Fallout 3 -Wątek głowny jest raczej średni i w ogóle nie porywa ale klimat jaki ta gra posiada jest mistrzowski, jeszcze nigdzie nie oddano takiej atmosfery, brudu, syfu, zezwierzęcenie społeczeństwa i anarchii. Zło jest tutaj podane w najwyższej formie, zwłoki wiszące na łańcuchach, handlarze nieowlników, dzieci mordujące dorosłych ludzi, prostytucja, narkotyki i przemoc. Świetna gra:)

Edytowane 29 października 201113 l przez standby

Fallout 3 -Wątek głowny jest raczej średni i w ogóle nie porywa ale klimat jaki ta gra posiada jest mistrzowski, jeszcze nigdzie nie oddano takiej atmosfery, brudu, syfu, zezwierzęcenie społeczeństwa i anarchii. Zło jest tutaj podane w najwyższej formie, zwłoki wiszące na łańcuchach, handlarze nieowlników, dzieci mordujące dorosłych ludzi, prostytucja, narkotyki i przemoc. Świetna gra:)

Hmm, grałeś w Fallout 1 i 2, że tak się rozpływasz nad tym dość mdłym średniakiem?

Call of juarez: cartel - przeszedlem na wszystkie mozliwe sposoby,kazda z postaci. Gra wybitnie nie doceniane w moim odczuciu.jedna z lepszych w jakie ostatnio gralem.

Condemned 2: Bloodshot - najlepszy straszak tej generacji. Gameplay'owi można wprawdzie trochę zarzucić, ale klimat ta gra ma mistrzowski. Akcja z niedźwiedziem miażdży.

Przed chwilą ukończyłem Arkham City i mogę stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych gier tej generacji.

 

Dla mnie póki co gra roku wątpię, że by ją coś przebiło, no ale pożyjemy.

 

Co do tematu to skończyłem B-men'a na new game plus i jadę teraz z zagadkami 358/440.....

Edytowane 30 października 201113 l przez Soul

Bulletstorm - Demko mnie zupełnie nie przekonało,ale full pozytywnie zaskoczył. Dawno nie miałem takiej radochy ze strzelania. Ludzie Chmielarza odj.bali kawał dobrej roboty. Nawet fabularnie jest bardzo dobrze...ile ta gra ma zwrotów akcji to głowa mała. Wszystkich niezdecydowanym gorąco polecam . 8+ ode mnie

Edytowane 30 października 201113 l przez MYSZa7

Trzeci raz zaliczyłem kampanię Batmana w 5h19min szybciej już nie dam rady

 

Teraz kampanie człowieka zagadki....

Już jakiś czas temu, Rage, Batman AC, Uncharted 3 a teraz gram w BF3:)

Może nie właśnie ale... we wtorek Uncharted 3

Po raz pięćdziesiąty-któryś Resident Evil 4. Wspaniały tytuł, który z bananem na pysku będę odświeżał nawet za 5 czy 10 lat.

Przedwczoraj Uncharted 3 na hardzie,a wczoraj na crushingu. Genialna gra. Z GOTY się powstrzymam dopóki nie zagram w Batmana.

Edytowane 6 listopada 201113 l przez MYSZa7

Właśnie skończyłem Bioshock'a. Podchodziłem do niego kilka razy, w końcu się udało skończyć całość. Fajna historia, moce w postaci plasmidów i końcówka

 

jako Big Daddy

. Chyba nie pozostaje nic innego jak dorwać drugą część i również ją przejść tylko ty razem za pierwszym podejściem.

Edytowane 7 listopada 201113 l przez Ofsajd

Nie powinno być problemu tylko na początku się nie zniechęcaj .

 

Splinter Cell Chaos Theory HD - dopadłem się od razu do Extreme'a. Nie jestem kozakiem, ale kilka misji udało mi się przejść na stówę. Świetny klimat, świetny design lokacji, świetna historyjka, świetna gra.

Kilka dni temu Uncharted 3. Jak zwykle - rewelacja... jednak poprzednika stawiam nieco wyżej. U2 było dopracowane do perfekcji od początku do końca, całe było też ultra-grywalne.. U3 niestety ma słabsze i mniej dopracowane momenty.

Bulletstorm - świetny patent superstrzałów, tyle sie naczytałem spustów na jego temat, że sam musiałem skonfrontować to z rzeczywistością. No i wsiąkłem na maxa. Dodatkowe brawa należą sie za pomysłowe nazewnictwo. Bardzo podobała mi sie bogata kolorystyka i niecodzienny design oponentów. Właściwie to prawie wszystko mi się podobało. Wkurzało przedwczesne pojawianie sie nowych superstrzałów prze co wiedziałem, że za chwile pojawi sie np. mini boss, no i obrazki przed każdym rozdziałem za dużo zdradzały. Gra na mocne 8+

Mass Effect 2 na PS3.

 

 

Nie zrozummy się źle- to swietna gra. Jednak trochę sie zawiodłem bo nie jest IMO tak dobra jak to sie o niej nasłuchalem.

 

Kuleje podstawa: to nie jest erpeg pod względem mechaniki. To TPS Czy to źle? Nie , lubię TPSy tyle, że samo strzelanie nie jest najwyższej próby, odstaje od tego co mamy w Gearsach, Uncharted czy choby Mafii II

 

Tym niemniej, fabuła, otoczka, uniwersum daję rade. Bawiłem sie przednio i długo -40 h. Nie ma mowy o zmarnowanym czasie i pieniądzach (zwłaszcza, że dzis to tanioszka)

 

Polecam oczywiscie jednak nalezy brac pod uwagę powyzsze przesłanki

Edytowane 24 listopada 201113 l przez Orson

inFamous 2 - to samo stale i wciąż, ale mi ta gra ryje beret i sprawia tony radości. Dynamika i kilowaty prądu wydalane przez Cole'a to wszystko czego mi trzeba.

CoD: MW3 - w pięć godzin z groszem pękła kampania na normalu. Wg mnie bardziej widowiskowa niż poprzednia część. Gierca ogólnie do pogrania, kupić bym jej nie kupił ale pożyczyć można. Przejść i oddać

CoD: MW3 - w pięć godzin z groszem pękła kampania na normalu. Wg mnie bardziej widowiskowa niż poprzednia część. Gierca ogólnie do pogrania, kupić bym jej nie kupił ale pożyczyć można. Przejść i oddać

 

Jak dla mnie z tą widowiskowością jest trochę nierówno. Niby tego wszystkiego jest więcej, ale jakoś na dłużej w pamięci chyba nie zapadnie mi żadna misja jak Gułag z MW2, czy Prypeć z jedynki. Chyba najlepsza była pierwsza, albo

odbijanie córki prezydenta z walącym się budynkiem

 

W jedynkę nie grałem, to nie wiem. W trójce fajna misja była

 

ta w prezydenckim samolocie. Turbulencje i te sprawy. A na końcu rozbicie - jak SMOLEŃSK KU.RWA , No i waląca się wieża Eiffla mi się podobała.

 

właśnie skończyłem singla w BF3, co tu napisać o nim: króto (~5h na normalu), dynamicznie, widowiskowo, filmowo, intensywnie. Historia opowiedziana w sposób zbliżony do CoD: BO. Wizualnie i dźwiękowo gra trzyma wysoki poziom, zdarzyło mi się ze 2-3 razy że frame rate spadł bardzo mocno (tylko przy okazji pojawienia się informacji o zdobytym achievmencie). Czekają jeszcze na mnie misje coop i dalsza walka w multi (15h na liczniku) który pomimo pewnych niedoróbek (m.in. respawn przed lufa wroga i kolejne błyskawiczne zejście) jest baaardzo miodny.

singiel: 7/10

multi: 9+/10

razem: 8+/10 POLECAM!

Właśnie ukończyłem Dead Space 2 w 7 godzin co jest jakąś kpiną. Pierwsza część o ile dobrze pamiętam zajęła mi jakieś 11-12 godzin.

Ukończyłem Battlefielda 3. Chryste, jaka ta gra jest słaba. Muszę przyznać, że dawno już nie grałem w większą chu.jnię. Piszę o kampanii. Wiem, że to nie jest kod pod singla, ale ja lubię głupie single na trzy godziny. W przypadku kampanii nowego Battlefielda scenarzyści byli chyba naje.bani tudzież czuli na szyi oddech dynamiczenej - acz równie idiotycznej - kampanii MW3 i obsrali się na miętowo. Battlefield 3 przegrywa z kol of djuti na każdym polu, może poza grafiką. Chociaż nawet co do tego ostatniego nie byłbym w sumie pewien... Te oczoje.bne świecidełka z każdej strony to jakaś parodia. Podczas każdej misji czułem się jak na pierdo.lonym Mayday. Grałem na piecu jakby co, moim chyba całkiem niezłym piecu /bo konsol do fps-ów nie lubie/, ze wszystkim na full w 1080p, także malkontenci uprzedzem, że nie będziecie mieli się do czego przypierniczyć. Kampania w Battlefield 3 to jeden wielki ziew. MW3, mimo że poniekąd również zawodzi, na luzie pożera to (pipi) od DICE. Dziękuję, dobranoc. Multi w obu grach lata mi koło pytona.

Red Dead Rademption - zakończenie...zaskakujące. Gra pozostaje dla mnie jedną z najlepszych, w jakie grałem. Oby więcej takich tytułów się nam pojawiało.

Assassin's Creed BrotheLhood - końcówka troszkę mnie wymęczyła szczerze powiedziawszy. Strasznie długa gra z mnóstwem misji pobocznych, sidequestów i znajdziek. Tych ostatnich nie zbierałem na siłę tylko przy okazji skacząc z budynku na budynek. Multi nie dam rady już ogarnąć. Za dużo gier czeka w obwodzie, a poza tym mechanika w serii AC to najgorszy aspekt weń giercowania. Całość oceniam dość wysoko, a jak na moje krytyczne nastawienie do produkcji Ubisoft to i tak nieźle.