darkos

No Mercedesik teraz to nieźle gówno, w którym Russel radzi sobie lepiej niż w taczce Williamsa, tam to topiero musiałbyć gruz.

To juz wolę kupić za 300 pln ps3 slima i giereczki po 25 zł u lokalnych Januszy. Przynajmniej wiem że nawet na wakacjach w Jastarni w domku podepnę kablem do każdego tv I pogram w deszczowy dzien nad morzem gdzie o wygodnym streamingu mogę zapomnieć. Najlepsza opcja dla zaliczania backloga to tylko gdy konsola jest kompatybilna wstecznie. Innej możliwości nie widze. Wspaniałe to były czasy gdy PS2 uruchamiało płytki z psx'a.

Tylko credyty. Jakies 8 mln za brąz i okolo 50 za złota.

Tak. Jest wyraźna poprawa, auto prowadzi się teraz nawet lepiej. Wczoraj wpadło mi kilka zdecydowanie łatwiej w track experience, które są zdecydowanie trudniejsze od licencji. Ustawiłem móc FF na 10 tylko po to żeby sprawdzić to czasami nie mogłem skręcać, ale zalecane ustawienie dla GT7 to 5 więc nawet tutaj kierownica jest bardziej oporna co mi się bardzo podoba.

Po patchu 1.13 mi działają te ustawienia. I auto nadal zapierdala jak złoto, Pierwszych 7 okrążeń na oponach IM jedzie się rewelacyjnie ale od 8 okrążenia zaczynają znikać. Bez problemu dojeżdżam bez opon do końca wyścigu z czasem 16 minut, tyle że na pierwszych dwóch zakrętach trzeba już wchodzi wolno i czasami odpuszczam gaz do połowy w niektórych szybszych partiach zakrętów S. W ciągu godzinki i 5 minut mogę nadal spokojnie zarobić 3.200.000 cr Nie wiem co oni tam w Polyphony naprawiają ale widocznie nie wszystko ich testerzy wyłapują. Od 1 Maja fundnę sobie na miesiąc najdroższy pakiet PSN Plusa z tymi gramiz PSX, PS2 i PS3, i zrobię wyścigi online i sprawdzę backward compatibility jak działa w Polsce streaming. A potem kto wie czy zostanę z GT7

Poprawiono Force Feedback dla DD Pro Boost Kit. Spodziewam się

Za późno żeby poprawić te ustawione z góry lipne nagrody. Kto chciał wskoczyć w Gran Turismo 7 już to zrobił, mocno się rozczarował niektórymi aspektami gry i wątpię to że zwiększenie szans na wygrywanie ciekawszych nagród zatrzymało graczy. Po zostanę z GT7 tylko z ciekawości zaliczając kolejne dodawane wyścigi singlowe i uczestnicząc w sezonówkach online.

Robiąc Circuit Experience jest oczywista pokusa a nawet podążanie według zasad logiki tym sposobem żeby zrobić sektory a potem całe okrążenie. Ale okazuje się ku mojemu zaskoczeniu (szczękopad) że gdy najpierw przejadę całe okrążenie po kilka razy, zapoznam się z autem i tym jak zachowuje się w zakrętach, mówiąc kolokwialnie poznam co to auto potrafi. A dopiero później zacznę robić sektory to po zaliczeniu sektorów na złoto i wracając z powrotem na pełne okrążenie zaliczam złoto o wiele łatwiej. Naprawdę polecam najpierw przejechać całe okrążenie po kilka razy i to tak na luzie, bez atakowania toru, tylko po to aby poznać auto. Hamować o wiele za wcześnie niż podpowiada głowa, jechać bardziej zachowawczo żeby nie wypaść z toru. Może nawet brakować czasu na brąz ale nie oto w tym chodzi. Gdy już wiem jak wygląda tor, gdy już wiem jak zachowuje się auto, mogę skupić się na wyćwiczeniu kawałków toru, potem pamiętając całe okrążenie tylko powtarzam te kawałki. Dziś zaliczyłem 4 tory i porobiłem jeszcze jakieś pierdoły do platyny, wbiłem 100 zdjęć i przekroczyłem 500 km/h dzięki nowemu tuningowi znalezionemu do Tomahawka. Czuje że jak zablokują grind tym autem to Circuit Experience będzie dobrym miejscem aby zarobić na brakujące dwa Legendarne auta. Muszę jeszcze zarobić 15.600.000 i dodatkowe 3.000.000 na Audi R18. Ale znając Polyphony i tak coś spierdolą i znajdzie się nowy patent na łatwy i szybki szmal.

Skoro tak to rób tylko te wyścigi polecane przez Luca, inne olewaj. Autami które wygrałeś w licencjach spokojnie wygrasz jego wyścigi. Jeśli np. będziesz musiał zdobyć jakieś trzy modele BMW M Sport to wybieraj na pierwszy ten wyścig, w którym zdobędziesz najlepsze auto, po wygranym wyścigu możesz już użyć tego auta w pozostałych dwóch. Zawsze tak robiłem. Skończyłem Cafe na 29 levelu, podczas gdy inni robili na na 39 Ten cały level to rośnie za zdobywanie aut. Więc domyślam się że w trakcie zaliczania tych misji po prostu niepotrzebnie kupowali auta. Ja mam tak że jak się za coś zabiorę to nie wychodzę dopóki nie skończę, więc na pierwszy ogień zaliczyłem wszystkie licencje na złoto, tam siedziałem aż wpadły wszystkie. Dopiero potem wszedłem do Cafe i zacząłem robić jego wyścigi. I gdy skończyłem zacząłem robić sektory i jakieś zadania i wyścigi w misjach.

Platynowe trofea wpadają jeśli kupiliście wczesniej Jaguara XJ 13 Forda Mark IV i dzisiaj Ferrari 330 P4 za 9.000.000 cr Albowiem to jest to samo trofeum co w Gran Turismo 5 tylko Kazik był już na tyle przytomny ze zmienił opis, ale leniwy żeby wymyślić coś innego.

Orzeł wylądował. Kurier przywiózł paczke do pracy, wrzuciłem do auta, przywiozłem do mieszkania, rozpakowałem i odkręciłem stary fotel. Postawiłem na miejsce i posadziłem w nim dupe. Wszystko pasuje idealnie i rzeczywiście jest bardzo wygodny. Nie odczułem wielkiej zmiany pod tyłkiem i na plecach dzięki czemu nie będę mieć efektu dołka. Jak tylko skończę pracę i wrócę do mieszkania przykręcę śrubami i zacznie się nowa wyscigowa przygoda. Szyny chodzą gładko, idealnie. Mają tylko szerszy rozstaw o jakieś 4 cm ale to żaden problem ponieważ mój stelaż jest przystosowany do zmian. Natomiast mocowanie śrub jest dokładnie w tym samym miejscu, które ma mój stary fotel. Wystarczy że poluzuje śruby mocujące profil i przesunę tak aby znalazł się idealnie pod szyną fotela. Dzięki czemu podczas siedzenia w fotelu szyny nie będą się uginać. To mogło by spowodować że fotel ciężej przesuwa się w tył i przód, lub przestałby się przesuwać całkowicie. Nowy fotel postawiłem na chwile żeby w nim usiąść przed kierownica i jest s z t y w n I u t k o Już teraz widzę jak zmienił się wystrój salonu w pozytywnym sensie. Zniknie pastelowy kolor kącika zdominowany przez niebieski fotel. Czerń jest zdecydowanie bardziej profesjonalna.

Ticket na 6 gwiazdek. Ja wylosowałem Pagani huayra

Niektóre misje mają klimat. Np. Wyprzedzanie na Monzy jadąc Ferari FXX K inne wolniejsze włoskie ogiery. No aż zapachniało włoską pizzą z ekranu telewizora.

A ja po świętach zasiadam do Assetto Corsy na Series X Jest w grze takie trofeum, kupić to samo auto 10 razy. Ale nie można w tej chwili go sprzedać. Po co mi dziesięć fordów focusów Brakuje tu jeszcze kilku fajnych aspektów ekonomicznych, wygrywania aut i sprzedawania nawet za połowę ceny, sprzedawania aut znajomym z listy friends, pożyczania aut. Jak to miało miejsce w GT5, skoro już nie ma Saubera C9 w Legends i nie wiadomo kiedy się znów pojawi to chciałbym móc je od kupić od jakiegoś użytkownika który je ma ale chce sprzedać. To była by bajkowa ekonomia. A to co jest teraz to gówno nie ekonomia. Wierzę jednak w to że z czasem wprowadzą taką możliwość. Tylko problem będzie taki że znudzi mi się Gran Turismo 7 i nie będę mógł z tego korzystać w chwili gdy tego potrzebuję. Prawdopodobne trzy auta wymagane do trofeum Three Legendary Cars to mogą być te same, które wyprzedza się jadąc Chaparral 2J w piątej misji Sun Also Rises / White Winged Beast Jaguar XJ13 '66 (12.000.000 cr) Shelby Cobra Daytona Coupe '64 (znana cena 20.000.000 cr) Ferrari 330 P4 '67 Ford Mark IV Race Car '67 (znana cena 4,600.000 cr) Wracajcie grindować Credytki panowie

Oglądałem na YT eksperyment, albo bardziej eksploit. Gracz ustawiał tak zegar konsoli że co godzinę dostawał bilet, mijała godzina, wybierał Tomahawka przejeżdżał Speed Ring X i zaliczał te 42 km, bilet wpadał. I tak po 12 godzinach miał 12 biletów. Za każdy dostał najniższa nagrodę, więc to jest specjalnie ukartowane. Wątpię żeby te losowania poprawiono ponieważ dlaczego? Gra ma przecież mikropłatności, pier?&#ić graczy tych wiernych fanów serii Gran Turismo, niech płacą prawdziwymi pieniędzmi. Narzekam narzekam ale jednak lubię być coraz szybszy, płynniejszy na torze i ćwiczyć skilla. Magia Gran Turismo nadal działa.

Nie ma jej na oficjalnej liście aut. Ale kto wie, może się pojawi.

Sprawdzałem ceny, dość droga impreza. Już dość sporo kasy wydałem na same profile, więc taki fotel nie potrzebnie obciążyłby mój kącik finansowo. Taaa ten sam temat zawsze powraca. Gdy w 2018 szukałem T5 to nigdzie nie było, nawet Szwedzi nie sprzedawali a w Szwajcarii stały bite więc olalem poszukiwania nawet 2.4 w benzynie. Z perspektywy czasu nie żałuję wyboru. Fotele te same Ale w 2025 będę zmieniać na V60.

Do następnego update jest przynajmniej tydzień. Chyba że Japońce mocno zaskoczą ale zazwyczaj informuja o tym ze gra nie będzie dostępna że względu na pracę konserwacyjne. Ależ piękne auta wjechały do legendarnego garażu Mazda787B '91 JaguarXJR-9 '88 NissanR92CP '92 Mazda RZ 500' 70 7.000.000 credytkow wyplynelo z mojego konta ale kto bogatemu zabroni.

No właśnie mi też się podoba że uczą mnie optymalnej linii toru. Kasy trochę zarobiłem ale żeby ozłocić wszystko to zostawię sobie na później. Dziś udało mi się w 15 minut przejechać Tomahawkiem Tsukubę więc w godzinę mam już ogarnięte cztery przejazdy a nie trzy i 3.300.000 credytów. Godzinka dziennie i do końca miesiąca przytulę 50 baniek Odnośnie Cafe to ukończyłem wszystkie misje na 31 levelu. A to dlatego że olewałem wyścigi poboczne i od razu wskakiwałem do polecanych wyścigów. Robiłem je autami zdobytymi w licencjach i tymi wygrywanymi w trakcie wykonywania misji w Cafe. Wskoczył finalny filmik, wpadło trofeum. Potem zaczęły się zakupy aut i level collectors zaczął piąć się w górę. Dziś mam 42. Głównie dzięki wydanym 6.500.000 na Mercedesa i 9.500.000 na McLarena.

Źle zrozumiałem / przeczytałem opis trofeum Circuit MasterCompleted 15 tracks (all sectors) in Circuit Experience. Myślałem że spośród wszystkich obecnych torów trzeba zaliczyć 15 na złote pucharki a tam wystarczy zaliczyć nawet na brąz i jak ten debil od 4 dni siedziałem w Experience i wbijałem złota Ozłociłem 10 torów a kilka miałem na brąz i srebro i nagle wpadło mi trofeum. Fajnie ale no kurwa

Moja Violeta

Z Playstation jak z Durex'em. Lepiej mieć i nie potrzebować użyć niż potrzebować użyć ale nie mieć. PS4 jest bardziej sprawdzona niż PS5, ostatnio było sporo sytuacji gdy reklamowano PS5 bo piszczała elektronika Ja tam wszystkie swoje Playstation trzymam, trochę z sentymentu ale też jak już napisałem. Jest to mogę w coś zawsze zagrać, a jak nie ma to tylko emulator.

Wydaje mi się że Circuit Experience są trochę trudniejsze niż licencje. Np. SPA ponownie w Porsche jednak już nowszym i po suchym torze. To dzięki doświadczeniu zebranemu podczas którychś tam mistrzostw przejechałem dość szybko. Ale torów których zupełnie nie znam to czasami mam problem z zaliczeniem. Zwłaszcza te miejskie w Japonii to absolutny Horror bo jedzie się na kartkę papieru pomiędzy lusterkiem a barierką, wystarczy dotknąć barierki i Fail i o ile jestem jeszcze w stanie skupić się i po kilkunastu próbach zaliczyć sektor to potem żeby te sektory złożyć w całe okrążenie na złoto jest dla mnie nie lada wyzwaniem.

Nie wiem czy wiesz ale po premierze gry jeszcze przed pierwszym albo drugim patchem czas na złoto w licencji S-10 to było 2:24.500, potem po patchu nagle obniżyli do 2:26.000 śpij spokojnie słodki książę . Bede musiał tam wrócić i pobić mój czas zrobiony jeszcze na Logitechu

Przez trzy ostatnie dni miałem bardzo dużo okazji kupic nowa PS5 w cenie 3049 z MM czy euro agd albo MExpert. Ale tego nie zrobiłem. Aplikacja Pepper tutaj spisywała sie z powiadomieniami koncertowo Jednak już nie mam tego ciśnienia i szczerze mówiąc bardzo racjonalnego powodu żeby przejść dziś z PS4Pro na PS5. Ale wydaje mi się ze przed świętami sytuacja z dostępnością chwilowo się poprawiła. Na zestaw z GT7 i Horizonem nawet przez chwilę miałem ochotę, gry bym sprzedał i został z konsola jednak dziś mocno racjonalizuje swój zakup. To jeszcze nie ta pora dla mnie na PS5, poważnie czekam na tytuł w stylu PS5 gen jak Uncharted albo może tego Tomb Raidera na Unreal Engine.