Moja ostatnia przygoda z kanapką drwala była taka, że dostałem rzadzioszki, ale kanapka była spoko.

Nie kłam po maku nie można się posrać xd Raczej w drugą stronę dupe potrafi zapchać.

można  

Rzadzioszka to po KFC. Ale i tak uwielbiam...

1 godzinę temu, Metoda napisał:

Moja ostatnia przygoda z kanapką drwala była taka, że dostałem rzadzioszki, ale kanapka była spoko.

 

Może ci kucharz dodał coś od siebie 

Nigdy nie mialem sr.ania po macu ale po kfc bole brzucha i zabojcze pierdy owszem.

 

W piatek chce sprobowac tego drwala ale nie wiem czy to najszczesliwszy dzien tygodnia na taka akcje.

Musisz już dzisiaj ustawić się w kolejce pod makiem, jak japońce przed premierą ps2

Tak myslalem.

 

A do kiedy promocja? To pojde tydzien wczesniej bo czuje, ze ostatniego dnia tez bedzie armageddon.

Będą rzeźbić drwala pewno do wiosny. 

Chyba do konca stycznia bylo w zeszlym roku

Drwala zawsze jem w Zakopcu przy okazji wizyty na sylwka u Pana Pawła, w tym roku nie będzie inaczej. Już nie mogę się doczekać i buły i Pawełka

Mało jem fastfoooodów, ale u Pana Masorza to też bym drwala oyebał na podwórku

 

ale wjedzie zaraz drwal

Cos mi mignelo ze do 17.12 jakies obostrzenia sa czy cos. Dotyczy to knajp, cos sie zmienilo, czy nadal te same wytyczne od pol roku ktorych i tak nikt nie przestrzega?

Jesli mniej osob moze ustawiac sie w lokalu z powodu obostrzeń to wydłużą sie kolejki do makdrajwa  

 

po lekturze kilku ostatnich stron zamowilem sobie z maka Big Rosti, czyli taki niemiecki drwal tylko z plackiem ziemniaczanym. Cos mi w glowie swita ze kupe lat temu jak dopiero wymyslili tego drwala to byly 2 burgery rownolegle i jeden mial wlasnie tego placka. Takie dziwne polaczenie ale widzialem jak w necie kiedys ktos narzeka ze w Niemczech jest potezny big rosti z kartoflami a w Polsce jak w lesie i tylko te drwale ze serem

moze sie zasugerowalem za mocno niektorymi postami bo tez suche jak wior, szczerze mowiac jakby mi ktos nie powiedzial ze to placek ziemniaczany to bym sie nie domyslil bo taki nijaki on byl. Ogolnie to nie urywa dupy, wolalbym bigmaca.

@Il Brutto

 

 

Ochydne to bylo  i juz wycofali

Chrupserki to na bank były topione łoscypki

no kanapka identyczna jak rosti, placek tylko cienszy niz moznaby wnioskowac po tym zdjeciu

https://www.mcdonalds.com/de/de-de/product/big-rsti-6486.html

Przecie już my pisali, że było w Polszy, ale się nie przyjęło. 

 

Bylem, zjadlem, zapomnalem. Fenomen tej kanapki w kontekscie socjologicznym to sprawa dla jakichs badaczy bo na pewno nie dla kucharzy.

Wczoraj oszamałem tego z żurawiną i rzeczywiście siadł na miękko. Z tym, że wybija się nie na tle konkurencji całościowo, a kanapek z Maka co sprawia, że zastanawiam się co za ścierwo podają oni na codzień.

1 godzinę temu, Rudiok napisał:

Przecie już my pisali, że było w Polszy, ale się nie przyjęło. 

 

 

Ja bym widział kanapkę ślunzaka z kluskami śląskimi. Do tego panierowane węgielki z sosem wodzionka.

Agułem to mi sie przylomnial pewien wniosek z tygodniowym opoznieniem. Pamietam ze jak jadlem rok temu to sie najadlem tym drwalem. A tydzien temu zjadlem, potem zwariowane fryteczki i moglbym jeszcze.

 

A moze rok temu wzialem podwojnego? Jest jakis podwojny? Duzo drozszy? 

 

Bo jutro czituje i juz mam kosmate mysli 

Każdy drwal może być podwójny, jeżeli jesteś dostatecznie odważny kupisz 2 sztuki.