Treść opublikowana przez łom
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Info z Hyde Parku Rogera + recka we 'właśnie ukończyłem' to combo którego się nie spodziewałem zobaczyć w jednym numerze
-
Szukasz anime, ale nie pamiętasz tytułu?
Taishou Otome Otogibanashi Taisho Otome Fairy Tale
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
W tym roku dużo staroci ograłem (wszystkie opisane we "Właśnie ukończyłem" lub "Klub retro"). Plan na przyszły to ograć zaległe gierki z ery PS2 (Radiata Stories, Clock Tower 3, Viewtiful Joe, Shadow Hearts: Covenant) i Okami które kupiłem na płytce na PS4 żeby już na 100% ukończyć (bo na PS3 się odbiłem) ale... wysiadł mi napęd w konsoli xd Tales of Destiny Director's Cut (PS2/PCSX2) - 6+/10 Tales of Eternia (PSP) - 9-/10 Murdered: Soul Suspect (PS4) - 5+/10 Final Fantasy XV (PC) - 8-/10 Fallout 2 - 8/10 Fallout - 9/10 Fallout 4 (PC) - 5+/10 Headhunter (DC/Flycast) - 5/10 The Warriors (PS2/PCSX2) - 7+/10 Tenchu: Fatal Shadows (PS2/PCSX2) - 8=/10 Jeanne D'Arc (PSP/PPSSPP) - 7+/10 Oddworld: New 'n' Tasty! (PC) - 7+/10 Yakuza 6 (PC) - 6=/10 Monster Train (PC) - 8/10 Eternights (PC) - 8+/10 Mafia Definitive Edition (PC) - 6/10 Kessen II (PCSX2) - 8=/10 TimeSplitters: Future Perfect (PS4 Pro) - 9+/10 Onimusha 2 (PCXS2) - 8/10 Klub retro 1080 Snowboarding - 7/10 Darkwing Duck - 8-/10 Streets of Rage 2 - 8+/10 Apocalypse - 7/10 Threads of Fate - 8/10 Deception III - Dark Delusion - 8/10 Samurai Pizza Cats - 7+/10 Rayman 2 (DC/Flycast) - 7/10 Hercules - 5/10
-
własnie ukonczyłem...
TS1 nikomu nie polecam bo to bardziej przymiarki tak jak Burnout 1. TS2 ma już wszystko to co FP tylko w bardziej 'surowym' stanie, fabuła to tylko dodatek do misji (postacie mają o wiele mniej charakteru) i sterowanie ma jeszcze korzenie w N64 (szczególnie jak korzysta się a przybliżenia) ale już można bez zgrzytu ograć jeśli komuś mało po wymasterowaniu FP (a paru mapek multi z TS2 brakuje mi w FP).
-
własnie ukonczyłem...
TimeSplitters: Future Perfect (PS4 Pro) - ulubiony 'konsolowy' FPS ponownie ograny, tym razem na PS4 Pro (dobra promka wleciała). Developerem tej serii jest Free Radical Design który wywodzi się z Rare (GoldenEye czy Perfect Dark z N64). Gra jest wypchana zawartością bo oprócz kampanii jest arcade - multiplayer z botami z określonymi zasadami oraz challenge - losowe 'mini-gierki' (od rozbijania głów zombiaków pudłami, przez małpi kerling po jazdę zdalnie sterowanym wypchanym kotem). Jak ktoś chce odkryć wszystkie 150 postacie to zejdzie minimum 20h. Kampania rzuca głównego bohatera w różne ramy czasowe a przy okazji bawi się konwencją. Niektóre epizody zakręcają w stronę horroru z zombiakami i duchami, inne mają elementy skradanki, jeszcze inne są liniową sieką. Nie ma się do czego przyczepić bo nawet postacie ze swoimi przerysowanymi animacjami i durnowatym humorem idealnie pasują. Arcade daje nam do wyboru masę trybów, tradycyjny Deatchmatch (+wariacje, np. shrink gdzie czym niżej w tabelce tym mniejsza postać), CTF (+ jedna flaga/walizka i kto najdłużej ją trzyma ten wygrywa) i jeden z hitów jak się zbierze ekipa - Virus (zabawa w ganianego). Wszystko można konfigurować do woli. Jakość emulacji jest w miarę ok, cieszą mocno przyspieszone loadingi, przewijanie czasu i podbita rozdziałka (mimo że ząbki widać) ale nadal w paru momentach kampanii animacja lubi zwolnić i raczej nie jest to spowodowane zadymą na ekranie. Jeszcze bym zrozumiał gdyby to była czysta emulacja ale można podejrzewać że to jest bardziej bieda port bo z głównego menu wyparował tryb online a podczas loadingów gra działa w przyspieszonym tempie (żeby je skrócić) więc ktoś musiał zaingerować w kod żeby wprowadzić te zmiany. Patrząc z tej perspektywy szkoda że nie dostaliśmy porządnego portu. TS:FP nadal wciąga jak 20 lat temu i jest genialną grą na kanapowy multiplayer. Sterowanie bardzo proste do ogarnięcia, zasady tak samo, do tego fajne mapy (+edytor) i masa postaci do wyboru. Jedyne do czego można się przyczepić to czytelność na niektórych poziomach, oświetlenie jest bardziej realistyczne (w porównaniu do TS2) a co za tym idzie postacie w cieniu są słabo widoczne, szczególnie jeśli mają ciemną paletę barw. Jeśli ktoś nie grał to bardzo polecam bo to jest ostatni i najlepszy przedstawiciel strzelanek w stylu starego Rare. 9+/10
-
Konsolowa Tęcza
Parę miesięcy po premierze wyszedł patch który mocno poprawił działanie tej gry na kartach GTX10xx bez mesh shadera więc było to do zrobienia tylko potrzebowali więcej czasu. Na premierę ograniczyli ilość potencjalnych klientów o jakieś 20%.
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
- Growe Szambo
-
Growe Szambo
Lustra w TLOU lepiej działają niż w np. The Callisto Protocol z RT. A to jak wygląda odbicie jest zależne od materiału jaki jest na modelu (dokładnie prametru Roughness) a nie techniki odbicia. No i znowu przeszedłeś ze zwykłego RT które jest implementowane na konsolach o którym właściwie była mowa do pełnego real time PT którego obecne konsole/przeciętne PCty nawet nie odpalą (dodatkowo w grze z open world z dynamicznym oświetleniem gdzie napisałem że RT będzie świetnie pasowało) i z rozmowy na temat tego dla czego devi implementują 'nowe' techniki kosztem rozdzielczości/FPSów do obrony RT nawet tam gdzie nikt tego nie atakuje.
-
Growe Szambo
Odbicia? Jeśli jest w miarę płaska powierzchnia (jak np. lustro czy tafla wody) to planar reflection zjada RT (bo działa przez 'powielenie obrazu'), co innego na zakrzywionych obiektach, tutaj tylko RT. Cienie i AO na dynamicznych modelach, w tym bujającej się roślinności nie będą tak dokładne jak przy dobrym RT tylko pytanie czy przy takich grach jest to warte koszenia wydajności. Jeśli Guerilla Games przy dodatku do Horizona 2 nie zaimplementowało nawet RT AO (a open world z masą dynamicznych obiektów to jest idealna gra do korzystania z tych wszystkich efektów) to widocznie nie. To teraz już przechodzimy z RT do Path Tracing? Jeśli Indiana był zbudowany w oparciu o dynamiczne oświetlenie to wiadomo że PT zrobi dużą różnice, tylko pytanie czy jest to warte zejścia ze 130 FPSów do 62 na RTXie 4090 (1440p według tabelek z Pure PC) i ważniejsze czy widzisz aż taki przeskok w oprawie między Indianą a Uncharted/Horizon 2/Gears 5 aby wytłumaczyć konieczność posiadania GPU 8x mocniejszego niż to co siedzi w konsolach/przeciętnym kompie aby uzyskać 1440p/60FPSów.
-
Growe Szambo
Napisałem o tym, najważniejszy powód implementacji RT/nanite/proceduralnych rozwiązań itd. jest oszczędność czasu a co za tym idzie pieniędzy. I pisałem też o tym wiele razy, jak gra ma dynamiczną porę dnia, masę ruchomych elementów czy jest open worldem to używanie tych wszystkich nowości jest jak najbardziej ok bo do tego zostały stworzone, ale jeśli gra ma tradycyjną singleplayerową konstrukcję bez dynamicznych obiektów (jak RE, TLOU, Gearsy itd.) gdzie wszystko można dopieścić i wyliczyć wcześniej (polecam obejrzeć filmik DF np. na temat The Order 1886) to poleganie na RT/Lumen/Nanite aby osiągnąć lepsze efekty (i to nie zawsze bo jak jest np. mała precyzja RT to mamy problem z light leaking albo ziarnistymi odbiciami/cieniami/AO + ghostingiem) przy 1/4 wydajności która odbija się na rozdzielczości/FPSach jest słabym rozwiązaniem ale koniecznym dla mniejszych devów którzy po prostu nie mają zasobów na to żeby poświęcić z 4x więcej czasu budując grę jak Naughty Dog czy Sony Santa Monica i ustawiając ręcznie każde światło, odbicia itd.
-
Growe Szambo
To wszystko sprowadza się do tego że twórcy chcą zrobić jak najlepszą grafikę jak najmniejszym kosztem. Starsze techniki dawały świetne efekty tylko żeby je dobrze zaimplementować potrzeba było czasu a że koszt produkcji assetów był 5x niższy (bo przykładowo postać była zbudowana z 50k polygonów, nie miliona, a dodatkowo nie miała 10 różnych tekstur tylko 3) to można było więcej czasu poświęcić na inne aspekty (fizyka, oświetlenie, optymalizacja). Teraz jak jakieś studio porywa się na większy projekt który ma powalczyć grafiką to jeśli nie mają praktycznie nieograniczonych środków (jak Rockstar, Guerilla czy Naughty Dog) to muszą gdzieś iść na skróty i wpakują w grę oświetlenie real time/RT (zamiast zrobić baked lighting lub hybrydę bo to zajmuje 10x więcej czasu), potem Nanite'a żeby zaoszczędzić czas na robieniu modeli LoD itd. a że to wszystko wpływa na wydajność to żeby później gra nie działała w 20 FPSach i nie kroiła oczu niską rozdzielczością to posiłkują się TAA/upscalerami które działają dobrze jeśli jest wystarczająco wysoka rozdzielczość i klatkarz a czym niższe są te wartości tym większe kłopoty. W skrócie, łatwiej/szybciej/taniej zoptymalizować i pokazać świetne efekty na sprzęcie który maksymalnie może przemielić 500k trójkącików na sekundę niż taki który przemieli 500mln.
-
Growe Szambo
Może to być połączenie Motion Blura + 30 FPS + AA. Część efektów działa tak że 'sprawdza' każdą klatkę obrazu i na tej podstawie jest aplikowana i przykładowo jeśli coś się przesunie w przeciągu jednego FPSa o 0.5cm na TVku to efekt jest aplikowany na odcinku 0.3 cm przy 30 FPS ale już tylko 0.15 cm przy 60 FPS (0.075 przy 120 itd.). Najbardziej to jest odczuwalne podczas ruchu.
-
PS3 Extreme
Pograłem godzinę bo miałem w backlogu od dłuższego czasu, niestety nie pykło. Gra jest drewniana, walka nie przynosi żadnej satysfakcji (słabe reakcje na uderzenia), no i jakieś mgiełki które trzeba rozpraszać światłem to moim zdaniem średnio pasujący przeciwnik. Na plus na pewno klimatyczna oprawa zarówno dźwiękowa jak i graficzna, te digitalizowane twarze pasują do chorego klimatu. Może jak bym kupił 20 lat temu oryginała to bym się wkręcił. Jeszcze dla pewności odpaliłem Blood Curse i mi się o wiele przyjemniej w niego gra a przeciwnicy, ich zachowanie i animacje w cutscenkach pokazują od pierwszej minuty że to nie są zwykłe zombiaki tylko jakieś opętańce. Może ten remake jest zamerykanizowany ale ja bym go określił jako grę po prostu mniej surową od FS2 ale nadal dobrze straszącą, szczególnie jeśli ktoś nie wie czego się spodziewać.
-
ZgRedcasty
Temat woke w grach. Polecam posłuchać przynajmniej 33:50, piękne kompletne przeinaczenie dyskusji na temat Hogwarts Legacy która była w internecie przed premierą. Gra która była wszędzie określana jako 'prawacka', gdzie część recenzentów brzydziła się jej dotknąć bo w uniwersum maczała palce Rowling jest przykładem świetnej sprzedaży gry wokeowej i porażki 'sleeperów' (cokolwiek to oznacza) xd
-
własnie ukonczyłem...
Fabuła w Onimusha działa podobnie jak w starych RE. Skomplikowanych dialogów tam się nie znajdzie ale lokacje są bardzo klimatyczne a notatki budują ciekawe lore, które też mocno jest zainspirowane RE tylko że zamiast naukowców tworzących potworki i mutanty mamy demony robiące to samo.
-
własnie ukonczyłem...
Onimusha 2 >> 1 >>>> 3. Trójka najgorsza, kompletnie wyprana z klimatu. Downgoard podobny do tego jaki był w PoP Two Thrones.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Jaki jest sens tego dla MSu? Ze sprzedaży gier na Steamie nie swoich gier nic nie dostaną (bo nikt normalny mając do wyboru kupno gry na Steama czy MS Store nie wybierze tego drugiego), nawet ze swoich gier będą musieli oddawać 30% Steamowi, mikrotransakcje tak samo, jeśli będą przechodziły bezpośrednio przez Steam czy Epic to zyski całkowicie ominą MS i pozbawią się tych 30% które teraz koszą. Miało by to sens gdyby ogarnęli sklep MSowy na PC i połączyli bibliotekę Xboxów właśnie z tym co mają na PC i była by masywna baza gier gdzie wszystko przechodzi przez MS (bez integracji Steama, Epica, GoGa itd.), a tak tworzyć customowe PC po to tylko żeby pozbawić się zysku? Średnio to widzę.
-
PS3 Extreme
Jak już z 7 razy wspomniałem podwójna ocena jak w retrocenzji załatwiła by sprawę.
-
PS3 Extreme
Tutaj wychodzi ograniczone miejsce, w retrorecenzji masz dwie strony, połowę można poświęcić na historyjki okołogrowe a drugą bezpośrednio na tytuł. Przy jednej stronie to kompletnie nie działa bo na gameplay został poświęcony jeden akapit który jeśli nie grałeś w niedawno oryginał niczego nie mówi. Rozumiem że nie podszedł Ci ten remake/reimagination ale o misjach typowo skradankowych gdzie nawet nie ma czym się bronić (np. w szpitalu), walce każdym napotkanym przedmiotem, odrażającym designie późniejszych przeciwników czy paru porytych motywach jakie widzimy/słyszymy jeśli gdzieś się schowamy i wejdziemy w oczy shibito (np. rysuneczki czy mamrotanie pod nosem) warto było wspomnieć.
-
PS3 Extreme
Tylko to nie jest PS360 tylko PS3 Extreme. Bayonetta, The Orange Box i Fallout 3 - wersje PS3 kompletnie skopane, zrobione na odwal się, odradzane, te na X360 o wiele lepsze i jedne z głównych multiplatform dla których warto było kupić X360, Bioshock - czasowy ex dla X360, GTAIV - nie dość że znowu wersja PS3 znacząco odstawała to DLC miało wcześniej premierę na X360 (+ tatuaż Petera Moore'a). Wszystkie te gry powinny trafić kiedyś do X360 extreme tym bardziej że zabrakło w numerze: Dragon's Crown, Valkyrie Chronicle, Motorstorm Pacific Rift, Ratchet: Crack In Time i jeszcze można tak długo wymieniać tytuły bardzo dobre i mocno kojarzące się z PS3.
-
PS3 Extreme
Numer przeczytany od deski do deski. Plusy: +świetna, schludna konstrukcja; czyta się bardzo przyjemnie, wszelkie screeny (nie ma przechodzących bez sensu przez dwie strony) i grafiki umiejscowione są w logicznych miejscach i nie przesuwają właściwego tekstu, +felietony, mimo że jest ich mało to bardzo konkretnie podchodzą do tematu, o części gier z 'Pogrzebane za życia' nawet nie słyszałem/pamiętałem (The Ripper to praktycznie opis The Order 1886), jedyny większy minus to powtórka paru akapitów w tekście 'PS3 w Japonii' i 'Trudne początki kultowej konsoli', jeden redaktor drugiego może posądzić o plagiat xd +większość recek, nawet jeśli nie zgadzam się z oceną czy opinią jest napisana bardzo dobrze; jedna strona to nie jest zbyt dużo miejsca ale w wielu przypadkach udało się zawrzeć najważniejsze informacje o tytule Minusy: -dobór gier do recenzji: Bayonetta, Bioshock, Fallout 3, GTA IV (+DLC), The Orange Box to gry które nie powinny być w tym numerze -mało felietonów a przez powyższy punkt recek gier które zasługiwały na miejsce -część recek jest bardzo słabych, mając jedną stronę trzeba na serio się streszczać a nie przez pół tekstu porównywać do oryginału i w sumie nie wiadomo o co chodzi w tej grze (Siren: Blood Curse), porównywać do "sequela" i nie napisać niczego konkretnego (Dead Island), w jednej recce jarać się nieaktywnym online multiplayerem (Warhawk) bez którego gra nie istnieje po to żeby w kolejnej recce płakać z tego samego powodu (LBP) Ze wszystkich tekstów czuć że Ural i Dżujo najbardziej się jarali powrotem do PS3, Roger, Mazzi, Koso i Soq (ocena TWD w 2024, kontrowersyjna : ) mieli swoich growych ulubieńców a Adamus, Grabarczyk i Sojer podeszli całkiem obiektywnie, bez zbędnego jarania się ale też znęcania za brak jakiejś funkcji online w 2024 (tak jak Mutti zrobił przy KillZone 2 a Komodo przy LBP). Technicznie chyba najlepszy numer, bardzo mało baboli, świetny design kolejnych stron ale merytorycznie to już mam mieszane uczucia. Jak stawiać tak mocno na recenzje to po pierwsze powinien być ich lepszy dobór a po drugie konkretne podejście czy mamy patrzeć na nie przez 2024 czy ~2010 rok. Wyszło pomieszanie z poplątaniem którego przy poprzednich specialach z konsolami bez praktycznie funkcjonalności online nie było. 7+/10
-
PS3 Extreme
A gdzie te ukryte perełki? Bo oprócz Folklore to ja tam nic takiego nie widzę. Brak Valkyrie Chronicles, Dragon's Crown, BlazBlue, Ni no Kuni, Resonance of Fate. O grach które bardziej pasowały do X360 już parę razy pisałem, skopany na PS3 The Orange Box i Fallout 3, Bioshock czasowy ex na Xie, wyżej wymienione GTAIV (z czasowym exem DLCków). Dobór tytułów jest bardzo średni.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
To jest wiadome i do tego trzeba przyjąć że mają ograniczone miejsce w APU. Już patrząc na to że APU PS5 Pro zajmuje mniej miejsca niż w PS5 (bo gdyby było tak samo duże to mogli by albo wpakować więcej WGP albo podkręcić zegary) dużo mówi o tym czego się spodziewać.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Obejrzałem oba filmiki i wynika z nich że Ratchet i Spider to są idealne przykłady tego jak użyć PSSR. W skrócie gadają że PSSR jest od tego żeby dać lepszą jakość obrazu w grach które mają stałe 60 FPSów ale dynamiczną rozdzielczość między 1080p a 1440p, jak jest 1440p albo więcej to i tak obraz wygląda ok, a jak jest poniżej 1080p to upscaler ma za mało informacji żeby to działało dobrze. Wywiad DF słaby, mało pytań o problemach PSSR, fakapach niektórych devów gdzie wersja PS5 wygląda/działa lepiej niż Pro i kontrowersyjnej cenie. Najlepsze jest to że na przebitkach FF7 bardziej rzucało się w oczy dorysowywanie się roślinek na ekranie a nie lepsza jakość obrazu xd Z gadki Cernego można wywnioskować że PS6 będzie miało dużego boosta w RT i AI ale przeskoku w czystych teraflopach nie można się spodziewać takiego jak między PS4 a PS5 (~x6) więc pewnie będą celowali w okolice 4x zwykłej PS5.