Pytania różne, różniste

[kanabis 21 632]

10 godzin temu, Pajda napisał:

Przy wycenie ubezpieczenia podajecie roczne przebiegi poniżej 10k km licząc na tańsza składkę?  

Ja zaznaczam. No i robie autem z 5000 rocznie. 

Moj merc za 10 lat bedzie mial na liczniku jakies 220k 

Dopiero bedzie gadka ze krecony 5 razy

[Mustang 1 611]

No jak chcesz 10 lat nim jeździć, to zadbaj o jakieś zabezpieczenie antykorozyjne. 

[Mani 623]

Na biednego nie trafiło  ceramike na lato zrób i będzie dobrze

[mozi 1 942]

Ceramika w pełnoletnim mercu. Serio? 

[kanabis 21 632]

Od kiedy to 2019-2006 to pelnoletnosc? XD

Masz romskie pochodzenie?

[mozi 1 942]

Przepraszam 13 letni. No to prawie nówka 

[kanabis 21 632]

No mnie nie stac na nowego mercedesa z salonu jak ciebie

[mozi 1 942]

Mnie tez nie - nie gniewaj się chodziło mi o to że po tylu latach lakier już średnio jest sens ochraniac w ten sposób no chyba że masz tak jak Cooper i fura spod koca niemiaszka. 

Edytowane 3 Maja 2019 przez mozi

[second 3 625]

Ale jak najbardziej jest sens. Polerka+ceramika i lakier może wyglądać jak nowy. Tutaj jeszcze starszy merc, a jaki efekt: 

https://houseofdetailing.pl/realizacje/mercedes-w124-230-ce-1629/

[milan 7 021]

No ten cały Zachar tez swoj merc złom chyba tak zrobił.

 

kabi jaki ciemnoskory pasażer się uaktywnił.

[kanabis 21 632]

4 minuty temu, mozi napisał:

Mnie tez nie - nie gniewaj się chodziło mi o to że po tylu latach lakier już średnio jest sens ochraniac w ten sposób no chyba że masz tak jak Cooper i fura spod koca niemiaszka. 

Luz, mercedes jak zostal kupiony zostal mimo spoko stanu lakierowego skierowany przeze mnie na pro polerke , odswiezenie reflektorow, felg itp no i nie wiem jak Cooper ale w tej chwili nie znajdziesz na nim ani jednej ryski. 

Nie wiem ile kosztuje ta ceramika ale obstawiam ze pewnie to drogie. Nie garazuje auta wiec raczej nie bede wydawal kasy zebym sie wkur.wil bo jakis jelop mi auto zarusuje. Ale zabezpieczenie antykorozyjne zrobie bo merc jest wizualnie i technicznie w doskonalym stanie wiec mam zamiar nim pojezdzic do "40"

 

Tutaj aktualny stan bo wczesniej wrzucalem przed polerka

 

[milan 7 021]

Wczoraj jechałem za nowym audi z czerownymi kierunkowskazami, łodafak? poyebało juz kompletnie ludzi?

[Pajda 2 282]

Może import z usa

[milan 7 021]

Nie sądziłem że audi się ściąga z USA.

Poza tym to chyba nie jest legalne.

[Dud.ek 1 952]

Jak wydzwoniło to się ściąga, na takim 1-2 latku można 50k przyrobić. 

[D.B. Cooper 3 035]

3 godziny temu, kanabis napisał:

 no i nie wiem jak Cooper ale w tej chwili nie znajdziesz na nim ani jednej ryski. 

Auto ma jeździć, nie wyglądać 

[kanabis 21 632]

Ale co ty sugerujesz ze passat nie wyglada? No nie spodziewalbym sie takich mocnych slow po tobie

[balon 5 230]

1 godzinę temu, milan napisał:

Nie sądziłem że audi się ściąga z USA.

Poza tym to chyba nie jest legalne.

 

Nie jest ale pewno cały hajs na prestiżowe auto wydał i nie ma hajsu na wymianę lamp na EU

[D.B. Cooper 3 035]

30 minut temu, kanabis napisał:

Ale co ty sugerujesz ze passat nie wyglada? No nie spodziewalbym sie takich mocnych slow po tobie

nie no wygląda, jeszcze jak. 

Jednak bezpieczeństwo i sprawność podzespołów stawiać trzeba wyżej niż aspekty wizualne. Właśnie, tarcze trzeba z przodu zmienić bo już tam praktycznie nic nie ma. 

 

 

w ogóle to muszę się wam do czegoś przyznać... 

Spoiler

albo nie

 

[Mustang 1 611]

Zmieniał ktoś felgi na większe o 1-2 cale, obniżał zawieszenie albo obie rzeczy na raz? Jak był wpływ na pokonywanie zakrętów przy wysokich prędkościach autostradowych, powyżej 160-170 powiedzmy? Tak jak jestem zadowolony z prowadzenia mojego auta na szosie, tak zastanawiam się, czy na 17, 18 albo z obniżonym zawieszeniem byłaby odczuwalna różnica na pokonywanych szybko łukach autostrady.

 

*nic nie zmieniam, takie gdybanie na kiedyś tam

[Dud.ek 1 952]

Autostrady zdecydowanie na plus, komfort jazdy na codzień na minus. 

[Mustang 1 611]

Same fele czy zawieszenie też robiłeś? 

[Dud.ek 1 952]

Sama zmiana wielkości felg nic nie da, musisz jeszcze szerszy i niższy kapeć wsadzić wtedy zyskasz trochę stabilności bo guma nie bedzie tak pracować w zakręcie. Ja miałem gwint ta technix, najtańszy chinol skręcony praktycznie na beton, auto wypadało z zakrętu w momencie jak opony nie dawały rady, poza tym przyczepność jak gokart. Na poprzecznych nierównościach podskakujesz jak ping pong. Jak masz lepsza fure to jakiś dobrze dobrany bilstein ze sprężyną  minus 15-25mm poprawi zdecydowanie prowadzenie przy zachowaniu komfortu. 

[smoo 2 221]

Większa felga = szersza felga. Co się z tym wiąże:

 

- Szersza opona = większe opory toczenia, większe spalanie, większy hałas, większy koszt ogumienia ale także lepsza przyczepność

- większa felga = cieższa felga, chyba że kupisz kute ale  nie sądzę bo to koszt z 4x większy niż zwykłe alu odlewane

- Musisz dobrze dobrać ET, inaczej może nie wejść w nadkole i będzie wystawać, trzeć o rant lub elementy zawieszenia. Jeśli dodatkowo obniżysz to tym bardziej istotne

 

Jeśli chodzi o obniżenie, ja 10 lat jeździłem w Hondzie na krótszych sprężynach od bodajże eibacha albo bilsteina, było twardo i nisko, ale super czucie auta i wlasciwosci jezdne.

Potem przejażdżka jakimkolwiek innym autem "seryjnym" to jak plynięcia łodzią.

Wymiana samych sprężyn prawdopodobnie skróci Ci mocno żywot amortyzatorów, więc najlepiej kupić komplet dedykowany. Lub gwint.

 Nie napisaleś jakie auto. Jeśli jest mały silniczek to większe koło zabierze mocy. Dobierając nowe koła należy zachować całkowitą średnicę koła jak najbardziej zbliżoną do fabrycznej. Inaczej zacznie wariować np abs albo kontrola trakcji.

U mnie w  350z praktycznie nie było różnicy w osiągach między 18 a 19 cali, no ale tam jest odpowiedni silnik. W Jazzie ostatnio założyłem 15 cali zamiast seryjnych 14 i odczułem różnicę.

 

[Mustang 1 611]

Teraz nic nie zmieniam, bo to służbowe. Aktualne A3 na podstawowych 16, jak tam z fabryki można 18 mieć, a nawet 19 w S3 i RS3.

 

Raczej zastanawiam się czy mając wybór w przyszłości, nie dopłacić do 17 albo 18 jeśli byłaby możliwość. Wychodzi na to, że przy moim stylu jazdy mogłoby to mieć sens.