Skocz do zawartości

Suavek

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Suavek

  1. Suavek odpowiedział(a) na grzybiarz odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    Ale o co chodzi? Przynajmniej palety z napojami są przy napojach... Biedra obok mnie to jakaś patologia, bo w KAŻDEJ alejce jest w taki właśnie sposób luzem porozstawianych po kilka palet z LOSOWYM towarem. Przy napojach jest chemia, przy chemii piwo, przy słodyczach majonezy, a kosze z jabłkami są opisane jako ziemniaki, albo jeszcze co innego. Oczywiście te palety często zasłaniają półki z innymi produktami. Nawet w zamrażarkach lody potrafią leżeć na mrożonkach. Absolutnie zero logiki i porządku. W sumie mógłbym porobić zdjęcia, ale zawsze zapominam, albo szkoda mi czasu. Jeśli czegoś się szuka, szczególnie towaru sezonowego, to trzeba cały sklep przeszukać. Czasem jeden typ produktu rozrzucony jest po pięciu kątach sklepu. Plus tego bajzlu taki, że czasem jestem w stanie dorwać produkty, które w innych okolicznościach szybko by się rozeszły, albo nikt nawet nie wie, że są w promocji (bo nawet nie jest opisana). Sam nie wiem, jakim cudem tego jeszcze nie zamknęli.
  2. Niby jest ten Rhythm Festival, nowszy. Nie grałem, bo póki co drogo, plus zamiast DLC jest tam jakiś płatny abonament z dodatkowymi utworkami, którym z założenia nie będę sobie zawracał głowy.
  3. Suavek odpowiedział(a) na JanzKijan odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Ja pierdzielę, z deszczu pod rynnę, ten dubbing... Nawet zaryzykuję stwierdzenie, że poprzedni głos był lepszy, a przynajmniej nie tak sztuczny.
  4. Dziwna sprawa. Przecież to nie GaaS. Może o jakieś licencje piosenek chodzi? Z drugiej strony wersji PS4 nie kasują, tylko Switch. W promocjach gierkę można było kupić za 40zł. Może jeszcze będzie do końca miesiąca.
  5. Suavek odpowiedział(a) na Suavek odpowiedź w temacie w Forum Bijatyk
    Wciągnąłem się w serię dość mocno, do tego stopnia, że pogrywam jednocześnie w trzy różne odsłony, co by nie powiedzieć cztery. Fajne o tyle, że wszystkie mocno się od siebie różnią. Na PSP pogrywam w singla Gundam Seed: Rengou vs Zaft Portable. Wersja PS2 to była moja pierwsza styczność z serią. Portable jest o tyle fajny, że ma swego rodzaju mini-kampanię dla pojedynczego gracza, ze stopniowym ulepszaniem i zdobywaniem kolejnych mechów na przestrzeni fabuły anime. Gra nie łamie przesadnie palców, gdyż jeszcze nie było tu zdaje się tych wszelkich rainbow-dashy czy innych cancelów. 60fps na PSP, dobre udźwiękowienie i sporo robocików, od mięsa armatniego po ikoniczne gundamy. No i świetny pretekst do odkurzenia PSP. Świetne nawet do odpalenia na 5 minut. Na PS Vita dorwałem Gundam Extreme VS Force, który charakteryzuje się również obszernym trybem dla pojedynczego gracza, z dziesiątkami misji. Obok walk VS są też starcia na większą skalę w stylu jakiegoś MOBA - tj. zdobywanie punktów na większej mapie, wydawanie rozkazów itp. Nie sądziłem, że przypadnie mi to do gustu, ale fajna odskocznia. Boli tylko mała ilość grywalnych mechów, ale mimo wszystko wciąga dziadostwo. Na PS4/PS5 natomiast odpalę od czasu do czasu Extreme VS Maxiboost ON. Tu już jest łamanie palców, a gra to typowy team-deathmatch, nawet w trybach dla pojedynczego gracza (arcade oraz misje). Ilość grywalnych mechów może wydać się przytłaczająca, tym bardziej, że naprawdę niemal każdym z nich gra się nieco inaczej. Ja mam wciąż problem z ogarnięciem melee i niektórych zawiłości rozgrywki, więc trzymam się raczej robotów dystansowych, ale może z czasem nauczę się nieco lepiej grać i innymi. Na PS4 mam jeszcze wspomnianego Gundam Versus. W tego nie grałem długo, ale pewnie kiedyś też wrócę, bo ma trochę subtelnych różnic w rozgrywce, głównie w postaci dodatkowego supportu, tj. ataku/robota wybieranego obok naszego głównego. Szkoda tylko, że gra ma dużo mechów w formie płatnych DLC, gdzie jeden kosztuje więcej, niż cała gra w promocji...
  6. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    - What's all this racket going on up there son? You playin' yer girl games again? - It's a fighting game, dad, and it's not for girls! It's a mecha game from a country superior to ours with deep and complex mechanics that a BAKA GAIJIN NOOB like you wouldn't understand! Przy okazji też trochę screenów ze Star Trek Resurgence. Zdecydowana rekomendacja dla wszystkich fanów Star Trek.
  7. Suavek odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Ogólne
    Gierka skończona. Dwa weekendy pograłem, trochę ponad 10 godzin wyszło. Będę chciał jeszcze zrobić drugie przejście z alternatywnymi wyborami, ale już teraz krótko napiszę, że jeśli ktoś lubi Star Treka, to gra jest pozycją obowiązkową. Naprawdę ciekawa historyjka i bohaterowie oraz zaskakująco dobra realizacja. Wszystko w klimatach oryginalnych Star Trek, od TOS, przez TNG czy DS9 po klasyczne filmy pełnometrażowe. Gra z perspektywy dwóch różnych postaci też zdecydowanie na plus. Wybory dokonywane podczas gry to w 90% przypadków kosmetyka. Kilka z nich przekłada się na drobne zmiany w późniejszych dialogach, czy reakcjach postaci. Jest też kilka "większych" zmian, które dość znacząco zmieniają np. losy postaci, czy ich znaczenie w fabule. Ale gdyby całość uprościć, to myślę dwa, góra trzy przejścia wystarczą, żeby zobaczyć wszystkie alternatywy. Graficznie bywa różnie. Są babole graficzne a animacja chwilami wypada średnio, ale mimo tego nie mogłem wyjść z podziwu co twórcy odwalili, biorąc pod uwagę, że to nie jest produkcja "AAA". Nie jestem przekonany, czy ktoś, kto nie jest fanem ST doceni gierkę, czy też się nie zanudzi. Są bowiem wolniejsze i "nudniejsze" momenty, niczym w klasycznych Trekach. Tym bardziej, tym nielicznym fanom obecnym na forum jak najbardziej polecam.
  8. Suavek odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Niby ładne, a jednak nie mogę pozbyć się wrażenia, że wymieszali tu trzy odmienne style graficzne. Otoczenie 3D jest bardzo szczegółowe, wręcz można powiedzieć "realistyczne". Postacie to wystylizowane "piksele na pół ekranu" w stylu super deformed. Natomiast portrety postaci podczas dialogów to typowa kreska anime, ale już w normalnym stylu. Już nawet pominę fakt, że nijak przypominają one sprite postaci. Nawet kolory nie są konsekwentne. Nie żeby jakiś deal-breaker i pewnie mało kto będzie zwracać na to uwagę podczas gry, ale jednak trochę się to gryzie moim zdaniem. Mimo wszystko preferowałem bardziej ujednolicony styl pikselowy z poprzednich gier/remasterów Square. Wersję PSP ograłem kilkanaście lat temu i nie pamiętam z gry właściwie nic. Tj. pamiętam, że mi się jak najbardziej podobało, ale dupy nie urwało do takiego stopnia, żebym się zachwycał długo po przejściu. Bohaterowie byli fajni i ogólnie gra na pewno była o niebo lepsza od jedynki. Taki miks Fantasy i Sci-Fi, sympatyczny, ale to mimo wszystko chińska bajka.
  9. Suavek odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Seriale
    Skończył się czwarty sezon Lower Decks. Serial nadal trzyma poziom. Odcinki samodzielne z większymi wątkami rozwleczonymi na ich przestrzeni. Standardowo dużo nawiązań do klasycznych Treków, w tym dużo ukłonów w stronę filmów pełnometrażowych. Najlepsze, że nic nie sprawiało wrażenie przesadnie nachalnego. Wszystko ładnie się komponowało, bez wciskanych na siłę memberberries. Wygląda na to, że będzie ciąg dalszy. I dobrze. To obok SNW najlepszy Trek ostatnich lat.
  10. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Blizzard
    Na tym etapie interesuje mnie w sumie tylko ewentualny port klasyków na Steam, bo zwyczajnie nie pokładam już żadnych nadziei, że Acti-Blizz zrobią coś nowego, co będzie faktycznie dobre, albo chociaż przyzwoite. StarCraft Remastered, StarCraft 2, czy nawet WarCraft III Reforged na Steam, to przy okazji promocji dam im trochę kasy i chętnie przejdę ponownie. A tak, to meh. Liczyłem, że w związku z Blizzconem dadzą chociaż promocję na W1+2 i Diablo na GOG, a tu dupa.
  11. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie idzie mi coś ograniczanie zakupów gierkowych. Nie robiłem żadnego postanowienia, żeby skolekcjonować wszystkie gundumbowe gry, a jednak ciągle kuszę się na kolejne. Pogrywam ostatnio casualowo w serię Gundam VS na różnych sprzętach i wyczytałem, że wersja Portable Gundam Seed: Rengou vs Zaft miała w przeciwieństwie do wersji PS2 kampanię dla jednego gracza, w której wybieramy stronę konfliktu, przechodzimy kolejne misje i zdobywamy nowe mechy. Prosty gameplay, ale wciąga, do tego stopnia, że wyciągnąłem PSP i parę godzin już pograłem w wyrku (swoją drogą, PSP to wciąż cudowna konsola). Gra wygląda przyzwoicie i działa w 60 klatkach. Trochę żałuję, że 15+ lat temu totalnie zignorowałem tytuł myśląc, że to tylko port starszej odsłony z PS2 (wtedy na PS2 był już sequel). Gundam Extreme VS Force miał wydanie angielskie, ale nigdzie już nie jest dostępne za normalne pieniądze. Też żałuję, że kilka lat temu nie kupiłem cyfrówki na PSN, gdy był w promocjach za kilkadziesiąt złotych. Nie wiem, czemu usunęli. Niemniej jednak dość dyskusyjna odsłona serii, bo choć postawiła na tryb single player, to trochę dziwnie się gra, a grywalnych mechów jest niewiele na tle nawet poprzednich odsłon. Shin Gundam Musou - mam co prawda wersję angielską na PS3, ale jak zobaczyłem, jak to przyzwoicie wygląda i chodzi na Vicie (plus zawiera muzykę, którą z jakiegoś powodu obcięli w wersji angielskiej), to postanowiłem kupić. Bardzo przyjemna rozwałka, nawet jeśli grind daje chwilami we znaki. Ale i tak fajny pretekst do wyciągnięcia Vity od czasu do czasu. Dobrze się gra. Gundam Musou 2 na PS3 raczej "przy okazji" i "do kompletu", bo nie wiem, czy będę w to grał przy takiej ilości gier do przejścia. Ale ładna okładka. Do tego leniwe porty i jedna budżetówka do ogrania na PS5. MGS przyznaję jestem fanboy'em, więc dyskusja o jakości portu i fucKonami na bok, pudełeczko chciałem mimo wszystko. Red Dead Redemption nigdy nie grałem, więc po dodaniu patcha 60fps stwierdziłem, że może być dobra okazja. Star Trek Resurgence obowiązkowa pozycja dla fanów serii. Mocne klimaty TNG czy DS9, a gra to typowy "Telltale". Niestety, widać, że budżet był ograniczony, bo określenie "drewno" pasuje tu idealnie. Były ambicje, pasja i to widać, ale gra wygląda i działa jak past-gen. Mimo tego wciąga i fanom jak najbardziej będę polecał, bo drugiej takiej "trekowej" gry nastawionej na fabułę, a nie strzelankę od lat nie było. Pojawił się tylko problem kończącego się miejsca na półkach... Trzeba albo przeorganizować wszystko, albo pochować część gier do szaf.
  12. Suavek odpowiedział(a) na oFi odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie zgodzę się. Właśnie jak na GBC to Ghost Babel robił ogromne wrażenie, jeśli chodzi o zakres ruchów Snake'a, płynność grafiki, miejscami nawet oprawę. Także nie stawiałbym zbyt blisko siebie MG1 i MG2, gdyż przepaść między nimi jest mimo wszystko ogromna. Perfect Dark natomiast jak na GBC wygląda ślicznie, tylko nie wiem, czy mam coś z emulacją, czy w grze nie ma muzyki?
  13. Suavek odpowiedział(a) na raven_raven odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Android 18 Trochę się gryzło, bo mój męski "crush" to był Trunks. Ale Videl zaraz obok.
  14. Suavek odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Metal Gear Solid
    Bez znaczenia, czyja to była decyzja, robota, wina. Może być i nawet Kojimy. Głupizn, śmieszków i naciąganych elementów w serii nie brakuje, ale wrzucanie wszystkiego do jednego wora jednak jest bez sensu. W MGS3 był oddział pokrak, duchy i człowiek błyskawica. W dwójce grubas na rolkach, wampir i macanie po jajach. W czwórce sranie po gaciach, nanomaszyny synu i ninja z mieczem w zębach. I to wszystko przed MG Rising, który wszystko spotęgował jeszcze bardziej. Różnica polega na tym, że MGS1 miał mimo wszystko inny ton, natomiast TTS wygląda, jakby reżyser każdą, nawet najbardziej banalną cut-scenkę czy dialog chciał wprowadzić w ruch. Jakby tworzone było po wypiciu 10 energetyków przez osobę z ADHD. Jakakolwiek powaga zanika, a gracz ogląda coś, co bardziej przypomina parodię, bo nawet scenki, które miały być dramatyczne wypadają niestety komicznie. Tak, nawet na tle MGS4, a chwilami i Rising. I to nie jest jakaś sekwencja "od czasu do czasu", tylko dosłownie każda. No i jednak nie przypominam sobie, żeby Boss czy Snake odwalali szpagaty przy suficie, skakali po rakietach etc. Ok, był Raiden, który robił gwiazdy w dwójce, ale to wciąż nic na tle TTS i akcji, przy których nawet Matrix wygląda na stonowanego.
  15. Suavek odpowiedział(a) na oFi odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Głos daję na Perfect Dark. Nawet mam grę na Anbernicu od dawna, ale jakoś nie miałem motywacji, żeby grać w to na poważnie. Dwie pozostałe gry to platformery, co automatycznie przekreśla jakiekolwiek zainteresowanie z mojej strony. Po prostu nie lubię tego gatunku gier.
  16. Suavek odpowiedział(a) na JanzKijan odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Best waifu.
  17. Suavek odpowiedział(a) na second odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Myślę nie tyle, że sporo osób odpada, co część głosujących po prostu w ogóle nie gra, nawet jeśli dany tytuł wygrał. Z drugiej zaś strony rok mamy, jaki mamy, a że większość z nas stare ludzie z życiem, to pewnie ciężko wszystko pogodzić jeszcze z graniem w klasyka. Głosowania można zostawić, nawet żeby ocenić ogólne zainteresowanie/popularność konkretnego tytułu. A grać w resztę propozycji, czy nawet wszystkie, nikt nikomu nie zabroni.
  18. Suavek opublikował(a) odpowiedź w temacie w Forum Bijatyk
    Zdaję sobie sprawę, że marka Gundam mało kogo tutaj interesuje, ale podobnie jak w przypadku np. Dragon Ball FighterZ, seria ma trochę dobrych gier, w tym drużynowego trzecioosobowego arcade'owego fightera 2vs2 w postaci popularnej od lat w Japonii marki Gundam VS. Nie jest to do końca typowa bijatyka, bo główny nacisk jest tutaj położony na mobilność, jak i walkę na dystans, obok walki w zwarciu i rozmaitych combosów. Każda drużyna ma swoją pulę punktów, która maleje wraz z kolejnymi zgonami. To, ile punktów się traci zależne jest od "kosztu" danego robota. Generalnie im lepszy mech, tym większy koszt. Grywalnych robocików są dziesiątki, w nowszych odsłonach grubo powyżej setka, lecz mimo tego wieloma z nich gra się odmiennie. Seria była nawet obecna na EVO i innych eventach, nawet jeśli tylko w ramach ciekawostki. Braku popularności jednak nie można jej zarzucić. Najnowsza odsłona dostępna na konsolach to Gundam Extreme VS. MaxiBoost ON na PS4, obecnie w promce za 82zł. Nieco tańszą alternatywą (i krótszym tytułem) jest Gundam Versus, również na PS4, który w momencie pisania tego posta można kupić w promocji za raptem 18zł. Można też znaleźć niedrogo rozmaite starsze odsłony serii na PS2, PSP i PS3. Nowsze odsłony dostępne są normalnie w języku angielskim i posiadają również nie najgorszy content także dla pojedynczego gracza. Pogrywałem od lat casualowo, a ostatnio kupiłem MaxiBoost ON i choć dostaję w dupę dość mocno, to i tak fajnie się gra niezobowiązujące mecze, nawet przeciwko AI. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tak jak przy FighterZ na pewno w pierwszej kolejności zainteresują się fani animowanych robocików, ale może i inni się zaciekawią. Nie trzeba znać anime, żeby sobie poklepać. A wspomniana oferta Gundam Versus za 18zł może być dobrą okazją do sprawdzenia gierki. Poniżej garstka materiałów fajnie opisujących całość: Przykładowy gameplay:
  19. Suavek odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Metal Gear Solid
    No, nie. TTS to mimo wszystko absurdalna skrajność, nawet na tle reszty głupotek serii. Nie wiem, czy było, aczkolwiek nic nowego:
  20. Suavek odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Ogólne
    Gierka fajna dla fanów Star Trek, ale przyznam szczerze, że chwilami straszne drewno. Budżet niski musiał być, to widać. Gra ma ambicje fabularne i reżyserskie, jak i stylistyczne, ale animacje bywają słabe, nienaturalne, a i baboli graficznych można sporo uświadczyć. Może winą jest odejście od dotychczasowego cel-shadingowego stylu graficznego, jaki był na porządku dziennym u Telltale. Tutaj postawili trochę na realizm i niestety nie wygląda to za dobrze w ruchu. Ogólnie gdybym nie był fanem ST, to pełnej ceny bym w życiu za to nie dał. Wczoraj też trochę się frustrowałem przy jednym segmencie strzelanym, bo sterowanie bywa problematyczne, gameplay nieprzyjemny i musiałem chyba 10 razy powtarzać, bo nasza postać jest na raptem trzy trafienia. Mimo tego mam problemy się oderwać. Mówię sobie "następny checkpoint i koniec", po czym ciekawość bierze górę i gram kolejny chapter. Postaci jest dużo, są mocno trekowe. Podobnie wszelkie zróżnicowane lokacje, otoczenie. No raz jeszcze, ambicje tu były, dobry pomysł, wizja. Zabrakło najwyraźniej pieniędzy. Mnie to nie przeszkadza specjalnie, ale zarazem nic dziwnego, że taka mała popularność i reklama gry.
  21. Suavek odpowiedział(a) na Plugawy odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Luźna myśl - multiplayer na konsolach to jest już powszechnie przyblokowany bez posiadania stosownego abonamentu danej platformy? Czy są jakieś wyjątki? Główną platformą jest dla mnie PC, gdzie multi jest darmowe poza niektórymi MMO. Zawsze to było normą z mojego punktu widzenia. Tymczasem jak odpalam na konsolach gierki z funkcją multi to oczywiście wszystko poblokowane. Niektóre gierki na dzień dobry po odpaleniu odsyłają mnie na ekran zakupu abonamentu. I to wszystko obok już i tak płatnej gierki i często licznych płatnych DLC. Nie żeby mi specjalnie zależało, ale trochę żenada, że coś takiego się już przyjęło. Nie płacę za Plusa, nie mam zamiaru, a już na pewno nie będę tego robił, żeby odpalić multi od czasu do czasu. Z tego co czytam np. na PS3 multi było darmowe, dopiero od kolejnej generacji opcję przyblokowali. Nie jestem pewien, jak jest/było z Xboxem, ale chyba nie lepiej. Czy tak naprawdę jest to czymś uwarunkowane, z perspektywy Sony lub Microsoft, poza zachłannością? Bo jednak gry F2P tej blokady nie mają, tylko te płatne, co jest tym bardziej dziwne. Z Waszego punktu widzenia się to już po prostu przyjęło? Tj. zło konieczne? Czy i tak większość płaci za Plusa/Gamepassa, że jest im to obojętne?
  22. Suavek odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Metal Gear Solid
    No bo jest płynniejsza względem europejskiej, co było w temacie już omawiane. Domyślna europejska to 25fps/50hz, a amerykańska i japońska to 30fps/60hz. Kwestia dyskusyjna. TTS to bardziej ciekawostka moim zdaniem. Jeśli ktoś nie grał w oryginał, a brałby się za TTS, to mógłby się odbić nawet mocniej. Gameplay może bardziej przystępny (choć banalny przez pistolet usypiający), ale te żenujące cut-scenki i gorszy voice acting... No nie... Chciałbym TTS w którejś kolekcji uwolniony z GameCube'a, ale jako ciekawostkę. Prawdę mówiąc nie rozumiem i dziwię się ludziom, którzy jadą po Konami, że dali oryginał z PSX zamiast tego potworka.
  23. Suavek opublikował(a) odpowiedź w temacie w PC
    Może być ciekawa alternatywa dla StarCrafta.
  24. Suavek odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Żeby nie było, że sam Alan Wake na stronie: Fajny Gundam z cyklu "nie umiem grać w bijatyki". Jak tylko w tutorialu widzę słowo "cancel" w odniesieniu do jakiegoś ruchu, dasha, czy combosa, to już mój mózg nie ogarnia, o palcach nie wspominając. Ale i tak fajnie się klepie. Naprawdę porządna i dopracowana młócka. Ma nawet pokaźną scenę turniejową. Ale ja się ograniczam do casualowego "gundumb goes brrrrrr". Jak by ktoś był ciekaw, to w promce jest jedna z poprzednich odsłon serii - Gundam Versus za 17zł. Hot Pursuit kupiłem licząc na coś w stylu Burnouta. No i nie do końca tego się spodziewałem, ale i tak fajna arcade'owa ścigałka z lekką rozwałką. Czuć klimat starych Burnoutów od Criterion, ale to mimo wszystko nie to samo. Do pogrania od czasu do czasu.
  25. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PC
    Nie no, bundle super w tej cenie, tu nie ma co dyskutować. Ale dało mi to trochę do myślenia, bo większość gier też mam, ale rozważałem zakup drugiego progu dla Batman Origins, Arkham Knight oraz Shadow of War. Dobrze, że tego nie zrobiłem, bo okazało się, że Batman Origins już na Steamie mam, podobnie jak Shadow of War, choć nie w wydaniu Definitive... Tak się kończy kupowanie tych bundli "na zapas", na zasadzie "kiedyś zagram", bo nawet nie jestem sobie w stanie przypomnieć kiedy obie te gry nabyłem. Brakuje mi tylko Arkham Knight, ale to taniej wyszłoby kupić na Steam. Ale i tak odpuszczam, bo w najbliższym czasie nie zagram. Na Steam zacząłem sobie już dawno temu w bibliotece robić osobną grupę gier, w które chcę kiedyś zagrać, bo tyle się tego nazbierało, że człowiek nawet nie pamięta, że coś już posiada. Ciągle powtarzam, że życia na połowę tego nawet nie starczy, a mimo tego kupuję kolejne gry...