
Treść opublikowana przez Wredny
-
Uncharted: The Lost Legacy
Dla mnie jakoś Uncharted 4, Uncharted The Lost Legacy i w perspektywie The Last of Us Part II to nie jest powód do smutku...
-
Uncharted: The Lost Legacy
Ja tu nie widzę problemu. Młody Sully na pewno miał bardzo ciekawe przygody, no i nie zapominajmy o Cassie - z takimi genami byłaby świetną konkurencją dla Lary. A że Masamune by nie zagrał, bo "lewactwo i silne kobiety"... no cóż - ja bym chętnie przywitał nową bohaterkę, bo strasznie ją polubiłem po Epilogu U4.
-
Uncharted: The Lost Legacy
Mam dokładnie tak samo - nie tykam żadnych gameplayów z Uncharted - i tak wiadomo, że będzie to świetny tytuł, więc po co mam sobie zaspoilować cokolwiek przed samodzielnym doświadczeniem...
-
Horizon: Zero Dawn
Po PSN ID wnioskuję, że kolega młody to i łatwo ulega pokrzykiwaniom co bardziej wyszczekanych - ludźmi z tego przedziału wiekowego bardzo łatwo się manipuluje i strasznie łatwo ukształtować "ich" światopogląd, więc dyskusja jest raczej bezcelowa, bo tu i tak żadne sensowne argumenty nie dotrą...
-
Horizon: Zero Dawn
Nie pierwszy już raz w tym wątku widzę te ostro prawicowe pier.dolenie Masamune - strasznie muszą Cię te urojone problemy Horizona boleć. Ja przeszedłem gierkę, byłem zachwycony fabułą i przedstawioną historią oraz świetną główną bohaterką. A rzeczy o których piszesz, zupełnie mnie ominęły, mimo że ogólnie jestem wyczulony na "pedaliadę" made in BioWare, więc chyba nie było tak źle, tylko Ty jesteś baaaardzo w tym temacie przewrażliwiony. Piszesz "moje poglądy, moja prywatna sprawa" to przestań nimi tu tak szastać i skup się na merytorycznej ocenie omawianej gry, zamiast doszukiwać się wyimaginowanych podtekstów i problemów, które wpływają na Twój dziwny osąd. Rozumiem, że idealną dla Ciebie grą będzie Duke Nukem, bo i bohater kipi testosteronem i dziewczyny słabe i trzeba je ratować...
-
Elite: Dangerous
Ja sobie ostatnio przybliżyłem środek galaktyki, jak mi to rozdrobniło na wszystkie te kolorowe gwiazdki, a z nich na systemy... "Musk rozyebany" Kurde, dziś na kanale ObsidianAnt wyczaiłem jakiegoś nowego space-sima EVERSPACE. Nie wiem, jak z głębią rozgrywki, bo to chyba głównie shooter, ale wygląda obłędnie.
-
Resident Evil VII
OK, post pod postem, ale trudno - muszę się pochwalić, że gierkę ukończyłem :) Moje statystyki na koniec: Cudowna grafika, klimat gęsty, motywy paranormalne lekko mną trząchały, często kupa w majtkach, więc poruszałem się raczej powoli, sprawdzałem każdy kąt (stąd sporo znajdziek), często robiłem backtracking, żeby coś odłożyć do skrzynki na później. Dźwiękowo też świetnie, lokacje kapitalnie zaprojektowane, w kwestii fabularnej jak na "residenta" bardzo dobrze, kilka fajnych twistów i motywów typu "AHA! teraz wszystko jasne". Jak dla mnie moja druga ulubiona gra 2017, zaraz po Horizon. Cieszę się, że w końcu się przemogłem, mam nawet zamiar zaatakować platynę, ale to kiedy indziej :)
-
Elite: Dangerous
Tej, Bansai to maniak - przeleci wszystkie
-
Elite: Dangerous
Opanuj się, bo nic nie zostanie dla innych, a ja bym chciał trofeum za odkrycie :)
-
Uncharted: The Lost Legacy
Już lepiej żadnego nie oglądać, bo przy tak krótkiej grze pokażą wszystko jeszcze przed premierą. Nie oglądałem gameplayów z U4, to i tu wytrzymam - to zawsze najlepsza metoda na późniejsze zbieranie szczęki z podłogi :)
-
NieR: Automata
A dla nie był idealnie na Normalu. Brak mi skilla na slashery od Platinum, więc z radością przyjąłem taką konstrukcję gry i to, że sekwencje walk są mało wymagające. Dzięki temu mogłem cieszyć się gierką, a nie wkoorviać :)
-
TitanFall 2
Uuu... fajna sprawa, chyba trzeba będzie wrócić, bo z tego co widzę, to Szymek został sam na placu boju i jako jedyny trzyma ten temat przy życiu :)
-
Jaką grę wybrać?
A tu już się nie wypowiem, bo żadnego nie kupiłem, ale czytałem w temacie, że kilka osób było zadowolonych, że całkiem sensownie rozbudowują fabułę i rzucają światło na niektóre wydarzenia.
-
Nioh
Heh... to podobnie jak ja - kupiłem praktycznie na premierę i dopiero wczoraj przysiadłem na dłużej. Dziś w końcu padł Onryoki, ale lamiłem okrutnie, chyba za piątym razem dopiero go zdjąłem. Tak to jest, jak się odstawiło "soulsy" i przez ostatni rok grało głównie w UBIszajsboxy - ciężko teraz wrócić, ale próbuję :)
-
Jaką grę wybrać?
Uuu... jeszcze jak. Za rekomendację niech posłuży Ci mój wpis świeżo po ukończeniu:
-
Batman: The Enemy Within
Też kliknąłem z rozpędu, a tu kolejna kreskówka w odcinkach - te "gry" od Telltale powinny mieć jeden zbiorczy temat...
- Watch_Dogs II
-
Resident Evil VII
No niby tak, ale zawsze wiąże się to z wywaleniem w nich całego zapasu amunicji, a ja lubię mieć dużo :) No i człowiek chciałby w spokoju pootwierać te wszystkie szafki, a tu wiecznie ktoś dyszy za plecami :)
-
Doom
No to zayebioza. Jak dobrze, że się nie skusiłem na jakieś pseudo-obniżki tych mapek. Na PS4 aktualnie ściągam "Version 1.10" około 24GB, ciekawe, czy to to. W każdym razie biorę, bo chętnie powbijam pucharki, by w przyszłości mieć dumne 100%. EDIT: W PS Store DLCki są "Not Available", więc już chyba je mam w patchu :) W każdym razie nie wiem, jak się do nich dobrać. Czy po prostu weszły do normalnego obiegu i zespoliły się z resztą contentu? Na to wygląda, ale wybrałem levelowanie od nowa i teraz nie mam dostępu do zestawów zbroi czy innych demonów. Wygląda na to, że trzeba będzie w tym multi trochę posiedzieć, żeby odblokować wszystko, co mnie interesuje.
- Watch_Dogs II
-
Jaką grę wybrać?
Ja właśnie chciałem wrócić do Maxa, ale odpaliłem na chwilę, włączyłem mapę i jak zobaczyłem ilość ubi-pierdół na niej, to się prawie obrzygałem... No jakoś chyba chwilowo nie mam ochoty na grę o czyszczeniu mapy. O Killzone Shadow Fall nasłuchałem się wielu złych rzeczy, ale sam grałem jedynie w multi (na półce stoi od dawna, ale nie chce mi się grać w singla), więc się nie wypowiem. Wiem jedynie, że graficznie jest nadal imponująco. inFamous Second Son to z kolei moja pierwsza platyna na PS4, choć jeszcze wtedy nawet nie miałem własnej konsoli (kumpel mi pożyczył na weekend). Pamiętam, że graficznie wywarła na mnie olbrzymie wrażenie, ale później doskwierała mi ta sztuczność i sterylność świata przedstawionego. No i to po raz kolejny dokładnie to samo, co w poprzednich częściach, tyle że ładniej - ciągłe nudne przejmowanie dzielnic itp. Jedyny plus, że jak na sandboxa gra jest bardzo krótka i kończy się, zanim zacznie konkretnie przymulać.
-
Watch_Dogs II
Akurat ja nawet część pierwszą cenię sobie bardziej niż GTAV. Co prawda w grze Rockstar wszystkiego jest więcej, ładniej i ogólnie świat jest bardziej żywy, ale już historyjka, bohaterowie, czy możliwości interakcji z otoczeniem w GTAV są raczej słabiutkie, więc taki Aiden i jego jednoprzyciskowe hakowanie deszczowego Chicago jakoś bardziej mi przypadł do gustu. Dwójka na razie mnie odrzuciła, choć trial mi się nawet spodobał. Wszystko chyba przez to, że ostatnio na PS4 wróciłem do części pierwszej i sobie ubzdurałem, że wbiję drugą platynę - podświadomie nie chcę wciągać się w dwójkę, by później nie mieć problemów ze sterowaniem, czy różnicami w wachlarzu dostępnych rozwiązań. No i to gejowskie San Francisco... praktycznie na samym starcie gra wita mnie chatą z flagą LGBT... No cóż... gracze sami tego chcieli podobno, Aiden i Chicago były "zbyt nudne i nijakie", więc teraz mają bardziej kolorowo - ja wolałem poważny klimat jedynki, ale myślę, że po jakimś czasie dam radę się przestawić :)
-
Resident Evil VII
Trochę kijowe rozwiązanie, bo w tej grze jest tyle ciemnych miejsc, że to aż głupie, kiedy Ethan nie oświetla sobie drogi. W każdym razie całość jest niesamowita i mimo zmiany koncepcji, widoku i dorzucenia nieśmiertelnych przeciwników, niczym w Alien Isolation, to taki powrót do korzeni, że aż nie mogę się nadziwić. Tyle mrugnięć okiem do gracza, nawiązań do chociażby pierwszej części... Trochę drażnią mnie te Bakery, bo przez nich nie mogę sobie w spokoju eksplorować hacjendy (jak w starych Residentach, gdy po wyczyszczeniu rzadko kiedy trzeba było uważać na niespodzianki), ale rozumiem zamysł - dzięki temu gra trzyma ciągle w napięciu i nie pozwala się wyluzować. No i chyba już oswoiłem się ze strachem, bo początki barwiły mi gacie brązem, ale gdy tylko zobaczyłem te "residentowe" cechy charakterystyczne, to boję się jakby mniej - czuję się bardziej "w domu" :)
-
Resident Evil VII
Czy latarka jest tylko automatyczna, czy istnieje sposób, by ją manualnie odpalić, tylko ja o czymś nie wiem?
-
Elite: Dangerous
Tam, gdzie kupuje się wszystko inne, ale zależy czy akurat dana stacja/port, ma je w swoim asortymencie.