Masorz

Ale było już gdzieś potwierdzenie od Jenji Kohan, że 7my sezon będzie ostatnim.

W Mortalu zrobili restart marki i (prawie) wszystkim się spodobało, więc nie widzę problemu o potencjalną wysoką sprzedaż gry.

O, i gostek z Herosów gra główną rolę.

O, właśnie, przez inne seriale jestem do tyłu o 5 epów (od 2x09 - 2x13 finał) i trza będzie dzisiaj nadrobić

Finał genialny i ci co tego nie zrozumieli to chyba jakieś tępe łorpy.

Kurde, zayebisty album!

Wczorajszy odcinek mnie zniszczył, mam tylko nadzieję, że to nie był finał, bo chyba nie wytrzymam do września

No na Nooba trafiłem i był to dla mnie też szok, bo takiego ukłonu w stylu MK2 się nie spodziewałem. Ofkoz zniszczył mnie momentalnie

No to jak się już wszyscy spuścili, to spuszczę się i ja: Gra jest rewelacyjna, czuję się jak za gówniarza z 10 albo i lepiej lat temu, gdy się człowiek jarał gierkami jak skończony no-life. Naprawdę AŻ tyle się nie spodziewałem, każdy element gry dopieszczony maksymalnie. Zobaczyć klasyczne areny w nowych full HD wersjach to niesamowite przeżycie, tak samo przechodzenie trybu story, który został fantastycznie napisany i zrealizowany. A sama walka i fatale miodzio- może niektórzy nie mają wcale dużo kombosów i specjali ale system walki i juggli umożliwia serio ogromną liczbę kombinacji i taktyki grania. W sumie już Wam oszczędzam czytania i wracam napierdalać. \m/

Podobno ten drugi album ssie niemożebnie, więc nie ściągałem.

No nareszcie mi bandyci ze sklepu wysłali grę i już od jutra będę katował jak szalony

Z tą drewnianą animacją to trochę się chyba rozpędziłeś, ona jest fantastyczna. Chcesz drewna to odpalaj mortale ostatnie.

Zabójczy pierd Bo Rai Cho to najlepszy fatal wszechczasów xD

To znaczy, było ich nawet nawet, ale jakoś były 'mało widoczne', albo pokazane w dużej odległości od kamery. Jak na moje standardy saj-faj, za mało )

Battle Los Angeles - niesamowite przeciętniactwo połączone z tyloma żałosnymi scenami 'łączenia się hamerykańskich żołnierzy w bólu oraz sobie współczujących', że można się porzygać. Rodriguez jak była bardzo fajna w Maczecie, tak tu w(pipi)iała niemiłosiernie. Efektów specjalnych dziwnie mało. 4/10

Ale na PS3 to pewnie wyląduje w marcu 2012, o ile się postarają.

http://www.youtube.com/watch?v=jJ_TiL2KFrY to mnie dziś serio rozjebało

Przecież to jest taki żal, że wstydziłbym się tutaj linka dać.

Termin dogodny bo weekend, więc przemyślę to.

A ja ją właśnie bardzo polubiłem. No ale cóż.

Zarywanie mam.

Ostatni Deftones zayebisty, ogqozzo się nie zna.

Jest. Brann Dailor.

Danke szun!!!!