Odpowiedziano
ale nie odpala WoWika więc remis
A better way to browse. Learn more.
A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.
Odpowiedziano
Muszę przyznać, że poświęcenie luster na rzecz postępu graficznego to uczciwa wymianka.
Odpowiedziano
W SH2 masz jedno i drugie
Odpowiedziano
Kiedyś to był ray tracing.
Odpowiedziano
Uwielbiam remake, ale trochę się zagalopowaliscie - w remaku dwójki jest tylko i wyłącznie JEDNO lustro które odbija, cała reszta jest tak jak w Alanie
Odpowiedziano
Czekałem, aż ktoś kompetentny coś napisze, wypadałoby zapytać Blooberów o historię tego lustra z czasów PS2
.
Odpowiedziano
Lustro w Origins to drugie pomieszczenie, a nie lustro. Podobnie jak w 99% innych gier, w ktorych byly "lustra". Na pewnym etapie robienie lustrzanego pomieszczenia zapewne stalo sie zbyt zasobozerne. RT rowniez, wiec zanim technologia pojdzie do przodu, to bedziemy ogladac te lustra-nielustra.
Odpowiedziano
Ograniczenia sprzyjają kreatywności.
Odpowiedziano
Jest masa materiałów jak tworzy się lustra w grach na YT. Tak jak wyżej lustrzane odbicie pomieszczenia w którym gracz się znajduje w niższej rozdzielczości.
Kupowanie konsoli w 2024? Jest w tym jakiś heroizm.
ps5 PRO
Kąkutersy? Niebo na ziemi.
Kąsole? Ehh, prawie jak obcowanie z p00lką
Jak to jest że kąkuter potrafi 2-3 lata chodzić bez problemu a po włączeniu następnego dnia rzucać bez powodu mase BSOD mimo że wszystko pokazuje że jest sprawne. Tylko konsolki
Odpowiedziano
Na szczęście konsole się nie psują <3
Odpowiedziano
Na konsolach potrafi gra zrobić crash ale nigdy nie miałem tak by walczyć 30 minut by odpalić konsole następnie przez CMD sprawdzać i naprawiać dyski i robić diagnostyke pamięci. Warto dodać że na konsolach nintendo NIGDY nie miałem nawet crash-a gry.
Odpowiedziano
Zgaduję hasło: update Windowsa
Odpowiedziano
na PS3 wiele razy miałem odbudowywanie bazy i inne cuda ;-)
a co do PC i bsodów to po pierwsze hammer test RAMu trza zrobić
Odpowiedziano
O jeden porno virus za daleko.
Odpowiedziano
I tak najlepsze jest jak szef przywozi ci swojego lapka "bo mu program do faktur nie działa". Włączasz, a tam okazuje się, że dysk twardy właśnie umiera, laptop przez to ledwo działa, do tego nagle z dupy pada system.
Emocje towarzyszące nie tyle wymianie dysku i postawieniu systemu, co odzyskiwaniu danych z rozjebanego HDD są bezcenne. Przez chwilę zapewne częściowe losy firmy zależały ode mnie
mugen
Odpowiedziano
biedny dżosz, nie po to gra w gry wideło żeby baby wyglądały tak jak w domu