Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

dobra bieg listopadowy zaliczony, wiało potwornie, momentami prawie biegłem w miejscu no i trochę pi,zda wyszła. 44:58  7 miejsce w swojej grupie wiekowej 16-29 lat, ogólnie 37 na jakieś 130 osób. Miałem chęć na życiówkę, ale zabrakło trochę ponad minutę, gdyby nie wiatr myślę, że w okolicach życiówki bym się zakręcił. Trochę niedosyt jest, ale nic. Następnym razem będą lepsze warunki.  Zwycięzca 34 min.

Odnośnik do komentarza

dobra bieg listopadowy zaliczony, wiało potwornie, momentami prawie biegłem w miejscu no i trochę pi,zda wyszła. 44:58  7 miejsce w swojej grupie wiekowej 16-29 lat, ogólnie 37 na jakieś 130 osób. Miałem chęć na życiówkę, ale zabrakło trochę ponad minutę, gdyby nie wiatr myślę, że w okolicach życiówki bym się zakręcił. Trochę niedosyt jest, ale nic. Następnym razem będą lepsze warunki.  Zwycięzca 34 min.

wypas.

Ja od kiedy na silke wszedlem, odpuściłem bieganie. I jak przebiegne 5km poniżej 25min, to jest ok :cool:

Odnośnik do komentarza

no dokładnie, jednak każdemu wiało tak samo i takie 34 min wykręcić to trzeba mieć power w nogach i płucach, ale to już są pro. Chciałem trzymać 4:20, ale oczywiście się podpaliłem i pierwszy km 3.54 dwa kolejne 4:12 i jak już z zabudowań wybiegłem tak zaczęła dziać się lipa i wyszło ogólnie 4:30.  NEXT TIME.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

U mnie dziś czas 21-22 minuty na 5km. Nie wiem dokładnie, bo nie było pomiaru elektronicznego. Dałbym radę szybciej, ale biegłem tak na 90%, nauczony by próbować trzymać równe tempo, no i dziś mniej więcej to się udało. Jestem już trochę zmęczony oficjalnymi startami i walką o te sekundy, więc kolejny chyba odpuszczam. 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Wiesz, no, generalnie dałoby się dobrze wyglądać (w sensie niski fat, sporo mięśni) i do tego dobrze biegać, w sensie w granicach 40-45 minut na 10 km. Wiadomo, że nie byłbyś mocno doyebany, ale też o to chyba Tobie nie chodzi do końca, nie? Wiązałoby się to z ciężkimi treningami na siłowni i biegowymi, dopiętą dietą. No musiałbym zacząć żyć jak zawodowiec.

Odnośnik do komentarza

Użytkuję go od kilku miesięcy, w lecie sygnał łapał praktycznie od razu, teraz często potrzeba kilku, max kilkunstu sekund (chyba wina większego zachmurzenia) podczas których musisz stać w miejscu. Nie zdarzyło mi się, żeby zgubił sygnał, poza oczywistymi momentami jak tunele itd. Ślad GPS jest w 95% przypadków dokładny, np w przypadku biegania kółek po stadionie pokrywają się one ze sobą.  Pozostałe 5% to czasem przesunięcie względem mapy, kilka razy zdarzyło się, że przez pierwsze kilkaset metrów pokazywał jakieś bzdury. Jeśli chodzi o dystans, to podczas startu w maratonie różnica była ok 500-600m (na mecie pokazywał dystans chyba 42,7km), ostatnio na półmaratonie róznica była już tylko rzędu klikudziesięciu metrów, a na piątkę ok 200m różnicy. Podczas biegania w mieście, głównie w pobliżu wysokich budynków w ciasnej zabudowie czasami zdarzy się, żę przez chwile pokazuje tempo z d.upy (np biegniesz 5min/km a na zegarku 7:30)

Bateria - w trybie treningu producent obiecuje bodajże 8h i mniej więcej tak to wygląda, po maratonie (3,5h) zużycie nie spadło poniżej 50%, czasem po ciemku biegam z włączonym podświetleniem, wtedy rozładowuje się mniej więcej dwa razy szybciej. Ogólnie jak za taką kwotę (nie widziało mi się wydawać na zegarek ponad tysiaka) jestem z niego raczej zadowolony.

Edytowane przez snejk04
Odnośnik do komentarza

Ostatnio biegałem po pierwszym okresie masy gdzie dostałem zapalenia mięśni piszczeli bo trochę za bardzo poleciałem. Było to jakieś 3 lata temu i wczoraj postanowiłem znów zacząć biegać , ja pjeerdole Panowie , 10 minut biegu pod górkę i zdychałem . Muszę teraz poszukać jakiegoś planu by stopniowo zwiększać kondycję i dobić do tych 30 minut ciągłego biegu.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Fajnie zacząłem biegać stopniowo , doszedłem do momentu gdzie biegałem te 20-30 minut na czczo na niskim tętnie i tydzień później waga pokazuje 2kg mniej. Niestety mimo że spodobał mi się wysiłek kondycyjny to nie najwidoczniej mój organizm nie potrafi budować masy w ten sposób. Wrzucę bieganie na redukcje za rok a na razie czas się ZEŚWINIĆ.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...