darkos

Granie w stare Tomb Raidery jest częścią mojego sentymentalnego Questu, przed pojawieniem się Rise of Tomb Raider na PS4, ponieważ mam w planie zagrać i ukończyć wszystkie TR. Jako pierwszy jeden z dwóch TR w które w ogóle nie grałem. Tomb Raider Anniversary PS2 Gra pękła w 4 dni, myślałem że zejdzie dłużej ale widać że uproszczoną ją w stosunku to oryginału do tego stopnia że nie ginie się ilościach hurtowych. Klimat jest dokładnie taki sam jak w pierwszym Tomb Raider z 1996 roku na PSX. Nie ma tylu przeciwników jest dużo skakania i rozkminiania gdzie iść jak wskoczyć, chociaż i tak łatwiejsze niż kiedyś. Przez całą grę dominuje pustka, od czasu do czasu pojawi się jakiś nietoperz albo wyskoczy tygrys czy Goryl ale przeciwników jest bardzo mało. Tak więc można całkowicie skupić się na miejscu w którym się znajdujemy i zagadkach które polegają na dostaniu się w dany obszar aby zabrać klucz albo apteczkę / amunicję czy specjalny artefakt. Cieszę się że w końcu ukończyłem Anniversary bo miałem okazje powrócić do tamtego okresu gdy grałem pierwszego TR na PSX. Co za wspaniałe czasy. A teraz przede mną ostatni już Tomb Raider którego nie grałem czyli Legend. Czytałem oponie że jest najgorszy ze względu na drastyczne zmiany jakie wprowadzono. Bluber sądzi jednak że jest najlepsza więc nie pozostanie nic innego jak samemu się o tym przekonać.

Długo się broniłem przed tym sezonem ale w końcu wczoraj obejrzałem 8 odcinków i dziś 4. Lubiłem Homeland za to że epizody były emocjonujące a ten cały sezon był za spokojny. A za to co zrobili z Quinem to definitywnie dla mnie kończy oglądanie jeśli będą / będzie następny sezon.

Jest kilka gier które wymagają patcha aby działały poprawnie ale są w internecie wersje już spatchowane więc dziś kompatybilność jest niemal 100%. Tak konsola może mieć uszkodzony laser to nie przeszkadza w kopiowaniu gier na HDD w konsoli. Do tego mam kabel skrosowany, łącze laptopa z konsolą tym kablem uruchamiam program do kopiowania i gra przerzuca się na dysk. Mając starszy komputer z możliwością podłączenia dysku ATA szeroką taśmą można użyć programu WinHIIP. Inna metoda to połączyć kablem PS2 z network adaptera do Routera, ustawić połączenie sieciowe i wrzucać gry na Dysk przez sieć. Robię tak z grami, których nie mogę dostać na płycie np. Resident Evil 4 Special Edition, a resztę kupuję do kolekcji.

Możesz oddać ją dla mnie za 10 zł na klate. Zrobię z obudowy coś takiego

Gdyby ktoś mnie zapytał jaka kombinacja PS2 jest najlepsza żeby móc grać w świetne klasyki z tej konsoli to nadal uważam że PS2 Fat za jakieś 80 zł (max) Network Adapter 100 zł Dysk ATA 80 giga wystarczy (do 30 zł ?) Memorka z HDLoader (20 zł) Ze slim jest więcej problemów żeby zmusić ją do grania w gry z dysku i samą konsolę można kupić nieco drożej niż FAT

Mi się trafiło od razu Srebro. To będzie owocny rok. Zaczynam z 19 platynkami zobaczymy ile będzie za rok.

Tomb Raider Anniversary od rana. Wspomnienia z 1996 roku wracają

Najlepsze w tych pierwszych grach jest samotne rozkminianie lokacji. Wtedy nie było YT, a jedyne walk-through można czasami znaleźć w gazetach growych opisujących levele, no i te obrazki pokazujące gdzie skoczyć itp. No nic, ehhhhh wracam ogrywać Koloseum.

Przyznać mi się kto ani razu nie stanął placami do ściany i nie manipulował kamerą? ^_^

Przebudzenie Mocy czyli VII część Star Wars jest poczatkiem nowej SZESCIO częściowej sagi a nie trylogii. To tak dla przypomnienia. Dlatego błędem byloby oddać całość w rece jednego reżysera.

Uncharted był skutecznym pogromcą TR, nudne skakanie zamieniono na sceny akcji prosto z filmów. A teraz Tomb Raider jest pogromcą Uncharted, przynajmniej jego dwie ostatnie odsłony są dalekie od znanego tej serii kanonu i oferują ten sam Cinematic Experience, no i Larę Lara > Nathan. Cycki > brak Cycków.

Tomb Raider 4 The Last Revelation ze starej gwardii był najtrudniejszy dla mnie i też najlepszy. W piątce już znowu obniżyli poziom albo grając w IV nabrałem wprawy. Druga generacja Tomb Raiderów z PS2 to praktycznie samograje na nowym silniku graficznym i już nie są tak samo wymagające jak pierwsze pięć gier z PSX'a.

To się nazywa spawnig przeciwników, spadają z nieba aż zabijesz określoną ilość w danej lokacji. Tak jest niestety gra skonstruowana, zabijasz pierwszą falę przeciwników i musisz czekać na następną. W kolejnych Uncharted też tak będzie.

6 Episode Event ?! Tylko 6 odcinków ??

Z ciekawości sprawdziłem ile trwa bo podczas oglądania wydawało mi się że jakieś 2 godziny i 20 minut ale rzeczywiście prawie 3 godziny i tego czasu nie czuć.

Duch zapisuje się zawsze, problem leży po stronie gry, która czasami nie chce go wczytać. Pomagał mi restart gry. Większym problemem były u mnie źle podawane międzyczasy. Nawet jak wyprzedzałem ducha to liczyło mi + 20 kilka sekund w sektorze. I dopiero jak biłem czas okrążenia / przejazdu to miałem jedyny zielony sektor na mecie.

Po tym jak mi napisałeś to sprawdziłem aukcje i został tylko jeden więc dokupilem. Miałem już jeden ale kiepskiej jakości. Teraz widzę różnice.

The Big Short 8/10 Świetny film o grupie bankierów, którzy przewidują kryzys gospodarczy i postanawiają się na tym wzbogacić. Bez napisów i do tego dobrych napisów lepiej się nie zabierać do oglądania. Nie ma tu żadnej akcji / wybuchów i wodotrysków. Scenariusz skupia się na dylemacie garstki ludzi wiedzących że rynek finansowy się zawali ale jednak chcących na tym skorzystać wiedząc że miliony amerykanów stracą prace mieszkania i swoje oszczędności.

Po tylu latach postanowiłem przejść wszystkie TR zanim Rise of Tomb Raider pojawi się na PS4. Powinno się udać.

Hama w tej cenie grzech nie kupić, + Anniversary za 10 zł będzie na sylwestra w oryginale.

Punkty przyznawane są po przekroczeniu pewnego progu, nie pamiętam dokładnie który Level musi mieć twój klub aby punkty wpadały. Wiem że im mniejszy level tym mniej punktów.

Golf jest Niemiecki. Szach mat w temacie.

Nie wiem czy w tej cenie nawet Logitecha G25 kupisz. Ciężko będzie.

Ta gra była największym skandalem roku za cene 229 zl bo chyba tyle kosztowała w dniu premiery. Ale za 60 zl to bardzo przyzwoity tytuł.