
Treść opublikowana przez Wredny
-
Hunt: Showdown
OK, po kilku godzinach grania w Quickplay (bo póki co chcę potrenować przed głównym daniem) mam mieszane odczucia. Z jednej strony wiadomo - wysoki próg wejścia, strzelanie pojedynczymi nabojami, więc jak ktoś ma problem z celowaniem to lipa (auto aim niby jest, ale polecają wyłączyć, bo bruździ). Qp to takie mini battle royale - 12 graczy (choć częściej bliżej dziesięciu), start z prawie pustymi rękoma, randomowy loot, żeby przybliżyć się do wygranej trzeba przejąć 4 "źródełka", no i pozostać przy życiu do czasu wyzerowania licznika przy ostatnim (wtedy jesteśmy zaznaczeni dla innych). Póki co mój K/D to 1/6, udało mi się ubić typka szabelką (zdecydowanie najlepsza broń w grze), dwa razy jako pierwszy aktywować cztery punkty, a raz nawet pozostać jako jedyny przy życiu, ale za to nie ma nagrody, bo trzeba wyzerować "źródełko", a tego nie zdążyłem. Emocje są dość spore, jak to w gierkach, gdzie jeden bład kosztuje powtarzanie meczu, a tutaj ten koszt jest naprawdę wysoki, bo matchmaking plus loading to jakieś 5-7 minut czekania, co w porównaniu do PUBGa jest wiecznością niestety. Technicznie, oprócz loadingów, jest spoko, zwłaszcza jeśli chodzi o płynność - przycięć nie zauważyłem, bo też raczej nie ma takich zadym (chyba że podpalenie z pięciu zombiaków to wtedy coś dropnie), ale pop-up tekstur jest dość upierdliwy - gierka wygląda nieźle, choć po Cryengine spodziewałem się więcej i całość przypomina trochę Kingdom Come Deliverance - niby nie jest źle, ale szału nie ma. Za to dźwiękowo to jeden z najlepszych tytułów, w jakie w życiu grałem i chyba nawet PUBGa bije w temacie lokalizowania zagrożenia na słuch. Każdy odgłos jest soczysty i taki "crispy", wiadomo co i skąd nadejdzie. No i ten main theme w menu - cały dzień sobie nucę Na pewno gierka zyskuje z kumplem, ale póki co - żaden inny wariat na mojej liście znajomych tego nie kupił Ogólnie polecam fanom battle royale, a także emocji rodem z Dark Zone'ów w The Division, jest tu potencjał, tylko trzeba nauczyć się grać.
-
Hunt: Showdown
Jak ktoś lubi takie mini battle royale, połączone z emocjami rodem z DZ w The DIvision... Myślę, że warto Kwestia jak to śmiga technicznie (a na razie jest nieźle), oraz bazy graczy (tu może być problem). Nie ma co się oszukiwać, w grach, w których jest permadeath, długie oczekiwanie na kolejne starcie nie zachęca do następnej próby.
-
Zakupy growe!
He he, wiesz, że nie jestem odpowiednią osobą do oceniania płynności Póki co tylko trening za mną, śmiga dobrze, lekki pop-up, później w temacie coś naskrobię.
-
Wrzuć screena
Gibbs, k#rwa!
-
Zakupy growe!
Dziś premiera PeeSczwórkowej wersji tego klimatycznego szpila od Crytek, więc skoro świt wybrałem się do MM i zaraz mam zamiar uczyć się grania. Tytuł intrygował mnie od pierwszych zapowiedzi, więc gdy wreszcie wyszedł na PS4 to nie mogłem sobie odmówić
-
HC ROOM'y
To chyba muszę się wyleczyć z tego C9, bo ponad 8k to trochę sporo. Jakiś inny dobry 65" pod gierki (i z myślą o przzyszłej generacji) możecie polecić?
- Hunt: Showdown
-
HC ROOM'y
Dwa metry? Ja Do TV mam prawie 3... Na 55" grałem od lat, a teraz zostałem zmuszony do przeniesienia się do mniejszego pokoju, w którym stoi 40" (moja pierwsza Full HD Bravia), więc nawet te 55" będzie upgrade'm. No i się w sumie zastanawiam, bo w salonie 55" daje radę (choć mógłby być większy, jasne), ale w mniejszym pokoju mam wątpliwości, czy aż taka krowa (65) mi jest potrzebna. Tzn już dawno temu nauczyłem się, że nie ma czegoś takiego jak za duży telewizor, ale... No i kwestia różnicy 3k w cenie też gra niebagatelną rolę
-
HC ROOM'y
Tak dobrze się to czytało, a tu pod sam koniec taki babol No ale serduszko, choć w sumie minimalizm i jakoś tak bez wyrazu to wszystko (że już nie wspomnę o tych dziesięciu xboxach - sprzedaj to, skoro masz koksa), ale może to dlatego, że ja lubię symetryczne ustawienia Z rozmiarem TV też wprowadziłeś u mnie niepokój, bo ostatnio przymierzam się do C9, ale 55" no i skoro ten Twój to 65" i wygląda tak niepozornie to teraz sam nie wiem i chyba będę musiał kupić też minimum taki...
-
Remnant: From the Ashes
17. marca wyjdzie w pudełeczku
-
Zakupy growe!
Zawsze kupuję do grania, ale różnie to wychodzi - w każdym razie zbiory rosną, bo później się tego nie pozbywam i lubię patrzeć na ich wyprężone grzbiety
-
Zakupy growe!
Dajcie znać Panowie, jak to cacko się sprawuje, bo też o tym myślałem A żeby nie było offtopu, poniżej moje nabytki z tego tygodnia: Bloodstained i "farkraje" miały fajne promki w RTVeuroAGD, więc żal było nie brać, F76 od dawna na celowniku, ale powiedziałem sobie, że więcej jak 50zł nie dam, więc gdy znalazłem za 35zł to wziąłem FF i HK wprost od @Dave Czezky - niesamowity użytkownik, mało znany tutaj chyba, więc polecam Final Fantasy X I X-2 Remastered mam już na PS3, ale aktualnie rzadko tam zaglądam, więc czemu nie brać ładniejszej wersji (choć okładka tamtej jest zdecydowanie lepsza, taka "fajnalowa"). Resident Evil Revelations też posiadam na PS3, ale powód, jak powyżej, plus pokusa strzelania screenshotów seksownej pupci Jill zwyciężyła No i dzisiejsza premierówka - ponoć bardzo udany diablo-klon w bardzo lubianym przeze mnie uniwersum - Darksiders Genesis.
-
Playerunknown's Battlegrounds
Oprócz TDM wraz z nadchodzącą aktualizacją znerfią granaty (osobiście ubolewam, zwłaszcza że wciąż czekam na trofeum za 50 zabić), oraz ilość snajperek i DMRów na Karakin (to akurat spoko). No i giwery ekskluzywne dla Vikendi (MP5K i G36C) trafią na nową mapkę, co też mnie cieszy i nawet ostatnio gadałem o tym z kumplem, więc chyba Koreańczycy nas usłyszeli
-
Misje/questy ktorych nie da sie zapomniec
Cały questline Barona w Wiedźminie 3 - nie do zapomnienia i na zawsze w sercu W sumie Wiesiek miał więcej niezapomnianych questów i tak na szybkiego to mi się tylko questy z W3 przypominają Far Cry 3 i palenie plantacji zioła przy kawałku Skrillexa
- Playerunknown's Battlegrounds
- Playerunknown's Battlegrounds
-
A Plague Tale: Innocence
Kupiłem na premierę, pozdrawiam Z tym gameplayem to w sumie racja, ale ja jestem dość mocno wyczulony na tzw "blantmany", gierki w których się tylko chodzi, słucha dialogów, ewentualnie samemu wybiera się jakieś opcje rozmowy, a mimo to doceniam A Plague Tale i będę miło wspominał. Może dlatego, że to fajna odskocznia od strzelanin i sandboxów na 100h - nieskomplikowana, liniowa skradanka z fajnymi bohaterami i ciekawym klimatem. Jak na coś tak ubogiego gameplayowo to bawiłem się zaskakująco dobrze
-
Playerunknown's Battlegrounds
Dla wszystkich moich fanów ( @smoo, @oFi ) kolejny filmik z wygraną solo @LukeSpidey - spróbuj, gierka tania jak barszcz, więc jak nie podejdzie to małe ryzyko. No i z tym lamieniem to bez przesady - ja mam tam natrzaskane z 2000h, a czasem odwalam takie akcje, jakbym był niewidomy czy inaczej niepełnosprawny Jak będziesz chciał spróbować to daj mi znać na PSN - zagramy parę duetów, wprowadzę Cię w świat PUBGa
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Uuu, to chyba mi się nie spodoba, bo dla mnie dwójeczka do 10/10 - niedawno odświeżałem obydwie i o ile jedynka dośc mocno się zestarzała i razi przesadnym pozerstwem oraz sporą dawką cringe'u, tak dwójka jest mistrzowska, a tematy, które porusza i akcje, które pokazuje, w dzisiejszym kinie politycznej poprawności by nie przeszły (w sumie tego obawiam sie najmocniej w stosunku do trójki, że będzie ułagodzona i bez jaj).
-
Zakupy growe!
Dwie gierki z PerfectBlue - RE Origins Collection co prawda mam już na PS3 w ładnych, azjatyckich wydaniach (osobno), ale pokusa pstrykania screenshotów zombiakom na PS4 była zbyt wielka. Do tego Tearaway Unfolded z australijskiej dystrybucji, co w sumie i tak nie ma znaczenia, bo gierkę mam w cyfrze z Plusa, ale za te 30zł z hakiem żal było nie brać. No i Ghost Recon Breakpoint od ziomka za 60zł, więc można było dorzucić do kolekcji, a jak się kiedyś uporam z Wildlands to się zobaczy, o co to całe halo.
- Playerunknown's Battlegrounds
- Playerunknown's Battlegrounds
- Playerunknown's Battlegrounds
-
Właśnie zacząłem...
O! I za tak przedstawioną opinię (merytorycznie) mogę dać plusika, choć nie do końca się zgadzam Może faktycznie nie jest z tym gunplayem najlepiej, na tle typowych gierek akcji TPP jak Gearsy np, ale jak ktoś ma w bani kapiszony z U-U3 to jakoś tak automatycznie człowiek ustawia myślenie, że U4 ma zayebisty gunplay... Może tak być, nie przeczę
-
Właśnie zacząłem...
Pierwsza część, w której gunplay jest zayebisty (w poprzednich pełna zgoda - kapiszony), a ten tu narzeka - to tak, jak ktoś ostatnio psioczył na model jazdy w Mafii III, gdzie akurat to jeden z niewielu elementów gierki, który był świetny. No po takich wpisach ciężko traktować opinię Figaro poważnie, a minusy nie mają nic wspólnego z jakimiś urojonymi "psychofanami sony" - po prostu pyerdolisz jak potłuczony