Treść opublikowana przez Amer
-
Visage
Tym bardziej więc - kupuj bo o rozczarowaniu raczej nie ma tu mowy. Sam mam nabite około 20h, a wiem że przed końcem roku spokojnie spędzę tu jeszcze drugie tyle. Wczoraj np ponownie machnąłem sobie chapter Dolores i gra znów dała mi po pysku sekwencjami, których do tej pory nigdzie nie widziałem. Postanowiłem nawet nagrywać to wszystko i zebrać w jeden sensowny materiał wideo (brakuje tego typu filmików na YT, tzn są ale z darciem ryja streamerów, fuuuj).
- Shadow Tactics : Blades of The Shogun
-
Visage
@Wiolku - dla Ciebie i innych nie do końca przekonanych: wrzucam krótki montaż z gierki, zlepek kilku elementów straszących pochodzących z rozdziału Dolores (mój faworyt). Filmik nie zdradza zbyt wiele w skali całej gry (akcje pochodzą wyłącznie z jednego rozdziału, w którym dodatkowo jest ich zdecydowanie więcej), a za to pięknie nakreśla charakter gry i panujący w niej klimat. Obadajcie raz, dwa czy ile tam będzie trzeba by wyłapać wszystko. Oglądać to jedno, a doświadczyć tego grając (obowiązkowo na słuchawkach)... ciężko to oddać w słowach, serio. Widziałem to już kilkanaście razy, a mimo to nadal czuję się nieswojo. I teraz najlepsze: idę o zakład, że ludzie jarający się ubitym przez Koanami PT już po 60 sekundach tego filmu będą wytrzeszczać gały i mamrotać do siebie "GOTY, mesjasz, o mamuniu, czemu nikt wcześniej nie zwrócił mojej uwagi na ten tytuł?" Taaaak, 60 sekund w zupełności tutaj wystarczy. A dalej... jest tylko gorzej (w znaczeniu lepiej, o ile faktycznie lubimy się bać). Wiecie co jest najlepsze w sposobie straszenia w Visage? To specyficzne uczucie na zasadzie "widziałem to, czy jedynie mi się wydawało?". Brrrrr, ciareczki... @.:marioo:., trzymaj się tam dzielnie i byle do świtu. Obowiązkowo zdaj jutro relację.
-
Visage
Wiedząc co i jak spokojnie da się zrobić całość w 5-6h jednak przy pierwszym podejściu zabawisz tutaj dobre naście godzin. Gra faktycznie jest dość wymagająca jeśli chodzi o zagadki. Niewiele tłumaczy, niewiele wyjaśnia. Grając w to czuję się jakbym autentycznie utkwił na noc w nawiedzonym domu i kręcił się po nim starając się po prostu przetrwać najbardziej koszmarną noc życia. I za to właśnie kocham ten tytuł! Bez szalonej gonitwy za fabułą, bez dziesiątek typowych dla gatunku straszaków. Za to z atmosferą tak gęstą, że ciężko to oddać w słowach. No i na samej atmosferze jednak się tu nie kończy... a motywy straszące, mmmhhh, majstersztyk
-
Visage
I słusznie Czuję, że w tym temacie udzielać będziemy się tylko my. No ale luzik, gierka zdecydowanie zasługuję na to by poklepać o niej po klawiszach.
-
Visage
Sam ogrywam Visage od roku. Fakt, początkowo były to dwa rozdziały (na takim etapie kupiłem EA) - obydwa przerażające! Inaczej nie potrafię tego określić. Rozdział Lucy - hardkor, szczególnie od chwili gdy zdobędziemy Jednak to co wyprawia się podczas zabawy z Dolores (tak nazywa się rozdział) poskładało mnie kompletnie. Zdecydowanie najlepszy, najbardziej pomysłowy i najstraszniejszy chapter. Nawiedza mnie w koszmarach do dziś @.:marioo:., na jakim etapie jesteś? Tzn co już dane Ci było zobaczyć? Pytam bo ciekaw jestem jakie piekło w dalszym ciągu przed Tobą i jak mocno zajarasz się jeszcze tą grą
-
Visage
IMO najlepszy horror w ujęciu FPP. Obsrałem przy tym zbroję nie raz i nie dwa. Serio, strachliwy nie jestem, ogrywam wszystko w tym gatunku od lat, a jednak Visage musiałem sobie dawkować. Cudowna gra, także pod względem technicznym (na PC), którą mógłbym zachwalać godzinami (zagłębiając się w rozmaite niuanse i smaczki). I tak, to naprawdę jest w kur#ę straszne. Robiłem nawet małe badania w tym zakresie wśród znajomych (serwując im po 2-3 godzinki z tym tytułem) - wszyscy zgodni i zdygani aż miło
-
Trening
Lecisz podziałem góra-dół. 4 razy w tygodniu. Dwa dni trening, dzień wolnego i znów dwa dni z rzędu ciśniesz. U mnie sprawdziło się to idealnie (co oczywiście nie musi oznaczać że podejdzie też Tobie), trenowałem tak przez cały wiosenny lockdown, a po powrocie na siłownię miałem jasny obraz: siła, obwody, waga - nic nie spadło. Mówiąc szczerze te treningi z gumami to był straszny hardkor, wbrew temu co przyjęło się mówić (że to cienizna, że do ciężarów nie ma startu itp). W istocie działa to ciut inaczej (rodzaj bodźca który dostarczasz), ale naprawdę przez miesiąc, dwa czy trzy spokojnie można się tak pobawić. Obecnie znów wskoczyłem na ten plan i padam na pysk (czyt. jestem zadowolony). Na siłownię jednak nie wracam póki co bo wiszący nad nami całkowity lockdown kraju skutecznie zniechęca mnie do płacenia za karnet (z którego skorzystam pewnie przez tydzień). Zresztą serio, gumy plus trening z ciężarem ciała to bardzo fajna forma aktywności fizycznej. Gdybyś chciał dowiedzieć się czegoś więcej (detale dotyczące planu) pisz śmiało. Ale to już na PM raczej.
- Trening
-
Zakupy growe!
Ooo Ty, Va-11 Hall-a, poluję na to jak szalony. Cudo okładka.
-
Zakupy growe!
U mnie też coś wskoczyło. I NS obowiązkowo.
-
Nintendo Switch - temat główny
Jak wyżej.
-
Zakupy growe!
Bandytka. Idealnie wchodzi w przerwach od grania A tak serio, nigdy i na żadnej platformie nie kolekcjonowałem gier. Switcha dostałem od żony i wsiąkłem po uszy, szczególnie w te wydania z LRG i SRG właśnie. Szczerze mówiąc traktuję to też trochę jak swego rodzaju inwestycję (obserwując sytuację cenową z tymi wydaniami, wiem że za jakiś czas - i w razie potrzeby - będzie można je spieniężyć z nawiązką). A póki co po prostu ustawiam kolejne pudełeczka na półkach i zwyczajnie się nimi cieszę.
-
Zakupy growe!
Kurier wpadł
-
Awaryjność Nintendo Switch
Zainwestuj w Hori Split Pad Pro i graj na tym, IMO najlepsze rozwiązanie, z kilku względów tak naprawdę.
- Hades
-
Zakupy growe!
Zbieractwa ciąg dalszy... tym razem mocno w stronę "limited & rare" I przy okazji ogłoszenie: uwielbiany przeze mnie Blasphemous od Limited Run Games trafił mi się w 2 sztukach (jak widać, jedna stan igła, druga folia) - gdyby kogoś korciło, to chętnie się podzielę.
-
Nintendo Switch - temat główny
Elegancko! Tak jak powiedziałem: na plasterki
-
Nintendo Switch - temat główny
Oki, odezwij się koniecznie. Ja to biorę na bank, z tonu wnioskuję że Ty także, więc fajnie będzie pokroić wysyłkę na plasterki. Dzięki!
-
Nintendo Switch - temat główny
Te cover arty... pyszności Jak ktoś z forumka będzie zamawiał to koniecznie dajcie znać, chętnie podepnę się pod zam (amortyzując wysyłkę rzecz jasna). Bo to pewnie raczej poza EU, tak zgaduję.
-
Nintendo Switch - temat główny
TLD takie dobre? Już ze dwa lata się na to zasadzam, ale jakoś brakuj mi impulsy by sfinalizować deal.
-
Zakupy growe!
Gra generacji. I wszystko w temacie.
-
Zakupy growe!
Kolejna porcja wjechała, tym razem załapało się też trochę stuffu na PS4. No i Słiczunio obowiązkowo...
-
Zakupy growe!
Pytałeś czy tylko rzuciłeś okiem na półki? Bo wiesz, u mnie podobna sytuacja, tzn wbijam do Euro odebrać grę z zamówienia internetowego, na półkach wyeksponowane 0 sztuk (zero!), ale na zapleczu wsio dostępne i elegancko się kisi. Dziwna ta ich polityka - dzień premiery, mocny tytuł, no ale jak wiadomo "z zaplecza" sprzedaje się najlepiej.
-
Zakupy growe!
@Dajzner, rozumiem, że z promo na oficjalnym sklepie SE? Kiedy zamawiałeś? Ja równy tydzień temu i... nadal nie ma A okładeczka piękna.