Skocz do zawartości

Polityka Sony


Zeratul

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie batoniku z nadzieniem karmelowym. Nie ma sensu czegokolwiek mówić w sferze hardware, bo ta za 4,5 lat, może już wkroczyć w zupełnie nową erę doznań.

 

Można dyskutować o tym co można ulepszyć czy zrobić coś rewolucyjnego. Ja bym np. poruszył temat o elektronicznej dystrybucji. Czy Sony będzie chciało zrezygnować za 5 lat z napędu, dla gier kupowanych wyłącznie przez neta? Kto wie. Wystarczyłyby ogromne dyski twarde, a developerzy mogliby sobie wziąć tyle miejsca, ile potrzebują. Bez żadnych durnych ograniczeń, jak z BD, DVD czy CD. Jeden developer będzie chciał np. 100 Gb, to tyle weźmie, inny 70 GB, to też.

 

Zrezygnowanie z napędu daje ogromne plusy: Szybszy odczyt, nieograniczona ilość miejsca (teoretycznie), sposób na piractwo, brak jakiejkolwiek wojny formatów (strachu o przegraną własnego formatu) oraz praktycznie stałość gry "płyta nam się może uszkodzić, a gra na dysku będzie". A nawet jeżeli się nam skasuje (bądź dysk padnie), to zawsze możemy (np. po wymianie dysku) pobrać znowu (wszak przez neta będzie zaznaczone, co już ściągnęliśmy, tak jak jest teraz).

 

Edit: Przy obecnym postępie netu, ściąganie 200 GB za 5 lat, to dziecinna igraszka, trwająca szybciej, niż ja zdążę ubrać buty, żeby wyjść do sklepu po grę, bądź wypełnić formularz zamówienia na stronie (a czekać na przesyłkę, to już w ogóle). Btw. wszystkie gry można byłoby mieć w dniu premiery. Full luksus.

Edytowane przez Jacobss
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 263
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

z nadzieniem karmelowym

Kuba - Z JAKIM NADZIENIEM !!? :wsciekly: .

Zrezygnowanie z napędu daje ogromne plusy: Szybszy odczyt, nieograniczona ilość miejsca (teoretycznie), sposób na piractwo, brak jakiejkolwiek wojny formatów (strachu o przegraną własnego formatu) oraz praktycznie stałość gry "płyta nam się może uszkodzić, a gra na dysku będzie". A nawet jeżeli się nam skasuje (bądź dysk padnie), to zawsze możemy (np. po wymianie dysku) pobrać znowu (wszak przez neta będzie zaznaczone, co już ściągnęliśmy, tak jak jest teraz).

 

Dobrze kombinujesz, prócz tego, byłoby to ekonomiczne rozwiązanie !, same tytuły wyszłyby znacznie szybciej, niż czekać na tłocznie i status master/gold, na dosyłkę egzemplarzy gry. Zniknie kradzież gier i piractwo (DO CZASU....). Przy okazji zbankrutują poczty i firmy kurierskie (yyy tzn wciąż utrzymywać się będą z innych towarów - my bad :P), nie będziemy pierdzielić się z nimi !! (juhuu!). Tylko by dystrybutorzy nalali sobie trochę oleju do głowy, bo takie cyrki jak z Polskim Burnoutem Paradise na PSS do czynienia mieć nie chcę !! ( TAKA cena za licencje gry która ma zerowe pokrycie wydania ?!, kiepski dow(pipi)).

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza

Co do nadzienia, to wybacz, ale właśnie takie preferuje :D. Nie podoba się, to możesz być gorzką tabliczką czekolady i tyle :P

 

Wracając do tematu:

 

Cena byłaby odgórnie narzucana przez Sony. Cyrków by nie było, bo byś nigdzie taniej nie dostał (nie byłoby używek itd.), ale to ma naprawdę swoje plusy. Nie dość, że gry zyskałyby na wizualiach (dzięki ładowaniu z dysku oraz ogromnej pojemności - brak kompresji tekstur, czy innej bzdury), to w dodatku developerzy nie musieliby się użerać z piractwem (niby jak mieliby to złamać, skoro konsola ściągałaby wszystko za pomocą PS Store 2 - nowa nazwa, dla nowej generacji :P).

 

 

Co my zyskujemy, jako gracze (pal licho zyski developerów)? Przede wszystkim jak powiedziałeś, grę od razu, jak developer skończy. Developer kończy, daje komunikat, że gra nadchodzi i się pojawia do ściągania.

Wizualia jak powiedziałem już wyżej.

Brak troski o utratę/uszkodzenie nośnika.

 

Minusy:

 

Raczej gry by wolno taniały (choć z drugiej strony byłyby o wiele tańsze niż teraz, bo bez nośnika, pudełka i instrukcji), Sony miałoby monopol na nie.

Teraz "Zenek" na stadionie nie mógłby sprzedawać ukradzionych gier za pół darmo w jakimś zagranicznym sklepie, bo nie byłoby nośników. Dla jednych plus, dla innych minus.

 

 

Odnośnik do komentarza
Co do nadzienia, to wybacz, ale właśnie takie preferuje . Nie podoba się, to możesz być gorzką tabliczką czekolady i tyle

Co do nadzenia nie mam nic przeciw niemu (CIASTKuO!! : >) Ale ssstary, wole nie być tabliczką czekolady rozumiesz...... ? :D (bo się pokłócimy, ty będziesz mnie wyzywał od wyrobów czekoladopodobnych, a ja od Neonazistowskich Helghastów :P heheh).

 

(nie byłoby używek itd.)

Nie no żartujesz, nie ? O_O, przecież do tej pory ludzie jakoś sobie radzą z "sprzedawaniem" elektronicznych gier.

PS Store 2

AAAAAAA !! Dżejkobss z ghost division i jego przerażąjące wizje !, PSStore2 !!, ratuj się kto może !!! :o.

 

Raczej gry by wolno taniały (choć z drugiej strony byłyby o wiele tańsze niż teraz, bo bez nośnika, pudełka i instrukcji), Sony miałoby monopol na nie.

 

Trzeba zaznaczyć że rynek konsolowy i tak nie należy do tanich (i wątpie by kiedykolwiek to się zmieniło), Jakieś zniżki będą musiałyby nastąpić, bo nie widze jakoś tych wszystkich Kowalskich pchających się na Sklep PS Zwei po swój tytuł (mimo że PSStore ma zaskakująco dobre wyniki).

Odnośnik do komentarza

Co do wydawania gier w postaci elektronicznej vs wersji na BD. Ja uwazam, ze jednak ludzie zostana przy nosnikach bo to jest jednak przyzwyczajenie. To jest tak samo jak z prasa. Co z tego, ze mozemy wszystko przeczytac w internecie, w dodatku za darmo i szybciej. Ludzie sa po prostu za bardzo przyzwyczajeni do starych standardow i bedziemy sie tego bardzo dlugo trzymac.

 

Co prawda, wychodza gry bez wersji pudelkowej i sie sprzedaja. Zauwazmy jednak ze sa to tylko dodatki badz male gry ( jedynym tutaj wyjatkiem jest WHD ale jak sama nazwa wskazuje jest to tylko Wipeout HD, zadna tam pelnoprawna kontynuacja ), ktorych po prostu nie warto wydawac na plytach.

 

Znajdziemy zwolennikow, ktorzy wola wersje na HDD jednak takich ludzi jest mniej. Moze w przyszlosci ten stan sie zmieni. Ja jednak dalej jestem za tym by gry wychodzily na plytach, co jak co ale ma to w sobie ten urok ;)

Odnośnik do komentarza

Ciekawie piszecie...

 

Ja wam mówie że przyszła generacja SONY a w ostateczności kolejna będzie się opierać na innym schemacie.

Będziemy mieli "dekoder" na który bedziemy oczywiście sciągać jakąś czesć danych ale całą grafiką przesylaną do uzytkowników bedą zajmowały się OGROMNE servery. Przemysł "gier" bardziej upodobni się do filmowego - być może stanie jego częścią.

Będziemy mieli do czynienia z wielikimi studiami które za niebotyczne pieniądze wydane na produkcje będą nam dostarczać megaprodukcje o światowym rozgłosie.

Tuż obok bedą tez malutkie studia produkujące "małe" gry i popierdółki. Będą to i crapy jak i dziełą ambitne.

 

Wiem że cięzko teraz w to co pisze uwierzyć ale kiedy zapowiadano konsole PHANTOM to też brak napędu i dystrybucja sieciowa gier wydawałą się absurdem - który teraz staje się faktem.

http://www.pcworld.pl/news/62546.html

 

Niestety aż tak wizjonerski nie jestem aby na to wpaść... KATURAGI zakreślił taką wizje. Wciąż obecny w SONY a stworzył już 4 konsole i ma ogromny wpływ na rozwój rynku. Zresztą nikt nie bedzie czekał na SONY... rozwiązanie problemu technicznych to tylko kwestia czasu i pytanie brzmi "kiedy" a nie "czy".

 

Jeśli SONY naprawde planuje wprowadzenie Playstation 4 w przeciagu 5-6 lat to jeszce niebedzie to ten przełom. Jeśli jednak będzie to w 2014-2015 to mysle ze jak najbardziej czeka nas ogromny skok. Gry nie do rozróznienia od Holywoodkich produkcji.

Edytowane przez Maximmus
Odnośnik do komentarza

Wiecie ogólnie ciekawą kwestie poruszyliście :)Gra na płycie czy w postaci wirtualnej tylko na dysku. Osobiście uważam że każdy z was ma po części rację ja np. no swojej PS3 nie mam połączonej do Neta. Aczkolwiek szczerze dajmy na to taki przykład :) Gra na nośniku przyszłości [nie wiem co to może być Holograficzne Dyski czy jakieś ulepszone Blu-Ray] kosztować będzie 50 Euro ale z PS Store kupicie ją taniej. w sensie takim aby bardziej spopularyzować tego typu zakupy bo dla np. 2,5 Euro nie ma co się szczypać, ale np. różnica 25-40% uważam że byłą by naprawdę przekonowywujące np. GTA5 za 50 Euro lub z PS Store za 35 Euro.

 

Po przeczytaniu w necie ze Philips zaczyna się koncentrowac na produkcji TV 3D czyli takiej gdzie bez okularów widzimy obraz w pełnym 3D i to do tego 4xHDTV to pomysłów można mieć 1000. ^^

 

Parametry PS3 jestem pewien ze przewyższać będą z 10x obecną architekturę PS3 skąd moja pewność ? PSX 33MHZ PS2 333MHZ a PS3 3,2GHZ [ jeżeli chodzi o zegar ]

Ram PS2 32 MB a PS3 256 MB w tym przypadku 8x czyli PS4 w.g tego schematu powinno mieć 2 GB

 

Gdybać nie chcę :) Jeżeli mowa o grach na Dyskach hmm ja osobiście wieże w rozwój dysków SSD czyli dysk w postaci Flesha który bez wątpienia stanie się bardziej popularny aktualnie np. sa już 256 GB wada jedynie to Cena. A czytałem ze bez problemu dyski oparte na pamięci Flash da się ponad 4 TB wycisnąć :)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Zresztą o czym my tu piszemy :D Ja pamiętam jak w 2002 roku kupowałem komputer i miał 40 Gb dysk 120 Gb kosztował ponad 1000 zł. A dzisiaj za 500 zł to masz 1 TB gdzieś czytałem ze sa już 1,5 TB tylko co prawda są jeszcze oparte na technologii HDD :)

 

Gdzieś zamieściłem linka gdzie typ pisał ze niby PS3 dysk 500 GB podłączyć.

 

W ciągu 5 lat to tak się technologia rozwinie ze łohohooo :) Póki co to Blu Ray jeszcze nie zadomowił się dobrze w domach polaków :)

 

Ja uważam ze nie w 100% ale po części sprzedaż gier będzie w PS Store. Tylko teraz popatrzcie na to z tej perspektywy że jak byłyby tylko gry w postaci wirtualnej praktycznie większość obecnych firm na rynku zbankrutuje. Bo będą sprzedawać tylko konsole :] Nie byłoby gier używanych. No są plusy i minusy

zalezy jak na to patrzeć jak byśmy wzieli to z takiej perspektywy: brak gier na płytach i tylko w necie i cena np. 50 Euro i nie mozemy jej potem odsprzedać to jest to źle. Zaś jeżeli np. Gry na płytach 50 Euro w necie za 35 Euro No to już inaczej się patrzy.

Odnośnik do komentarza
Ja wam mówie że przyszła generacja SONY a w ostateczności kolejna będzie się opierać na innym schemacie.

Będziemy mieli "dekoder" na który bedziemy oczywiście sciągać jakąś czesć danych ale całą grafiką przesylaną do uzytkowników bedą zajmowały się OGROMNE servery. Przemysł "gier" bardziej upodobni się do filmowego - być może stanie jego częścią.

Będziemy mieli do czynienia z wielikimi studiami które za niebotyczne pieniądze wydane na produkcje będą nam dostarczać megaprodukcje o światowym rozgłosie.

Tuż obok bedą tez malutkie studia produkujące "małe" gry i popierdółki. Będą to i crapy jak i dziełą ambitne.

Hmm.... W skrócie tak, pewnie jestem zwolennikiem filmowym ? :). Ale myślę że i tak to mniej więcej na jedno wychodzi, niemniej fajnie to uatrakcyjniłeś. Oczywista oczywistość, serwery i transfery powinny być na najwyższym poziomie (na takim że dzisiaj robilibyśmy w majty z szoku) jeśli poważnie myślimy o standardyzacji pomysłu "gry w postaci elektronicznej".

 

Co do wydawania gier w postaci elektronicznej vs wersji na BD. Ja uwazam, ze jednak ludzie zostana przy nosnikach bo to jest jednak przyzwyczajenie. To jest tak samo jak z prasa.

Wiesz ale z tą prasą to troszkę ciut inna sprawa, ona utrzymała/utrzymuje/będzie się utrzymywać - z mnóstwa innych powodów, jednym z nich jest fakt że mniej więcej na 10 Polaków z 6 może 7 korzysta z internetu, faktem jest też że czytanie przed ekranem PC nie jest nawet w połowie tak wygodne i poręczne jak wzięcie gazety do rąk, tak samo mógłbyś powiedzieć - dlaczego jeszcze istnieją biblioteki i książki ?, czemu by nie wydać Harry Srottera w postaci elektronicznej ?, to się akurat nigdy nie zmieni ................. chociaż gdyby zmienić matrycę na bardziej przyjazną oczu....... .

 

Wiem że cięzko teraz w to co pisze uwierzyć ale kiedy zapowiadano konsole PHANTOM to też brak napędu i dystrybucja sieciowa gier wydawałą się absurdem - który teraz staje się faktem.

http://www.pcworld.pl/news/62546.html

 

Chyba wszyscy pamiętają to nieszczęsną konsole (ja bym wymeinił i inne wynalazki) sam o niej czytałem najświeższe informacje w starym PLAY-u, wg mnie jednak przyczyną nie tyle było przerośnięcie treści nad formą (rynku) co słabe zareklamowanie ... .

 

Na razie gry z twardego z PS3 nie można pożyczyć kumplowi, nie zabierając tym samym sobie zabawy,

Może od ciebie slota pobrać :P, moim zdaniem to powinno się zmienić w następnej generacji, użytkownik powinien PRZYNAJMNIEJ dostać znacznie więcej slotów niż dotychczas.

Odnośnik do komentarza
Ludzie, skończcie już wygadywać bzdury.

 

To o czym była mowa w sprawie PS4, to to, że niektórzy developerzy dostali wstępne próbki nowego hardware'u.

 

Co wy (my) możecie wiedzieć o przyszłości? Odpowiedź jest jedna: Guzik.

 

Raz, że Cell był już projektowany w 2001 roku (to daje wam do pomyślenia, ile trwa projektowanie nowej konsoli), a dwa że technologia się tak rozwija, że przestarzałe truchło, jakim jest procesor Cell za kilka lat, czyli procesor opierający się na niewydajnej architekturze Powerpc, będzie po prostu zbyt słabe, żeby je do czegokolwiek wkładać. Nawet dwa Celle. No jasne, przecież lepiej połączyć Celle i zrobić 14 niewydajnych rdzenni, niż procesor oparty na zupełnie nowej architekturze, z wydajność o 300% większą.

 

Jeszcze jak się o ramach słyszy, to mnie śmiech ogarnia :lol:

 

Ludzie, proszę was, nie komentujcie czegoś, na czym się nie znacie, bo to naprawdę śmiesznie wygląda.

 

Chodzi mi po prostu o to, żebyście spojrzeli, jaki typ komputera był wydajny 3 lata temu, jaki jest dzisiaj, a jaki będzie za 3 lata (a co dopiero za 5!).

 

Sony mówiło że na nowe ps4 mają wydać mało kasy bo mają wstawić ddry,nowy układ graficzny i dwa celle i nie będą marnować dużo pieniędzy na nowe technologie.

Człowieku, gdzie ty żyjesz? :rolleyes: Nowa konsola to nie tylko hardware, a przede wszystkim ogromna kampania reklamowa. Do tego dochodzą nowe patenty, wymyślanie, próba obejścia konkurencji - myślisz, że dlaczego mamy tylko 3 firmy obecnie, które robią konsole? Właśnie dlatego, że to pochłania ogromną ilość kasy, bardzo często nie zależnie od hardware'u.

 

Marnowanie kasy było, jest i będzie, bo to są testy, testy i jeszcze raz testy. Ruch Sony będzie zależał od tego, w jakim kierunku pójdzie konkurencja.

 

Jeżeli Microsoft i Nintendo wybiorą casuali, to Sony nie pozostanie nic innego, jak zająć się tą niższą (zwaną hardcorowymi graczami). Wszak trzeba konkurencję przechytrzyć, zrobić coś kompletnie innego. Widać, że Microsoft zaczyna się kierować ze swoim X360 w stronę casuali. Niebezpiecznie to wygląda na przyszłą generację.

 

Mam nadzieję że zaoszczędzone pienążki pójdą na super ekstra gry na ps4 a nie tak jak teraz ( chociaż są takie gry jak np.: Uncharted

 

Pieniądze idą teraz tak samo na gry. Studia Sony pracują pełną parą, żeby zrobić coś, co wreszcie pokazałoby przewagę PS3 nad X360 (Killzone 2, God of War III).

 

Obecnie Sony przeznacza mnóstwo na kasy na gry, ba, nawet prawdopodobnie więcej, niż za czasów PS2, bo mają więcej własnych studiów, niż za czasów PS2. Dlaczego jest więc wrażenie, że exów jest mniej? Ano dlatego, że gry kosztują coraz więcej. Za czasów PS2, za kwotę XXX zrobiono 3 tytuły, dzisiaj się zrobi tylko jeden.

 

 

apropo projektowania nowej konsoli, wystarczy popatrzeć na pierwszego xa, standardowy p3 (z pomniejszoną ilością pamięci podręcznej), standartowy twardziel, standartowy gf3 (prawie standartowy), tylko że sony uwielbia sprawiać jakieś udziwnione komponenty z którymi potem wszyscy sią męczą

 

i odnośnie tego dlaczego mamy tylko trzy firmy które się tym zajmują, piszesz że potrzeba na to kolosalnej kasy, zgoda, ale taką kase ma nie tylko sony, nintendo i microsoft, nie znam się na giełdzie ale zdaje mi się że to nie pierwsza trójka najbogatszych firm/koncernów na świecie a mimo wszystko się w to bawią (sony całkiem przypadkiem zresztą)

 

dystrybucja przez internet, być może owszem, ale na pewno nie jako jedyne zródło, choć tego wiadomo nie można być pewnym jeśli rzeczywiście nowa ps będzie miała premiere za 5 czy ileś tam lat, choć jak się popatrzy do jakich łącz ma dostęp przeciętny żółty ludzik to .... ehhh 1024mb/s w obie strony za 52 dolce http://nvision.pl/news-ext-11330.html jak przy tym wygląda nasz neostrada? ;)

 

tak jak wcześniej napisałem, obojętnie kiedy by wyszła następna ps miejmy nadzieje że nie będzie odstawała tak bardzo za ówczesnymi pc i będzie dobrze, oczywiście przy wróżeniu można sobie pomóc prawem moore'a (?), ale to i tak nie wyjaśnie wszystkiego, da mniej więcej jako tako pojęcie jak wydajny będzie hardware za rok, dwa, pięć, mi to dynda i powiewa także nie zamierzam bawić się w żadne spekulacje

Edytowane przez niemrawy
Odnośnik do komentarza
apropo projektowania nowej konsoli, wystarczy popatrzeć na pierwszego xa, standardowy p3 (z pomniejszoną ilością pamięci podręcznej), standartowy twardziel, standartowy gf3 (prawie standartowy), tylko że sony uwielbia sprawiać jakieś udziwnione komponenty z którymi potem wszyscy sią męczą

 

Cóż, jak widać w przypadku PSXa i PS2, takie męczenie nie miało większego znaczenia. Ponadto, Microsoft sobie zaskarbił "łatwość" w programowaniu czymś innym, niż komponentami zerżniętymi z peceta (GeForce 3, Pentium 3 733 MHZ), a tym czymś jest DirectX. Bardzo mało firm na świecie robi cokolwiek w OpenGL, więc stąd bardzo często wynika ta niewiedza. Ostatnio na rynku pecetowym, nie widziałem żadnej firmy poza ID Software, która pisałaby gry w openGL.

 

i odnośnie tego dlaczego mamy tylko trzy firmy które się tym zajmują, piszesz że potrzeba na to kolosalnej kasy, zgoda, ale taką kase ma nie tylko sony, nintendo i microsoft, nie znam się na giełdzie ale zdaje mi się że to nie pierwsza trójka najbogatszych firm/koncernów na świecie a mimo wszystko się w to bawią (sony całkiem przypadkiem zresztą)

Tu chodzi o to, że która firma ma kasę, żeby ją wyrzucić w błoto. Przecież konsole to ogromne inwestycje, z których czerpanie zysków trwa latami. Sony i Microsoft robią konsole "przy okazji", bo tak naprawdę te koncerny zyskują kasę na czymś zupełnie innym. Sony na tonie hardware'u, a Microsoft na Windowsie.

 

:)

Edytowane przez Jacobss
Odnośnik do komentarza

Chyba Budżet na Cella wynosił 400 mln dolców ^_^

Hmm ale najciekawsze co jest to wzrastające koszta we wszystkim w ogóle to mnie czasami zastanawia jak te firmy zarabiają xD np. kiedyś aby stworzyć dobrą gre wystarczyło z 1 mln dolarów teraz to jest 20 mln czy 50 mln albo 100mln Dolarów jak w przypadku GTA4. JA rozumiem ze dolar poszedł w dół ale jakby nie patrzeć... Tak więc czyżby gry na PS4 koszty sięgały 200mln Dolarów ?

Odnośnik do komentarza

Sam się ostatnio zastanawiałem, gdzie to wszystko brnie ;]. Niby konsol i gier się sprzedaje więcej, ale w sumie, jak oni na tym zarabiają nie wiem. Koszty ciągle rosną i rosną, coraz dłużej czekamy na jakiekolwiek gry i właśnie sam nie wiem, jak to się skończy.

Odnośnik do komentarza

Przeceniacie możliwości PSStore jak na mój gust. Nie wszystkie konsole PS3 są podłączone do Sieci (kiedyś spotkałem się z informacją, że około 1/2, niestety nie mam źródła), faktem jest, że obecnie liczba tytułów i graczy casualowych na Chlebaczek jest stosunkowo przeciętna, ale to powinno się zmienić w ciągu kilku lat. Konfiguracja Neta to jednak trochę roboty, żeby to zrobić trzeba w tym siedzieć (kompletny laik będzie miał problem), dlatego dystrybucja poprzez nośniki takie jak BD jest konieczna i nie zaniknie. Nie wspominając już o tym, że przepustowość łącz na świecie nie jest nieograniczona, tak samo jak ich prędkość. Ja mam 1Mbps, w Poslce maks to chyba 8? Ściągnięcie gry trwałoby wieki, zajmowałaby niesamowicie dużo miejsca - nie opłaca się. Piractwo? Phi, jakby gry były tylko na dyskach twardych, to by było raczej większe, niż przy BD (nie wątpię, że się kiedyś pojawi, ale póki ceny dysków BD będą takie jak są teraz, to i tak będzie to zjawisko marginalne). Sony żywym przykładem na to, że z piractwem da się SKUTECZNIE walczyć.

Odnośnik do komentarza
Przeceniacie możliwości PSStore jak na mój gust. Nie wszystkie konsole PS3 są podłączone do Sieci (kiedyś spotkałem się z informacją, że około 1/2, niestety nie mam źródła), faktem jest, że obecnie liczba tytułów i graczy casualowych na Chlebaczek jest stosunkowo przeciętna, ale to powinno się zmienić w ciągu kilku lat. Konfiguracja Neta to jednak trochę roboty

Można zainterpretować inaczej - Czy zacofane kraje nadążą za "standardem" ?. Nie uważam że przejście na tak nowoczesne rozwiązania będzie trudne, a internet wcześniej czy później po prostu MUSI stać się czymś normalnym (zupełnie jak telefon czy telewizor) więc nie ma nad czym tu gdybać, ja nie widze to aż tak w ciemnych barwach.

 

No niestety tylko 41,5% w roku ubiegłym i około 45% w roku bieżącym co daje nam 4-5 na 10 polaków. To i tak dużo, ale nie wiem skąd wziąłeś te 6-7 na 10. Nie wiem też czy wierzyć Ci w resztę..

Do diaska, przepraszam, teraz się naprawdę wygłupiłem, nieelegancko :|. Miałem na myśli ,,powiedzmy że" a nie ,,faktem jest że" , nie jestem żadnym statystyko-znawcą sic, najlepiej zapomnij że tak to napisałem, obudziłem się lewą nogą. W resztę wierzyć możesz, bo to już napisałem na trzeźwo :P.

Odnośnik do komentarza

Sam internet tak, tyle ze z szybkoscia bedzie roznie. Moje polaczenie to neostrada 512, wiec nawet sciaganie full laczem takiej 25-50 gigowej gierki trwaloby kupe czasu, ale jesli chodzi o torrenty to transfery mam nie rzedu 65kbs (najwyzszy transfer), ale rzedu 1-20kbs. Z takim transferem predziej komputer by mi sie spalil niz gierka sciagnela.

Odnośnik do komentarza

LUDZIE O CZYM WY ....... . Kto tu mówi o jakiś kupiastych łączach internetowych ?!, zanim pojawi się PS4 sieć internetowa POWINNA przeżyć diametralne zmiany (nie zauważacie jaką ewolucje przeżył internet w zaledwie kilku lat ?, osiągnięcie naprawdę GIGANTYCZNEGO transferu nie jest wcale takie niewykonalne, nawet dla nas Polaków !) już od dawna dyskutuje się o porzuceniu łączy szerokopasmowych (kto by się z tym pi***) a przejście na coś co wyewoluje znacznie znacznie szybciej (zasadą - po co dłubać w kamieniu jak możemy mieć epoke brązu ?, miedzi ?, żelaza ??). Lecz rzeczywiście, moim zdaniem 1 co powinno priorytetowo ewoulować to serwery, potem łącza.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza

No właśnie temat z grami w postaci wirtualnej dość ciekawy. Jedno Ale to jest to że no właśnie niektóre kraje są zbyt słabo rozwinięte aby móc wykorzystać tego typu zabawkę. My narzekamy na swoje łącza a co jest na Ukrainie albo Kazachstanie ? he? ;)

 

U nas będą transfery 50Mb to w Japonii będą 5GB hah ^^

 

Ja proponuję spojrzeć na wszystko bardziej realistycznie co jest za i przeciw :) Bo Gdybaniem nie dojdzie się do niczego :) Tak więc napewno dalszym etapem bedzie rozwój HD z HDTV na QFHD bo po co wprowadzać odrazu UHD ? W końcu samo HDTV wymyslono w 1980 roku ^^

Odnośnik do komentarza

Tyle, ze wraz ze wzrostem szybkosci lacz bedzie wzrastala waga sciaganych plikow (gierki po 200gb? moze, w koncu kiedys 9gb gry bylyby nie do pomyslenia, wtedy 2cd to bylo mega duzo). Pozatym torrenty pozostana torrenami, niektorzy beda mieli super transfery, beda sciagali full laczem, a inni beda wyciagali 1/3 lacza, wiec wg. mnie sama waga gier jest swego rodzaju forma walki z piractwem.

Odnośnik do komentarza

Masz po części słuszną racje Batoniku (już cię polubiłem XD).

Ale zobaczmy na to tak, Czy w tej chwili u nas w Polsce jest wszystko zapięte na ostatni guzik ?, oczywista i trywialna odpowiedź.

Tak chodzi mi też o ostatnią aferę z Burnout Paradise, pokazuje to w pewnym stopniu straszne dziadostwo i oznaki zacofania, jak by nei patrzeć, nikt nie mówi że "zmądrzejemy" przez te lata (nadal będziemy dostawali g*** w porównaniu do większych krajów) ale też nikt nie mówi że będziemy potykać się teraz o każdy kamien i zostawać przez to w tyle za innymi krajami (z tym Kazachstanem pojechałeś, ale nikt nie mówił że gospodarka rozwijać się będzie, wszędzie równie szybko).

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...