Lukas_AT

To czekanie niestety jest najgorsze i strasznie męczące, ale to buduje hype. Seriale tak działają. Wiele bym dał, by już zobaczyć dalszy ciąg.

W tym sezonie gdzieś jednak ulotnił się strach przed samymi zombiakami. Teraz stanowią tylko tło i nie zwracałem na nie nawet uwagi. Chciałbym by serial wrócił właśnie na stare tory - do sezonu 1, gdzie szwendacz stanowił największe zagrożenie. Niemniej wiadomo, że w nieskończoność tego nie da się ciągnąć, więc nowe wątki są potrzebne.

Na wieść o filmie zacząłem grzebać w Youtube. To już znałem z ubiegłego roku: Niemniej te fanowskie filmy też są warte obejrzenia: http://www.youtube.com/watch?v=xN_5IxLTaE4 http://www.youtube.com/watch?v=RIZXDtllENk

Nie mogę się więc doczekać by w niego zagrać. Bałem się, że w drugim sezonie Telltale nie będzie w tak dobrej kondycji, jak w pierwszym sezonie, ale na szczęście nic na to nie wskazuje.

Niby tak, ale zrobiono to specjalnie by AI za każdym razem nie zdradzało naszej pozycji. I ostatecznie uważam, że to dobre rozwiązanie.

Zgadzam się w 100%. Pierwszy raz grałem od razu na hardzie, teraz przechodzę na trybe Survivor i dostaję ładny wycisk. Satysfakcja jest jednak nie do opisania. Będzie nowy stopień trudności: http://www.computerandvideogames.com/451651/new-the-last-of-us-campaign-difficulty-mode-coming-as-dlc-reveals-dev/

Twisted Metal Black z PS2 w PS Store jest pozbawiony filmików wszystkich postaci, a w oryginale każda miała 3. Nie ma to jak sprzedawać wybrakowany produkt. Pytanie tylko: dlaczego? Te filmiki były świetne.

Grałem za pierwszym razem od razu na hardzie - zajęło mi to 23 godziny i 26 minut. Gram już 21 lat i rzadko kiedy gra wpływała na mnie tak emocjonalnie. Przypada taka jedna gra na generację. Ta gra to arcydzieło w czystej postaci, bez wątpienia.

Ustawienia typu obrazu TV robią znaczną różnicę w grafice. Ja mam typ "gra" i otoczenie co prawda ma ząbki, ale tylko jak siedzę blisko TV. Z 2 metrów ich niemal nie widać. Natomiast przy typie obrazu "żywy" nie da się na to wszystko patrzeć - wówczas miasto tonie w ząbkach.

Nie mam na razie Golda, pozabierali Wam tę lewą kasę z kont po tym patchu? Czy tylko po kontakcie z Rockstar?

To ciekawe co się stanie, jak ktoś te miliony wyda. Jak je Rockstar wtedy odbierze? Odbierze kupione rzeczy?

Wystarczy wpisać w wyszukiwarce Youtube "Battlefield God Mode Hack".

Nieśmiertelni gracze to zmora gier sieciowych od zarania dziejów. W wielu FPS-ach była istna plaga cheaterów - również w serii Battlefield czy Call of Duty. Deweloperzy walczą z tym od lat i co? Też nie wyciągają wniosków? Nie, po prostu hacker może to, co deweloper. GTA V to gra kompletna (ale kompletna =/= idealna), bo nawet w dniu premiery nie otrzymała day one patcha, co dziś jest standardem. GTA Online, jak już wspomniałem, owszem, w dniu premiery było niegrywalne, ale to wina ogromnej ilości graczy, jaka pojawiła się na serwerach. Rockstar mogło przeprowadzić symulacje ruchu na serwerach, ale to nigdy nie będzie stan realny. I tak szybko się wygrzebali. Łatki, co ponownie chcę podkreślić, ważyły tylko około 50Mb. Killzone: Najemnik w dniu premiery otrzymał łatkę 1.2 GB. Świadczy to o tym, że w momencie rozpoczęcia certyfikacji gry i dalej tłoczenia, była ona niedokończona. Colin, prawda jest taka, że graczom nigdy nie dogodzisz. Obojętnie, czy nagrody za zadania byłyby wystarczające wysokie czy nie, hackerzy i tak będą szukać dziur w programie i psuć zabawę innym. To nie jest bunt przeciwko mikrotransakcjom. Czy Rockstar popełnia błędy? Nie twierdzę, że nie. Popełnia je wielu deweloperów.

Komentarz Rockstar w sprawie brudnych pieniędzy. Będzie łatka i kasowanie otrzymanej kasy. Colin, nie mogę się do końca zgodzić z tą słabością Rockstar do online. Byli słabi, ale w czasach GTA IV. Spójrzmy np. na Battlfielda 4 i bugi w tej grze. DICE natomiast to doświadczone studio w kwestii online. GTA Online miało problemy, ale głównie na początku i były one spowodowane niewydolnością serwerów. Ile ważyły łatki do GTA Online? 50Mb, czyli grę zakłócały jakieś drobnostki. Inne gry otrzymują kilka GB. Świadczy to o tym, że GTA Online w dniu premiery było tytułem kompletnym i zakończonym. O BF tego powiedzieć nie można. Cheaty? Były, są i będą w wielu grach. Weźmy też pod uwagę, jak wielkim projektem jest GTA Online. Gra oferuje tyle zawartości, że ośmieliłbym się powiedzieć, że w GTA V single to dodatek do gry właściwej.

UP: To był członek gangu The Lost. Ciekawi mnie ile tych scenek jest w grze. Do teraz jak gram to podczas przełączania zdarza mi się odkrywać nowe scenki.

Dziś znów spotkałem nieśmiertelnego kolesia. Tak nagle się ku*wa jakaś plaga pojawiła? EDIT: Forum na stronie Rockstar grzmi. Niektórzy mają nawet level podniesiony do 300. Strach teraz grać. Osobiście wysłałem do Rockstar prośbę o usunięcie tych 100 mln z mojego konta.

Znalazłem na stronie Rockstar: http://support.rockstargames.com/hc/en-us/articles/201142806

Fuck, a tak świetnie się grało. Mam nadzieję, że Rockstar znajdzie jakiś sposób, by odebrać graczom tę kasę. Może ona poważnie zaburzyć ekonomię gry,

Też dostałem 100 milionów i spotkałem nieśmiertelnego kolesia. Więc to jakiś bug czy nie? To jest KUPA kasy, stać mnie teraz na wszystko, a szczerze mówiąc, to wolę sam zarabiać, by nie psuć sobie przyjemności.

Czy te vany są potrzebne do 100% gry?

Jeśli jakiś stand ma tylko zaszkodzić, to lepiej go w ogóle nie przygotowywać.

Nie wiem jak można reklamować PS4 tymi słabszymi grami na takich standach. Podobnie było w przypadku PS3 Show Truck, gdzie pokazywano z odległości 1 metra (w środku przyczepy tira było ciasno) gry na wielkim TV - Genji, F1, Resistance 1... Tylko to zniechęcało.

W GTA Online raz na jakiś czas pojawia mi się komunikat, że opuściłem sesję, a jak będe to powtarzał, to będę mógł grać tylko z niekoleżeńskimi graczami. Problem w tym, że nigdy nie opuściłem rozgrywki. O co chodzi? Czy jak opuszczam lobby, w którym host wybiera tryb gry to to też jest brane pod uwagę?

Czy w dalszej części gry odblokowuje się tryb policjantów i złodziei znany z GTA IV? Brakuje mi go. Nie trafiłem również na ochronę terytorium gangu.

To jest tragedia. Postać wtapiała mi się w tekstury, całe miasto doczytało mi się przed nosem, stałem na płaskiej, białej powierzchni etc. Teraz tak naprawdę trwają beta testy. Wierzę jednak, że gdy te błędy zostaną usunięte, to GTA Online będzie naprawdę porządną pozycją.