma co się lubi, to się kradnie co popadnie!

 

Niedługo jakaś sesja wleci, to podrzucę coś ciekawego.

 

A  w sobotę odbieramy z ziomkiem tego potwora:

 

 

 

 

Strasznie jestem ciekawy, jak to będzie latać.

Uważaj na głowę na autobahnie

No Turbo S by się pojeździło, absolutne superauto, a równocześnie podobno komfortowe i nie przyciąga od razu tłumu gapiów. 

Szybkie foto z wczoraj i krótkie spojrzenie na nowy układ wydechowy. Drze teraz japę jak na V8 przystało, czy za bardzo? Nie wiem, muszę trochę pojeździć i ocenić [emoji6]
 

 
 

 
Dźwięk - https://drive.google.com/file/d/1BKqPuWHSeljAVOoU1H0HY6yGxLSKp9sp/view?usp=share_link
 
 
 
 

Jeśli możesz to jaki rok tego samochodu jest?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

17 godzin temu, eloszki napisał:

Jeśli możesz to jaki rok tego samochodu jest?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

RS6 C7 Performance 2016 po face liftingu jak coś

 

 

No powiem Wam, że ta 911 na żywo robi taką robotę, że to jest kosmos! Kolor tego lakieru, detale i wykończenie w środku, cudo. Tam są chyba najwygodniejsze fotele w jakich siedziałem, oczywiście jeżeli mówimy o kubełkowych   Jedyny minus póki co, to słabo to brzmi, ale zobaczymy jak się go trochę przepali - bo odebrany został z 10 km przebiegiem, więc trochę jeszcze przed nim. No ale przyspieszenie... nie do opisania.

Ogólnie obsługa, podejście do klienta w Porsche to jest top topów, dużo lepiej to wszystko wyglądało niź jak w zeszłym roku odbieraliśmy to:

 

 

Kilka fotek z wczorajszego odbioru:

 

 

 

 

Silnik kozak nie?:D

 

 

 

 

Marzec/kwiecień wleci kolejny Turbo S, ale w kolorze zielonym. Więc do Smerfa dołączy Kermit. Robi się jeszcze GTS, ale mają jakieś opóźnienia.

Poznań Warszawska.

29 minut temu, iluck85 napisał:

Poznań Warszawska.

 

Wrocław Karkonoska

U nas tez stacja paliw obok salonu.

A bak pod korek czy rezerwa?

20 minut temu, iluck85 napisał:

U nas tez stacja paliw obok salonu.

A bak pod korek czy rezerwa?

 

Rezerwa, zasięgu na 34 km  Więc od razu trzeba zatankować.

Dramat. Audi tak robi, ale liczyłem że taka firma, to już bak pod korek zostawia. 

 

40 minut temu, iluck85 napisał:

Dramat. Audi tak robi, ale liczyłem że taka firma, to już bak pod korek zostawia. 

 

No jest to mega z dupy, dajesz bańkę za samochód, to już by mogli ten bak paliwa dać, zawsze to inaczej by wyglądało. Ale nie wiem jakie są procedury, nie zagłębiałem się w to.

Względy bezpieczeństwa, w salonie VW, Alfy to samo. 

Z tym paliwem to jest o tyle śmieszne, że jak kiedyś kupowałem furmankę w salonie (z "wystawy", w sensie egzemplarz z ekspozycji w salonie), to jak go oglądałem w tymże salonie, to miał wskaźnik paliwa na full, ale jak go odbierałem to oczywiście rezerwa. I teraz pytanie, czy to jest jakiś "tryb salonowy" elektroniki, która pokazuje wskaźnik paliwa na full, czy serio był tam pełny bak, ktory przed wydaniem auta opróżnili. 

Opróżnili. Kupujesz auto. Nie zapas benzyny. Ma ci wystarczyć do najbliższej stacji. 

To po co zapas benzyny w aucie stojącym na ekspozycji? O ile to że diler nie zapewnia pełnego baku przy wyjeździe z salonu jestem w stanie zrozumieć, tak wlewanie paliwa na full do auta na wystawie, żeby wskaźnik ładnie wyglądał (?), a później spuszczanie tego paliwa, wydaje mi się trochę śmieszne. Dlatego bardziej obstawiałem jakiś myk w elektronice.

Co diler to obyczaj, rodzice odebrali niedawno nową Fiestę i ten diler Forda wlewał za 30 euro. Ponieważ samochód jeździ na E85 za 0,80 euro za litr, zalali do pełna.

Pamietam jak kilka lat temu odbierałem samochód samochód z salonu "marki premium" to padł argument że mają duży problem jak podatkowo to paliwo rozliczyć. 

A jakieś bonusy dostawaliście? Przy odbiorze A3 dali mi butelkę szampana i kabelek do smartfona. Z Golfem było tak samo (diler z tej samej grupy), plus fajne metalowe pudełko z Transporterem T1. Bez szału, ale zawsze coś. Ciekawe czy do takiego Turbo S dokładają coś ciekawszego.

.

Edytowane 11 grudnia 20231 r przez gtfan

Ta w bmw kurwa wstążkę na samochodzie JAKBY MI GO W PREZENCIE DAWALI i butelkę jakiegoś cienkiego szampana.... Generalnie jak dla mnie to było raczej żałosne doświadczenie. 

 

edit: Zadzwonili że fura gotowa do odbioru, pojechałem a ta ze wstążką w salonie, szopka w chuj.... 

 

Edytowane 5 grudnia 20222 l przez kislawa

U mnie był komplet korytkowych gum+guma do bagażnika i rozszerzona gwarancja, o której się dowiedziałem niedawno.

Dywaniki jakieś mi tylko dali, ale wyjazd z salonu był (co prawda bez wstążki, ale widziałem, że niektórym nakładają pokrowiec na auto, jakby to miała być kvrwa niespodzianka co znajdziesz pod spodem, ale u mnie tego nie było).  

Za to te zazdrosne spojrzenia wizytujących akurat w tym czasie salon bezcenne.  Żartuję, tak na serio trochę żenujące. Zwłaszcza jak handlowiec robi "szkolenie" z obsługi i pokazuje jak telefon sparować z systemem i gdzie płyn do spryskiwacza nalać.  

Ale życzę każdemu, żeby chociaż raz w życiu coś takiego przeżył.

18 minut temu, Mustang napisał:

A jakieś bonusy dostawaliście? Przy odbiorze A3 dali mi butelkę szampana i kabelek do smartfona. Z Golfem było tak samo (diler z tej samej grupy), plus fajne metalowe pudełko z Transporterem T1. Bez szału, ale zawsze coś. Ciekawe czy do takiego Turbo S dokładają coś ciekawszego.

 

Dali jakieś breloczki skórzane, model Porsche ala "burago" i jakiś kubek.

W ferrari dostaliśmy komplet pokrowców + ładowarkę, bo jak tydzień postoi fura bez odpalania i jazdy, to po tygodniu jej nie odpalisz;D Auto premium do paCZenia.

Więc jest taka indukcyjna ładowarka do akumulatora, podpina się ją w tylny zderzak. Jak zrobiliśmy 40 k w rok i śmignęliśmy do Warszawy na zmianę opon i jakiś tam serwis i handlowiec dowiedział się, że Ferrarka stoi pod chmurką, to prawie padł na zawał. Powiedział, że nigdy nie widział takiego przebiegu w tak krótkim czasie.

 

Ale to samo mówili w Mercedesie na AMG GT, tam też w rok wykręciliśmy całkiem fajny przebieg. Zdziwieni są, że tymi samochodami po prostu się lata jako daily.