w pierwszej chwili pomyślałem, ze to toi toi z okienkiem

To chyba z tej samej serii:

Wg mnie nie

jeden rabin powie tak, inny powie nie

a czy wystarczy zaczac od 2ki czy trzeba od remaku?

Zaiwestuj 300h od 1 do 3 z DLC, wtedy warto. 

Powiem tak - przed zagraniem w X3 stwierdziłem, że zaopatrzę się w całość i zagram w serię od początku.

No i X1 tak mnie nudzi gameplay'owo, że się przemóc nie mogę, żeby to skończyć. Mam poczucie straconego czasu. Kompletnie mnie ta gra nie bawi, pomimo kilku dobrych momentów, czy pomysłów. Myślę, czy nie rzucić tego w cholerę i nie obejrzeć fabuły na YT.

No ale kolejne odsłony podobno nieporównywalnie lepsze, dlatego tym bardziej chciałoby się to już mieć za sobą.

@easyeja grałem jak wychodziły na switchu czyli 2,1,3 i był git. Wręcz miałem dzięki temu większy mindfuck fabularny w dwójce. No i jedynka to bieda systemowa w czasie walk na tle kolejnych części 

@Suavek słyszałem dość nieprzychylne opinie o dwójce, więc w sumie nie wiem czy recap nie będzie lepszą opcją.

Dwójka...oj dwojeczka. Genialny, cudowny, rewelacyjny tytuł, mój najukochańszy z trylogii

dwojka niestety najsłabsza część trylogii, fabuła bardzo wolno się rozkręca, infantylni bohaterowie itd

Co opinia, to odmienne zdanie, jeśli chodzi o Xeno 

Dużo taniej chyba nie będzie, więc kup, zagraj, a jak się spodoba to wtedy albo recap na YT, albo inwestycja w poprzedników.

I to jakie! Wchuj większe od samej podstawki i tak inne, ale jeszcze bardziej zajebiste. Poproszę o więcej takich DLC jak do BOTW, bądź do Super Mario Galaxy

możesz wziąć switchunia na bieżnię 

a nie masz jakiś faktycznie ciekawych alternatyw?  

Paolo oferuje seksik jako ćwiczenie. Tak to rozumiem.

Z cukru nie jesteś

To jutro bedziesz musial przebiec 40km zeby utrzymac forme

wez lepiej lapy zrob, bo bieganie to jedynie sie przydaje szczurom by uciekac przed wielkimi chlopami jak jest awantura w dyskotece

Ja byłem dziś na treningu, choć obawiałem się, że może być inaczej, wieczorem też idę. Zelda wciąga jak cholera, ale trening ważniejszy

Ukonczenie tutorialu powinno byc wazniejsze nawet od pogrzebu babci żony a co dopiero jakiegos kung fu. Sory zdrowy ale nie nazywaj sie prawdziwym zeldziarzem

Trudno, to gra na setki h, więc będę się delektował przez kolejne miesiące, ale nie mam zamiaru się opierdalać, bo Zelda nigdzie nie ucieknie, a w treningach regularność jest ważna