Treść opublikowana przez Amer
-
Tekken 8 - Online
Zaraz siądę do tego i postaram się rozesłać zaproszenia gdzie trzeba, tzn te z TK id. Bo ja na PC, więc trochę lipa z dodawaniem do znajomych.
- Tekken 8
-
Tekken 8 - Online
TEKKEN ID: 2g2T-m8JT-M2jM NAZWA GRACZA: Amerazzz
-
Tekken 8
Panowie, jakby ktoś był chętny na jakieś fajty to atakować śmiało Widziałem, że w grze jest coś takiego jak identyfikator gracza (ten z gierki), więc zakładam w domyśle że można po nim wyszukiwać i budować listę znajomych między różnymi platformami. Chyba. Nie testowałem ale tak to rozumiem.
-
GOTY 2023 - forumkowy ranking
GOTY - AW2 Runner up - Lies of P Rozczarowanie roku - MK1 Średniak roku - RoboCop Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024 - Tekken 8, Witchfire Na czym grasz? - PC
-
Tekken 8
IMO jestem podobnego zdania. W sercu na zawsze TK3 i TTT, jednak wiadomo, że to były inne czasy, inne realia i cała masa sentymentu (który zniekształca obraz). Natomiast patrząc ciut trzeźwiej to... TK8 faktycznie zapowiada się na prawdziwego killera. I mówi to osoba która po TK3 i TTT nigdy więcej nie jarała się Tekkenem. Aż do teraz. Przez ostatnie 25 lat (mniej więcej) całą moją uwagę i serce pakowałem w SoulCalibura po prostu. Dla mnie jest to, była i będzie najlepsza seria bijatyk ever, niemniej nowy Tekken zapowiada się... kapitalnie! Pamiętam @gekon że straszyłeś tutaj tym ujowym designem już jakiś czas temu. Wg mnie jest więcej niż spoko. Nastawiałem się baaardzo krytycznie, a finalnie gra miło mnie zaskoczyła. Graficznie też jest przepaść między TK7 czy SC6. Sam w żadne CBT nie grałem, w sumie nie planowałem nawet kupna tej gierki, a teraz - po ograniu* demka - czekam na premierę jak szalony. Z ciekawości: kim gracie? Na kogo czekacie najbardziej? Wpisywać miasta i postacie * - 95h nabite w demku gry, w ciągu ostatnich 3 tygodni, więc aż boję się pomyśleć ile życia wyżre mi pełniak.
-
Soul Calibur 2
Godzinny materiał dot. najlepszej bitki ever? Chętnie
-
Tekken 8
Nie sądziłem że kiedykolwiek to powiem, ale... zapowiada się fantastyczna bitka IMO. Pierwszy Tekken od czasu TTT (PS2) na którego autentycznie czekam. Nie do końca podoba mi się system heat, jednak w ostateczności jakoś będę musiał go zdzierżyć. Cała reszta natomiast - bardzo spoko.
- Tekken 8
-
Mortal Kombat
Cały ten tryb to męczące gówno. Do zaorania. Szczególnie gdy mamy w pamięci fantastyczną kryptę z MK11. Serio, niby jest tam teraz fajny strój dla mojego Sub Zero do odblokowania, a ja za cholerę nie jestem się w stanie zmusić by to ruszyć.
- The Day Before
-
Mortal Kombat
IMO 3/4 fabułki jest zajebiste, serio. Jednak końcówka to kompletny zjazd i szorowanie brzuchem po dnie jeśli chodzi o jakość i pomysł na to wszystko.
-
Avatar: Frontiers of Pandora
Dokładnie. Avatar wygląda, a Robo jest fajną grą.
-
Mortal Kombat
Te klimaty jakoś bardziej mi leżały. Plus ten X-Ray z dziewiątki. Do dziś się wzruszam.
-
Mortal Kombat
A powinna powrócić zdecydowanie. Gość przywołuje szkielety i inne monstra, miota czachami itp. a oni w fatalu robią z niego szklarza. Ja dla mnie lipa.
-
Godzilla
Ja uderzam jutro. Czekałem bardzo i liczę na solidne widowisko.
-
RoboCop: Rogue City
Zdecydowanie tak. Słyszałem głosy ze UE5 to obecne przekleństwo branży (bo wymagania), jednak sam jestem zdecydowanie na tak i wypatruję wszelkich gierek opartych o ten silnik. Przy czym nawet nie o tekstury i efekty tu chodzi co raczej... animacje. Weźmy np. takie LUTO (póki co zapowiedziane chyba tylko na PC) - ograłem demko wielokrotnie i ogólnie jaranko jak cholera. Obczajcie trailer, nawet nie cały a ostatnie kilka sekund (ten "sprint"). Szalenie naturalny i przerażający w sumie. A to gierka robiona przez studio rzędu "5 osób max". Więc faktycznie strach pomyśleć co będą w stanie wyciągnąć z tego większe, utalentowane ekipy. Horrory (które uwielbiam) będą miały na UE5 zdrowe używanie. Choć nie tylko one rzecz jasna. Ot chociażby... Ale żeby nie było że offtop: Robo bardzo spoko gierka, czekam na NG+
-
RoboCop: Rogue City
Gierka momentami pokazuje, że devsi zdecydowanie potrafią w graficzkę (choć ogólnie gra jest bardzo nierówna pod tym względem, wiadomka).
-
Steam Deck
- Witchfire
@Nyu, na którym levelu spauzowałeś ostatecznie? Wkręciłem się okrutnie w ten tytuł, jednak podobnie jak Ty trochę boję się polecieć zbyt wysoko z poziomami. Widziałem dziś wideo jakiegoś typka, lvl 200+ i na zamku kładł wszystko samymi czarami, więc ciut przegięcie jednak. Sam siedzę na 40 obecnie i wcale nie jest lekko (zamek). Da się grać ale nadal czuć w tym wyzwanie. Edit: 70lvl wbity. Pojawia się na nim możliwość noszenia 5-ciu leczących flaszek, więc nie było przebacz.- Zakupy growe!
Jeśli tylko będziesz miał opcje na dorwanie tego sprzętu to nawet nie ma co się zastanawiać. Wygląd niepozorny ale na tym grało się o niebo lepiej niż na reszcie sprzętu. Różnica nie była taka sobie czy ok, tylko wręcz kolosalna, aż zaskoczony byłem pamiętam. Bębny ciche i super czułe - rejestrowały wszystkie uderzenia perfekcyjne. Pamiętam że Jarken też bardzo ją sobie chwalił. Ja byłem sceptyczny początkowo (bo niby czemu miało być diametralnie lepiej), ale faktycznie - niebo, a ziemia. Najlepszy sprzęt z zestawu RB/GH z jakim miałem do czynienia (a sprawdziłem tego całą masę, na wszelkie możliwe platformy).- Zakupy growe!
Nie, to inna była. Najlepszy sprzęt do RB/GH jaki miałem. Miała 3 talerze. Stopa wzmacniana + rejestrowała nawet najlżejsze uderzenia. I cichuteńka jak na te standardy. Przez pewien moment miałem w domu 4 perkusje więc mogłem sobie porównać dokładnie i ta akurat to była zupełnie inna półka. Z tym że, no właśnie - słowo klucz: "była". Pograłem ze 2 lata intensywnie, wyszalałem się i sprzedałem wszystko (po części także za sprawą braku miejsca - mieszkanie było zastawione instrumentami, że przejść się nie dało). A ze gromadziłem sprzęt wyłącznie w perfekcyjnym stanie (wówczas faktycznie na Xa dało się jeszcze taki dostać, jak się poszukało mocniej) to ludzie zabijali się o to na OLX. Serio, była ostra rywalizacja. Ta perka od Jarkena trafiła do człowieka, który po zobaczeniu oferty tak się na nią napalił, że przyjechał odebrać osobiście ze Sląska, wpłacając też kasę z góry byle tylko nie trafiła do nikogo innego. Fajny gość zresztą, wkręcony mocno. Jakoś ze 2 lata po zakupie wysłał mi nawet info SMSem, że jest szalenie zadowolony i nadal nadupia na tej perkusji.- Zakupy growe!
@XM., widzę że dopadła Cię wkrętka na stare masakratory spod znaku GH/RB Sam jakoś ze 3-4 lata temu miałem podobnie i pamiętam, że skupowałem dosłownie wszystko to tylko się dało w tym temacie. A efekt tego był taki: Później wpadła jeszcze genialna perka od użytkownika @jarken, za którą jestem mu dozgonnie wdzięczny. No wiesz, talerze dodatkowe itp. Najlepszy sprzęt ever IMO jeśli chodzi o plastikowe gary. Z gierek też zebrałem wszystko co wyszło, z tym że u mnie były to wer. na Xboxa akurat. Ehhh, piękna sprawa, tak więc zdecydowanie rozumiem i popieram zajawkę. Nie wydadzą wreszcie coś nowego w tym temacie. Taaaa, wiem, pewnie bez szans- Alan Wake II
Chodzi o jeden cały rozdział, który wchodzi tutaj na bogato i lśni nawet na tle pozostałych wspaniałości jakimi upakowana została ta gra. Nie ma opcji żeby to przegapić. Koledzy z forumka prawdopodobnie nie zaprzeczą- Alan Wake II
@Szermac, Ty dopiero zacząłeś gierkę, tak? To prawdziwe dupnięcie szczęki o podłogę dopiero przed Tobą. Oczywiście daj znać gdy już pojawi się ten moment, ten jeden konkretny. Będziesz wiedział, że to ten właściwy gdy już go doświadczysz - Witchfire