Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

Spoko takie tematy. Choc troche logictycznie kosztowne. 

Ja procz statuetki weterana rmg mialem w poprzednim roku tez zdobyc korone rmg niestety choroba mi to uniemozliwila. Bardzo bolalo tym bardziej ze mialem zaliczony wroclaw, gdansk i myslenice a zostal mi tylko elk lub warszawa do ktorych mam 100km :/ je,bana nerwica

Odnośnik do komentarza

Jak za stówkę to ciekawy pakiet. No i fajnie, że już wczoraj mogłeś odebrać. Ja mam wariacki weekend i dziś na szybkości muszę odebrać.

 

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/W-weekend-biegi-uliczne-w-Gdansku-Podpowiadamy-jak-uniknac-utrudnien-n133424.html

 

Jak zwykle polecam lekturę opinii. Mówię Wam, jakiś frustrat w końcu coś odpie.rdoli.

Edytowane przez krupek
Odnośnik do komentarza

na szybko dwa ciekawe komenty 

 

Tak ci pseudo sportowcy wyklinają samochody a większość przyjedzie swoim, zaparkuje byle gdzie i po biegu zostawi śmieci. Ale lans był, zdjęcie na pejsbuka i insta wrzucone. Nie jest ważne, że kilkadziesiąt tysięcy ludzi przez nich ma s(pipi)y dzień. Szczerze życzę kiepskiej pogody i bolesnych kontuzji.

 

Osobiście bym się głupio czuł, gdyby przez to, że biegnę sobie na poziomie paraolimpijskim, ludziom utrudniało się życie. Ale to już kwestia moralności i egoizmu dzisiejszych czasów zwanego potocznie oportunizmem.

 

:dynia: 

a jest tam cała masa tego. 

 

195km? może kiedyś.

 

@krupek strategia na bieg obrana?

Odnośnik do komentarza

Tak, wysrać się przed biegiem 2-3 razy, a na samym biegu trzymać tempo 5:00-5:10. W niedzielę miało być w Gdańsku 13-14 stopni, teraz pokazuje, że ma być 7 i wiatr. No i nie wiem jak się ubrać, w długich ledżinach może być za ciepło, w krótkich może być za zimno już w drugiej połowie biegu, na zmęczeniu. Trzeba będzie wziąć dużo ciuchów i zdecydować na miejscu.

 

@D.B. Cooper A Ty na jaki czas ciśniesz?

Odnośnik do komentarza

3:20 i nie ukrywam, że będę rozczarowany jak mi się nie uda. 4:44/km trzeba biec. 

 

u mnie ma być 6 stopni w momencie startu, więc dosyć chłodno. Jednak lecę cały na krótko, jedynie koszulkę na ramiączka sobie już daruję i założę z rękawkami. Temperatura ma wzrastać do 12 stopni. Lepiej tak jakby miało być 25 stopni.

 

u mnie też wysranie się do zera, od wczoraj dużo piję, więcej jem. Rozplanowałem żele na 10.2km, 18km, 27.5km, 32.5km, w połowie dystansu wleci też shot magnez+potas.

Ten shot raz dziennie walę też od środy. Mam dwa podbiegi, jeden ma 20m przewyższenia i jest na 34 km, dlatego też żel przed nim biorę. 

 

za chwilę wychodzę na ostatnie 30min rozruchu. 

Edytowane przez D.B. Cooper
  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Pelen profesjonalizm. Mistrzostwa polski w maratonie paraolimpiada :obama: grubo tam cisna ulane janusze.

 

12 stopni zaje,bista temp na maraton. Wrecz idealna. Aby tylko wiatru nie bylo i bedzie dobrze. Powodzenia panowie. 

Ja mam 3km dla papieza w niedziele. Duzo osob wyjechalo do wawy , jakbym tak pocisnal ponizej 12minut to moze bym nawet jakas niespodzianke w kategorii wiekowej zrobil :notbad:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja planuję żel na 10, 20 i 30 km + jeden żel awaryjnie, co 5 km kubeczek izo na punktach odżywczych, ładuję węgle od dzisiaj, od środy jem aspargin. Najbardziej się boję o prawą nogę, no cała mi się napina kure.wsko, i po 30 km będzie już walka i pewnie rozluźnianie jej. Fizjo mówił, że to przez wadę postawy i muszę wincyj ćwiczeń robić.

 

Ja bym chciał się zmieścić w 3:30-3:40, ale na debiut każdy czas poniżej 4h wezmę raczej z zadowoleniem. 

 

Co do gadania januszy, może i bawi, ale nigdy nie wiadomo, co ktoś odwali. 2, czy 3 lata temu ktoś na Cyclo Gdynia pinezki na jezdni porozrzucał. Ktoś zauważył na krótko przed startem i organizator sprzątnął.

Odnośnik do komentarza

U mnie podobnie - dzisiaj pierwszy raz złamane 50 min na 10 km.I powiem wam ze jednak węgle do potęga!

Zaczynałem biegac z głowną motywacją zrzucenia wagi, ale kiedy zaczalem zwracac uwagę na czas,to zorientowałem sie ze brakuje mi energii(byłem na niskich weglach-bo chudniecie;))

Po powrocie do zbliansowanej diety-magicznie,z dnia na dzien urwalem prawie 3 min na 10 km....

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Raczej forma dnia zadecydowala. Ja robie ciagly progres na diecie niemal pozbawionej wegli.

Dla przykladu formu dnia tydzien temu na biegu przelajowym 5km trzymalem tempo 4:40 niemal caly dystans , wczoraj na biezni na stadionie tempo 4:20 i po 2km musialem przestac. Ale strasznie zle spalem w nocy wczesniej. 

Chociaz przyznam ze zawsze dzien przed zawodami robie jednak ladowania weglowodanami wiec w sumie moze i to tez jednak zadecydowalo w pewnym stopniu. Zobaczymy jutro bo mam bieg i dzis zaczynam ladowac wegle :D

Odnośnik do komentarza

jak ktoś planuje jakieś zakupy na asics.pl to mam kod na -20%  WARSAW20

tanio tam nie jest, lepiej chyba gdzieś po przecenach czegoś poszukać, ale może ktoś skorzysta. Ważny do końca kwietnia.

 

mam też bieda kod -50zł do sklepu biegacza. Na nie przecenione powyżej 300zł.   140419 do końca maja.  Nie popisali się w tamtym roku do pakietów dodawali chyba 100 zł.

 

jednak na sklepbiegacza.pl działa i na przecenione, tylko kwota zakupu nie może być niższa niż 300pln

Edytowane przez D.B. Cooper
Odnośnik do komentarza

Żyję, 3:31:10, więc cel zrealizowany, ale jak zwykle niedosyt. Trzymałem do 37 km tempo 3:30, ale potem był duży podbieg i 2 km pod silny wiatr od morza i tam pewnie straciłem tę minutę z groszem.

 

Ostatnie 5 km to już walka, nogi obolałe, szczególnie ta nieszczęsna prawa. Od 30 km chciało mi się kupę, ale dotrzymałem. Wleciały 4 żele, piłem na każdym punkcie. Pewnie dlatego teraz czuję się bardzo dobrze, wewnętrznie nie jestem zniszczony, tylko nogi obolałe. Po mecie nie mogłem się zatrzymać, musiałem chodzić ciągle jak jadłem i piłem.

 

No i fajnie, maraton zaliczony, tydzień odpoczynku i można lecieć dalej.

  • Plusik 4
  • Lubię! 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza

Krupek gratulacje, wiem ile cie to kosztowało. Mega wynik na debiut :)

 

u mnie też elegancko 3:15:19 :) 13 min poprawiona życiówka sprzed roku. 3:20 by mnie zadowoliło, ale wiedziałem, że sumiennie trenowałem i że jest moc żeby pobiec coś szybciej. Od 36km była straszna walka, miałem tylko nadzieje, że krupek ma równie przeje.bane :nosacz: mimo to trzymałem tempo 4:35-4:40/km. Cała średnia to 4:37/km.

 

pisz całą relację od 1km, chętnie poczytamy. Też coś napisze, ale narazie w wannie leże i póki co nie wyłaże

 

  • Plusik 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, MichAelis napisał:

Czadowo. Wrzuc, wiecej danych.

Tempo tetno na km itp 

Wrzucę potem na kompie fotę zegarka. Ja mam zwykłego Polara bez bluetooth, więc żeby zrzucić pełne ne to muszę mieć program na kompie,a przez ponad 2 lata się nie zabrałem za to xd

 

3:15, Cooper jaki kenijczyk :obama: Szacun.

 

U mnie w zasadzie nic się nie działo, noga męczyła i tyle. Dobrze mi się biegło, kondycyjnie w ogóle się nie męczyłem. Od pasa w górę też żadnych dolegliwości, a widziałem, że ludzi karki, czy ramiona bolały.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, D.B. Cooper napisał:

no chyba żartujesz sobie, że przez 42km i 195m będę biegł z wku.rwiającym paskiem na klacie? tu już nie ma co mierzyć i trzymać się stref tu trzeba zapie.rdalać 

XD cos ty jaki strefy tetna. Chodzi ile mieliscie przez bieg.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...