
Wredny
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: Gex trilogy
Treść opublikowana przez Wredny
-
Dying Light 2
Błędy są, ja już musiałem restartować misję, bo nie byłem pewien, czy koleś przede mną to zbir, więc schowałem się pod stołem i później ni chuja nie szło spod niego wyjść Poza tym czasem skrzynki, butle z gazem czy zombiaki respią się w ścianach, podłogach, albo ubity bandzior wciąż do mnie mówi, leżąc obok swojej odciętej głowy, no i ogólnie sporo typowo open-worldowych glitchy, ale nic psującego grę póki co nie miałem. Noc jest wkurzająca ze względu na te howlery, które powodują pościg, ale ogólnie to jest łatwiej niż w jedynce - wystarczy trzymać się dachów i jest względny spokój. Inna sprawa, że gra zachęca dużo bardziej niż część poprzednia do nocnych wojaży, bo jest sporo budynków do przeczesania i te wszystkie Dark Zone, które należy odwiedzać tylko wtedy, gdy zombiaki wyszły na ulice, a więc nocą.
-
The Callisto Protocol
Ja biorę w ciemno, bo Survival Horror to mój ulubiony gatunek, a Dead Space to jedna z najlepszych gier ever. Tutaj póki co wszystko co widziałem powoduje u mnie jaranko, ale też nie ogladam zbyt wiele - max minutka jakiegoś gameplayu i wyłączam, żeby spoilerów nie wyłapać. W tym roku zresztą i tak oprócz tego i God of War nie wychodzi już nic wartego zakupu na premierę.
-
The Ascent
Ale ponad stówkę drożej niż normalne wydanie - kupiłem zwyklaka, DLC wezmę kiedyś na jakiejś promce.
-
Dying Light 2
Gram na Balanced właśnie i jest spoko - płynniutko i ładnie. Viledor podoba mi się bardziej niż Harran, jest dużo więcej atrakcji, a ten wysuszony, jesienny klimat robi robotę - niemal czuć ten pył na twarzy. Podobno wraz z wieloma update'ami, oprócz różnych usprawnień doszło także sporo nowych aktywności na mieście, więc jest co robić i z tego co widzę to pewnie ze 100h zejdzie mi tu lekko. Parkour i movement jest tu faktycznie płynny, jak nigdzie indziej i przemieszczanie się jest zajebiście rajcujące. Na początku byłem trochę zniesmaczony zmianami, ale teraz zaczyna mi się to wszystko podobać - nawet to pójście bardziej w kierunku RPG.
-
Silent Hill 2 Remake
Zgadzam się, że powinni jedynkę odświeżyć, bo dwójka jakby nie było, wciąż jest do odpalenia na w miarę współczesnych sprzętach (PS3/X360/PC) i wygląda spoko, a na jedynkę z racji jej PSXowego pochodzenia, nie da się dziś patrzeć przez te pływające tekstury.
-
PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
Nom, a w tych spodenkach i kozaczkach to wyglądała Rozmawiałbym o gierkach Zajebisty materiał, nawet żona z kuchni czasem przychodziła popatrzeć to jej parę rzeczy wyjaśniałem i ogólnie wzięło mnie na wspominki z mojej młodości (giełdy z gierkami na Amigę, piraty na PSX z dostawą do domu, czy nielegalny salon gier za kotarą z koca w lokalnej wypożyczalni kaset VHS). Zajebista podróż w czasie i fajnie, że jest to w ten sposób uwiecznione - ogromny szacun @Domino BoChcieć, jesteś wielki
-
Dying Light 2
Widzę, że będę tu jak ASX w temacie SoT, ale pograłem trochę i zassało. Świat gry jest żywy i dynamiczny, a masa różnego rodzaju aktywności ciągle odrywa od głównego wątku - aż mi się Skyrim przypomina, gdzie w drodze do main questa zaliczałem po 20 jaskiń, wież, czy innych dungeonów.
-
The Last of Us Part I
A co to ma wspólnego z The Last of Us?
-
The Last of Us Part I
Podobno tak.
-
The Last of Us Part I
Widzę, że do niektórych ciągle nie dociera, dlaczego kupowanie tej gry premierowo to zło. Wciąż tylko "jak chciał to kupił, jego pieniądze itp", ale zero głębszej refleksji, jaki to sygnał wysyła dla wydawców. Ja rozumiem, jak ktoś nie grał, albo ominął go remaster, ale reszta powinna dać sobie na wstrzymanie i przeczekać - chcecie kupić, bo lubicie ten tytuł? Spoko, ja też go uwielbiam i pewnie sam kupię, ale ręki do oficjalnej sprzedaży nie przyłożę - wleci używka, kiedyś, za około 80zł.
-
The Last of Us Part I
Oj, jak bardzo się zgadzam Sam bym płacił za zwykłe remastery z PS3 tony pieniędzy - jest jeszcze tyle gier z tamtej generacji, których nie ograłem, a nawet jeśli ograłem to chętnie bym wrócił po latach w lepszej oprawie z płynniejszą animacją. Nie przypominam sobie, żeby z remake'u SotC wycięto połowę zawartości w stosunku do oryginału Shadow of the Colossus też miał przecież swój remaster na PS3
- Dying Light 2
-
Dying Light 2
Gram sobie w Dying Light 2, co chwila dostając wpierdol i napotykając masę problemów, ale jest nawet spoko. Tylko, że najebane jest tu wszystkiego bez umiaru, jakby UBIsoft to robił, a do tego błędy, glitche (przed chwilą musiałem restartować grę, bo mi się Aiden permanentnie schował pod stołem i nie szło opuścić kryjówki - zero kroku w żadną ze stron). Ja już naprawdę nie będę się czepiał chujowych questów i beznadziejnych postaci, bo po pierwsze - jeszcze nie miałem ze zbyt wieloma styczności, a po drugie - mi w tych gierkach do szczęścia wystarczy eksploracja, levelowanie i lootowanie, ale pierwsza część jest zdecydowanie lepszą grą.
-
Zakupy growe!
To wtedy musiałbym pisać tutaj: duh
-
Zakupy growe!
#WhoDoYouVoodooBitch Przez zapowiedzi drugiej (a w zasadzie trzeciej) części, oraz przez stream pewnego Briana na YouTube z tej właśnie kolekcji, naszło mnie na zakup Dead Island Definitive Edition. Co prawda słyszałem o tej kompilacji wiele złego (że powiela błędy oryginału, że Riptide nie ma nawet na płycie, bo nie potrafili ogarnąć ekranu wyboru gry), ale kij z tym - skoro na PS3 dałem radę zrobić obydwie części na 100% to i na mocniejszym sprzęcie powinno się udać. Co prawda gram aktualnie w Dying Light 2, ale zombiaczków od Techland nigdy zbyt wiele
- PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
- PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
-
Red Dead Redemption 2
Ja tego multi nawet na chwilę nie odpaliłem
-
Red Dead Redemption 2
Dokładnie. A jak później wracamy w śnieżne rejony, zwłaszcza za dnia, gdy ten biały puch połyskuje w promieniach słoneczka i osadza się na płaszczu Arthura
-
Red Dead Redemption 2
Nie bardzo rozumiem, jak komuś mógł nie podobać się prolog, ale z ostatnim postem zgadzam się w 100% - jakby to dali w VR to pewnie zamieszkałbym tam na stałe
- Generation Zero
-
The Lords of the Fallen (aka dwójka)
Karzeł założył temat prawie osiem lat temu, aż wreszcie doczekaliśmy się trailera i tytułu, w którym jednak nie ma "2", a jedynie dodano "THE" na początku @Square, możesz zmienić tytuł tematu na The Lords of the Fallen i przenieść do soulslajków?
-
Where Winds Meet
Czekam, bo wyglądało fhooy dobrze. Ostatnio faktycznie rodzi w te chińskie gierki, ale niekoniecznie wszystkie muszą być scamem. Sam niedawno kupowałem Xuan-Yuan 7 w pudełeczku (taki chiński Wiedźmin), a Sword and Fairy 7 (u nas zamiast numerka podtytuł "Together Forever") wyszło w cyfrze (czekam na pudełko) i jest całkiem chwalone. Obydwie serie nie pojawiały się wcześniej na naszym rynku, choć ich szóste części można było dostać z angielskimi napisami, ale to były techniczne kasztany i z gatunku jRPG. Teraz poszli w RPG akcji i jakoś lepiej im to wychodzi.
- Dying Light 2
- Dying Light 2